Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG ZR 2.0 iDT] Czy warto wgl się nim zainteresować.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: szoso
Nie Gru 30, 2012 14:14
[MG ZR 2.0 iDT] Czy warto wgl się nim zainteresować.
Autor Wiadomość
Firq 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 1598
Skąd: Pleszew



Wysłany: Sro Gru 26, 2012 23:01   

NoPE,
1cena nie jest wysoka jak napisałeś :)
2 nie jest w komisie :) jeżdze nim na codzien
Cytat:
Co tam jest do naprawy? Tak z ręką na sercu Nawet najmniejsza rzecz.

a co było do naprawy ..... ?
Cytat:
że warto/trzeba lepsze hamulce założyć - coś robiłeś w tym kierunku?

no sory ale za tą kasse to hamulców ci nie zrobie :P
turbina 2 tys
lampy 500 zł szyby 500 zł 1000 fele
to juz jest 4000 zł tak na szybko
odejmij te 4 tys i kup tanszego ZR-a z alledrogo i będziesz miał kase na ewentualne naprawy :)
_________________
60-100 IV bieg 4s
http://www.youtube.com/watch?v=yUJ_xMnouzQ
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Gru 26, 2012 23:01   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kezmanq 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 459
Skąd: Wrocław/Wieluń



Wysłany: Sro Gru 26, 2012 23:22   

jak Wy to robicie, że tyle bulicie za OC :P ? ja mając 23 lata zapłaciłem za OC, NNW, Assistance na cały rok 325zł w Allianz :twisted:
 
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Sro Gru 26, 2012 23:59   

kezmanq, mieszkamy w miastach a nie na wsi hehe :P
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
NoPE 




Pomógł: 51 razy
Dołączył: 12 Lis 2012
Posty: 1422

MG ZR

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 00:50   

Raptile napisał/a:
kezmanq, mieszkamy w miastach a nie na wsi hehe :P

Dobre :) :):)
Nie wiem czemu tyle płacimy, tyle sobie życzą i choćbyś nie wiem co robił, to biorąc na siebie tyle płacisz...

@Firq
Nie no luz. Mam możliwość (i inny potencjalny nabywca) dowiedzieć się poprzez forum czego się spodziewać przy eventualnych oględzinach albo co pominąć, bo już wiem od Cb, tak?


Co do pierwszego auta to też nie wiem z czym macie problem... Mam znajomego, który dostał od rodziców nówkę z salonu Pandzine 100KM i co ma nie tykać?
Jak masz 'łeb na karku' to i SCANIA jako pierwsze auto jest ok.
Ostatnio zmieniony przez NoPE Czw Gru 27, 2012 21:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 10:00   

NoPE napisał/a:
to biorąc na siebie tyle płacisz...


Nie musisz mi tego mówić ;)

Warszawa, brak zniżek , kierowca EXTREMALNEGO Ryzyka :D 1 rok 2400 , 2 rok 1888 , 3 rok 1222 , 4 rok 928

NoPE napisał/a:
bo już wiem od Cb, tak?


Dokładnie :mrgreen: , na miejscu tylko weryfikacja i zakup ;) a pozniej to juz "nas nie dogoniat na trasie" ; D

NoPE napisał/a:
Jak masz 'łeb na karku' to i SCANIA jako pierwsze auto jest ok.


Tu nie chodzi o łeb na karku tylko o doświadczenie , inaczej sie prowadzi auto 50 Km a inaczej auto z ponad 3 x wiekszą mocą i ostrym piardnięciem.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
pawel90 



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 47



Wysłany: Czw Gru 27, 2012 10:02   

Popieram NoPE, zaraz po zdaniu prawka, gdzie samochód był mi potrzeby aby z bratem dojeżdżać do szkoły usiadłem za sterami VW Transportera T4 2.5 Benzyna. I później po przesiadce do Fiata Bravo nie wiedziałem jak zrobić "zatoczkę'.

A co do ubezpieczenia to jeśli się nie mylę to są dwa warunki gdzie "przysługuje" zwyżka 1.) Prawo jazdy krócej niż 5 lat 2.) Wiek poniżej 25 lat też jest zwyżka i to chyba o 100%.
_________________
...........
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 13:40   

pawel90 napisał/a:
1.) Prawo jazdy krócej niż 5 lat 2.) Wiek poniżej 25 lat też jest zwyżka i to chyba o 100%.


1. krocej niz 3 lata ( duzy wplyw na cene oc)

2. Zalezne od ubezpieczyciela przewaznie jest to 24-25 lat ( mniejszy)

3. No i miejsce zameldowania tez jest bardzo wazne.

Najlepszym sobobem jest obdzwonienie ubezpieczycieli , bo te internetowe formularze czasem podaja glupoty . No ale nie zasmiecajmy tematu juz ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 15:43   

maniu na pw z takim rzeczami bo to nie jest dział giełda :wink:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez szoso Czw Gru 27, 2012 16:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
NoPE 




Pomógł: 51 razy
Dołączył: 12 Lis 2012
Posty: 1422

MG ZR

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 18:53   

W pracy często jeżdżę Renault Master, VW T5, Ford Transit jak i Fiatem Panda, Citroen Berlingo. Te pierwsze to wcale nie są małe auta, T5 ma kopyto, że łoj! Pandziny też cisną. Nie chcę mówić, że mam doświadczenie, bo go wcale nie mam ale już czas by zasiąść za własnym kółkiem w MG ZR :P

Trochę kondziu mnie z powrotem przekonuje do benzyniaka...
Jak jest w przypadku MG ZR 160 z kosztami eksploatacji? Nie jest czasem wyrównane z diesel'em? W benzynce HGF w naprawie tańszy niż coś poważniejszego w IDT ale za to benzyniak więcej spala... Jakby to zsumować, to chyba się wyrówna, co?
_________________
Jak Kolonko, mówię jak jest.
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Czw Gru 27, 2012 19:47   

Koszt uszczelki to liczmy ok 1000, padnie pompa to ok 1300 za regeneracje, ale jak pisałeś sam diesel mniej spali - łatwo też go dłubnąć do ok 150km, łatwo i tanio ;) . HGF często robiony jest nie do końca dobrze i bywają ponowne wymiany uszczelki wraz z planowaniem więc jest to loteria tak czy siak.
 
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 19:49   

Ty jesteś kobietą(nie uwłaczając płci pięknej)?? Benzyna, diesel, diesel, benzyna LPG. Chcesz cisnąc to kup ZS 180. Chcesz miec nieduże koszty utrzymania (OC, czesci itd??)kup ta corse 90konną.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
rafalmis1 




Pomógł: 78 razy
Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 2998
Skąd: Dynów

Rover 75

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 20:11   

ja uważam, że jak chcesz szatana na drodze, to tylko i wyłącznie samochód Firq
170 KM w dieslu, to jest mega moc, te 180 w benzynie się chowa
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
szylozbi 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 308
Skąd: Katowice

MG ZS

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 20:30   

maniu48, Zauważyłem coraz częściej, że ludzie wrzucają tu do oceny linki najtańszych haszpli z alledrogo licząc na cuda i wybrzydzając przy tym niemiłosiernie. Zaznaczam przy tym, że jest to mój ulubiony dział na forum i jak mam możliwość to pomogę. Najlepsze jest dla mnie to, że są zdecydowani aby tym haszplem jechać na diagnostykę na jakąś stację co oczywiście odpowiednio kosztuje, zamiast dołożyć parę stówek i kupić lepszy egzemplarz choćby na oko. Nie dotyczy to akurat ściśle tego tematu. Kończy się zazwyczaj na tym, że nie mają kasy, zatem dyskusje do niczego nie doprowadzają.
A przeciez auta i tak tanieją na potęgę. Jak obejrzę parę tematów wstecz, to dochodzę do wniosku, że jestem chyba najlepszym klientem. Jak mi się auto podoba to oglądam i biorę, tak było z każdym z 3 zakupionych aut do tej pory i nie żałuję. Stację diagnostyczną przy aucie za 30-40k rozumiem, ale nie przy takich egzemplarzach jakie tu są wrzucane. Ktoś mi to logicznie wytłumaczy? :roll:
 
 
redcloud 



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 313
Skąd: Trzebinia

Rover 45

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 20:51   

Pewnie, wytłumaczenie jest proste. Ja NIE jestem mechanikiem i nie wiem czy auto miało strzała czy jest spawane z trzech lub czy będzie czterośladem. Jadąc na stację diagnostyczną mam pewność, że moja rodzina będzie jeździła bezpiecznym (czytaj bezpiecznym a nie bezawaryjnym) samochodem. Kupując auto za circa 20k i które ma 10+ lat jasne jest że będzie trochę malowane, trochę szpachli i po kilku naprawach. ALE - czy jest... hmmm... oryginalne?
 
 
 
NoPE 




Pomógł: 51 razy
Dołączył: 12 Lis 2012
Posty: 1422

MG ZR

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 21:46   

redcloud, nie higienicznie ale wyjąłeś mi to z ust :)
Poza tym mam świadomość tego, że auto 10-letnie będzie miało tu i ówdzie rysę, troszkę szpachli itp - to nie problem. Mnie zależy na sprawnym technicznie aucie, tak? W przypadku modelu Firq'a chciałbym się po prostu dowiedzieć jakie ma usterki i jak się nastawiać już po zakupie, a nie dopiero na trasie -> O! El szyba się nie podnosi! Chyba el przycisk padł. No to mamy el problemo :)

szylozbi, to nie do końca tak, że w rezultacie nie mają kasy. Klient chce ulokować jak najlepiej ciężko zarobione pieniądze. Czy to nowe auto, czy używane. Jak szastasz flotą, to luz - kupuj dalej auta "choćby na oko".

maniu, Wgl nie powiedziałem, że chce niskie koszty utrzymania. Nie wiem czy masz ZR'a ale to autko do tanich nie należy w exploat. Co więcej napisałem, że pogodziłem się z wysokim OC i biorę je na klatę, tak?
A dylemat diesel vs benzyna? Owszem ale tylko i wyłącznie w przypadku MG ZR. Diesel przemawia do mnie brakiem HGF.
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 22:11   

szylozbi ma racje, bo rozgadacie sie za autami ktore maja przygody za soba, nei mowie tu o obcierce czy jakiejs kolizji na parkingu.

Podluznicy sie nie wyklepie ;) mechanizm szyby to grosze i chwila roboty.

Najwazniejsze rzeczy na poczatku - Prosta buda, sprawny silnik i naped, potem pierdoly i estetyka.

Coraz rzadziej tu zagladam, po trochu z braku czasu, a troche... bo pelno sie ekspertow od fotograficzne oceny aut porobilo. A zdjecia przeklamuja i to sporo.

Ja swojego BB wysatwilem za wiecej niz wola FIRQ, bo wiem jak ciezko znalezc proste i zadbane auto, ze ma kosmetyczne rzeczy do poprawy... bo nie jest nowy, ale nie sprzedam go za 10 :) bo za 10 to chodza te klepaki sprowadzane, gdzie jak Nope piszesz, troche szpachli tu i tam...

Pisaly meczydupy na ogolszenie, a ze mi sie nie spieszy , to moze na wisone wystawie.

Firq - podziwiam Cie ze tak tanio chcesz puscic swojego. Ja bym nie rozstal sie ze swoim za takie pieniadze, chyba ze za rok moze dwa :D

Koszty eksploatacji BB= bananowy bandzior= ZR diesel i czarnucha= ZS180 znajdziesz u mnie w garazu. dopisze srednie spalanie dla zainteresowanych.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 22:33   

Nie mam ZRa , mam eR 220 SD.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 22:40   

NoPE napisał/a:
Wgl nie powiedziałem, że chce niskie koszty utrzymania. Nie wiem czy masz ZR'a ale to autko do tanich nie należy w exploat.


A ja twierdze, ze jest tanie w eksploatacji - mowa o dieslu :) mam ZR-a od hmmm 2006 lub 2007 nie pamietam, teraz drugiego od 2010, jezdzi nim Prywatna Zouza - moja zona :D
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Firq 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 1598
Skąd: Pleszew



Wysłany: Czw Gru 27, 2012 23:18   

maniaq, cena jest taka bo zależało mi troche na szybkiej sprzedaży bo miałem okazje "mam jeszcze" kupić małą bestie i coś mnie tknęło na szybką sprzedaż ;/ ale widzisz dla Ciebie ta cena jest smieszna a inni piszą ze za drogi jest mój ZR ;]
Bo tak naprawde jak ktoś wie ile pracy włożyłem w ZR-a to to doceni a cała reszta powie ze można dużo taniej kupić :)
rafalmis1, :D
NoPE, jak ZR w dieslu nie jest tani w eksploatacji to jaki w eksploatacji jest np KV6 ??
_________________
60-100 IV bieg 4s
http://www.youtube.com/watch?v=yUJ_xMnouzQ
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 23:28   

FIRQ - Widzisz, bo ja BB kupilem jednego z drozszych na aledrogo, ale ... po przygodzie i od poczatku widzialem co i jak, maska i zderzak wymieniony na nowy, ze nieco inny odcien to dla mnie pikus. Wole tak niz szpachle i mowienie, ze nowka sztuka od niemieckiego emeryta ;) Widzialem inne... tansze, nie dziekuje cenie swoje zycie :D przy parkingowce poskladalyby sie jak kartongips ;)

Auto proste, nigdy nie bylo problemow, normalna eksploatacja, a przelecialem nim w jedne wakacje 5k dookola Wloch. w poprzednia majowke 5 k dookola Belgii i Holandii :D Wsiadam i jade, bo wiem na czym stoje. Moze kazdy kupujacy zaklada, ze musi wlozyc worek pieniedzy PO zakupie... ja nowemu wlascicelowi zostawie kosmetyke, ale wiem, ze moge puscic kiere przy 150 i hamowac, a auto nie sciagnie mnie do rowu :D

Jak auto zadbane i doinwestowane, to chyba lepiej kupic od kogos kto dbal caly czas niz od handlarza ktory odpicowal by sprzedac....

Ja tez wystawilem, bo byla okazja zamienic sie... ale bez cisnien u mnie :) Zolty smiga jak zlotko :D


ZR drogi w utrzymaniu.... SORRY , ale nie wiem czy piszemy o tym samym aucie :D u mnie w garazu obecnie to troche ponad 4k , na 2,5 roku ujezdzania :D w tym normalnych eksploatacyjnych wiekszosc, bo awaria klimy tylko byla i aku wymieniony, a reszta to pierdoly - filtry, oleje... itp. :D rozrzad byl... wiecej grzechow nie pamietam :D
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Rover200] Kupno, warto czy nie warto?
daggi Chcę kupić ROVERka 10 Sro Paź 23, 2013 14:08
bociannielot
Brak nowych postów Warto czy nie warto ? ;> MG ZR 160 z gazem.
tonio1991 Chcę kupić ROVERka 19 Pon Lip 12, 2010 20:03
Gruby530d
Brak nowych postów Czy warto MG ZR 160
acidosen Chcę kupić ROVERka 7 Pią Lis 04, 2016 21:42
NoPE
Brak nowych postów [R75 '00 CDT] Warto ??
seyfer Chcę kupić ROVERka 13 Pon Maj 31, 2010 08:57
seyfer
Brak nowych postów Mg zr 160 czy warto
dodge Chcę kupić ROVERka 2 Nie Paź 20, 2013 14:02
leszczu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink