Papier, pasta i polerka. Pastę miałam od kumpla, próbowałam się dowiedzieć jaką, ale powiedział, że nie może mi zdradzić, bo musiałby mnie zabić Jak jakimś cudem to od niego wyciągnę to dam znać
Tylko nie rób tego za wszelką cenę
Jeśli uda Ci się dowiedzieć będę wdzięczny.
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 17, 2017 10:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
moja r75 czeka na amorki przód i w tym tygodniu zostaną wymienione, a teraz wymienione zostały oponki przód i tłumik tylny połapany więc może pożyje do wiosny.
W osiołku troszkę napraw było - w końcu już ponad 20 tys ma nalatane od kupna od Markzo :
- nowy alternator
- nowe hamulce przód
- wymienione amorki przednie , na używki
- nowe 17 calowe felgi z oponami
- wygłuszony środek i bagażnik
- nowiutkie sprzęgło luka i linka
- aluminiowa przepustnica od 1.8
No i taki wspólny weekendowy mały zlocik
zmieniłem amortyzatory przód - oczywiście na używki . Moje stare dostały dziwnej przypadłości , że co jakiś czas nic nie trzymały , a co jakiś czas jak nowe .
moja r75 czeka na amorki przód i w tym tygodniu zostaną wymienione, a teraz wymienione zostały oponki przód i tłumik tylny połapany więc może pożyje do wiosny.
W osiołku troszkę napraw było - w końcu już ponad 20 tys ma nalatane od kupna od Markzo :
- nowy alternator
- nowe hamulce przód
- wymienione amorki przednie , na używki
- nowe 17 calowe felgi z oponami
- wygłuszony środek i bagażnik
- nowiutkie sprzęgło luka i linka
- aluminiowa przepustnica od 1.8
No i taki wspólny weekendowy mały zlocik
Załóżcie mu jakiś temat na forumie, chetnie bym zobaczyl jak się potoczą losy osioła wyglada ciekawie, masz inne fotki?
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Wczoraj wpadły nowe głośniki. Jakiś czas jeździłem z nowymi tylko na przodzie, a teraz zdecydowałem się wymienić także tylne, bo testy wypadły pomyślnie. DAXy dedykowane do fabrycznego nagłośnienia E46/R75. W porównaniu do oryginałów posiadają sztywniejszą membranę oraz bardziej miękkie zawieszenie. Dzięki temu nawet kaseciak 25W potrafi wykrzesać bas, przez który musiałem od nowa boczki spasować.
Niestety, prawy tylny jest do wyrzucenia, kiedyś został uszkodzony. Jedna spinka do góry jest zniszczona, reszta istnieje, ale w żaden sposób tego nie trzyma. W efekcie jazda po dziurach to katorga, bo z tyłu wszystko gra.
Intensywny tydzień a dziś zakończenie:
- 200ka - Inspekcja po zawodach, miska szczelna po ostatnim uszczelnieniu, wymienione zerwane opaski od oil catch tanka
- 800ka - wymieniony olej i filtr
- volvo wymienione uszczelniacze zaworowe, filtr oleju, przykręcona osłona termiczna wydechu która się urwała
- rower (ten dwukołowy ) wymieniona opona i załatana dętka po tym jak zjechałem oponę do włókna i wybuchła podczas jazdy
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Wymiana tylnych amortyzatorów, górnych mocowań wraz z podkładkami. Do tego zmieniona prawa końcówka drążka kierowniczego i pełna geometria przód plus tył: kąty nachylenia kół, zbieżność, wysokość zawieszenia, równość rozstawu osi, rozstaw kół. Autko prowadzi się jak po sznurku i nie terkocze na kostce brukowej - a przede wszystkim przestał pływać tyłem.
A wieczorem poobcinałem jeszcze wtyczki od poduszek i napinaczy pod fotelami. Zmieniłem je na izolowane, pozłacane konektory. Problem z palącą się kontrolką poduszek zniknął.
Dzisiaj w BlueRRRrrr wymieniłem fabryczne głośniki przednie na Pioneer'y, na tył miałem wrzucić JVC ale okazały się za małe. Dodatkowo wrzuciłem bypass EGR'u, żeby autko czystym powietrzem oddychało. Później wpadała myjnia, domyłem felgi krwawiącym preparatem, na szyby nałożyłem niewidzialną wycieraczkę. Niestety ze względu na brak prądu przy aucie nie mogłem odkurzyć wnętrza i wrzucić nowych dywaników. Czekam również na nową owiewkę szyby, bo jedna z zamówionych przyszła złamana.
Do autka jadą również nowe amortyzatory Sachs'a na przód, sprężyny obniżające H&R oraz poliuretany do wahaczy. Ale efekty już w temacie o aucie pokażę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Jak jakimś cudem to od niego wyciągnę to dam znać 
) wymieniona opona i załatana dętka po tym jak zjechałem oponę do włókna i wybuchła podczas jazdy 
