Forum Klubu ROVERki.pl :: MG ZR 160 u dawidd'a -autko do odgruzowania, już odgruzowane
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
MG ZR 160 u dawidd'a -autko do odgruzowania, już odgruzowane
Autor Wiadomość
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3423
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Nie Gru 08, 2019 16:11   

dzięki Markzo, będę pamiętał:) Wgrywasz go programatorem czy przez galetto1260?

Puki co wrzuciłem tłumik z diesla - przekrój rur faktyczni jest podobny co benzyna 1,8. Dźwięk średnio mi pasuje. Do 2 tys obr jest nawet cicho, gdybym jeździł spokojnie to bym go zostawił, ale powyżej 3tys buczy jak mój stary tłumik - wiec go zdemontowałem po 1 probie wstawiłem poprzednika. Dalej szukam cichego tłumika :)

[ Dodano: Nie Gru 08, 2019 16:11 ]
Prace nad autkiem powoli idą dalej, przy wymianie podświetlania tablicy na led okazało sie ze ktoś juz tam swoje łapy wsadzał, przywrócenie do fabryki sie w pelni udało, łącznie z przegwintowaniem wszystkich nakrętek w klapie tak żeby blendę można było przykręcić jak producent zamierzył
Przy okazji zrobiłem zwarcie i zgasły pozycyjne światła po prawej stronie z przodu, tylu oraz tablicy. Odpowiedzialny za to bezpiecznik to jak dobrze pamiętam 12 pod kierownica albo 8. Pisze o tym bo schematy bezpieczników w necie sa bardzo zagmatwane, a i rave ma inne rozpiski niz ja mam u siebie

Niepokonany dla mnie problem tłumika dalej aktualny i od szukania rozwiązania chyba osiwieje. Ale pojawiło sie światełko w tunelu - rozpruje mój tłumik i nawtykam do niego waty nierdzewnej i szklanej
coś na wzór:
https://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=16942
i to:
http://ottomotive.pl/inde...ic-efi?start=12

Jeśli macie jakieś stronki z info dotyczącymi wyciszanie tłumików to chętnie sie zapoznam

Prowadziłem rozmowę z jednym producentem(ale chyba jakimś podrzędnym z allegro) - człowiek tak lakonicznie odpowiada, ze po prostu sam zniechęcę żeby u niego coś zamówić, stad szukam innych rozwiązań
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Gru 08, 2019 16:11   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
nanab 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 684



Wysłany: Nie Gru 08, 2019 18:36   

Sama wata nic nie da, muszą być odpowiednie przegrody i komory.
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3423
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Nie Gru 08, 2019 21:21   

No a jeśli stare wyciszenie jest już w jakimś stopniu wypalone lub wyplute przez tłumik to taka operacja powinna pomóc
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
nanab 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 684



Wysłany: Nie Gru 08, 2019 23:32   

No wtedy pomoże, ale cudów bym się nie spodziewał. U siebie też mam podobny problem, ale w sumie już przywykłem i odsuwam to na dalszy plan :P U mnie pomijając głośność powyżej jakiejś prędkości jest jeszcze dudnienie we wnętrzu na jałowych obrotach

Tamten stary Tony wymienił sobie całe wypełnienie i nie było prawie żadnej różnicy chociaż stare było już zużyte:
https://www.youtube.com/watch?v=K7ljoLWlbPY
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pon Gru 09, 2019 09:36   

dawidd, Z mojego doświadczenia wynika, ze im większa pucha i więcej wygłuszenia tym ciszej. Koniec końców udało mi się zbudować w miarę cichy i nie męczący przelot. Aczkolwiek ważne żeby zbyt mocno nie opychać wygłuszenia. Samą rurę perforowana owinąłem wełna stalową a dopiero później poszło wygłuszenie do tłumików. Druga ważna rzecz to końcówka, bo końcówką "stroi" się wydech, analogicznie jak w przypadku kolumn głośnikowych gdzie kolumnę stroi się średnica i długością portu bassreflex. Może więc warto pokombinować z końcówką tłumika, ja co prawda tutaj jakoś bardzo nie eksperymentowałem aczkolwiek zależnie od końcówki dziwek był mniej lub bardziej "basowy", a wydaje mi się że to właśnie te niskie tony najbardziej męczą.
_________________
R220 Coupe Turbo + MGF 1.8 + MG ZS180 + MG ZT190 :D
 
