Wysłany: Pon Gru 11, 2017 14:56 [R200] Czujnik załączający wentylator - Wpływ na spalanie.
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1996
Witam, czy uszkodzony czujnik odpowiedzialny za załączanie się wentylatora ma wpływ na spalanie ?
___
Aktualnie załączam wentylator manualnie - poprzez przełącznik, w praktyce jeśli sygnał wysyłany jest do komputera i pobiera on z niego informacje nt. temperatury płynu chłodniczego, to cały czas widzi silnik jako zimny, zaś po włączeniu, jako mocno nagrzany.
No chyba, że komputer pobiera informacje z drugiego czujnika któy jest u mnie sprawny i który jest odpowiedzialny za wskazania na desce.
Jeśli więc, komputer pobiera za pośrednictwem czujnika informacje nt. temperatury i dobiera mieszanke, to widzi silnik non stop jako zimny, gdyż ma on tam 80 stopni czy ileś, ale w obwodzie jest przerwa, tak jakby był zimny. Mniej więcej o to chodzi
Rover pali mi 10l na 100
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 11, 2017 14:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Hmm, a czy praca na ssaniu nie powoduje podwyższonych obrotów ?
Rover po odpaleniu na zimno ma 1200 obr, po nagrzaniu spada do ok 800.
Pytam z ciekawości, czujnik i tak musze wymienić
nitek44 [Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 11, 2017 19:26
To nie tyle ssanie co tryb awaryjny, obroty nie będą dużo wyższe przy rozgrzanym silniku, ale komputer działa na ustawieniach domyślnych, auto więcej spala i ma mniejszą moc.
Dopiero teraz zrozumiałem twoje pytanie. Komputer nie wie czy wentylator pracuje czy nie, jedynie podaje napięcie na przekaźnik wentylatora. To że ty sobie go ręcznie załączysz to dla komputera nic nie znaczy. Dopiero nowsze komputery zgodne z OBD2 mają "świadomość" wentylatora.
Jeżeli obroty silnika po nagrzaniu spadają to dlaczego twierdzisz że twój czujnik jest uszkodzony?
Przy danej temperaturze (102 stopnie dla R400, 105 stopni dla R25) powinien po prostu uruchomić wentylator.
Poza tym 10 litrów na 100km w zimę to norma w mieście
Bo jest jakby to powiedzieć ukręcony, wtyczka mi sie obraca w środku tak jakby całkowicie, po nagrzeniu nie załącza on wentylatora, mam przełącznik który podaje mi zasilanie na styki czujnika które to są połączone z komputerem i powoduje to załączenie wentylatora.
Nie wiem jak dokładnie on działa, ale podejrzewam, że:
Jest tam pewna rezystancja, która powoduje spadek napięcia, im temperatura wyższa, tym rezystancja się zmniejsza, a więc napięcie na wyjściu czujnika rośnie, przy pewnej temperaturze, rezystancja spada do takiego poziomu, że na wyjściu czujnika czyli dalej na kompuiter mamy np. 11V, i wtedy wentylator jest zalączany.
Ale mam wątpliwości, czy może komputer nie dobiera mieszanki na bieżąco na podstawie wskazań czujnika, przez co jeśli jest on ukręcony, i nie puszcza napięcia, to kompuiter cały cza widzi silnik jako zimny.
Gdy ma np. 80 stopni to na wyjsciu mamy na przyklad 7v i komputer wie ze silnik ma mniej wiecej taka i taka temperature i zadaje mniejsza mieszanke, jak jest zimny to wgl nie przewodzi napięcia i silnik widzianty jest jako zimny, jak sie nagrzeje to ma np. 12v i zalacza wentylator.
Mam nadzieje, że w miare zrozumiale to napisałem.
P.S. To moja pierwsza zima samochodem, gdyż 3 lata temu kupilem skode felicie 1.3 z gazem, wtedy to nie myslalem ile auto pali tylko jezdzilem, ile spalilo tyle spalilo, nie szokowalo spalanie wiec nad tym nie myslalem. hehe, pozniej bla bla bla bla bla i dopiero co zaczynam sie zastanawiac ile auto wgl pali
[ Dodano: Pon Gru 11, 2017 20:56 ]
Aa no ale jak mowicie ze 10 w miescie to nic dziwnego, to spoko,fakt zima to zima, wiecej sie ostoje niż ojeżdże bo tu korki tam korki. W lecie to roWerem jeżdżę
jak naprawisz czujnik zużycie spadnie do 7-8l /100km. Syn miał to samo niedawno tylko u niego wentyl startował zaraz po przekreceniu kluczyka też palił 10 a po naprawie 7
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
nie widziałem tego czujnika w tej cenie, jedyny brązowy jest za ok 60, jak chcesz brać w innym kolorze to od razu mówię że nie pasuje gwint i wtyk, wymieniałem w listopadzie i już byłem blisko zakupu tego za 30 ale koleś do mnie napisał, że jak mam brązowy to ten nie będzie pasował
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie wprowadzaj w błąd.
Przy trybie awaryjnym nie wkręcisz powyżej 4,5k rpm (nie pamiętam dokładnie)
Przy uszkodzeniu czujnika wody, komp pobiera zastępcze dane z czujnika temp. oleju i nie pracuje w trybie adaptacyjnym stąd wyższe spalanie. RAVE się kłania.
_________________ Jak Kolonko, mówię jak jest.
nitek44 [Usunięty]
Wysłany: Sob Gru 16, 2017 00:17
W takim razie nie nazywa się to trybem awaryjnym, ale w każdym razie przy braku odczytu z czujnika temperatury (brązowego), moc auta spada, a spalanie rośnie, to miałem na myśli.
If the ECT sensor fails or becomes disconnected,
the ECM will use a default value which is based on
values from the engine oil temperature sensor. The
driver may not notice that a fault is present although
a fault code will be stored in the ECM which can be
retrieved using TestBook. The default value will also
include operation of the cooling fans in fast mode
when the engine is running.
Nie ma żadnej mowy o spadku mocy.
To o czym piszesz dzieje się w przypadku uszkodzenia czujnika temp. oleju.
Wtedy ECM posiłkuje się domyślną wartością z mapy silnika, wrzuca błąd do historii kompa, wyłącza tryb adaptacyjny przy czym mogą nastąpić spadek mocy i wzrost emisji spalin.
[ Dodano: Sob Gru 16, 2017 11:19 ] Saaphyri, czujnik pracuje w zakresie 0-5V ± kilka %,
a 10l/100 w mieście to za dużo dla 1.4 jeśli nie piłujesz powyżej 4k rpm.
No widzisz potaniał tez u nich brałem bo nikt inny go nie miał i był za 60pln
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
nitek44 [Usunięty]
Wysłany: Sob Gru 16, 2017 20:51
NoPE napisał/a:
If the ECT sensor fails or becomes disconnected,
the ECM will use a default value which is based on
values from the engine oil temperature sensor. The
driver may not notice that a fault is present although
a fault code will be stored in the ECM which can be
retrieved using TestBook. The default value will also
include operation of the cooling fans in fast mode
when the engine is running.
Nie ma żadnej mowy o spadku mocy.
To o czym piszesz dzieje się w przypadku uszkodzenia czujnika temp. oleju.
Wtedy ECM posiłkuje się domyślną wartością z mapy silnika, wrzuca błąd do historii kompa, wyłącza tryb adaptacyjny przy czym mogą nastąpić spadek mocy i wzrost emisji spalin.
To może inaczej, mam problem z załączaniem się wentylatora (opisywałem w innym temacie) i na krótko rozwiązałem to wyłącznikiem czujnika temp. cieczy (gdy odłączam ten czujnik przyciskiem, załącza się wentylator). Gdy w trasie zdarzało mi się stanąć w korku (np. jadąc przez miasto) i odłączałem czujnik moim sposobem, później przy prędkościach rzędu 100km/h bez większego problemu zauważałem braki w mocy (gdy zapomniałem z powrotem włączyć czujnik jak silnik się już schłodził). Także opierając się na praktyce, podtrzymuję moje zdanie, że problemy z działaniem czujnika odgrywają rolę w mocy.
Masz rację. Jak zwykle nie sprawdziłem kto czym jeździ.
W R200 jest jak piszesz, bo nie ma czujnika oleju (poza VVC)
The ECM constantly
monitors this signal (z ECT) and uses the information to
provide optimum driveability and emissions by
advancing or retarding the ignition timing.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
