Forum Klubu ROVERki.pl :: Avatar przy poście
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Avatar przy poście
Autor Wiadomość
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 19:37   

Markzo, ja nie widzę problemu - opłacasz składkę (bo bez tego nie masz głosu na walnym), przyjeżdżasz na zlot i wyrażasz swój krytyczny pogląd na pracę Zarządu. Byle to była krytyka poparta argumentami. A nie na zasadzie - ja bym to zrobił inaczej, ale nie powiem jak, bo nie ;) .
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 19:37   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kzrr 




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2080
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 19:39   

Podziwiam, chociaż sam też jestem zdolny do wielu poświęceń jednak czasem są sprawy ważne i ważniejsze. Jeden ma więcej czasu drugi mniej. Nie mówię oczywiście że klub należy olewać ale nie może też być najważniejszą rzeczą w życiu. Przecież nie chodzi oto abyś wyrwany w środku nocy wiedział ile jest wszystkich postów na forum z dokładnością do jednego :mrgreen:
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 19:42   

Markzo na prezesa ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
kzrr 




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2080
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 19:44   

Mocne słowa :D trzeba będzie na tym pomyśleć :D
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
Markzo 




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 19:45   

kasjopea napisał/a:
Markzo, ja nie widzę problemu - opłacasz składkę (bo bez tego nie masz głosu na walnym), przyjeżdżasz na zlot i wyrażasz swój krytyczny pogląd na pracę Zarządu. Byle to była krytyka poparta argumentami. A nie na zasadzie - ja bym to zrobił inaczej, ale nie powiem jak, bo nie .

na letnim bede jesli tylko spasuje termin, bo nie odmowie młodej parze wesela zaklepanego rok wcześniej.

kzrr napisał/a:
Podziwiam, chociaż sam też jestem zdolny do wielu poświęceń jednak czasem są sprawy ważne i ważniejsze. Jeden ma więcej czasu drugi mniej. Nie mówię oczywiście że klub należy olewać ale nie może też być najważniejszą rzeczą w życiu. Przecież nie chodzi oto abyś wyrwany w środku nocy wiedział ile jest wszystkich postów na forum z dokładnością do jednego

Nie no oczywiscie, jednak tak jak mowie, nie jest to juz garstka fanatykow jak pare lat temu, tylko pare setek? moze kilka tysiecy ludzi, ktorzy forum i strone odwiedzaja i im sie w jakis sposob szefuje.

Brt napisał/a:
Markzo na prezesa

Na prezesa nie mam wygladu, jednak bardzo chetnie pomoge w czym bedzie trzeba :)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
kzrr 




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2080
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 19:49   

Markzo napisał/a:
Nie no oczywiscie, jednak tak jak mowie, nie jest to juz garstka fanatykow jak pare lat temu, tylko pare setek? moze kilka tysiecy ludzi, ktorzy forum i strone odwiedzaja i im sie w jakis sposob szefuje.


parę setek czy parę tysięcy to ludzie którzy wchodzą szukają "porad i usterek technicznych" dostają to co chcą i na tym ich bycie tutaj się kończy :) zapaleńców jest garstka może dwie garstki w porównaniu do całości.
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 20:56   

Markzo napisał/a:
Zarząd stoi na czele ogromnej liczby ludzi i tlumaczenie ze sie nie ma czasu jest troche nie na miejscu, bo latwo sie domyslec, ze objecie jakis tam stanowisk musi sie wiazac z wyrzeczeniami i poswieceniem.


Oczywiście, że objęcie funkcji w Zarządzie niesie za sobą obowiązki, z których należy się wywiązywać. I każdy z nas robi to w sposób jak najlepiej potrafi i wkłada w to tyle serca ile może. Jednakże, tak jak już wspomniane było tu wcześniej każdy z nas ma też życie pozaroverkowe, i zapewniam Cię, że 2 lata temu w najśmielszych marzeniach czy też planach nie miałam tego co się dzieje teraz w moim życiu. Trzeba pamiętać iż Zarząd działa w porozumieniu z Klubowiczami i Sympatykami i chętnie wspiera ich inicjatywy. Tak było choćby z pomysłem kalendarza, który pociągnąłeś i wyszło całkiem fajnie. Obecnie projekt jest kontynuowany.
Także w rękach Klubowiczów i Sympatyków jest także los tego Klubu, to że wzięło się udział w głosowaniu to nie wszystko, warto też potem wspierać Klub swoimi pomysłami. I pamiętać, że piątka ludzi nie obrobi wszystkiego bo jest to po prostu fizycznie niemożliwe.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Markzo 




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 20:59   

walkie napisał/a:
I pamiętać, że piątka ludzi nie obrobi wszystkiego bo jest to po prostu fizycznie niemożliwe.

no to może trzeba kogos do pomocy i bedzie latwiej?
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:00   

Markzo napisał/a:
no to może trzeba kogos do pomocy i bedzie latwiej?


No cały czas liczymy na Klubowiczów i Sympatyków. Jednakże, zazwyczaj na gadaniu się przecież kończy i nawet po tym temacie za jakiś czas nawet smrodu nie będzie ;)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
henryk 



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 625
Skąd: Opole



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:03   

Markzo napisał/a:
Nie no oczywiscie, jednak tak jak mowie, nie jest to juz garstka fanatykow jak pare lat temu, tylko pare setek?
członków Klubu, dzięki któremu Forum istnieje, jest mniej niż dwustu. Nie prowadzę statystyk ale wydaje mi się, że ilość Klubowiczów maleje systematycznie. Rośnie ilość zainteresowanych informacjami jak przywrócić do życia swojego R. Szkoda, że w rozumieniu istnienia Klubu jest to zainteresowane jednostronne.
Warto przejrzeć historię wpisów - być może okaże się, że większość rozwiązań jednak pochodzi od ówczesnych Klubowiczów. Na to trzeba by poważnie potraktować "szukajkę".
To w żaden sposób nie umniejsza wkładu Sympatyków w treść i użyteczność Forum.
Im więcej osób tym większa szansa na uzyskanie pomocy.
Ilość osób zainteresowanych tylko korzystaniem z Forum ma drugorzędne znaczenie, bo:
nie ma Klubowiczów = nie ma Klubu = nie ma Forum,
przynajmniej tego.
Składkę rozumiem w ten sposób, że jest to absolutnie minimalny wkład osób zainteresowanych w istnienie Klubu.
Stronę formalną precyzyjnie opisał thef, nie będę powtarzał i - oby - do zobaczenia na Zlocie. Chociaż tam prawdopodobnie - obym był złym prorokiem - będzie przeważała grupa Klubowiczów, którzy jeżdżą na Zloty regularnie, niezależnie od odległości.
Dopisek: Markzo: jak rozumiesz określenie fanatyk w odniesieniu do paru wymienionych przez Ciebie setek takich osób.
_________________
Pozdrawiam, Henryk
 
 
Markzo 




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:14   

henryk napisał/a:
Dopisek: Markzo: jak rozumiesz określenie fanatyk w odniesieniu do paru wymienionych przez Ciebie setek takich osób.


:
"Nie no oczywiscie, jednak tak jak mowie, nie jest to juz garstka fanatykow jak pare lat temu, tylko pare setek? moze kilka tysiecy ludzi, ktorzy forum i strone odwiedzaja i im sie w jakis sposob szefuje."
garstka fanatyków na początku istnienia Klubu :) nie odnosiłem się do obecnego stanu :)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Tomas 



Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 168
Skąd: Poznań



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:49   

Ja również uważam, że dodatki typu avatr i podpis nie mają najmniejszego wpływu na funkcjonowanie forum, popieram również nieśmiały pomysł MaRKa wprowadzenia uporczywych reklam dla sympatyków.

Równocześnie wprowadziłbym statusu "zasłużony" sympatyk, który miałby takie same przywileje na forum jak klubowicz (poza dostepem do częsci forum dla klubowiczów),w ten sposób ludzie którzy maja wpływ na "zycie" forum nie będą pokrzywdzeni. Jak ktoś tu zagląda tylko po to żeby poszukac informacji co zrobić jak ma problem ze swoim R/MG to zniesie każdą ilość reklam byle tylko zdobyć cenne infomacje.

Oczywiście zaraz będzie cała dyskusja kto i wg jakich zasad bedzie okreslał tych "załużonych" ale moim zdaniem należy te decyzje pozostawic adminowi, on najlepiej wie kto ma jaki wpływ na forum.
_________________
Rover 220 SDI WRC - Warcy Rycy Csescy :)
 
 
 
keczu 




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:54   

Tak szczerze to nie jest do tej pory powiedziane ile kosztuje utrzymanie forum/serwera (bo ja nawet w przyblizeniu nie mam pojecia) , bo to tylko dla klubowiczow informacja, moze jakby bylo wiadomo mniej wiecej to byla by inna rozmowa. Powiedziane bylo i nie bede tu cytowal zeby prowokacyjnie nie wygladalo ze skladka klubowa przeznaczana jest min. na organizacje zlotow, drukowanie niepotrzebnych legitymacji i jakis tam gadzetow. Propozycja zeby zarzad pozyskal jakos pieniadze jest troche przesadzona bo to nie dodatkowy etat i kazdy ma prywatne sprawy i nie bedzie biegal za pieniedzmi dla forum. Ale moze zamiast jak ktos napisal bardziej odroznic klubowiczow od "reszty" ludzi co tworza te forum ( bez forumowiczow nie bedzie forum tylko klub ) to zrobmy cos razem co nas bardzie polaczy niz podzieli.

marthinez napisał/a:
W kwestii klubu. Być, albo nie być klubowiczem.
Na zloty i spoty nie jeżdżę, bo nie lubię, nie czuje takiej potrzeby itp.
Ze zniżek nie korzystam, bo prawie ich brak.
Legitka, czy wlepa na auto ..... szkoda pisać.
Prestiz z bycia w klubie - kompletnie nie czuję potrzeby.


No wlasnie ja tez sie moge pod tym podpisac i pewnie wiele osob co nie znaczy ze jest mi forum obojetne. Zrobmy zrzutke na NASZE forum co rok ,nie 50 zeta bo to dla klubowiczow ktorzy korzystaja z pelnego pakietu itd. Nie wiem ile jest potrzebne ale forumowiczow jest wiele wiecej tych ktorzy pomoga bedzie sporo , ciezko mowic o sumie ,ale 5zl czy 10zl bedzie bardziej zasadne do wydania skoro sie nie ma ochoty bycia klubowiczem. Za ta "skladke" moze jakis dodatek do profilu w stylu "pomagam w funkcjonowaniu naszemu forum" obojetnie gwiazdka, znaczek rovera czy cos w tym rodzaju. Za 5zl nikt nie bedzie sie czul pokrzywdzony ze decyzje i tak podejmuja klubowicze i zarzad bo to oni o wszystko dbaja zeby dzialalo jak trzeba. "Klub" ma problem bo ciezko mu zapytac (nie mowie prosic) o pomoc ludzi ktorzy za nimi stoja, tylko cos zabiera i wymusza . A kazdy woli cos dac z wlasnej woli niz byc zmuszanym. Najpierw moze sonda po ile trzeba by sie bylo zrzucic zeby zarzadowi nowego auta nie kupic przypadkiem :razz: Jak wystarczy na oplacenie to przerwac akcje do nastepnego roku. Ktos tu pisal o polskiej mentalnosci i mial racje ,ale jesli chodzi o dobrowolne pomaganie to tu nie mamy sie czego wstydzic. I formy platnosci mniejszych sum pieniedzy, moze na sms-a (jesli sie da , nie znam sie) teoretycznie sie da. Klubowicze zostana klubowiczami bo oni i tak ponosza wiekszosc kosztow ,zarzad zarzadem bo bez niego strona by nie funkcjonowala ,a forumowicze beda mieli satysfakcje. Drobnej sumy az wstyd bedzie wypominac jakby cos sie komus nie spodobalo. Bylo slusznie napisane za za nami nie stoi juz marka Rover (glowny importer, ktos z worem kasy na utrzymanie forum) wiec pomozmy sobie sami. To taki pomysl tylko :razz: .

Zaraz zobaczycie jak bardzo potrzebujemy moderatorow kasjopea, poprawi wszystkie moje bledy ortograficzne i stylistyczne ("pisownia" mi nie dziala) :wink:
 
 
fafnir
[Usunięty]






Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:57   

fajna opcja,ale widzisz ja np.uważam,że lepiej skoncentrować się na tym by przybywało nam klubowiczów,niż tworzyć jakby nie było kolejny powód by nim nie być.
Ponieważ są tu ludzie,którzy traktują to jak prawdziwe hobby i pasję i tacy co podchodzą do tematu płacę więc wymagam.Więc lepiej się skupić na tym jak przekonać sympatyków,że naprawdę warto zostać i być klubowiczem.
 
 
keczu 




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 22:05   

fafnir, Bez urazy,ale w avatarze masz Hamburg, doloczyles 16 kwietnia 2011 skad wiesz jacy tu sa ludzie i rozumiem ze bedziesz do Polski na wszystkie zloty i zebrania przyjezdzal...?
 
 
kzrr 




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2080
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 22:13   

keczu, również bez urazy ale wielkim stażem również nie możesz się pochwalić. Na zlocie chyba żadnym nie byłeś w ciągu ostatniego roku. Czepiasz się chłopaka że ma Hamburg a sam masz Dublin.
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
fafnir
[Usunięty]






Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 22:15   

Ojej keczu wybacz,tu masz rację i nie będę udawał,że wszystko wiem.
Przyznaję też uczciwie,iż nie jestem w stanie uczęszczać na wszystkich imprezach zorganizowanych przez Klub.
Pytasz mnie czy wiem jacy tu są ludzie tak?
Cieszę się,że zapytałeś kolego,bo masz słuszność je zadając.To nie jest moje pierwsze forum w życiu i nie tylko Wy drodzy koledzy macie takie problemy.Jedni są tacy,drudzy tacy,trzeci jest jeszcze inny,ale gdybyśmy byli tacy sami to forum śmierdziałoby nudą aż mózg staje.
Przepraszam najmocniej,nie miało to w ten sposób zabrzmieć i nie mam prawa nikogo osądzać nie poznając go osobiście lub znając dłużej.Bardzo za to przepraszam.Może za bardzo w tym zdaniu sugerowałem się moim dawnym klubem.Wybaczcie
 
 
keczu 




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 22:23   

kzrr napisał/a:
keczu, również bez urazy ale wielkim stażem również nie możesz się pochwalić.

Sprawdz kiedy napisalem pierwszego posta na forum (wrzesien 2008) data w avatarze to mala "pomylka" powiedzmy,ale bez szczegolow.
kzrr napisał/a:
Czepiasz się chłopaka że ma Hamburg a sam masz Dublin.

Nie czepiam sie i wiem ze mam Dublin i wlasnie dlatego nie bylem na zlotach i wlasnie dla tego nikt mnie nie musi zachecac zeby byc klubowiczen bo raz ze nie chce ,dwa ze nie moge. I nie trzeba mieszkac za granica zeby nie chciec albo nie miec opcji przyjechania na zlot. To mialem na mysli.

[ Dodano: Pon Kwi 18, 2011 21:23 ]
fafnir, Ej, bez urazy chodzi mi o to ze z Ciebie taki sam material na klubowicza jak i ze mnie praktycznie nie ma opcji. :zdrowie:
 
 
kzrr 




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2080
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 22:26   

keczu napisał/a:
Sprawdz kiedy napisalem pierwszego posta na forum (wrzesien 2008) data w avatarze to mala "pomylka" powiedzmy,ale bez szczegolow.


No wybacz ale sugeruje się tym co masz napisane w profilu.

Dlaczego nie możesz zostać klubowiczem ? Odległość akurat tutaj nie ma znaczenia.
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
fafnir
[Usunięty]






Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 22:31   

keczu :zdrowie:

[ Dodano: Pon Kwi 18, 2011 22:31 ]
Co do statusu klubowicza to najpierw chcę poznać nową rodzinkę i pogłębić swoje nowe zainteresowanie marką Rover.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink