Wysłany: Sro Sie 24, 2011 14:13 [R75] Oklejenie elementów plastikowych (drewnopodobnych)
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: 2003
Witam,
czy ktoś z szanownych forumowiczów orientuje się czy jest możliwość ponownego oklejenia plastików w R75 2003r. (sprzed liftu) ? Mam porysowaną klapkę/osłonkę airbaga pasażera, a że w zasadzie nie można kupić zamiennika nie wydając na to fortuny, to przyszło mi do głowy jego ponowne oklejenie identyczną folią lub co dałoby chyba znacznie lepszy efekt zmianę okleiny na wszystkich elementach, na taką jaka występuje w wersji po lifcie. Niestety nie udało mi się znaleźć żadnej firmy (allegro, kilka telefonów do firm reklamowych) oferującej gotowe szablony. Jeśli ktoś natknął się na tego typu oferty, proszę o rozwinięcie tematu na forum.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 24, 2011 14:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jakie kolwiek oklejenie będzie wyglądało tandetnie, dozbieraj i kup orginał, po za tym to nie jest folia a fornir orzechowy pokryty bardzo grubą warstwą lakieru bezbarwnego, więc ingerencja w to bez większych wkładów finansowych będzie tragedią a forniru takiego nie dostaniesz nigdzie, będa różnice w kolorze i w jakości wykonania.
ps: czasem takie coś możesz za grosze dostać nie wspomnę o UK
W samochodach z UK zaślepka airbaga jest lustrzanym odbiciem (w osi Y) zaślepki wersji europejskiej. Na allegro znalazłem dwie sztuki wyjęte z rozebranych na części aut przy czym jedna kosztuje 1000pln (wraz z poduszką), druga nie pamiętam ile ale była na pewno tańsza. Patrząc na moje rysy i pęknięcia nie wydaje mi się ab y był to fornir, z tego co czytałem to drewno w R75 było tylko w autach do rocznika 99 potem przeszli na plastyk oklejany folią.
W samochodach z UK zaślepka airbaga jest lustrzanym odbiciem (w osi Y) zaślepki wersji europejskiej. Na allegro znalazłem dwie sztuki wyjęte z rozebranych na części aut przy czym jedna kosztuje 1000pln (wraz z poduszką), druga nie pamiętam ile ale była na pewno tańsza. Patrząc na moje rysy i pęknięcia nie wydaje mi się ab y był to fornir, z tego co czytałem to drewno w R75 było tylko w autach do rocznika 99 potem przeszli na plastyk oklejany folią.
75 produkowano od 99 i w każdym jest fornir - informacja zaczerpnięta z publikacji wykonanych przez Firmę Rover dla celów informacyjnych.
w uk jest sporo części do aut z kierownicą z lewej sam sprowadzałem.. tak taki absurd ale jest =]
Ja już napisałem z 20 maili do różnych handlarzy częściami od R75 (99% części pochodzi z wysp), szukałem i na allegro i na ebay'u bez skutku ( w akceptowalnej przeze mnie cenie czyli z przesyłką max 120pln za pokrywkę).
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Kwi 2010 Posty: 208 Skąd: Jastrzębie Z
Wysłany: Sro Sie 24, 2011 16:11
Myślę, że gdyby przeszlifować b. drobnym papierem ściernym, a potem polerka... W sumie jeśli i tak planujesz zakup innej to nie masz nic do stracenia. Zaryzykuj. Po takim szlifowaniu papierem 2000 można by to później pomalować bezbarwnym. Skoro niektórzy szlifują i później polerują szkła reflektorów, to i z tym powinno się udać. Ważne żeby nie przesadzić i nie zgłębić zbytnio tematu . Nie rób tego szlifierką kątową, za duże obroty (chyba, że masz z regulacją)
_________________ teraz 75 cdt, wcześniej 216 SE i 214 Si może kiedyś jagular...
Porównując fotki z podanego linka to chyba mam drewno (wyraźnie ciemniejsze od plastiku),
z kolei przyglądając się fotkom naklejonej folii to ja wyraźnie widzę różnicę i taki efekt mnie nie zadowala. Pozostaje nadal szukać oryginalnej pokrywki z demontażu w rozsądnej cenie. Uważam, że wydatek rzędu 1k pln to można wysupłać na nowe oponki ale pokrywka airbaga nie jest tego warta.
Dziękuję wszystkim za udzielone odpowiedzi i porady.
@SeniorA masz racje nie zwróciłem uwagi na szczegóły i zasugerowałem się kolorem. Mam wtopiony osobny znaczek Airbag zamiast naklejonego napisu, poza tym przy wywietrznikach mam wyraźne zaoblenia, przy drewnie są one minimalne. Zatem mam plastik.
BTW czy wszystkie elementy "drewniane" z R75 po lifcie pasowałyby do mojego rocznika, jakoś kolor tamtego "drewna" bardziej mi odpowiada.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 311 Skąd: silesia
Wysłany: Czw Lut 11, 2021 18:00
żeby nie zakładać kolejnego tematu - z głębin czasu odkopię temat
wpadłem na głupi pomysł próby oklejenia paneli z deski, ale powiedzmy, że ten punkt przemilczę
ze zdejmowaniem rzeczywiście poszło prawie gładko (poza wtyczką z zegara), ale problem mam z założeniem tego ustrojstwa z powrotem (pomijając zaślepkę poduchy bo jest przykręcana) nie sprawdzałem jeszcze najdłuższego elementu, ale ten z prawym nawiewem już jest bardzo problematyczny - próbowałem czymś nagiąć blaszki żeby wskoczyły w deskę i o ile ta od strony poduszki wchodzi, to od strony szyby za cholerę nie chce zaskoczyć
macie może jakieś pomocne wskazówki?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
sam sprowadzałem.. tak taki absurd ale jest =]
. Nie rób tego szlifierką kątową, za duże obroty (chyba, że masz z regulacją)
(pomijając zaślepkę poduchy bo jest przykręcana) nie sprawdzałem jeszcze najdłuższego elementu, ale ten z prawym nawiewem już jest bardzo problematyczny - próbowałem czymś nagiąć blaszki żeby wskoczyły w deskę i o ile ta od strony poduszki wchodzi, to od strony szyby za cholerę nie chce zaskoczyć 
