Wysłany: Pią Sty 17, 2014 21:09 Nagrzewnica 12V do busa, czy jest sens?
Cześć.
Chciałbym kupić i założyć do busa dodatkowe ogrzewanie na nogi bo jest masakra.
I tu przyszedł pomysł kupna nagrzewnicy na 12V.
Może ktoś kupił coś takiego do auta na zapalniczkę np. i może coś powiedzieć na ten temat, czy to się nadaje do czegoś?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sty 17, 2014 21:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A instalacja jest na 12V Jak tak, to spróbuj sie dowiedzieć jaką moc ma alternator w tym pojeździe ... jak okaże się, że jest zapas, to mozesz zaryzykować zakup jakiegoś "farelka". 1000W na bank już będzie odczuwalne i myślę, że przy lokalnym grzaniu nawet mniejsza moc będzie odczuwalna i poprawi status "masakra" Jeśli poczekasz kilka dni, to jest szansa, ze zamontuję w belli nagrzewnicę o mocy max ok. 650W i dam Ci znać jak się sprawuje i czy "coś" czuć. Nagrzewnica jest oryginalna fabryczna, więc myślę, że jest szansa, że będzie pomocna.
MYślę, też, że żeby to miało sens u Ciebie w busie, to zasilanie tzreba by było lekko zmodyfikować, bo takie "zapalniczkowe" raczej nie zadziała.
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
szoso, masz na myśli nogi kierowcy i pasażera czy ogrzewanie tylnej części busa? Jeśli ta pierwsza opcja to trzeba sprawdzić czemu fabryczne ogrzewanie sobie nie radzi a jeśli druga, to można zamontować nagrzewnicę jakie spotykało się w autobusach, zasilane płynem chłodniczym. Moc nieporównywalnie większa od tych elektrycznych.
Jeśli poczekasz kilka dni, to jest szansa, ze zamontuję w belli nagrzewnicę o mocy max ok. 650W i dam Ci znać jak się sprawuje i czy "coś" czuć.
Mogę poczekać
marcin316 napisał/a:
szoso, masz na myśli nogi kierowcy
Kierowcy, jest to bus do przewozu osób, nawiew jest tylko na kierowcę.
marcin316 napisał/a:
Jeśli ta pierwsza opcja to trzeba sprawdzić czemu fabryczne ogrzewanie sobie nie radzi a jeśli druga
Tak już w nich jest, w firmie jest ich około 10 sztuk i są to 2 letnie auta.
marcin316 napisał/a:
to można zamontować nagrzewnicę jakie spotykało się w autobusach, zasilane płynem chłodniczym.
Odpada, ten silnik ma słabą sprawność cieplną, po zamontowaniu czegoś na płyn to jeszcze się pogorszy.
Dla pasażerów są grzejniki przez całą długość samochodu po obu stronach, powodują bardzo długie nagrzewanie się silnika, a teraz jak jest na minusie to bez webasto wskazówka od temperatury nie pójdzie na połowę skali.
Te busy są zimne, kiepskie jest rozwiązanie z ogrzewaniem.
W takim razie jeśli chodzi o prąd to widzę tylko jedno sensowne rozwiązanie - buty z matami grzejnymi zamiast wkładek podłączane pod gniazdko zapalniczki
Robiłem doświadczenia z elektrycznym ogrzewaniem jeszcze w Maluchu. Grzałka pobierająca kilkanaście Amperów nie dawała rady podgrzać powietrza na tyle, aby organoleptycznie dało się wyczuć kiedy jest włączona a kiedy nie Trzeba pamiętać, że tam regulacja intensywności nadmuchu była 0-1. Na małej wydajności dmuchawy może bym coś poczuł.
Jeśli silnik nie potrafi nagrzać wnętrza to znaczy że ma wysoką sprawność. W żony Pandzie jest podobnie. Podczas mrozów jak podkręcę ogrzewanie to wskazówka od temperatury wyraźnie opada. Jeśli jest zamontowane webasto i też nie daje rady to może zastąpić go takim o większej mocy? Moc webasto to zazwyczaj 3 do 5 kW (w busie może być więcej), jeśli dodasz do tego te kilkaset W elektrycznego grzania to niestety możesz nie odczuć różnicy...
Znajoma miała problemy z elektryką od wiatraka nawiewu w Renault Thalia I FL i kupiła "na chwilę" taką nagrzewnicę oficjalnie "150W" - kompletna strata kasy - nie dało się nią nawet podgrzać "okienka w czołgu" - choćby 40 cm kwadratowych przedniej szyby, żeby nie parowała.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
aerodeck [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 27, 2016 18:28
kupilem taka co ma przelacznik pomiedzy 200 a 400w jak dobrze pamietam i jedyne co grzeje sie i to az parzy to wtyczka do zapalniczki bo powietrze leci zimne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Jak tak, to spróbuj sie dowiedzieć jaką moc ma alternator w tym pojeździe ... jak okaże się, że jest zapas, to mozesz zaryzykować zakup jakiegoś "farelka". 1000W na bank już będzie odczuwalne i myślę, że przy lokalnym grzaniu nawet mniejsza moc będzie odczuwalna i poprawi status "masakra" 
Jeśli poczekasz kilka dni, to jest szansa, ze zamontuję w belli nagrzewnicę o mocy max ok. 650W i dam Ci znać jak się sprawuje i czy "coś" czuć. Nagrzewnica jest oryginalna fabryczna, więc myślę, że jest szansa, że będzie pomocna.
Masz problem pisz na forum 
