Sa dostępne uzywki.Znajdziesz na olx lub alledrogo.Oczywiscie również można kupic w UK cale zestawy nowe.Ale koszt takiej imprezy to ponad 1000f.Jesli się dba o zawieszenie to gruchy sa naprawdę długowieczne.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pojeździłem 3 dni, zero wycieków... po lewej stronie mam przód 32 cm, tył 31 cm, po prawej stronie (której wgl nie ruszałem) mam przód 33cm i tył 31 cm . Czy to jest ok ? czy dopompować obie strony? jak tak to o ile??? żeby nie stracił na walorach estetycznych a zarazem żeby było tak jak powinno być (mam wrażenie że teraz przy skręcie maksymalnym lekko opony ocieraja o nadkola)
Hej.Moj Tato w swoim MGF ma po 33 cm na strone.Nizej niz ori nastaw,ale dobrze mu sie tak jezdzi.Nic mu nie ociera etc.Ale Ty masz chyba fele 16?U Taty sa 15.Pamietaj o przesmarowaniu kalamitek.To tez ma wplyw na jazde.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Teraz pozostaje pytanie że skoro miał jakieś 32,33 a ja go podniosę, to czy zbieżność się nie rozpieprzy? robiłem ja jakieś 2 miesiace temu, po wymianie opon, bo przód ścinał... ale może już wtedy był problem z obiżnieniem tylko ja go nie dostrzegałem
Z tego co pamiętam to Tato robil zbieznosc jak napompowal do 33 cm.Potem nic już nie ruszal.Inna sprawa ze po 2ch latach praktycznie nie musial nic dopompowywać,lekki ubytek i tyle.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez Malignus Nie Lip 01, 2018 21:40, w całości zmieniany 1 raz
Ja przy robieniu zbieżności nie wiem ile miałem, dzisiaj dompompuje na równe 33cm i pewnie czeka mnie zbieżność, chociaż nie wiem czy ma to wpływ podniesnienie w sumie ustawienie kół sie chyba nie zmienia
Ustawienie pozostaje bez zmian,po podpompowaniu MGF-a Taty sprawdziliśmy zbieznosc.Wszystko tak jak było.Raczej tylko podnosisz autko.Pozostale parametry się nie zmieniają.W sobote podpompowałem MGF-a we Wroclawiu.Niestety tam była tragedia.O ile lewa strona trzymala to w w prawej sekcji zaworek odmowil posluszenstwa.Wyplul caly plyn.Wyglada na to iż nikt nigdy nie interesowal się tym zawieszeniem.Dobrze ze Wlasciciel MGF-a chce doprowadzić go do idealu.Trzymam kciuki za niego.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Witam,
poniżej opiszę jak szybko, tanio (max 90zł ) bez przesyłek jeśli mieszkacie w większym mieście wykonać samodzielnie pompkę. Mi zajęło to ok 10min. będąc w wyjściowych ciuchach prosto po powrocie od klienta.
4km dalej miałem Castoramę w której kupiłem:
Towotnicę Yato (były tańsze ale dołożyłem 25zeta za markę)
https://www.castorama.pl/...id-1094671.html
Na dziale hydraulicznym wężyk zbrojony do podłączenia wody 70cm. gdzie z jednej strony był gwint zewnętrzny M10 a z drugiej nakrętka M12.
Na dziale ze śrubami kupiłem dwie opaski do węży, trochę większe od średnicy węża do wody, tak aby weszły bez problemu, jednocześnie mając tyle zapasu do zaciśnięcia ile się da.
Na dziale z farbami denaturat a 300m dalej od Castoramy w Nurauto koncentrat.
Po podjeździe pod garaż - Montaż.:
- z wężyka do pompowania wykręciłem zaworek aby miał swobodny przepływ
- Szlifierką kontową (mam akurat w uniwersalnym stojaku) odciąłem nakrętkę M12, ok 3 cm za zakuciem.
- Nałożyłem obie opaski i z większej odległości rozgrzałem opalarką przewód od kranu.
- następnie nałożyłem go na wężyk do pompowania tak daleko, że aż wszedł mi cały na zakucie wentyla (tam gdzie wykręciłem zaworek)
- jedną opaskę zacisnąłem na końcu zakucia wentyla a drugą na samym wentylu.
- gwintowaną końcówkę z uszczelką wkręciłem do towotnicy.
- Przygotowałem miksturę zgodnie z forumową recepturą, poluzowałem odpowietrznik i nalałem.
Ciekło trochę od tyłu do momentu, gdy nie odpowietrzyłem.
Pompowanie przebiegło bez żadnych problemów, wycieków z pompki i połączeń, za to pojawiły się pod autem...
Jutro czeka mnie zwalenie koła i nadkola. Zobaczymy co los przyniesie i jaki będzie wyrok
Brawo Lars za udostepnienie budowy pompkj do F-ikow
Pomogles w tym momencie wielu wlascicielom fajnych samochodzikow.U Ciebie podejrzewam wyciek z laczenia gruchy z wezykiem.Bynajmniej miejsce wycieku tak mi podpowiada.Wiem ze szybko usterke naprawisz.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez Malignus Wto Cze 11, 2019 17:18, w całości zmieniany 1 raz
Nieszczelność jest bardzo mała, lecz hałaśliwa. W trakcie pompowania usłyszałem syk bardzo podobny do ulatniającego się powietrza z koła.
[ Dodano: Pon Cze 10, 2019 21:12 ]
Połączenie z pompką
[ Dodano: Wto Cze 11, 2019 14:21 ]
Wyrok najgorszy z możliwych. Mam małą dziurkę w gruszce. Ruda mi ją załatwiła.
Koledzy, uczcie się na czyimś nieszczęściu. W 101 napraw Grześka Dudy stosował on na pewne elementy nawieszenia neutralizator rdzy wymyślony dla przemysłu okrętowego.
Nie trzeba nawet za dużo czyścić...
Jeśli ktoś ma gruszkę na zbyciu, to chętnie przytulę
[ Dodano: Sro Cze 12, 2019 12:26 ]
Jeśli ktoś będzie potrzebował jednak redukcji z M10 na M8 aby nie łączyć opaskami to tokarz u mnie w firmie zrobi praktycznie od ręki. Ja w rewanżu dałem mu zgrzewkę Żubra
[ Dodano: Pią Cze 14, 2019 16:20 ]
Gruszka kupiona i zamontowana... pompka wymagała jednego usprawnienia gdy pojawiło się większe ciśnienie w układzie. Po kolejnym napełnienia pompki płynem uszczelnialem jej zamknięcie taśmą silikonową do połączeń hydraulicznych.
Po wymianie weszło do układu 2l mikstury
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
? czy dopompować obie strony? jak tak to o ile??? żeby nie stracił na walorach estetycznych a zarazem żeby było tak jak powinno być (mam wrażenie że teraz przy skręcie maksymalnym lekko opony ocieraja o nadkola)
