Forum Klubu ROVERki.pl :: XIII _ Zlot relacje on-line
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
XIII _ Zlot relacje on-line
Autor Wiadomość
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 09:16   

MaReK napisał/a:
To dziwne, moj wyraz byl powazny chociaz nie do konca wierzylem, ze ta noga jest zlamana


To dziwne, bo wpadłeś dość uśmiechnięty do holu głosząc tą nowinę. Ja byłam przekonana że nowego joke wymyśliłeś. ;)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Cze 03, 2008 09:16   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 09:29   

Ja sie nie smialem, ja mam taka twarz :)
Smiesznie byloby gdyby sie wywalil i rozlal piwo (tylko lub az tyle).

Chyba jednak nie bylo "az tak jajcarsko" bo pare osob pognalo za budynek.

Pozniej zszokowala mnie natomiast plota, ze Irek trafil na izbe wytrzezwien :shock:

Niewazne... bylo, minelo i oby sie nie powtorzylo.
Na walnym udalo sie podtrzymac Irkowa tradycje i odnotowano jedna osobe, ktora wstrzymala sie od glosu ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 09:48   

MaReK napisał/a:
Ja sie nie smialem, ja mam taka twarz :)


No właśnie do tego zmierzam, ale jak mi drugi raz powtórzyłeś to sama pobiegłam do Niego.

MaReK napisał/a:
Pozniej zszokowala mnie natomiast plota, ze Irek trafil na izbe wytrzezwien :shock:


No cóż, fantazja niektórych nie zna granic. :/
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
zetes 




Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 558
Skąd: Turek

Rover 75

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 09:49   

Witam ! Kolego Irku, czy wystarcza jeszcze wczorajsze uzupelnienia informacji dotyczace "grupy" . Pozdrawiam ! :grin:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 09:59   

Właśnie, jak sobie tak wspominamy wszystko to, co działo się na zlocie letnim, to przypomniało mi się jeszcze jedno odczucie, takie z niedzieli wieczorem, jak rozmawiałem z Anią to doszliśmy do wniosku, że po tych wszystkich wrażeniach czujemy się tak, jakbyśmy wrócili z tygodniowego urlopu, a to były tylko 3 dni, a nawet mniej, bo w sumie to 2 dni :-) Podobne odczucia ma też już kilka osób :-) Czy Wy też tak to odbieracie? :-)
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3636
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:05   

mi tam szkoda ze ten zlot nie trwal np. tydzien :-)
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Irek 



Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 201
Skąd: polska



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:09   

zetes napisał/a:
Witam ! Kolego Irku, czy wystarcza jeszcze wczorajsze uzupelnienia informacji dotyczace "grupy" . Pozdrawiam ! :grin:


witam, witam... :)

oczywiscie, ze wystacza, dzieki...

czasem brak jednego przecinka moze troche namieszac w poprawnym odbiorze komunikatu ;)
Poniewaz nie bylem obecny cialem na calym zlocie (bo duchem oczywiscie tak) myslalem, ze moze sie jakis "kwas" pojawil - co by mnie mocno zmartwilo, bo roverkowe towarzystwo to zacne towarzystwo i lepiej, by tak bylo zawsze :)

jeszcze raz dziekuje za wszelkie zyczenia i pomoc na miejscu zdarzenia i po :)

pozdrawiam
irek
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:10   

AndrewS napisał/a:
mi tam szkoda ze ten zlot nie trwal np. tydzien


No to już zupełnie inna sprawa :-) Ale fajnie byłoby zrobić taki zlot w formie spędzania urlopu, w ciągu 1 albo 2 dni atrakcje związane z jazdą, a później każdy sobie wypoczywa, pozostałe dni każdy organizuje sobie już jak chce, wszyscy w tym samym ośrodku, a w każdy wieczór integracja :-)
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4530
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:10   

emes napisał/a:
Właśnie, jak sobie tak wspominamy wszystko to, co działo się na zlocie letnim, to przypomniało mi się jeszcze jedno odczucie, takie z niedzieli wieczorem, jak rozmawiałem z Anią to doszliśmy do wniosku, że po tych wszystkich wrażeniach czujemy się tak, jakbyśmy wrócili z tygodniowego urlopu, a to były tylko 3 dni, a nawet mniej, bo w sumie to 2 dni :-) Podobne odczucia ma też już kilka osób :-) Czy Wy też tak to odbieracie? :-)

No toście się nieźle ustawili... ;)

Bo ja pamiętam, że np. na Miedzianej to główni organizatorzy to wyglądali jakby wrócili z tygodnia w łagrze, a nie tygodnia urlopu... ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Senn 




Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 663
Skąd: Warszawa - Falenica

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:17   

Ja chcialem jeszcze podziekowac matce naturze za przepiekna pogode, no moze oprocz tego deszczu, ktory posrednio przyczynil sie do wypadku Irka.
Tomasziemu za przyklejenie naklejki klubowej mimo ze lekko krzywo :) . Jestem w stanie to zrozumiec bo mu sie lapki trzesly po piatku hehe.
Orsonowi i Walkie za udostepnienie lodoweczki na schlodzenie perełki (nie zdazyla sie schlodzic :) )
Thomskiemu za przejazdzke MGB - po prostu mega wypas gablota, przepiekny dzwiek, pozycja jak w bolidzie F1 :)
Chyba Maniaqowi, albo Mariuszowi ze mi w zad nie wjechal przy wyjezdzie ze stacji we Wrocku :)
No i wogole wszystkim, wszystkim. Tak jak Irek powiedzial Roverkowa brać to zacna brać :)
_________________
Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:18   

maciej napisał/a:
to główni organizatorzy to wyglądali jakby wrócili z tygodnia w łagrze, a nie tygodnia urlopu


To fakt, organizatorzy mają trochę biegania, załatwiania i jeżeli chodzi o sprawy organizacyjne przed zlotem jak i na samym zlocie jest dużo do zrobienia, sam też się o tym już przekonałeś :-) Ale nawiązując też do tego, co napisał Irek, na zlotach po prostu jest świetna atmosfera, uczestnicy potrafią stworzyć świetny klimat, a to na swój sposób rekompensuje zmęczenie spowodowane przygotowaniami do zlotu :-)
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:20   

Senn napisał/a:
Orsonowi i Walkie za udostepnienie lodoweczki na schlodzenie perełki (nie zdazyla sie schlodzic :) )


To po co tak szybko piłeś ;) Co chwilę trzeba było z Wami po flaszkę latać.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:21   

Senn napisał/a:
na schlodzenie perełki (nie zdazyla sie schlodzic :) )


Na torze poszło Wam lepiej, do schłodzenia była wykorzystywana konewka z zimną wodą :-) Ale chłodzone były już napoje bezalkoholowe :-)
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4530
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:23   

emes napisał/a:
maciej napisał/a:
to główni organizatorzy to wyglądali jakby wrócili z tygodnia w łagrze, a nie tygodnia urlopu


To fakt, organizatorzy mają trochę biegania, załatwiania i jeżeli chodzi o sprawy organizacyjne przed zlotem jak i na samym zlocie jest dużo do zrobienia, sam też się o tym już przekonałeś :-) Ale nawiązując też do tego, co napisał Irek, na zlotach po prostu jest świetna atmosfera, uczestnicy potrafią stworzyć świetny klimat, a to na swój sposób rekompensuje zmęczenie spowodowane przygotowaniami do zlotu :-)

Tu też było łatwiej, bo była miejscowa obsługa.
Na Miedzianej to organizatorzy byli odpowiedzialni przez 100% czasu za wszystko, również w czasie prób sportowych.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:26   

maciej napisał/a:
Na Miedzianej to organizatorzy byli odpowiedzialni przez 100% czasu za wszystko, również w czasie prób sportowych


To już w ogóle było dużo do zrobienia, a dodatkowo jeszcze obsługa prób sportowych. W celu uniknięcia tak dużego obciążenia organizacją zlotu letniego, obsługa prób sportowych w ramach wynajęcia toru była jednym z założeń podczas ustalania szczegółów z właścicielami toru :-)
 
 
 
zetes 




Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 558
Skąd: Turek

Rover 75

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:32   

popieram poglad co do czasu trwania zlotu wyrazony przez Andrewsa

[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 10:37 ]
emes sledz gg bo ma sie z toba skontaktowac Marcin. Wczoraj go ponaglilem odnosnie strony roverkowej, o czym mu wczesniej wspominales :razz:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3636
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 10:58   

walkie napisał/a:
To po co tak szybko piłeś ;) Co chwilę trzeba było z Wami po flaszkę latać.


chyba tylko do drugiego, potem dostawalem juz klucz :mrgreen:

[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 10:59 ]
a BTW ,ja to sie czulem jakbym mial zone na zlocie
bez przerwy slyszalem

ANDRZEJ ............. !! !!!!!!!!!!!!

:lol: :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 11:05   

AndrewS napisał/a:
a BTW ,ja to sie czulem jakbym mial zone na zlocie
bez przerwy slyszalem

ANDRZEJ ............. !! !! !!!!!!!!!!


A ja się czułam jakbym miała dwóch mężów - non stop oboje - cooooo ;)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Senn 




Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 663
Skąd: Warszawa - Falenica

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 11:07   

Cytat:
A ja się czułam jakbym miała dwóch mężów - non stop oboje - cooooo


Eeee Walkie, nie bylo takiego chamstwa - ja slyszalem "Słucham Ciebie" :mrgreen:
_________________
Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4530
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 11:08   

walkie napisał/a:
AndrewS napisał/a:
a BTW ,ja to sie czulem jakbym mial zone na zlocie
bez przerwy slyszalem
ANDRZEJ ............. !! !! !!!!!!!!!!

A ja się czułam jakbym miała dwóch mężów - non stop oboje - cooooo ;)

:rotfl: :hahaha: :rotfl:

[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 11:09 ]
walkie napisał/a:
oboje

Hmm... :?:
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink