[Pucia]

Dzien dobry

Przychodze do Panstwa ponieważ juz 3 mechaników nie potrafiło mi pomóc.

Otóż:

Moje MG ZT 190 2001r MOCNO pobiera olej.
Po wymianie oleju i filtrów itd, zrobiłem okolo 100km i oleju prawie wcale nie ma.

3 niezalezne od siebie zaklady mechaniczne stwierdzily, ze odpalaly go na podnosniku i stal odpalony okolo 1h i nie widzieli wycieków, ewentualnie minimalne pocenie gdzies tam ale nie mozliwe jest aby po 100km wywalilo mi caly olej stamtad.

Zostalem znow wydalony z zakladu bez pomocy.

Auto ma moc, przyspiesza, nie szarpie, nie kopci, odpala od strzala, obroty nie faluja.
WSZYSTKO jest zupelnie idealnie - poza ubywajacym olejem.

wymieniony termostat, pompka oleju, filtry, olej zmieniany x2 z rzedu (5W40)

Ktoś ma jakies sugestie?
Gdzie mam szukac? Co powiedziec kolejnemu mechanikowi aby sprawdził w pierwszej kolejnosci?

Pozdrawiam
Pawel

[SPAMU¦]

[SeniorA]

[Pucia]

SenirA dziekuje za podpowiedź.
Jak tylko uda mi sie na pomorzu odszukać jakiegos mechanika, który bedzie chcial sie w ogóle podjąc pracy i który bedzie tego wart - dam znac co sie dzialo.

Tym czasem, może ktoś jeszcze coś zasugeruje?

[morales]

mam identyczny problem , w silniku 2,5 v6 177kM
po 200km olej znika z bagnetu, żadnych wycieków.
Czy ktoś miał podobny problem i znalazł rozwiązanie.
Po uruchomieniu silnika kopci,po chwili jest normalnie.
Silnik ma moc i pracuje normalnie.

[dawidd]

sprawdź czy odmą nie leci w dolot.

[morales]

dzięki ,ale ten silnik nie ma turbo,chyba,
zostaje odma , sprawdzimy

[dawidd]

No tak, 2.5 l nie mają turbo. Zobacz odmę

[SeniorA]