Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Tuleje poliuretanowe
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Tuleje poliuretanowe
Autor Wiadomość
lagi 



Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 51



Wysłany: Pon Mar 17, 2014 19:30   

jarekb napisał/a:
A teknorot to lipa niecale 20 tys pociagnol po rownych drogach
.



No mi u Tomiego zaproponowano właśnie teknorot..(bardziej wytrzymale) podobno-więc trochę przeraziła mnie twoja wypowiedź, bo pani sprzedawca zachwalała

To jakie wahacze mam wybrać po tych "20 tys " km? heh
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Mar 17, 2014 19:30   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 17, 2014 19:34   

wahacze teknorota mogą być, ale na allegro i w róznych sklepach są taniej niż w TT.

ja za wahacz teknorot dałem 250 pln i odebrałem osobiście w Żabiej Woli niedaleko Mszczonowa.

Co to tulei wahacza - wybor jest jeden. Poliuretan. Kupilem i mysle ze mam spokoj na dluuuzszy czas
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Mar 19, 2014 09:25   

Ja mam teknorota z TomaTeam, nie pamiętam za ile. Ale żyją już trochę, bo będzie ponad rok. Zawsze jak jest jakiś problem z zawiasem i prowadzeniem, obstawiam sworzeń, a okazuje się co innego... końcówka, tuleja (niepouliretan), drążek... Wahaczy wkładałem już przeróżne marki od chińczyków po ostatnie teknoroty. Jeśli mi się skończy wahacz, na pewno kupię Teknorota.

Robię ok. 18 tyś. rocznie. Lewy wahacz ma więcej, bo zbliża się do 2-go roku, prawy kupiony później coś ok. 1.5 roku. Ja jeżdżę po polskich drogach głównie. Niby są proste i gładkie, ale wiadomo... czasami się wpadnie w dziurwę. Mam 18" 45 profil i troszkę twardsze niż w R75 zawieszenie.

Po wymianie tulejek na pouliretany, mogę stwierdzić, że jest auto nieco sztywniejsze, przez co pokonując nierówności poprzeczne (tarka, rowki kanalizacyjne, progi zwalniające) wydaje się być mniej komfortowy. Przy dużych prędkościach (160/180 km/h) mam jednak wrażenie, że auto pływa po drodze i kompletnie nie słucha się kierownicy. Mógłby to być luz na maglownicy, ale bez przesady - nie taki. Mogą to być jeszcze zimowe opony, które kwalifikują się do wymiany. Jak założę nowe zdam relacje. Póki co jestem i tak zadowolony zwłaszcza dzięki temu, że nie będę tych tulejek zmieniał co pół roku ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
jarekb 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Wrz 2008
Posty: 153
Skąd: Krakow

Rover 75

Wysłany: Sob Mar 22, 2014 19:21   

Pewnie przez te opony zimowe lata po drodze bo tuleje usztywniaja wiec powinien sie lepiej prowadzic przy duzych predkosciach. Moj przy predkoscisch 180-210 idzie jak po sznurku jedna reka trzymam kiere. Mozliwe ze jak masz szersza opone niz 215 a na drodze sa lekkie koleiny to wtedey ma prawo latac po drodze.W skodzie felicji mialem kiedys wylane przednie amory i latala po drodze juz przy 80km\h
 
 
zedziczek 



Pomógł: 34 razy
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 497



Wysłany: Sob Mar 22, 2014 20:22   

Nie chce się tu licytować :) bo nie o to chodzi ale nawet przy 235 (prawdopodobnie z górki bo max powinno być 225 nie wnikam ) auto nie powinno pływać, tzn mówie o ZT więc może dlatego, że niżej obsadzone i sztywniejsze zawieszenie, odczyt prędkości byl z nawigacji, jeśli o chodzi o komfort to nie odczułem różnicy pomiędzy 180 a 235 nie mówimy tu oczywiście o hałasie przy tych obrotach( pięć biegów to przegięcie dla tego auta powinno być zdecydowanie 6 jeszcze przy tym przełożeniu jakie ma wersja 190), ja mam poli też na tyle bo pasują te od BMW ;) poli są twardsze, sztywniejsze i zależy kto co lubi, niemniej jednak pamiętajcie że w przyrodzie nic nie ginie :) coś kosztem czegoś jesli utwardzacie coś to coś innego dostaje bardziej w kość i to jest nie uniknione, więc orginalne części będą szybciej się zużywać.

ps: prędkość ta była sprawdzana u sąsiad na pustej trzypasmowej autostradzie, nigdy nie przekraczam prędkości dozwolanej na danym odcinku, mówie to za nim ktoś pomyśli coś złęgo :) w PL prędkość max jaką jechało moje auto to koło 150 na autostradzie
 
 
MateuszG 



Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 40
Skąd: sandomierz



Wysłany: Pon Lis 17, 2014 14:10   

Zamontowałem tuleje poliuretanowe z przodu, pierwsze wrażenia z jazdy pozytywne.
 
 
rafalmis1 




Pomógł: 78 razy
Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 2998
Skąd: Dynów

Rover 75

Wysłany: Pon Lis 17, 2014 17:02   

U mnie piszczą podczas pokonywania dziur z małą prędkością, ale tylko jest to słychać gdy szyby są opuszczone
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Comrade 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 6



Wysłany: Sro Lis 19, 2014 21:23   

Ja mam na przodzie poliuretany z Olkusza od marca, jakieś 10 tys. km. Zapłaciłem z przesyłką 167zł. Czy je polecam? Odpowiedź jest skomplikowana.

Ogólnie trzymają i nie mają luzu. Ale są twarde i dobrze się nimi jeździ tylko na równych drogach i niewielkich nierównościach. Zawieszenie jest bardziej sportowe, samochód lepiej się trzyma drogi na zakrętach.
Ale komfort jazdy ucierpiał. Roverek jest bardziej limuzyną, więc chyba lepiej kupić dobre tuleje, ale standardowe z wkładami stalowo-gumowymi.

Zdecydowałem się na poliuretany, bo stare się rozleciały, a nowe teknorota wytrzymały pól roku.

P.S. Ogólnie ciągle coś mi w zawieszeniu siada, więc może dlatego poliuretany mnie nie zachwyciły.
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Sro Lis 19, 2014 23:15   

zakupiłem poliuretany z olkusza, tak patrzyłem na YT i czerwone gumy wcale nie wygladaja na twarde.

po stronie kierowcy mam jeszcze fabryczną tuleję calą zalaną gumą, wszystkie nowe tuleje które widziałem do kupienia maja dziury i połączone są tak jakby w 2 miejscach. Taka tuleja po stronie pasażera była wymieniana 30 tys km temu i już jest popękana i ma spory luz. Dlatego zakładam poliuretany bo ich twardośc mi nie straszna, w zasadzie wahacz głównie powinien pracować góra-dół a więc w tulei jest oś obrotu. Czekam na paczkę i będę montował.
_________________
75 Red Edition
 
 
dukat11 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1449
Skąd: Trójmiasto

Rover 75

Wysłany: Czw Lis 20, 2014 22:42   

a ja po kilku różnych tulejach w mojej historii zdecydowałem się na takie rok temu. Cena powala ale od roku zero luzów.

http://sklep.landroverowy...x101771slp.html
_________________
Pozdr.
Dukat11
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Czw Lis 20, 2014 23:26   

na pewno mają więcej gumy niż np te:

Zrywaja się raz dwa

dziś wpakowałem do auta poliuretan, czekam tylko na drugi wahacz i dam znać jak efekty, przy okazji słówko odnośnie tulei.

stronę pasażera wymieniałem jakieś 2 lata temu na taką jak powyżej, zerwała się co było powodem wymiany wkład jest z teflonu i gumy, a na koncówkę wahacza wchodzi metalowy pierścień zalany gumą.

Po stronie kierowcy miałem jeszcze oryginalną tuleję z numerami w całkiem niezłym stanie, aż żal było wyciągać, ale jak PU to równo z obu stron.

Oryginał był na całym obwodzie zalany gumą(tak jak tuleje z PU wypełniał całą powierzchnię pomiędzy wahaczem a obręczą tulei) a więc mocniejszy niż wszelkie zamienniki, obwód tulei nie był teflonowy jak w zamiennikach a metalowy i siedział dużo ciaśniej. to chyba tyle z obserwacji
_________________
75 Red Edition
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Poliuretanowe tuleje wahacza przedniego
karolj Rover serii 75, MG ZT 30 Nie Lis 26, 2017 11:27
domas
Brak nowych postów [75] tuleje poliuretanowe do górnego mocowania amorów
Czubione Rover serii 75, MG ZT 30 Wto Kwi 14, 2015 12:03
Czubione
Brak nowych postów [r75] Tuleje wahacza tył
thorgalxxx Rover serii 75, MG ZT 0 Wto Lip 16, 2013 17:30
thorgalxxx
Brak nowych postów [R75] Tuleje w silniku 1,8
cyborg Rover serii 75, MG ZT 0 Sob Mar 10, 2018 20:50
cyborg
Brak nowych postów [R75] TULEJE WAHACZA
groszek_76 Rover serii 75, MG ZT 6 Pią Cze 05, 2015 23:20
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink