Forum Klubu ROVERki.pl :: [R214i] Poduszki silnika - jakie konkretnie do 1.4 8V
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R214i] Poduszki silnika - jakie konkretnie do 1.4 8V
Autor Wiadomość
nitek44
[Usunięty]






Wysłany: Pon Lip 10, 2017 18:09   [R214i] Poduszki silnika - jakie konkretnie do 1.4 8V
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1996

Cześć.
Na wstępie zaznaczę, że jestem świadomy tego, że jest już na forum wiele tematów nt. poduszek, ale niestety często są w nich albo linki do tomateam (który już nie działa), albo brakuje konkretnych modeli, przykładów, zdjęć (jak są to już wygasły).

Sytuacja wygląda tak, że mam na pewno poduszki do wymiany, samochód trzęsie się jak galareta, tłumik jest dobrze zamocowany, także jestem prawie pewien, że to poduszki. Tylko teraz pytanie które - ta która jest widoczna od góry od strony pasażera (na zdjęciu nr 1) myślę, że trzyma się nieźle, nie czuję by były od niej jakieś luzy, poza tym po tej stronie mam wrażenie, że silnik mniej telepie.
Mam niestety problem ze zlokalizowaniem innych poduszek, tzn. schylając się pod auto od strony pasażera widzę (chyba) poduszkę (oznaczoną jako nr 2, mniej więcej bo ona jest od spodu auta) bo jest tam jakaś guma - w dodatku trochę pęknięta. Znalazłem jeszcze coś po stronie pasażera, obok akumulatora (nr 3) ale też nie wiem czy to jest faktycznie poduszka.

Tu pojawia się kilka pytań :D
1. Czy dobrze zlokalizowałem poduszki i są to te 3 co na zdjęciu?
2. Czy w tym modelu są 3 poduszki czy więcej?
3. Występuje tutaj taka poduszka - gruszka na którą natknąłem się w niektórych tematach:
http://allegro.pl/rover-2...5997154020.html
Jeśli tak to w którym miejscu?

Chciałbym prosić o pomoc w ogarnięciu tych poduszek, niestety nie mam dostępu do kanału (stąd te problemy ze zlokalizowaniem). Gdybym znalazł w sieci odpowiednie modele zamówiłbym i wtedy ogarnął gdzieś kanał/oddał do mechanika i to wymienił. Niestety tych poduszek jest trochę różnych do wyboru, często drogich i nie wiem które kupić żeby kupić dobre do 1.4 75KM.
Fajnie jakby znalazł się ktoś kto je wymieniał i jest w stanie po zdjęciu np. z allegro stwierdzić czy dana poduszka podpasuje.
Z góry dzięki za odpowiedzi :)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Lip 10, 2017 18:09   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
nanab 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 684



Wysłany: Wto Lip 11, 2017 03:18   

Od spodu masz jeszcze jedną(poducha skrzyni)-16
 
 
nitek44
[Usunięty]






Wysłany: Czw Sie 10, 2017 22:10   

Jesteś pewien, że ten obrazek pasuje do mojego silnika? Mam wrażenie, że przy 8V mocowania się trochę różnią. Ten nr 16 o którym mówisz to ta którą zaznaczyłem na moim zdjęciu jako 2, tylko że w moim silniku jest chyba trochę bardziej po lewo (tzn bardziej po strony kierowcy) niż na schemacie.
Porobiłem zdjęcia tych poduszek które zlokalizowałem, ta z numerem 2 jest na pewno rozwalona, zamówiłem już na allegro taką (mam nadzieję że taką) i postaram się to wymienić.

[ Dodano: Pią Lip 14, 2017 20:15 ]
Wróciłem właśnie od znajomego z kanałem. No i tak, wymieniłem tą poduszkę silnika/skrzyni "numer 2", niestety telepanie nie ustało. Nie przejeździłem zbyt wiele, myślę, że auto trochę mniej szarpie przy zmianie biegów, ale to jeszcze nie to. Stara poduszka była popękana i na pewno nie trzymała jak ta na którą wymieniłem także jakaś różnica musiała się pojawić, to jednak nie to o co mi chodziło.
Tylko takie pytanie - czy tą poduszkę jakoś konkretnie trzeba przykręcać? Starałem się dosyć mocno, ale też nie z jakąś przedłużką klucza.

Także teraz pytanie - co dalej :D
Może roverki już takie są że się telepią? Ktoś ma do czynienia z tym silnikiem i może opisać jak to u niego wygląda?

Jeśli nie telepią, to w takim razie co teraz, kupować i wymieniać inne poduszki? A może jest coś innego co może powodować to trzęsienie się?
Dziękuję za każdą pomoc, nawet jakieś teoretyzowanie :p

[ Dodano: Czw Sie 10, 2017 22:10 ]
Problem jeszcze nie rozwiązany, ale robię postępy - myślę że ogarnąłem dokładnie te poduszki.
Napiszę do czego doszedłem, może przyda się komuś, a na pewno mi bo jak spiszę sobie tu numery katalogowe to będę mógł je łatwiej znaleźć do kupienia
Poduszki silnika rover 1.4 8V:
1. Pierwsza z mojego zdjęcia - poduszka silnika prawa (od strony pasażera - rozrządu; dostęp od góry) - numer katalogowy KKG100490 - numer 3 na schemacie.
2. Druga z mojego zdjęcia - poduszka silnika/skrzyni tylna-dolna (dostęp od dołu) - numer katalogowy KKH10003 - numer 16 na schemacie.
3. Trzecia z mojego zdjęcia - poduszka silnika/skrzyni lewa (od strony kierowcy; dostęp trochę od góry trochę od dołu) - numer katalogowy KKB10019 - numer 8 na schemacie.

Drugą jak napisałem wymieniłem, przymierzam się do wymiany pierwszej (z tą nie powinno być problemu) i trzeciej (z tą problem może być, szczególnie że mam gaz i tam po drodze do mocowań jest jeszcze parownik :mad: )
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pią Sie 11, 2017 11:43   

wg mnie masz do wymiany tą z środkowego zdjęcia bo jest tam mokro chyba od płynu wspomagania . Land rover ma podobne mocowania i jak mi płyn wspomagania poleciał na tą małą poduszkę to ją rozpuścił i miałem luz że mogłem tym ruszać jak grzechotką dla dziecka. Wg mnie masz tam rozmiękczoną tuleje i to jest powód telepania
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
nitek44
[Usunięty]






Wysłany: Pią Sie 11, 2017 20:53   

Mówisz o tej dolnej? Ją wymieniłem (na zdjęciu jeszcze stara) - cały czas jest tak samo, wymiana nic nie zmieniła, mimo że stara poduszka była trochę zniszczona i popękana. Tam jest mokro ale to raczej takie pocenie się skrzyni, nie ma większych wycieków.
Moim zdaniem problemem jest poduszka pod akumulatorem, do niej jest najgorsze dojście więc mniej prawdopodobne by ktoś przy niej coś kiedyś grzebał, no i mam wrażenie że z tej strony silnik trochę bardziej się trzęsie.
Popytam w lokalnych sklepach jak z dostępnością tych poduszek. Jak wymienię to napiszę czy coś pomogło :)
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sob Sie 12, 2017 09:04   

mam już 6 silnik k-series wszystkie miały przebiegi ok 200tys i w żadnym ta poducha nie padła nawet nie była zniszczona, ona jest najmniej prawdopodobna (chyba że ktoś z nią grzebał albo auto miało przygodę z tej strony) Poducha pod akumulatorem jest najmniej obciążona pracą silnika, obstawiam tą od strony rozrządu bo te najczęściej padają.
Mam pod domem 1,4 8V i silnik nie telepie wcale chodzi równiutko i nawet nie widać żeby sie trząsł ale jak były kłopoty z świecami to telepało nim dość mocno. Nie było tego czuć podczas jazdy odpalał normalnie ale gubił zapłony i się trząsł. Zlokalizowaliśmy to w ten sposób ze zacząłem sprawdzać kable i świece i po wyczyszczeniu świec ustało więc wymiana świec i od tej pory nie ma kłopotu. Może masz do sprawdzenia kopułkę i palec lub przewody w poprzednim landku mi silnikiem trzęsło jak miałem kopułkę i palec zajechane.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
nitek44
[Usunięty]






Wysłany: Wto Sie 22, 2017 19:45   

To nie do końca tak, że trzęsie mi jakoś szczególnie silnikiem, jakby nie było każdym troszkę trzęsie, a seria K chyba nie jest jakoś wyjątkowo kulturalna jeśli chodzi o swoją pracę :)
Po prostu drgania są przenoszone na deskę rozdzielczą, kierownicę, tego się chciałem pozbyć. Co do zapłonu wymieniałem - świece, kable, kopułkę, mam lpg także wiem że o te elementy muszę dbać. Robiłem też połowę tłumika i wtedy mechanik sprawdzał czy np. to tłumik nie przenosi drgań, zresztą sam wchodziłem pod auto i zerkałem, nic z tych rzeczy.
A zalanie poduszki sylikonem czy czymś takim, np. tej od strony rozrządu bo jest łatwe dojście - pomoże? Przynajmniej na chwilę tak abym widział że to ta poduszka.

[ Dodano: Wto Sie 22, 2017 19:45 ]
Sprawdziłem poduszkę obok rozrządu (wyjąłem ją i obejrzałem) - niestety to też nie ona jest winowajcą, jest cała, nie zerwana, ogólnie w bardzo dobrym stanie, na pewno nie powodowałaby takich drgań :(
Pozostaje mi już ostatnia poduszka obok akumulatora, tylko że ten słaby dostęp do niej... Tak to bym chociaż wyjął ocenił, z tą od rozrządu 15min i wszystko było jasne, tylko musiałem kupić klucz nasadowy 18 do odkręcenia bo oczywiście akurat takiego nie miałem.

Jak się okaże że i trzecia poduszka jest ok to sam nie wiem, może oddam roverka do warsztatu by tam spojrzeli.
Albo okaże się że te samochody po prostu takie są i trzęsą się i nic nie poradzę :roll:
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sro Sie 23, 2017 11:50   

A tą siatkę, tlumik drgań na rurze wydechowej masz ok? Synowi wymieniłem niedawno razem z rurą kolektorową i choć nie przenosił drgań i wyglądał dobrze to był sto razy sztywniejszy od nowego
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
nitek44
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 23, 2017 22:45   

Wymieniałem w tamtym roku ten fragment tłumika z siatką, i ten "środkowy" który jest przed tłumikiem końcowym :/
Mocowania tłumika (gumy) też są raczej w porządku - chyba że to one mogą się jakoś wyrobić?
A może jest to jakiś element przenoszący drgania na kierownicę? Bo ona drga najwyraźniej, chociaż ogólnie deska też, słychać plastiki, a lusterko wsteczne często tak wibruje że muszę palcem go dotknąć żeby coś wyraźnie zobaczyć.
Mówiłeś o elementach zapłonu, czy wymiana palca rozdzielacza i cewki mogłaby coś pomóc? Ale sądzę, że to raczej nie wypadanie zapłonu, bo auto jeździ w porządku na 4 cylindrach.
Jeszcze taka rzecz, dosyć mocno szarpie czy to gdy gwałtownie dodamy gazu, czy po zmianie biegu, czy na dwójce tocząc się w korku. Przyzwyczaiłem się i tak manewruję gazem/sprzęgłem i zmieniam biegi by to było jak najmniej odczuwalne, ale tak raczej być nie powinno.
 
 
nanab 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 684



Wysłany: Sro Sie 23, 2017 23:08   

nitek44 napisał/a:
Jeszcze taka rzecz, dosyć mocno szarpie czy to gdy gwałtownie dodamy gazu, czy po zmianie biegu, czy na dwójce tocząc się w korku. Przyzwyczaiłem się i tak manewruję gazem/sprzęgłem i zmieniam biegi by to było jak najmniej odczuwalne, ale tak raczej być nie powinno.

Miałem to samo, też przywykłem i bawiłem się w delikatne operowanie gazem i sprzęgłem. Aż w końcu znalazłem pół godzinki czasu i ogarnąłem zapłon, teraz jeździ gładziutko w porównaniu do tego co było. Nawet nic nie wymieniałem, tylko zdarłem syf z kopułki rozdzielacza i palca, skalibrowałem swiece. Polecam przyjrzeć się tym elementom.
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Czw Sie 24, 2017 11:41   

Jak szarpie to gubi zapłony to że na wolnych chodzi równo nie znaczy że zapłon nie wypada, koniecznie sprawdź lub wymień kopulkę i palec, koszt jest 30-50 pln, przynajmniej ja tyle dałem za to do landka
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
seraph 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 05 Lut 2016
Posty: 404

Rover 200

Wysłany: Czw Sie 24, 2017 11:51   

To szarpanie to chyba choroba tych samochodów. A jak kopułka, palec, świece i przewody są nowe lub praktycznie nowe to co? Cewka może dawać takie objawy?
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Czw Sie 24, 2017 15:34   

Tak, cewka pewnie ma przebicie miedzy zwojami i nie daje odpowiedniej energii by wywołać iskrę
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
nitek44
[Usunięty]






Wysłany: Czw Sie 24, 2017 18:45   

Zaraz ogarnę jak sytuacja wygląda z kopułką i palcem rozdzielacza, jak po przeczyszczeniu będzie choć minimalna różnica na plus to od razu zamówię te elementy.
Cewkę da radę nową dostać? Jest taka sama jak przy innych silnikach, czy jedna konkretna do 8V 75KM?

[ Dodano: Czw Sie 24, 2017 18:45 ]
Sprawdziłem palec i kopułkę, tzn wyczyściłem. Nie widzę większych zmian w działaniu silnika, ale i tak zamówię nowe bo kopułka jest trochę pęknięta.
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Czw Sie 24, 2017 19:42   

Pęknięta kopułka to najczęstsza przyczyna przerywania choć nie mam pojęcia jak to jest że pęknięcie ma wpływ na pracę
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
nitek44
[Usunięty]






Wysłany: Czw Sie 24, 2017 19:57   

Ten plastik który się łączy z kopułką mam pęknięty (jego jedno mocowanie) i przez to przy przykręcaniu kopułki (kiedyś ją już wymieniałem) mi lekko pękła. W zestawie palec + kopułka jest ten plastik? Czy to się jakoś konkretnie nazywa żebym mógł to też zamówić?
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Czw Sie 24, 2017 20:03   

Poszukaj w landstore.pl lub w landroverowym.pl ja kupowałem do freelandera w którymś z nich ale nie pamiętam w którym chyba z 40kilka pln płaciłem ale już dość dawno więc może być inna cena.
Nie wiem czy jest ten plastik bo kupowałem z dostawą do mechanika i nie widziałem co przyszło.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
nitek44
[Usunięty]






Wysłany: Pią Sie 25, 2017 20:14   

Kopułkę z palcem wymieniłem, nowy palec ma dwa razy więcej metalu od tej strony stykowej z kopułką, także dobrze że wymieniłem. Ale zmian w działaniu silnika raczej żadnych, stwierdzę to dokładniej jak jeszcze trochę pojeżdżę, ale szarpanie nie ustało. W temacie szarpania mogę jeszcze wymienić cewkę, tylko że nowe są dosyć drogie, a używkę chyba jest średni sens brać. No i kable - rok temu kupiłem NGK tylko że nie do końca dobry model, ogólnie pasują i wymieniłem te od świec, ale ten główny do cewki ma trochę krótką tą gumową osłonkę przy cewce. Na upartego pasuje, ale boję się że np. po wjechaniu w kałużę może tam się dostać woda i będzie słabo - ale założę go może jutro i zobaczę jak wtedy auto będzie jeździć.

To tyle co do szarpania - wracając do drgań - została mi tylko ta poduszka pod akumulatorem, ktoś ma z nią jakieś doświadczenia, bez kanału się nie obejdzie?
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sob Sie 26, 2017 15:15   

Kable jak masz nie od twojego modelu to mają inną rezystancję i mogą być kłopoty z zapłonem, koniecznie wymień ten główny a cewkę można brać używana ważne żeby mieć możliwość zwrotu albo z wiadomego źródła tak żeby być pewnym że auto chodziło dobrze na niej.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
nitek44
[Usunięty]






Wysłany: Pią Lis 24, 2017 17:32   

Zmieniłem kable, dodatkowo zauważyłem że jest małe pęknięcie na rurce "Hose-camshaft cover to inlet manifold breather", także zakleiłem je. Zmian jak zwykle żadnych :D
Z tym szarpaniem przy dodaniu gazu/zmianie biegu już nie będę kombinować, zrobię jeszcze tylko takie podstawy w stylu czyszczenie przepustnicy, silniczka krokowego, może przeczyszczę jakoś rurki podciśnienia (o ile da radę to wykonać na podwórku) ale wkładać kasy już w to nie będę, może to np. kończąca się skrzynia czy jakiś większy wydatek.
btw. czy lewe powietrze dobrze sprawdzam odłączając rurkę od krokowca i zatykając go? Wtedy silnik gaśnie. Chyba że to zły sposób na sprawdzenie?

Co do problemu głównego - drgań, poduszkę pod akumulatorem na razie odpuszczam, szczerze wątpię by ona była rozwalona, jak się tam przyjrzę to nie czuć by w tamtym miejscu jakoś szczególnie były przenoszone drgania.
Wpadło mi do głowy jeszcze takie coś - jak jest z kolumną kierowniczą? Może tam jest jakiś element który się wyrabia i może przenosić drgania? Jakby nie było, na kierownicy są chyba najbardziej odczuwalne (i na drążku zmiany biegów).

[ Dodano: Pią Lis 24, 2017 17:32 ]
Odświeżę temat, bo mam nowy pomysł - koło pasowe wału korbowego - ono ma w sobie tłumik drgań (gumę) i myślę, że bardzo prawdopodobnym jest, że się to wyrobiło. Skręcając kołami tak, żeby to koło widzieć i przyglądając się mu można zauważyć, że nie pracuje idealnie równo. Może nie telepie nim jakoś nie wiadomo jak, ale z tego co wyczytałem jego drgania mogą przenosić się na cały samochód. Bo gdybym sam wał miał krzywy, to auto by raczej długo nie pojeździło.
Tylko, że ciężka sprawa z tym, na podwórku tego nie wymienię, trzeba chyba rozbierać rozrząd by je wyjąć, poza tym odkręcić tą śrubę byłoby mi bez sprzętu pewnie trudno. Także temat zostawiam, może przy okazji, jak auto wyląduje u mechanika to to ogarnę.

W temacie rzucania autem przy ujęciu/dodaniu gazu - znalazłem w sieci informację, że może to powodować niski poziom oleju w skrzyni, także na dniach dokupię powiedzmy litr jakiegoś 75W80 Mobila i spróbuję dolać, raczej tym nie zaszkodzę, a skrzynia poci się, być może faktycznie przez lata oleju tam trochę ubyło.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214i] Poduszki silnika a ich zużycie
tomi83 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 11 Sro Maj 18, 2011 11:24
tomi83
Brak nowych postów [R214i] Poduszki silnika - jak określić stopień zużycia?
tomi83 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Sob Maj 07, 2011 20:52
tomi83
Brak nowych postów [R214i] Jakie świece do silnika 1.4 8v??
tomi83 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sob Kwi 23, 2011 18:53
leszczu
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [r25] poduszki silnika
piterkazzz Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Sro Sty 30, 2013 16:24
kruszan
Brak nowych postów [R 214] poduszki silnika
Gucjan Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sro Cze 22, 2011 00:43
kamax_19



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink