[aimp12]

Witam, ostatnio doświadczyłem nieciekawej sytuacji. W styczniu wymieniłem termostat, pojeździłem na nim lekko ponad 2 miesiące i zaczął się pojawiać płyn między V-ką.
Zakupiłem nowy termostat. Oba termostaty kupiłem ze sklepu S-part.

Teraz o co mi chodzi: Wyciek był przy mocowaniu rurki typu "kolanko" z blokiem silnika.

Gdy wyciągnąłem rurki + termostat zauważyłem, że na wcześniej zakupionym zestawie są inne oringi niż na nowych rurkach. Na termostacie w obu przypadkach są czarne oringi.
Za winowajcę obstawiam właśnie czerwony oring. Nie wypadał on dobrze w porównaniu z czarnym. Jest mniejszy, moim zdaniem nie zapewni odpowiedniej szczelności.
Post ten napisałem, aby ustrzec innych przed tego typu sytuacjami. Zwróćcie uwagę, zadzwońcie albo napiszcie do sprzedawcy, upewnijcie się jaki typ oringa jest na rurkach.
Dołączam zdjęcia i filmik, który pokazuje jak "ciasno" wchodzą rurki z czerwonymi, dwumiesięcznymi oringami.





P.S nie pamiętam, czy oringi czerwone wyglądały tak biednie w momencie zakładania, ale obstawiam, że dwa miesiące nie mogło ich aż tak spłaszczyć. Ja na pewno będę unikać takich oringów.

Film

[SPAMU¦]

[tomi24lbn]

Potwierdzam czerwone oringi które s-parts daje w gratisie to straszne g..no
mi zaczęły puszczać po około miesiącu

[christopher7]

Na filmie super widać jaki jest luz przy tych czerwonych. Wizualnie widać że mają inny kształt/rozmiar. Masakra że narażają ludzi na dodatkową robotę związaną z demontażem/montażem"+emocje na trasie"+jezioro pod samochodem .