Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG ZT] twarde węże płynu chłodniczego
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MG ZT] twarde węże płynu chłodniczego
Autor Wiadomość
cyborg 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 91



Wysłany: Pią Lip 13, 2018 10:28   

Tez spotkałem wiele takich opinii o silniku serii K - a to dlatego że do tego silnika potrzeba się przyłożyc, trzeba mieć trochę wiedzy, narzędzi i fachowości a to się nie podoba niektórym "majstrom". Silnik z Wieśwagena czy innego Opla ogarnie raczej każdy typ który wie w którą stronę odkręca się śrubki. K-seria nie wybacza błędów i stąd takie opinie
_________________
Chrysler Voyager, Chrysler Stratus, VW T5, Citroen Xsara
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lip 13, 2018 10:28   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Pią Lip 13, 2018 14:44   

O tym się przekonałem, że k seria nie wybacza ani błędów ani oszczędności, Narazie zrzuciłem kolektor wydechowy bo chciałem zobaczyć uszczelkę jaka jest. Odkręcam a tam niespodzianka z pod uszczelki pod głowicą leci delikatnie płyn tylko kolektor zasłaniał.
 
 
cyborg 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 91



Wysłany: Pią Lip 13, 2018 16:08   

Czyli tak jak pisałem -uszczelkę MLS montuje się TYLKO przy płaskich płaszczyznach bloku i głowicy.Jeśli nie są planowane to co najwyżej uszczelka starego typu może trochę pojeździć
_________________
Chrysler Voyager, Chrysler Stratus, VW T5, Citroen Xsara
 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Nie Lip 15, 2018 19:05   

Dodam jeszcze że węże byly ok do ok 700 km po wymianie, to dlugo nie wytrzymala. A uszczelki miedzy kolektorem a turbiną nie idzie kupić w Polsce, chyba że ma ktoś namiar..? W Angli są wszystkie cześci do rovera nawet najmniejsza pierdoła. Szkoda że u nas nie ma.

[ Dodano: Nie Lip 15, 2018 19:05 ]
Witam.
Dzisiaj zdjąłem głowice. Oto co zastałem:
- płyn w oleju spuściłem 5,5 l
- masło na pokrywie zaworów
- brak lakieru na uszczelce od cylindrów do kanału wodnego(poszedł w układ)
Zauważyłem że po założeniu kółka zębatego na wał jest ok 1mm luzu przy kręceniu na boki, czy to normalne?
Poniżej linki do zdjęć:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/84daf333c203c409
https://www.fotosik.pl/zdjecie/3ee3e3d137dc609f
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a0f0cd9c60060730
https://www.fotosik.pl/zdjecie/31cdfd57c8058e43
https://www.fotosik.pl/zdjecie/9b71e3ccf373c83f
 
 
adam_26 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 1001
Skąd: Rzeszów

Rover 75

Wysłany: Nie Lip 15, 2018 20:15   

sprawdz czy tuleja któraś nie jest odklejona
_________________
:pisze:
 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Nie Lip 15, 2018 20:25   

Ostatnio jak robilem pierscienie to wklejalem na rainzoplast, ogladalem dzisiaj i są w porządku
 
 
dzelo23 




Pomógł: 60 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1649
Skąd: wysokie mazowieckie

Rover 75

Wysłany: Nie Lip 15, 2018 20:26   

https://youtu.be/Nu6vkR7ulHg ja miałem taki luz który po dokręceniu koła znikał. Obejrzyj dokładnie same koło czy nie jest wyrobione, jeżeli jest choć odrobinę wyrobione na tej płaskiej powierzchni to do wymiany.
_________________
Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć :/
 
 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Nie Lip 15, 2018 20:53   

To ja tez mam taki luz, na płaskim w kółku jest odznaczony wał ale to gdzieś 0,1 mm
 
 
cyborg 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 91



Wysłany: Nie Lip 15, 2018 22:00   

Ja miałem taki sam luz w 2 silnikach, też sie trochę dziwiłem ale chyba tak ma być, oglądałem dokładnie i wały i kola pasowe i nie ma śladów zużycia.
Co do silnika Jasia - do sprawdzenia płaskość płaszczyzny bloku i głowicy liniałem krawędziowym, chociaż to takie połowiczne sprawdzenie - u mnie na liniał było w granicach normy a po włożeniu bloku na stół wytaczarki z czujnikiem 3D u mnie w pracy, okazało się że blok jest skręcony
_________________
Chrysler Voyager, Chrysler Stratus, VW T5, Citroen Xsara
 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Pon Lip 16, 2018 09:52   

Głowicę oddam do sprawdzenia i splanowania, ale silnika nie wyciągam bo za duże koszty na chwilę obecną.
Ale na uszczelce widać że do bloku siadła ładnie żadnych przedmuchów. Jedynie od strony głowicy były przedmuchy.
 
 
zimek-1985 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 256
Skąd: Płońsk



Wysłany: Pon Lip 23, 2018 21:51   

Koszt wymiany uszczelki w moim przypadku to równe 2013zl. Za wszystko. Nie oszczędzałem na częściach. Zrobiłem jak koledzy polecali i wymieniłem to co mechanik kazał. Zrobione ponad 1000km i odpukac na razie wszystko jest ok. W sobotę lecę na wakacje. Sądzę że przez tydzień zrobię około 2000 km. To będzie chyba testem dla niego bo w jedną stronę mam około 600km. Na chwile obecną wiem że zrobiłem dobrze nie oszczędzając na niczym.
 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Nie Lip 21, 2019 09:58   

Życzę Ci żebyś zrobił 100 tyś na tej uszczelce. Napisz konkretnie co wymieniłeś, ceny części i ile robocizna?

[ Dodano: Nie Lip 29, 2018 18:09 ]
Wreszcie złożyłem autko. Odpalil jeszcze muszę odpowietrzyć i się przejechač ale to już jutro bo nie mam siły dziś. Jakby ktoś potrzebował wąż chłodzenia do turbiny to dobrałem w sklepie techroll w Tarnowskich Górach za 20 złotych. Pasował bo miał dwie średnice. Mają sklep i internetowy.

[ Dodano: Wto Lip 31, 2018 19:34 ]
Juz po pierwszych jazdach. Silnik pracuje cicho węże miękkie temp w normie, mam nadzieję że tak zostanie. Jako ciekawostke w tym tygodniu zrobie termowizję silnika zobaczymy jak się rozkładają temperatury

[ Dodano: Nie Lip 21, 2019 09:58 ]
Witam.
Znowu akcja z moim mg. Jechałem wczoraj nad morze i po ok. 300 km jazdy chciałem sprawdzić stan oleju otwieram maskę a tam płyn chłodniczy wyrzuciło. Wyczyściłem wszystko do sucha i pojechałem dalej. Po dojechaniu na miejsce otwieram maskę i znowu płyn ale tym razem tylko trochę. Temperatura podczas całej podróży 84-88 st C, prędkość na autostradzie 130-140km/h, brak mieszania się płynu z olejem. Przed wyjazdem trochę przelałem płyn nad stan. Macie jakieś sugestie? Zauważyłem jeszcze że przy dwóch tysiącach jakby turbo gwizdało, po dodaniu gazu przestaje. Możliwe że turbo przepuszcza do układu chłodzenia? Czy znowu uszczelka? Od ostatniej wymiany zrobiłem 12 tyś.
 
 
Brat 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Cze 2016
Posty: 200
Skąd: Jaworzno



Wysłany: Nie Lip 21, 2019 11:26   

Korek zbiornika wyrównawczego wymieniłeś ? miałem takie same akcje. Wymieniłem korek na nowy firmy topran, ale było jeszcze gorzej, bo silnik moment się gotował, szybciej niż na oryginalnym który podejrzewałem że jest uszkodzony. Oddałem toprana na gwarancje, okazało się że był trefny, oddałem go i od razu kupiłem korek firmy delphi i jak ręką odjął, wszystkie problemy z ubywaniem płynu ustały. Dodam że też miałem świeżo remontowany silnik i wymieniane uszczelki głowic.
_________________
Rover 75, 2.5 kv6 LPG '01
 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Nie Lip 21, 2019 11:35   

Korek wymieniłem na delphi przy remoncie i działał do wczoraj, przez ostatni rok nie oszczędzałem samochodu jeździł bez problemu, zabiła go trasa 600km? Ciekawe jaka żywotność takiego korka, co rok trzeba zmieniać?
 
 
Brat 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Cze 2016
Posty: 200
Skąd: Jaworzno



Wysłany: Nie Lip 21, 2019 11:42   

Może wymień ponownie ten korek, nie wielki koszt a przynajmniej jeden powód mniej.
_________________
Rover 75, 2.5 kv6 LPG '01
 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Nie Lip 21, 2019 11:52   

Spróbuję, muszę jeszcze wrócić z nad morza 600km w nasze strony;)
 
 
Brat 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Cze 2016
Posty: 200
Skąd: Jaworzno



Wysłany: Nie Lip 21, 2019 13:49   

kup tam na miejscu gdzieś, ja swoje korki kupowałem od ręki, chyba że wracasz akurat dziś, to dupa wtedy :mrgreen:
_________________
Rover 75, 2.5 kv6 LPG '01
 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Nie Lip 21, 2019 18:08   

Jeszcze tydzień to muszę się tu na miejscu rozejrzeć.
 
 
dzelo23 




Pomógł: 60 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1649
Skąd: wysokie mazowieckie

Rover 75

Wysłany: Nie Lip 21, 2019 20:29   

A masz płyn na tym wewnętrznym rancie zbiorniczka pod korkiem.
_________________
Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć :/
 
 
 
Jasiu 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Maj 2018
Posty: 80



Wysłany: Nie Lip 21, 2019 21:38   

Mam. A ma nie być?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75]Wymiana płynu chłodniczego-demontaż chłodnicy-3l płynu?
KrzysztofWalia Rover serii 75, MG ZT 2 Pią Kwi 10, 2015 13:20
KrzysztofWalia
Brak nowych postów [R75] Temperatury płynu chłodniczego w R 75
sad200 Rover serii 75, MG ZT 18 Nie Lis 15, 2009 23:35
SeniorA
Brak nowych postów [R75] Wymiana płynu chłodniczego
Thor_14 Rover serii 75, MG ZT 7 Wto Cze 09, 2009 18:46
SeniorA
Brak nowych postów [R75] I ubytek płynu chłodniczego
fenix_tbg Rover serii 75, MG ZT 5 Pon Wrz 08, 2008 14:03
piter34
Brak nowych postów [R75] Ubytek płynu chłodniczego
roadking Rover serii 75, MG ZT 30 Czw Wrz 18, 2014 17:04
Balas87



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink