Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG ZR 160 1.8 VVC] proszę o opinie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MG ZR 160 1.8 VVC] proszę o opinie
Autor Wiadomość
ledwy87 



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 29
Skąd: Łaziska Górne



Wysłany: Sro Sty 25, 2017 17:31   [MG ZR 160 1.8 VVC] proszę o opinie

Witam,

proszę o opinię

https://www.otomoto.pl/of...k-ID6yI3Y7.html

Może ktoś zna ten samochód bądź był go oglądać ?

Widzę, że tylne lampy od R25, zmieniona końcówka wydechu, lotka tylnej klapy nie oryginalna ?? , felgi "16" z modelu ze słabszym silnikiem.

Czy ktoś może podpowiedzieć coś jeszcze ?

z góry dzięki i pozdrawiam
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Sty 25, 2017 17:31   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Sro Sty 25, 2017 19:24   

Wady:
- brak naklejek na tylnych słupkach (jaki powód zdjęcia, malowanie?)
- nie oryginalna puszka powietrza w silniku (były robione testy, to tylko odejmuje moc)
- strumienica...
- zmiana koła zamachowego
- w VVC koła rozrządu zmieniał na regulowane?

Raczej długo już sprzedawany i jeszcze trochę postoi, ja bym modzonych aut nie kupował...
 
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Sro Sty 25, 2017 20:07   

Jeśli dobrze kojarzę (a jestem przekonany o tym w 99%) to auto było sprzedawane za niecałą połowę tej kwoty z dwoma kompletami kół (te które są na aucie oraz oem 17'). Stało wtedy na tablicach WLS a do sprzedania było w Pruszkowie.
Było to na jesieni.

Poprzedni sprzedawca mówił o słabej kondycji lakieru/karoserii.

Moim zdaniem nie jest wart tej kasy.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Sro Sty 25, 2017 21:28   

Jesli to jest auto ktore bylo w komisie w pruszkowie na al. Jerozolimskich, to lakierniczo byl to straszny lach... Przedni zderzak potrzaskany, mega marny lakie
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
NoPE 




Pomógł: 51 razy
Dołączył: 12 Lis 2012
Posty: 1422

MG ZR

Wysłany: Sro Sty 25, 2017 23:11   

-16" felgi nie są wcale ze słabszego modelu - to model Hairpin (tut. pewnie jako zimówki)
-lotek były 2 modele. Chyba zależnie od rocznika
-wydech to oryginał X-Power by Jan Speed i jeśli w db stanie to sporo warty.
-lampy tylne owszem R25 (można wymienić)
-nowy dobrze położony lakier w aucie 14-letnim to dla mnie zaleta
-przednia lewa lampa i halogen wyglądją na nówki w porównaniu do prawej strony (być może wina padającego cienia na zdjęciu)

Dolot, strumienica, lekkie koło zamachowe, ostre wałki itp. w aucie modzonym na raszera to zalety, a nie wady jak napisał ADI-mistrzu. A tym bardziej jeśli rzeczywiście PSP i Jan Speed, bo dedykowane.

Chcesz zabawkę do upalania jedź na oględziny - do codziennej jazdy daruj sobie.
Ja domagałbym się wykresu z hamowni i uwiarygodnienia producentów modów przed zakupem.
_________________
Jak Kolonko, mówię jak jest.
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 07:10   

NoPE, tutaj fakt, zależy do czego auto ma być, jak do normalnej jazdy to szkoda kasy...

Ale nie zgodzę się że wszystko to zaleta:
- dolot to pomyłka, były robione testy na hamowni i to tylko odejmuje moc (z resztą po policzeniu powierzchni filtra oraz uwzględnieniu oporów przepływu z powodu sposobu natarcia na czoło filtra, można było by to wydedukować...)
- strumienica nieliczona z uwzględnieniem całego układu wydechowego to pomyłka... równie dobrze magnetyzer mógł by wsadzić. To nie diesel gdzie z wydechem się łatwo modzi.
- zmniejszenia wagi koła zamachowego zmniejsza trwałość silnika
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 10:03   

Nie no, co ma odelzenie zamachu do trwalosci silnik :|
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 10:04   

Jakby to auto z tymi modami miało w zestawie wykres na nie wiem, 180km, to cena była by ok(z drugim kompletem felg), Tak to mamy walonego ZR-a z którym nie wiadomo co zrobiono (stare auto to i często robi się byle jak po kosztach niestety) i wątpliwej jakości tuning, nie umiem też wyliczyć jakim cudem mody te które tu są miały by kosztować 22k.
 
 
 
chudy86044 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Paź 2015
Posty: 52
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 10:22   

Z lekkiego kola zamachowego ja bym sie tak strasznie nie cieszyl. Silnik dostaje koni ale traci z momentu trzeba trzymac na obrotach zeby dobrze jechal.... W trasie spisuje sie super ale do jazdy po miescie odpada... Przy ruszaniu w korku bedzie trzeba wyzej krecic silnik...
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 10:49   

Markzo, to wynika z powodu dla którego to koło zamachowe tam jest, musiał bym rysować wykresy i zaznaczać gdzie ono działa a teraz nie mam czasu. Jak będziecie zainteresowani to kiedyś mogę wyjaśnić.
Po za tym ono ma swoją określoną wagę z jakiegoś powodu i tym powodem jest.... :)
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 11:12   

Lol x2... jak kolo zamachowe ma.dodawac lub zabierac.moc? Brednie.

Adi kolo nie dziala chwilami, tylko caly czas bo jest na stale zamocowane na wale, jego waga moze byc zmniejszona i nje wplynie to na pewno na zywotnosc.silnika. chyba, ze odelzenie robil janusz z grazyna obcinajac kawalek kola szlifierka pod domem.
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 12:30   

Markzo wpłynie, silnik spalinowy tłokowy taki jaki znamy nie pracuje równomiernie, tzn siła nie jest równomiernie rozłożona w całym cyklu pracy. Koło zamachowe służy do kompensacji tej nierówności. Niestety ma też swoją bezwładność która wzrasta wraz z wagą, tak więc zmniejszając jego wagę zmniejszamy bezwładność ale kosztem rozłożenia mocy w czasie.
 
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 12:39   

ADI-mistrzu, Markzo, w sumie olac temat, ja bym chcial zobaczyc ten wykres i wtedy dopiero rozwazyl bym zakup, jak ma 180km to przyjmijmy ze jest wart tej ceny a mody przyniosly oczekiwany rezultat (nie wierze ze ktos wydalby 22tys zł i nie sprawdził czy to cos dało xD )
swoją drogą za 22k przyrost 20km to i tak bieda xD
 
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 12:44   

bociannielot, no trochę bieda, taniej było by chyba zrobić mutanta z silnikiem K6V.
 
 
 
ledwy87 



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 29
Skąd: Łaziska Górne



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 12:49   

greg-si napisał/a:
Jeśli dobrze kojarzę (a jestem przekonany o tym w 99%) to auto było sprzedawane za niecałą połowę tej kwoty z dwoma kompletami kół (te które są na aucie oraz oem 17'). Stało wtedy na tablicach WLS a do sprzedania było w Pruszkowie.
Było to na jesieni.

Poprzedni sprzedawca mówił o słabej kondycji lakieru/karoserii.

Moim zdaniem nie jest wart tej kasy.


