Wiem, że są gorsze. Ale przejechałem sie troszke juz na roczniki 97, wiem ze auto sobie nie rowne. Ale chciałbym jednak cos 2000+ dlatego patrze na te volvo, audi, bmw, saab czy tez mazdy.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 03, 2016 22:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
volvo S40 za 10 tyś spokojnie dostaniesz, troche rdzy może być, jednak wygodne i eleganckie.
Audi i BMW to dostaniesz początek millenium - trudno dostać zadbany egzemplarz, jak dla mnie to wolę 3 BMW, bo ma chociaż trochę pazura Wada to taka, ze raczej wioskowe samochody nie są w super stanie, jednak łatwy dostęp do cześci powoduje, ze możesz go szybko postawić na nogi.
SAAB najdroższy w utrzymaniu, niektóre silniki nie lubią gazu, za to dużo miejsca i rzadkość i indywidualizm.
Mazda 626 to solidny bolid, jednak lubi rdzę... jak trafisz z końca produkcji zdrową budę, to raczej mechanicznie szybko go nie dobijesz.
Rover 45 możesz celować spokojnie w przedział 2002 - 2004, czasami trafisz na gaz, dostaniesz niezłe wyposażenie i prostotę.
Podsumowanie:
Jak chcesz młode i proste auto to Rover
Jak chcesz mechanicznie proste i solidne to MAZDA, jednak blacha na -
Jeżeli chcesz połączenie prostoty, lekkiego luksusu to VOLVO.
Jak chcesz premium to SAAB, będzie drożej i bez gazu, ale mocno i szybko, do tego dobrej jakości materiały.
Jak chcesz dłubać to AUDI i BMW, bo super zadbane egzemplarze ok 13 - 15 k, za 10 zawsze będzie co robić, do tego pewnie będą najstarsze z całej stawki.
Pozdrawiam,
Vig
_________________ Samochód wybiera się sercem, a nie rozumem
no dobra to zostaje roverek mazda i volvo to spoko zamyka skład szkoda ze vectra oklazała sie taka przegrana bo jest naprawde fajna. A dasz oponie o fordzie mondeo jesli moge poprosic ? Oraz rover jaki model , czy mg zs tez? wiadomo 75 i zt odpada. I volvo lubi gaz? Na prawde tak duzo pali jak ktos wyzej pisal?
45 i ZS to w 80% to samo, 20% trochę inna zawiecha i body kit no i wnętrze
Tylko, ze 45 jest wiecej i są tańsze, do tego lepiej wyposażone i łatwiej z gazem
ZS najcześciej to diesel i 2,5V6 1,8 pojawia się sporadycznie
Mondeo w TDCI odradzam, w TDDi jak najbardziej, co do benzyny to 1,8 i 2,0 do gazu się nadaje.
Jest wielkie i potrafi gnić, ale to raczej z racji wieku.
Volvo lubi gaz, ale nie 1,8 GDI, ssaki, czyli 1,6 i 2,0 tolerują gaz
Wyzej chłopaki pisza o wersji t4 , która ma prawie 200 km, więc palić musi
Pozdro,
Vig
_________________ Samochód wybiera się sercem, a nie rozumem
Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 224 Skąd: Międzylesie
Wysłany: Czw Lut 04, 2016 16:09
Mondeo odpusc, po pol roku sprzedałem.. ruda na dolnych rantach drzwi i nadkola tyl. Diesel raczej puści Cie z Torbami.bo jak nie dwumas, to pompa w tddi albo wtryski w tdci. Ja mialem mega problem z klima, 2 razy zatarlo sprezarke ale moze to wyjatek. Kolo pasowe walu czasem nawet podobno nowe idzie do reklamacji bo passk ma drgania az cala buda lata. Kaz d a naprawa.ciagnie za soba wymianę dodatkowych elementow, rosna koszta, to taka nieco bardziej skomplikowana konstrukcja. I na koniec tylne zawieszeneie skomplikowane, drogie i wiecznie cos stuka.
Vigoslaw, jak ktos nie butuje to zwykłe 2.0T (nie t4 ) jest rozsądniejsze niz 1.6 albo 2.0 n/a, wiecej pod nogą, a spalanie to samo, mialem 1.8 i 13litrow lpg mi brało a bratu 2.0 10l, absolutnie nie brac 1.6
To zostaje volvo albo r45/zs jesli sie trafi. No nadal myśle nad tą mazda bo wyglada fajnie Napewno chciałbym kupic w gazie cos albo załozyc. Nie wiem co polecacie .
Koszty utrzymania ? co masz na mysli? czyli silnik co najmniej 2.0 (ale ty sie boje o oplaty nawet z wspolwlacicielem) w roverze ,volvo i mazdzie do tego gaz tak?
Ja miałem przez 2 lata Honde Accord, 2001 rok, 2.0 VTEC+LPG (147KM).
Spalanie w trasie- 9-11 L/100, a jazda bardzo przyjemna
Do 10tys spokojnie można takiego Accorda znaleźć. Jednak trzeba zwrócić uwagę na blacharkę, bo- jak to starsze japońce- lubią bąble wychodzić, głównie na nadkolach.
takanchi, ja miałem gaz- tak jak napisałem.
Muszą być dobre wtryskiwacze, regulacja u DOBREGO gazownika (regulacja podczas jazdy koniecznie) i auto śmiga bez problemu. Nie miałem żadnych kłopotów z LPG. Tylko trzeba dbać o filtry i tankować na dobrych stacjach.
Części zamienne- dość tanie. Sporo zamienników.
Każdy ogarnięty mechanik sobie z tym autem poradzi.
Fajnie, to honda, volvo , roverek albo mazda. Bede musiał sie przymierzyć , znaleźć ciekawe auta i obejrzec no i decyzja. Chyba ze ktos jeszcze cos napisze I czy warto szukac zs jak da rade
[ Dodano: Czw Lut 04, 2016 17:33 ]
volvo s80 tez sie nada? czy tylko s40?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wada to taka, ze raczej wioskowe samochody nie są w super stanie, jednak łatwy dostęp do cześci powoduje, ze możesz go szybko postawić na nogi.
) jest rozsądniejsze niz 1.6 albo 2.0 n/a, wiecej pod nogą, a spalanie to samo, mialem 1.8 i 13litrow lpg mi brało a bratu 2.0 10l, absolutnie nie brac 1.6 
.
