[kamil95]

Witam.
Od kilku dni mam taki problem że auto jak jest jeszcze słabo dogrzany (czyt. poniżej przejechanych 10km.) przy gwałtowniejszym ruszeniu np. na skrzyżowaniu gaśnie na jednym cylindrze. mija mu to po ok. 2km lub postoju 5min. co może mu dolegać ? Niby nic nie słychać żeby coś stukało pukało.. tylko gaśnie na jednym i lekko kopci na niebiesko. Z góry dziękuję za pomoc.

[SPAMU¦]

[Dr.Stein]

a mnie zastanawia po czym dochodzicie do wniosku ze nie pali na jednym garze, itd.... , jedni jak wyczytałem na forum dość drastycznym sposobem przekonują sie o tym jak po odpaleniu auta sugerują łapać rękami za rury kolektora wydechowego i wyczuwać która rura zimna... a podczs jazdy? klekocze? buczy jak ursus? wyje jak ikarus katowany na autostradzie ? nie wiem. tak z czystej ciekawości pytam bo nie wiem jak to oceniacie.

[kamil95]

po np braku mocy, szarpaniu, na wolnych obrotach tak nim szarpie że mało nie wyrwie go z budy . np po tym

[Dr.Stein]

polecam poczytać o kolorze spalin

http://www.smartdriver.pl...spalin-poradnik