To się zgadza z tym co twierdzi sprzedawca (przez telefon powiedział, że samochód kupił w październiku w Pruszkowie od jakiegoś "mafiozo" który miał tyyyyle kasy :)
Na podjeździe stały wtedy 2 porszaki a MG stało w garażu przykryte kocem :P
Sprzedaje ponieważ prowadzi auto handel i chciał się tym autem przez kilka miesięcy pobawić i go puścić dalej.
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 12:55   

ledwy87, szukaj dalej :lol:
mafiozo :lol: nie mam więcej pytań :rotfl:
 
 
 
ledwy87 



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 29
Skąd: Łaziska Górne



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 12:56   

NoPE napisał/a:
-16" felgi nie są wcale ze słabszego modelu - to model Hairpin (tut. pewnie jako zimówki)
-lotek były 2 modele. Chyba zależnie od rocznika
-wydech to oryginał X-Power by Jan Speed i jeśli w db stanie to sporo warty.
-lampy tylne owszem R25 (można wymienić)
-nowy dobrze położony lakier w aucie 14-letnim to dla mnie zaleta
-przednia lewa lampa i halogen wyglądją na nówki w porównaniu do prawej strony (być może wina padającego cienia na zdjęciu)

Dolot, strumienica, lekkie koło zamachowe, ostre wałki itp. w aucie modzonym na raszera to zalety, a nie wady jak napisał ADI-mistrzu. A tym bardziej jeśli rzeczywiście PSP i Jan Speed, bo dedykowane.

Chcesz zabawkę do upalania jedź na oględziny - do codziennej jazdy daruj sobie.
Ja domagałbym się wykresu z hamowni i uwiarygodnienia producentów modów przed zakupem.


Lampy przednie podobno oryginalne i to wina zdjęcia ale wszystko podobno jest ok.
sprzedawca ma też podobno warsztat gdzie specjalizuje się w silnikach land rovera itd ale nie wie czy była już wymieniana uszczelka :(
dodatkowo nie wspominał nic o lakierowania samochodu.
Miałem ZRa160 przez 4 lata więc mniej więcej wiem czego się spodziewać ale te modyfikacje jednak trochę mnie zastanawiają bo do seryjnej 160 ciężko było o sensowną dostępność części a co dopiero po takich modyfikacjach gdzie nikt w sumie do końca nie wie co tam jest powkładane. Samochodem będę jeździł miesięcznie ok 3-4 tys km i będzie to główny środek transportu.
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 13:13   

ledwy87 napisał/a:
prowadzi auto handel i chciał się tym autem przez kilka miesięcy pobawić i


kupił grata z pod koca bo BOSS Mafii pruszkowskiej ma porsche i nie będzie jeździł MG jak Ken i Barbie :P

pobawić się oznacza podszykować do sprzedaży i opchnąć bo żółte i małolaty sie zainteresują?
ledwy87 napisał/a:
ma też podobno warsztat

ma też podobno warsztat gdzie tych napraw na sztukę dokonano, wypolerowano trochę tu trochę tam i ze strucla zrobili rodzynka...

Nie lubie jak w ten sposób tyczy sie romowa ze sprzedającym bo to nic dobrego nie wróży
_________________
75 Red Edition
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 13:16   

lampy ewidentnie nie są ori :wink:
 
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 20:35   

ledwy87, z tego co pamiętam to poprzedni właściciel nie robił tych modyfikacji a jeszcze wcześniejszy.

Miałem jechać po to auto ale zanim znalazłem czas to się sprzedało (bo cena była bardzo atrakcyjna).
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45] Proszę o opinię
bolcik Chcę kupić ROVERka 7 Pon Wrz 05, 2016 13:10
bolcik
Brak nowych postów [R75] prosze o opinie
scub Chcę kupić ROVERka 4 Sob Paź 02, 2010 16:25
andyhell
Brak nowych postów [MG ZT-T] Proszę o opinie
Spiro Chcę kupić ROVERka 3 Nie Cze 23, 2013 12:20
Oskar
Brak nowych postów [R 25] Proszę o opinie...
servv Chcę kupić ROVERka 1 Sro Wrz 22, 2010 14:48
colin1983
Brak nowych postów [MG ZR '04] Proszę o opinie
pro-pi Chcę kupić ROVERka 4 Wto Sie 29, 2017 10:57
sknerko



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink