czy coś się zmienia po wciśnięcia hamulca i włączenia D ?
no sam dzwięk tego pukania chyba sie nie zmienia choc mowie ze jeden z mechanikow twierdzi ze dzwiek dochodzi ze skrzyni lub jego łaczenia z silnikiem
[ Dodano: Sro Mar 14, 2018 17:29 ]
Podsumujmy: napewno to nie szklanki...ani panewka....ani napinacz...ani pompa wody...gdzie szukac dalej Silnik procz dzwieku pracuje normalnie....nie bierze oleju ani nie kopci chłodniczy tez w normie...patologia gdzie tu ja mam szukac dalej....pod koniec miesiaca postaram sie pojechac do tego sprawdzone warsztatu
Moze odpadl pilot z konventera . Mialem taki przypadek w toyocie LC . Wypracowala sie i popekala blacha na zamachu i w konsekwencji uwalilo polota . Stuk dobiegal dokladnie na laczeniu ze skrzynia .
_________________ Aby nasze życie było twórcze, musimy pozbyć się lęku przed popełnieniem błędu
Krzysztof 605059876
Moze odpadl pilot z konventera . Mialem taki przypadek w toyocie LC . Wypracowala sie i popekala blacha na zamachu i w konsekwencji uwalilo polota . Stuk dobiegal dokladnie na laczeniu ze skrzynia .
Konwerter - sprzegło hydrokinetyczne od strony silnika ma taki grzybek - pilot . i ten grzybek jak odpadnie , zostanie oderwany od konwertera to potrafi robic taki stukot jak by to byla panewka albo cos latalo w silniku . Po osłuchaniu stetoskopem silnika wyrok padł ze cos sie dzieje z konwerterem albo cos gdzies blisko niego . i po zdjeciu skrzyni od razu zagadka sie rozwiazała .
_________________ Aby nasze życie było twórcze, musimy pozbyć się lęku przed popełnieniem błędu
Krzysztof 605059876
Konwerter - sprzegło hydrokinetyczne od strony silnika ma taki grzybek - pilot . i ten grzybek jak odpadnie , zostanie oderwany od konwertera to potrafi robic taki stukot jak by to byla panewka albo cos latalo w silniku . Po osłuchaniu stetoskopem silnika wyrok padł ze cos sie dzieje z konwerterem albo cos gdzies blisko niego . i po zdjeciu skrzyni od razu zagadka sie rozwiazała .
[ Dodano: Nie Kwi 15, 2018 13:41 ]
Witam drogich forumowiczów. Chciałem poinformować iż problemem okazała się jednak szklanka na tylniej głowicy. Po wymianie oleju na lepszy i zalecany przez producenta wszystko powróciło do normy. Silnik znów na zimnym pracuje cicho
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Silnik procz dzwieku pracuje normalnie....nie bierze oleju ani nie kopci chłodniczy tez w normie...patologia gdzie tu ja mam szukac dalej....pod koniec miesiaca postaram sie pojechac do tego sprawdzone warsztatu
