Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Witam. Posiadam problem ze swoja 416. Silnik benzynowy plus niedawno zagazowany. W ubiegłym roku w lipcu (7k kilometrów temu) robiona byla uszczelka pod glowica, bo biła kompresja. Teraz plyn ucieka z ukladu i prawdopodobnie zalewa cylinder, gdyz auto na zimnym silniku pracuje na 3 gary. Nie ma wycieku plynu pod auto.
Mechanik ktory robil uszczelke bez rozbierania silnika stwierdził, ze zapadla sie tuleja cylindra. Mam świadomość, ze zeby to sprawdzić to trzeba pomierzyc, ale mam do Was 3 pytania.
1) czy faktycznie to jest powod czy moze to byc cos innego?
2) co w takiej sytuacji należy zrobic i jaki jest przyblizony koszt takiej naprawy (czesci+robota)? Mechanik doradza nowy silnik.
3) czy mozecie polecic dobrego, kompetentnego i znajacego sie na tych silnikach fachowca najlepiej ze Śląska poludniowego?
Proszę o odpowiedź, dzieki i pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 15, 2016 23:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Na początek zmień uszczelkę kolektora ssącego bo to jest najczęstsza przyczyna tego co opisujesz miałem tak 2 razy w freelanderze dopiero założenie uszczelki Victor Reinz na kolektor naprawiło. jak by siadła tuleja cylindra to miałbyś olej w płynie więc to mało prawdopodobne. bardziej prawdopodobne jest pęknięcie głowicy przy zaworach wydechowych częsty objaw jak jest za uboga mieszanka ustawiona na LPG. Też mi pękła głowica w tym miejscu lecz z innych powodów akurat
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
