[darek3200]

witam wszystkich ,temp -5 rano odpala bez problemu jak zimny silnik ale po przejechaniu z 10 km gdzie silnik sie zagrzeje po pierwsza kreske i zostawie go na 10 minut i ponownie chce odpalic to kreci a nie załapie i dopiero jak przestygnie tak po pol godziny to zapali od kopa i musi odstac te poł godziny bo bedzie cały czas krecił a nie zapali ,mechanik stwierdził ze cos z pompa sie dzieje ale nie wie co ale teraz jak nie ma mrozu to pali ,sprawdane swiece i wtryski .co moze sie dziac ?i po rzekreceniu stacyjki brzeczy sterownik na pompie a elektrozawor odcinajacy paliwo cały mokry od ropy :sad:dodam jeszcze ze ostatnio głosniej silnik pracuje az nim trzesie

[SPAMU¦]

[bizon]

to tam chyba sterownik pompy kaput