Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Kontrolka ładowania akumulatora
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Kontrolka ładowania akumulatora
Autor Wiadomość
Dziadek 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 957
Skąd: Dąbrowa Górnicza



Wysłany: Pon Lis 05, 2012 17:22   

Masz rację,też nie lubię,ale jeżdżę już ponad 35 lat i stało się w środku nocy na totalnym zadupiu czekając na pomoc kilka godzin.
Kable dużo miejsca nie zajmują obok zapasówki.
Lepiej nosić niż się prosić.Raz nie odpalił,więc wolę być zabezpieczony-po drugim razie zacznę szukać przyczyny (webasto wykluczyłem).
_________________
Sprawdzajka pisowni nie boli.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Lis 05, 2012 17:22   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
marcin88765 




Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 27
Skąd: UK- East Midlands



Wysłany: Pon Lis 05, 2012 17:29   

Zgadzam sie....dlatego zminilem konto w banku zeby miec darmowa pomoc droga...chyba przeczucie :P

Ja niestety nie mam na tyle pojecia o autach jezeli chodzi o mechanike czy elektronike jak inni Koledzy... no, ale klemy potrafie wlasciwie podpiac :D

To powiedz mi jedna rzecz....zakladajac ze akumulator i alternator pracuja wlasciwie co lub czy cos innego moze przyczynic sie do tego co dzieje sie z ladowanie w mojej 75-tce?

Kable jakies czy cos???
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3427
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Wto Lis 06, 2012 06:20   

Daj spokój z akumulatorem, to nie jego wina. Nie ma lądowania - podpinasz miernik pod aku i patrzysz na napięcie - jeżeli jest ok 12 lub poniżej to wpinasz sie bezpośrednio pod alternator - jesli jest to samo to 100 % alternator. Akumulator żeby robił zwarcie musi mieć trafiona/luzna cele - wtedy tez by ci nie kręcił rozrusznikiem
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Wto Lis 06, 2012 13:45   

sprawdzałeś kabel od masy do akumulatora? może kiepska masa w aucie jest.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
marcin88765 




Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 27
Skąd: UK- East Midlands



Wysłany: Sro Lis 07, 2012 15:47   

Problem rozwiazany.

A wszystko przez akumulator...zbyt duze napiecie szlo spowrotem do alternatora co go niszczylo.

Nowiuska bateria + lsniaco-blyszczacy alternator i problem z glowy.

Dzieki Wszystkim za pomoc.
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sro Lis 07, 2012 15:58   

a nie mówiłem ze aku jest do dupy
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
marcin88765 




Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 27
Skąd: UK- East Midlands



  Wysłany: Sro Lis 07, 2012 17:09   

sknerko napisał/a:
a nie mówiłem ze aku jest do dupy



MOWIŁEŚ :oops:

Przyznaje sie bez bicia.... :rotfl:
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3427
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Sro Lis 07, 2012 21:44   

marcin88765 napisał/a:
zbyt duze napiecie szlo spowrotem do alternatora co go niszczyl


Nie ma takiej możliwości to nie akumulator daje napięci na alternator tylko na odwrot
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Czw Lis 08, 2012 10:02   

dawidd napisał/a:
Nie ma takiej możliwości to nie akumulator daje napięci na alternator tylko na odwrot
Zapewne napięcie jest w obu kierunkach bo przewód to nie dioda a aku ma swoje napięcie i alternator swoje produkuje. Moim zdaniem akumulator dawał zwarcie i jak mu przeszło to znowu był chwile dobry, mógłbym nie wierzyć w takie cuda ale mi właśnie aku takiego psikusa zrobił i też miałem kłopot z alternatorem a raczej z regulatorem napięcia.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
marcin88765 




Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 27
Skąd: UK- East Midlands



Wysłany: Czw Lis 08, 2012 21:46   

sknerko napisał/a:
dawidd napisał/a:
Nie ma takiej możliwości to nie akumulator daje napięci na alternator tylko na odwrot
Zapewne napięcie jest w obu kierunkach bo przewód to nie dioda a aku ma swoje napięcie i alternator swoje produkuje. Moim zdaniem akumulator dawał zwarcie i jak mu przeszło to znowu był chwile dobry, mógłbym nie wierzyć w takie cuda ale mi właśnie aku takiego psikusa zrobił i też miałem kłopot z alternatorem a raczej z regulatorem napięcia.



Dokladnie i potwierdzam ten przyklad na wlasnej skorze....
 
 
Pitek 



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 12
Skąd: Człuchów



Wysłany: Nie Lut 24, 2013 18:34   

Dzięki jutro sprawdzę i dam znać .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Kontrolka ładowania
kontrolka ładowania
Nodi Rover serii 75, MG ZT 12 Wto Kwi 19, 2011 09:26
Nodi
Brak nowych postów [R75] Kontrolka ładowania aku.
mariose Rover serii 75, MG ZT 4 Wto Gru 16, 2008 23:53
mariose
Brak nowych postów [R 75 ]kontrolka ładowania
Pitek Rover serii 75, MG ZT 4 Sro Mar 06, 2013 19:15
Pitek
Brak nowych postów [R75] Kontrolka ładowania, ABS-u i układu hamulcowego
wellman Rover serii 75, MG ZT 2 Nie Cze 15, 2014 00:34
wellman
Brak nowych postów [R75] Świecąca kontrolka ładowania na wyższych obrotach
grregg Rover serii 75, MG ZT 1 Czw Kwi 28, 2011 16:04
Boncky



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink