Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
Witam, jako że nie chcę zaspamować forum napiszę wszystko w jednym zbiorczym.
1. Nie świecą mi żaróweczki na dole. Podczas gdy drzwi są otwarte, pomiędzy pinami nie ma napięcia, jednak kiedy jedną końcówkę miernika wsadzę w pin, a drugą na masę samochodu to pojawia się napięcie takie jak na akumulatorze i nie ważne którego pinu dotykam. Mieliście podobny problem? Te w lusterku działają, zapalniczka też działa.
2. Wskaźnik temperatury cieczy leży. Po wyciągnięciu zegarów i połączeniu na krótko 2 ścieżek GND i TU wskazówka idzie w górę, czujnik temperatury wymieniony. Uszkodzona wiązka?
3. Czy ktoś pozbywał się immobilisera? Denerwujące jest, że jak auto chwilę postoi to trzeba otworzyć i zamknąć, żeby odpalić. Da się jakoś go pozbyć?
4. Bawił się ktoś w wymianę zamka centralnego? Chętnie bym się pozbył tego co jest między innymi przez immobiliser, chętnie też dorzuciłbym otwieranie klapy bagażnika z pilota i/lub środka.
5. Wsteczny żeby wskoczył trzeba dosłownie wbić, jeżeli zrobi się to delikatnie nie wskoczy i będzie zgrzytał po puszczeniu sprzęgła. To już tak jest czy wystarczy podregulować/wymienić linki?
6. Zakładał ktoś felgi z innym rozstawem niż te 95,25? Jakie się jeszcze mieszczą? Może na śrubach pływających?
7. Podczas tankowania paliwa pistolet odbija, próbowałem pod różnym kontem dopiero po skierowaniu pistoletu w górę da radę go zablokować. Muszę zajrzeć do odpowietrznika czy tak już jest w tym samochodzie?
Jeśli chodzi o Twoje 5 pytanie to w przypadku mojego MGF-a miałem problemy ze wstecznym takie jak opisujesz.Tyle winowajca był wysprzeglik.Po jakichś 3 miesiącach nagle nie moglem już wbic zadnego biegu.
Pytanie nr 7,tez miałem ten sam problem podczas tankowania.W Tf-e to samo.Odbija i tyle.A wiem ze odpowietrznik etc mam sprawne.
Pytanie nr 3 nigdy nie miałem takich problemów.Zostawialem MGF-a zamkniętego/otwartego i zawsze bez problemu odpalałem.Moze kodowanie pilota by cos pomoglo?Gdzies na Forum cos było na ten temat.
Pytanie nr 4 Centralny zawsze mi dobrze chodzil.Tu masz przykladowa aukcje na zestaw otwierania bagażnika
Wysłany: Czw Sty 31, 2019 20:49 Re: [MGF] Kilka pytań
Ciappo napisał/a:
Witam, jako że nie chcę zaspamować forum napiszę wszystko w jednym zbiorczym.
1. Nie świecą mi żaróweczki na dole. Podczas gdy drzwi są otwarte, pomiędzy pinami nie ma napięcia, jednak kiedy jedną końcówkę miernika wsadzę w pin, a drugą na masę samochodu to pojawia się napięcie takie jak na akumulatorze i nie ważne którego pinu dotykam. Mieliście podobny problem? Te w lusterku działają, zapalniczka też działa.
2. Wskaźnik temperatury cieczy leży. Po wyciągnięciu zegarów i połączeniu na krótko 2 ścieżek GND i TU wskazówka idzie w górę, czujnik temperatury wymieniony. Uszkodzona wiązka?
3. Czy ktoś pozbywał się immobilisera? Denerwujące jest, że jak auto chwilę postoi to trzeba otworzyć i zamknąć, żeby odpalić. Da się jakoś go pozbyć?
4. Bawił się ktoś w wymianę zamka centralnego? Chętnie bym się pozbył tego co jest między innymi przez immobiliser, chętnie też dorzuciłbym otwieranie klapy bagażnika z pilota i/lub środka.
5. Wsteczny żeby wskoczył trzeba dosłownie wbić, jeżeli zrobi się to delikatnie nie wskoczy i będzie zgrzytał po puszczeniu sprzęgła. To już tak jest czy wystarczy podregulować/wymienić linki?
6. Zakładał ktoś felgi z innym rozstawem niż te 95,25? Jakie się jeszcze mieszczą? Może na śrubach pływających?
7. Podczas tankowania paliwa pistolet odbija, próbowałem pod różnym kontem dopiero po skierowaniu pistoletu w górę da radę go zablokować. Muszę zajrzeć do odpowietrznika czy tak już jest w tym samochodzie?
1.Zdejmij sobie te małe trójkąty w których są zamontowane lampki, możliwe że ta śmieszna wiązka ma jakieś odchyły albo poprostu padł ściemniacz i ktoś zrobił jakieś kombinacje w kablach.
2.Pod dachem pod klapą masz dostęp do silnika, z przodu silnika jest króciec z dwoma czujnikami temperatury. Miałem ten sam problem, jeden z kabli był przetarty więc warto tam zajrzeć.
3 oraz 4. Immo jest w ECU, trzeba go stamtąd "usunąć" centralnego bym nie ruszał.
5. Zaczął bym od sprawdzenia sprzęgła.
6. Mike Satur sprzedaje adaptery na 4x100 żeby założyć "normalne" koła, są też koła od lotusa elise/exige 111 gdzie też jest rozstaw 4x95,25
7. Z tankowaniem już niestety to chyba urok tych samochodów, ja trzymam pistolet żeby normalnie nalać i nie ma problemu.
1.Co do zdejmowania tych plastików w których są lampeczki, to żadnych nieścisłości w sumie tam nie widziałem, chyba że gdzieś dalej jest namieszane. Wydaje mi się, że jak go kupiłem to świeciły, ale nie dam sobie uciąć ręki.
2. Czym prędzej muszę to zrobić, zagotowałem go wczoraj.. Mam tylko nadzieję, że nie poszła uszczelka, niby wracałem nim potem jakieś 30km, przezornie dmuchawa na maxa i delikatna jazda, po około 15km olej wskoczył na 120 stopni i nie sięgnął wiecej niż 130. Majonezu na miarce od oleju nie ma, chłodziwo czyste, więc może się rozejdzie po kościach.. Podjadę do mechanika jeszcze żeby zrobił mi test CO2
3. Jak jest w ECU to może być problem żeby wywalić U mnie jak się zostawi otwartego to czasem po chwili, czasem po godzinie zaczyna migać kontrolka ALARM na zegarach, i kiedy próbuję odpalić to nie kręci rozrusznik tylko piszczy głośniczek jakiś. Ostatnio otworzyłem, wyciągnąłem szczotę, poogarniałem trochę śniegu z niego i nie mogę odpalić bo już się załączył immo.
Co do sztuki to po prostu mi się trafił, szukałem jakiegoś motocykla 125 i przewinął mi się taki samochodzik za śmieszne pieniądze tak naprawdę. Niestety jest przy nim trochę do zrobienia, sam poprzedni właściciel mówił, że sprzedaje go jako zagadkę. Nawet wykładziny w środku nie miał bo była przegnita. Stał chyba 2 lata w szopie i dostał go do jakiegoś innego samochodu. Jako, że był porysowany po taniości zrobił na nim akrylowy szary mat, no i od września tak sobie jeżdżę "zabawką" i czekam na cieplejsze dni, żeby go w końcu umyć jak należy i po ogarniać co się da.
120 stopni oleju to prawidlowa temperatura.Mi dochodzil czasem do około 140,ale to przy ostrej jeździe przez Niemcy.
Te fele które pokazales były montowane miedzy innymi w MGF vvc 145.
Glosniczek piszczy to prawidłowy objaw przy rozstrojeniu pilota z immo.U mnie czasem tez tak pikalo,pomagalo podniesienie wyżej pilota i dotkniecie nim stacyjki.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
120/130 to u mnie jest właśnie po jakichś 15/20 km. Jak się zagotował to tak 140 miał. Odpowietrzyłem dzisiaj chłodnicę.. wcale bym się nie zdziwił jakby była zapowietrzona od momentu kiedy robiłem rozrząd bo czasem słyszałem bulkanie jak zgasiłem auto. Więc albo mechanik słabo odpowietrzył, albo po prostu dostało się tyle powietrza gdy się zagotował.
Felgi to w ogóle chyba 16' są więc pasowało by do jakiegoś vvc/trophy
Zaciekawił mnie też temat LE500, niby to praktycznie to samo, a jakiś taki ładniejszy się wydaje..
Z tym pilotem to ciekawe Ci powiem.. Nigdy nie pomyślałem żeby podnieść go do stacyjki.
W ogóle stacyjka oryginalnie powinna się świecić? Oglądałem niedawno egzemplarz i tam na pomarańczowo świeciła stacyjka.
LE 500 ma dość ciekawe zegary,wlacznie z zegarkiem oraz temp.oleju.Troche inne wykończenie wnętrza.Inny przedni zderzak (allegro i olx,od około 2ch lat gość się ogłasza z przednim zderzakiem od LE500 za 1500 papierkow)oraz silnik serii N.Takie drobne roznice.Zegary można kupic na Ebayu z przejsciowka do MGF ( SE czyli po 2000r do 2002) oraz do TF.Koszt powalający.U siebie w TF mam fele 16,ale to ze względu na hamulcownie AP.15 nie wejda,za duże zaciski.I tak mi się przypomniało.Jak mechanior odpowietrzal mi MGF-a to robil to na chłodnicy oraz na punkcie tuz pod podszybiem.Po zdjęciu plastikowej oslony w przednim bagażniku.Zreszta tu masz cos co może Tobie pomoc
Te zegary i wykończenie piano black, wyglądają nieziemsko moim zdaniem. Były w ogóle wersję z kierownicą po europejsku?
Właśnie patrzyłem na niemieckiej stronie jak się to robi i jakoś dałem radę niestety na podszybiu zaworek mam jakimś silikonem zapaćkany.. jutro może zrobię zdjęcie to pokażę, ale to jest chyba do odpowietrzania nagrzewnicy prawda? Z nią nie mam problemu, ponieważ grzeje bardzo ładnie, a chłodnica była zimna. Jutro po uczelni pojeżdżę i zobaczę czy dalej się biedaczek gotuje, najbardziej o uszczelkę pod głowicą się martwię
Hmm to niestety u mnie stacyjka nie świeci może tylko spalona żaróweczka czy coś..
Co myślicie jeszcze o tej pompie do sprawdzania instalacji jako pompie do zawieszenia?
Z tego co pamiętam chyba kilka było.Tak jak mój Spark.Wszystkie wykończenia można znaleźć czasem na ebay UK.LE tez miewaly dzwonki.Ten zaworek na podszybiu był dość wazny,bo mechanior na zmiane odpowietrzal.Chlodnica/podszybie.
U Taty w MGF i kiedyś u mnie podświetlenie stacyjki się swiecilo..Może u Ciebie lampka padla.
HGF czasem wystepuje jak ktoś robi wszystko a chce zaoszczedzic na srubach idących przez silnik.U Taty tak była robiona uszczelka przez poprzedniego wlasciciela.Pomoglo dopiero zrobienie silnika jak w książce pisze.Uszczelka/sruby etc.
Co do pompek sporo znajdziesz na forum.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Obiecałem, że pokaże jak wygląda u mnie odpowietrznik od małego układu, oto on: https://imgur.com/6M6Y1zF zalepiony sam nie wiem czym
Dzisiaj chcąc się dostać do czujki od temperatury cieczy odkryłem, że nie mam korka od oleju na silniku...
Miałem też dziwną sytuację, temperatura cieczy w normie (niestety nie mam sprawnego wskaźnika więc nie wiem jaka dokładnie była) wentylator chłodnicy włączał się sporadycznie po wyłączeniu nawiewu w kabinie. Podczas włączonego wentylatora na chłodnicy jeden wąż bardzo ciepły, drugi zimny, gdy wentylator był wyłączony oba były po prostu ciepłe (powrotny zimniejszy). Natomiast wskaźnik temperatury oleju piął się cały czas w górę, sięgnął 160 stopni. Nic nie wskazywało na to, że ma taką temperaturę. Dziś byłem na podnośniku i okazało się, że kostka od czujki temp. oleju ma naderwany kabelek (mechanik dokończył jego żywota pociągając za niego) niestety nie został od razu zalutowany, ponieważ trzeba troszkę się z nim pobawić, żeby to zrobić dobrze. Czy fakt, że kabelek był naderwany mogło mieć wpływ na wskazania temperatury? Wskaźnik nie leżał tylko cały czas temperatura na nim rosła. Teraz gdy kabelek jest urwany wskaźnik leży.
Jest możliwość połączenia interfejsu bluetooth ELM327 mini? telefon się z nim łączy, ale interfejs nie łączy się z ECU. Jakiś inne tanie ustrojstwo dzięki któremu zobaczę chociaż błędy i temperatury na silniku?
Wszystko jest możliwe,patrzac na taka elektrykę.U siebie musialem sporo kabli polozyc na nowo.Poprzedni wlasciciel był chyba niespełnionym elektrykiem Pod OBD w aucie podlaczam bez problemu zwykly ELM na blutututu oraz używam Torque na fonie.Bez problemu się laczy z kompem oraz pokazuje na zywo wszystkie parametry dostępne z czujnikow.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Testowalem na swoim wcześniejszym MGF rocznik 2000 (SE czyli srodek z TF) Podobno MK1 miał problemy aby się laczyc z obd przez elm.Niesprawdzone bo nigdy nie miałem mk1.Musialbys zakupić takie cos i sprawdzić.Koszt jakies 20 pln.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ewentualnie jakieś inne ustrojstwo? Chodzi mi żeby podstawowe dane i błędy zobaczyć. Czysto teoretycznie wszystko co łączy się z silnikiem Rovera K seria powinno działać. No i żeby nie kosztowało to nie wiadomo ile pieniędzy.
Tylko Elm.Jesli chodzi o tansze sprawy.Zawsze można poszukać T4.Sam bym chciał mieć takie cudo.Znam prace zabawki z for UK.Aczkolwiek mi wystarczy zwykly elm.Dziala i nic nie musze szukac
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Spróbuję kupić coś co się z K serią łączy i dam znać
Wczoraj wymieniłem dolne sworznie wahaczy, zauważyłem też, że i górny z jednej strony mam do wymiany, może na dniach jakoś zrobię. Przy okazji urwałem linkę od otwierania przedniej maski... na całe szczęście się otworzyła i był dostęp do zamka.
Wymieniony też został czujnik temperatury cieczy iiii nie działa.. wiązka jest cała - po dotknięciu kablem do masy wskazówka idzie w górę do samego końca. Nie mam pojęcia co mu nie pasuje. Kupiłem zwykły termometr elektroniczny z sondą i go po prostu powertapem przykleję tam w okolicy czujnika i poprowadzę do kabiny żeby po prostu wiedzieć chociaż orientacyjnie tempereaturę
Otwarcie przedniej maski to totalne utrapienie.W MGF zaplacilem 45 f za otworzenie oraz dorobienie uszka z linki aby samemu awaryjnie otwierac z przodu.Przy TF tez musze pomyslec o awaryjnym otwieraniu przedniego bagażnika.Mam nadzieje ze ogarniesz swojego roadsterka.Warto trzymać te autka.Sa niedocenione w kontekście mazd i bmw,o mercach slk nie wspomnę
.Choc miałem możliwość zabawy kazda marka.MG bije je na glowe centralnym silnikiem
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Mam tylko nadzieję, że nie poszła uszczelka, niby wracałem nim potem jakieś 30km, przezornie dmuchawa na maxa i delikatna jazda, po około 15km olej wskoczył na 120 stopni i nie sięgnął wiecej niż 130. Majonezu na miarce od oleju nie ma, chłodziwo czyste, więc może się rozejdzie po kościach.. Podjadę do mechanika jeszcze żeby zrobił mi test CO2
U mnie jak się zostawi otwartego to czasem po chwili, czasem po godzinie zaczyna migać kontrolka ALARM na zegarach, i kiedy próbuję odpalić to nie kręci rozrusznik tylko piszczy głośniczek jakiś. Ostatnio otworzyłem, wyciągnąłem szczotę, poogarniałem trochę śniegu z niego i nie mogę odpalić bo już się załączył immo.
AP.15 nie wejda,za duże zaciski.I tak mi się przypomniało.Jak mechanior odpowietrzal mi MGF-a to robil to na chłodnicy oraz na punkcie tuz pod podszybiem.Po zdjęciu plastikowej oslony w przednim bagażniku.Zreszta tu masz cos co może Tobie pomoc
oraz używam Torque na fonie.Bez problemu się laczy z kompem oraz pokazuje na zywo wszystkie parametry dostępne z czujnikow.