 
Malignus 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 09 Lis 2016
Posty: 560
Skąd: Wrocław

MG TF

Wysłany: Pon Gru 09, 2019 19:30   

W moim przypadku na ori tłumiku w TF,bylo glosno od poczatku :-|
Po zmianie na końcowy Daytony,zmienilo się wszystko.Nadmieniam ze końcowe ori 2 sztuki sprawdzalem :mrgreen: i było glosno :P
Daytona dala mi cisze do 3,5k obrotow.I start Miga-29 powyzej :mrgreen: Najciekawsze jest to ze jeśli dojdzie się do określonej przez siebie predkosci,tlumik się wycisza.Wiec podróż z kazda predkoscia jest w miare cicha (latam najczęściej na otwartym daszku) Nie wiem czy Satur cos robil dla ZR.Moze warto kiedyś spojrzeć w tym kierunku?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3423
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pią Gru 13, 2019 21:06   

Parę fotek tłumika nowego do diesla ktory buczał i wyleciał z auta i porównanie do mojego GT Exhausts,

GT ostatecznie rozprułem do odbudowy

















[ Dodano: Pią Gru 13, 2019 21:06 ]
udało sie z cichym i tanim tłumikiem z nierdzewki.
Ten cichy i tani tłumik to to samo co lądujemy do r75 diesla - tłumik z bmw e46. Tłumiki chodzą po 30-40zl. Ja kupiłem ze 35 w idealnym stanie. Dwa lata temu tez w podobnych pieniądzach do r75.
Jak sue łatwo domyślić nie pasuje on p&p. Po pierwsze pasuje tylko "do gory nogami", wiec trzeba hak uciąć i z drugiej strony dospawać 2 haki. Poza tym końcówke tez trzeba uciąć i odwrotnie wspawać. Rure rzeźbiłem cala z kawałków. Te tłumiki sa na róże 60mm wiec idealnie. Po paru godzinach zabawy wreszcie MG gra cicho. Słychać bardziej silnik niz tłumik. Co prawda zrobiłem nim dopiero z 5km ale od razu widać ze jest super. Jutro fotki
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
nanab 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 684



Wysłany: Pią Gru 13, 2019 23:37   

Z jakiej wersji? Wchodzi bez problemu? Do siebie przymierzałem taki z vectry B bo akurat mi się wala po garażu, ale był za duży, te z e46 które mi wyskakują na allegro nie wyglądają na mniejsze.
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3423
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Wto Kwi 07, 2020 11:55   

dokładnie to ten, później wrzucę foty. Model bmw e46 2.0D
https://allegro.pl/oferta/tlumik-wydech-bmw-e46-320d-2-0d-150km-m47n-lift-7778824091

[ Dodano: Sob Gru 14, 2019 07:13 ]
Moj stary tłumik GT Exhausts czeka na remont. Graty już sa, ale czasu i trochę chęci brakło ze względu na to ze kolejny tłumik okazał sie cichy



















Tak jak pisałem wcześniej tłumik trzeba zamontować odwrotnie niż był w bmw, tj do góry nogami. Wtedy super sie wpasuje i jest b duzo miejsca. Zawieszony na hakach praktycznie nie dobija do żadnych elementów konstrukcyjnych auta.

[ Dodano: Pon Mar 30, 2020 09:30 ]
Juz dawno nic nie wrzucałem a w mg ciągle cos się dzieje.
Ostatnio postanowiłem wyremontować rozrusznik, a później skoro czasu duzo to i może silnik :)































you and me poems of friendship

[ Dodano: Pon Mar 30, 2020 09:38 ]
Zdjęci tego co najciekawsze nie zrobiłem, bo problem u mnie był piszczący beniks - rozciąłem "pokrywkę" na bendiksie i po jej zdjęciu okazało się ze wałeczki jak i sama powierzchnia bendiksa są gładkie, jedynie problem to zużyty smar. Po wymyciu wszystkiego i daniu nowego smaru bendiks działa jak nowy. Rozcięty pierścień zaspawałem i zeszlifowałem - prawie nie widać ingerencji :)

Teraz biorę sie za rozrząd, mechanizm VCC (tego boje sie najbardziej :) ) owijanie kolektora bandażem i pewnie alternator + wszystko co wyjdzie po drodze.
Kolejne fotki będą się pojawiać

[ Dodano: Wto Kwi 07, 2020 11:47 ]
Obiecane fotki z remontu silnika i paru innych drobiazgów

































































































































petrol station near ne

[ Dodano: Wto Kwi 07, 2020 11:55 ]
Na fotkach widać tez jak ustawić synchronizacje walków - tłok ma być wysunięty na 42mm i wtedy w otworach widać wycięcia w mechanizmach vcc
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
TIPTOP 



Dołączył: 07 Lip 2019
Posty: 2



Wysłany: Wto Kwi 14, 2020 07:16   

up up up
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3423
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Sro Maj 06, 2020 06:22   

malowanko:


[ Dodano: Wto Kwi 14, 2020 07:29 ]
pare fotek z remontu altka.
Termostat PRT z rurami i trójnikiem używka okazał sie szrotem i trzeba było nowy kopic






















[ Dodano: Sro Maj 06, 2020 06:22 ]
i znów kilka kolejnych fotek, osuszacza i z malowania zderzaka. Co sadzicie o takiej bialej wstawce na zderzaku?



















_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
CEDZIOR 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 61
Skąd: SO snowiec

MG ZR

Wysłany: Wto Cze 02, 2020 01:03   

No Zet eRka super wypieszczona. :D Biała wstawka pasuje, nie psuje całokształtu. Dolna krata też pasuje, ale bałbym się, że kamyki mogę rozjebać chłodnice ;/

edit:
To którą kratke zderzaka masz w końcu na dole? Przy lakierowaniu zderzaka masz inną, a na ostatnim zdjęciu seryjną. Chyba, że przy lakierowaniu to coś nie od zderzaka:D
_________________
>>>NIE MA FACHOWCA NA CEDZIORA Z SOSNOWCA <<<
facebook.com/cedzior
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3423
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Wto Cze 02, 2020 07:39   

Dzięki :)
Co do kratki to mam oryginał, to co widać podczas malowania to stół z kratki :)
Zderzak chyba za długo ze mną nie pojeździ bo rozglądam sie za poliftem i nie myślałem ze jest tak ciężko i tak drogo - cena zderzaka oscyluje w okolicy 700zl za komplet a i tak ciężko taki znaleźć
W planach jest jeszcze malowanie progów z biała wstawką i tylny zderzak, ale puki co brak czasu
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
Xakari 




Dołączył: 05 Cze 2017
Posty: 73

MG ZS

Wysłany: Sro Cze 03, 2020 02:11   

Nie obija ci ten tłumik o amortyzator? Bo mój obijał, a niby oryginalny do 1.4 i mnie to zastanawia teraz. Co do kolorystki, to białe detale na tym szarym, to może fajnie wyglądać i oryginalnie, byleby nie przedobrzyć :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3423
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Sro Cze 03, 2020 06:56   

O amortyzator nie obija, ale obija rura o belkę jak wlecę w jakiś duzy uskok i od razu wybije auto do góry. Wtedy słychać uderzenie. Juz wypatrzyłem, że ślad zostaje na belce od góry tam jak leci rura od tłumika. Cala rurę spawałem sam, wiec pewnie się trochę machłem i jest źle wymierzona. Finalnie czekam na trochę czasu i będę robił nowy tłumik ktory lezy pocięty i czeka az sie ktoś nim zajmie dlatego juz tego nie poprawiam

Dzis być może uda sie wyhaczyć zderzak polift kompletny za 500zl, do tego jeszcze lampy poliftowe z angola do przeróbki na bixenon i będzie MG miał nowy fejs :)

Duzo białych detali nie będzie, chce żeby się coś odróżniał od tłumu ale nie raził

Xakari, masz w tłumik z rura 50mm do 2.0T ? Nie za mały ten przekrój rury? Jak jest z dźwiękiem - buczy? Oryginal MG czy oryginał - zamiennik :)
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
Xakari 




Dołączył: 05 Cze 2017
Posty: 73

MG ZS

Wysłany: Sro Cze 03, 2020 12:11   

dawidd, To co ja miałem z wydechem to był mix wszystkiego, nawet mi sie nie chce mierzyć ile to miało dokładnie, na zlot przyjechałem z założonym końcowym od 1.4 :oops: nie powiem, niektórzy cisneli trochę z tego bekę co mnie nie dziwi, no ale coś musiałem zamontować na szybko, a takie coś było tylko na stanie, nie ma sensu o tym wydechu więcej pisać :P
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3423
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pią Lip 17, 2020 07:13   

myślałem ze tak miałeś docelowo, ale widzę już w twoim temacie ze tłumik się zmienia :)

[ Dodano: Czw Cze 04, 2020 06:52 ]
Przyszły nowe gadżety do garażu. Hydrauliczny scisk do sprężyn -przyda sie do rozmontowanie Macphersonow i pomalowania sprężyn i mała poziomiczka do sprawdzania konta pochylenia kół. Co prawda ani ZR, ani 75 regulacji tego konta nie posiadają, ale zawsze można zweryfikować czy jest prosto i ewentualnie coś tam poprawić na mocowaniu górnym amortyzatora







[ Dodano: Nie Cze 07, 2020 21:54 ]
Przy MG prace dalej trwają. Udało sie kupić zderzak przedni polift za ok 400 zl, kompletny ale za to z pęknięciami u dolu. Niestety okazało sie ze jest on pokryty jakaś guma, szpachla i wszystko to pęka. Zdjęcie tego to nie lada wyczyn. Juz 2 dni walczę ze zderzakiem, i na razie jestem na etapie spawania pęknięć. Zderzak jest wykonany z dziwnego materiału PP+10%TF - nawet nie bardzo wiadomo co to jest. Do spawania wykorzystałem czysty PP i siatkę aluminiowa - powinno trzymać
cdn..

[ Dodano: Wto Cze 09, 2020 07:45 ]
fotki z naprawy zderzaka i pierwszych przymiarek z lampami































[ Dodano: Nie Cze 14, 2020 07:38 ]
Prace po woli ale idą dalej. Zderzak już pomalowany. Bylo z nim kilka dni pracy ze względu na fatalna naprawę poprzednika - 2 duze pekniecia od spodu były powiązane drucikiem i zalane jakaś guma i na to szpachla. Podczas normalnego spawania plastyku guma odlazła i zrobił sie klops. Cały spod trzeba było czyścic opalarka z tego gumowatego czegoś tam.
Po oczyszczeniu zderzak sie odkształcił od opalarki. I znów doszła zabawa z doprowadzaniem go do stanu prawidłowego.
Finalnie użyłem szpachli tylko na spod zderzaka, z przodu nie ma nigdzie szpachli
Użyta szpachla: ROBERLO MULTIPLAST -super elastyczna. Na papierze można wyginać po zaschnięciu o 180 stopni i nie pęka
Podkłady - epoksyd z novol'u i akryl z mipa(bardzo dobry), bezbarwny tez mipa c50
Biała wstawka na zderzaku nawiązuje do poprzedniego mojego zderzaka - tam mi się to bardziej podobało ale niestety na polifcie nie na takiego przetłoczenia wiec zrobiłem tak jak widać na foto

Dalej lampy - po calym dniu spędzonym przy przeróbce jestem gdzieś w połowie, a może i nie pierwszej lampy. Zeby to zrobić dobrze trzeba naprawdę duzo czasu poświecić. Projektory hella clasic bi-xenon wchodzą do lampy na styk, tył trzeba będzie rozciąć bo zapłonnik sie nie zmieści(ewentualnie myślę jeszcze nad gniazdem do d2s (hid) na kabelkach i to dolutować do zapłonnika

[ Dodano: Nie Cze 14, 2020 07:39 ]




































[ Dodano: Pon Cze 29, 2020 10:54 ]
słabo ostatnio idą prace z lampami, poza skompletowaniem większości gratów jestem na etapie kończenie pierwszej lampy

[ Dodano: Wto Lip 07, 2020 20:51 ]
po woli ale do przodu, odbłyśniki sa skończone, pozycyjne dołożone z lamp z r75 anglików. Zostało jeszcze parę detali, min autopoziomowanie, dokładka silniczków z lamp z r75.
I parę fotek i wstępna przymiarka. Co sadzicie o takim wyglądzie Zr'ki?


































free image uploading site

[ Dodano: Pią Lip 17, 2020 07:13 ]
system poziomowania lamp będzie zaczerpnięty w całości z rovera 75
na stole już to działa:
https://youtu.be/3hwCCA3cN8Y

zostało pomierzyć w r75 jakie wartosci maja czujniki poziomowania na prostym podłożu w nieobciążonym aucie, a jakie np ze 100kg obciążeniem. Później tak zamontować czujniki w mg żeby wartosci były zbliżone. Wydaje sie proste ale zobaczymy co z tego wyjdzie
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
Xakari 




Dołączył: 05 Cze 2017
Posty: 73

MG ZS

Wysłany: Sob Lip 18, 2020 21:52   

Widzę, że albo grubo albo wcale, tak trzymaj! Też coś próbuję teraz malować ale to jest chyba moja "pięta Achillesa" :neutral:
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3423
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Sro Lip 29, 2020 06:36   

Dzięki, lampy sa już prawie ukończone. Mam nadzieje ze juz niedługo nim się przejadę bo już zapomniałem jako to jest śmigać MG :)

[ Dodano: Sro Lip 29, 2020 06:36 ]
lampy skończone, - taka przeróbka to droga przez mękę. Drugi raz bym się nie podjął, a może jednak :) Na szczęście efekt końcowy rekompensuje wszystko.
Zderzak również ukończony, zostało zmienić podłączenie kierunkowskazów bo w polifcie sa inne niz w przedliftem.
Wisienka na torcie okazała sie kratka z napisem mg zr - całkiem przypadkowo wpadłem na taki pomysł nie mając pojecie czy to wyjdzie. I wyszło super.
Dzis może jutro auto wyjedzie z garażu, zrobię wtedy fotki jak wygląda poskładane w całości.
Do całkowitego finalu zostało dołożenie spryskiwaczy, umiejscowienie LSM i czujników na wahaczach - ale to wszystko wygląda na proste w porównaniu z przeróbka lamp :)



























































_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
LilJohn 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Mar 2016
Posty: 62



Wysłany: Sro Lip 29, 2020 11:15   

No polift się od razu lepiej prezentuje :twisted:
Jak ci w końcu poszło z tym termostatem PRT?

Co do lamp to świetna robota, mega dużo pracy to wymagało. Ciekawe czy uda ci się połączyć czujnik wahacza do tylnej belki ZR tak żeby to dobrze działało :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink