Audi a4 akurat Premium nie jest , a latka przylgnęła ze to Premium tak jak vw jest takimi wspanialy. Dla jednych Premium byla kiedys astra a dla innych polonez, zaraz ktos jeszcze wyjedzie ze jaguar to Premium a jest tak plebejski jak mondeo.
Taaa audi a4 b5 które było tu podane jako przykład diesla w kombi awd to faktycznie Premium, jak golf i seat Leon.
Skoro cos ma być Premium to nie ma być troche mondeo, bo mondeo to zwykle auto a Premium ma coś znaczyć, chyba ze Twoim wyznacznikiem Premium jest bo inni tak mówią. Premium to moze być model marki audi np a8 ale zaliczanie calej marki jako Premium to chore fanaberie.
X type, zwykle auto za normalne pieniądze. I nijak nie widzę przynależności do Premium. Bo 75 w środku wygląda tak samo a nawet lepiej.
Napisałeś ze jaguar to Premium, czyli wszystko a jak widzisz maja czarne owce.
Więc jak słyszę ze ktos mial opla i ma nie kupować volvo bo to Premium to mi się nóż w kieszeni otwiera
Mialem opla , forda i renault mialem nie kupować rovera bo mnie ceny części zniszczą?
Dla mnie r75 jest bardziej Premium niz a4 z tego samego okresu a ceny tego nie oddają, bo przeciez to łałdi jest Premium.
longer86 wiem jak wygląda przesiadka z utrzymania astry na r75
Utrzymanie to już każdy musi sobie sam odpowiedzieć czy go stać albo czy w ogóle chce taką kasę ładować 'w razie czego'. Ja mówiąc szczerze chyba też bym w omegę celował. Tylko znaleźć niezgnity egzemplarz i tyle. 'Najfajniejsze' z tego by było dla mnie Volvo XC70 ale za 10 tyś nic w sensownym stanie nie kupisz a i koszty utrzymania volvo wyższe na pewno (ewentualnych napraw).
Jak już napisałam chodzi tylko o podanie modeli AWD z niższej półki. Co do kosztów utrzymania, wiadomo, że nie dorównają omedze, dlatego nie mają znaczenia. Tym bardziej, że traktowana jest co najmniej nagannie.
Padło pytanie o przebieg, waha się w granicy 35tys km/rok, jednak jest to ten niższy zakres, bo omega ze względu na stan zdrowia jest ostatnio mniej eksploatowana.
volvo w dieslu z awd i tak nie dostaniesz tanio zeby byl sens zakupu, podobnie nie ma sensu kupowc 2.5tdi bo to padaka i psuje sie w kazdej wersji ten silnik, jak ze awd nie ma zbyt wielu na rynku to skupilbym sie na passeratii, golf, bora z 1.9tdi, jezdzilem 4motion w b5fl, na wypasie wersje są bardzo przyjemne i buta tez czuć nawet przy 130km e46 ciężko raczej na allegro/olx bedzie znalezc a w tych piniondzach to moze byc proszenie sie o klopoty
e46 ciężko raczej na allegro/olx bedzie znalezc a w tych piniondzach to moze byc proszenie sie o klopoty
BMW w każdych pieniądzach w Polsce to proszenie się o kłopoty.
Kuba ostatnio szukał BMW i nawet te najdroższe w 'krajowych ofertach' były... hmmm... interesujące... dla kolekcjonerów złomu...
flow napisał/a:
Jak już napisałam chodzi tylko o podanie modeli AWD z niższej półki. Co do kosztów utrzymania, wiadomo, że nie dorównają omedze, dlatego nie mają znaczenia.
No to tylko Octavia I/Tour 1.9 tdi z haldexem.
Przy odrobinie szczęście, to może i wersję Laurin&Klement się uda ustrzelić, choć te były głównie 1.8T.
I koszty, nie będą wiele wyższe od Omegi, a z racji ilości tych aut w Polsce części, zarówno nowe , jak i używane, kosztują tyle co pudełko zapałek i są dostępne w każdym kiosku.
Na VW poniżej 10 tys. bym nie liczył, bo drugie 10, tak jak do E46 trzeba będzie dołożyć, a i tak nie wiadomo z ilu spawane.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
No cenowo jest jednak nieco niżej.
Jeszcze ciągle 'niemieckie' auta 'z Niemiec' (czy też VW ze znaczkiem VW ) trzymają cenę trochę bardziej (może tylko z powodu wyższej ceny zakupu).
Do tego odpowiednikiem Octavki w VW jest Golf, a Octavia ma zdecydowanie przestronniejsze i wnętrze, i bagażnik, więc nawet w tej samej cenie wychodzi nieco bardziej 'rodzinnie', przy tym samym poziomie 'nudności'.
Użytkuję od czasu do czasu Tour'a 1.6 LPG, to wiem.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Oczywiscie.
Zawsze chciałem mieć 'na chwilę' cabrio, żeby zobaczyć 'jak to jest', a MX-5 to legenda, więc jak Irek sprzedawał, w idealnym stanie, za bardzo nieduże pieniądze, to nie mogłem odmówić.
No i się zaraziłem MX-5 (a przeze mnie 2 kolejne osoby, w tym jedna z klubu).
prebenny napisał/a:
Rozumiem - po przejażdżce octavią faktycznie potrzeba trochę emocji w życiu (tak się tylko nabijam z octavii )
Dokładnie!
A Octavia, to auto mojego ojca, którego czasem używałem jako zastępczego i dlatego tak postuluję Octavię, bo był to zakup przy podobnych kryteriach, jak te w tym wątku.
Budżet był nieco inny, ale dokładnie miało to być 'oszczędne duże rodzinne combi', głównie na wyjazdy w trasy do rodziny i na długie wakacje z dużymi bagażami, a do tego założone na co najmniej 10 lat, a raczej na dłużej.
Ojciec, bardziej od emocji, przyspieszeń i prędkości maksymalnej, ceni oszczędną jazdę w granica przepisów (no może czasem + 10-20 km/h na ekspresówce), no i nic nie pasowało bardziej niż Octavia.
Teraz w nowszych autach, to Octavia relatywnie podrożała, ale ojca jest z 2009 roku i wtedy nie było nic lepszego i tańszego niż Tour I 1.6 z fabrycznym LPG.
Ojciec ostatnio mniej jeździ, ja nie potrzebuję zastępczego, ale za to teraz szwagier ją używa, bo mu się Almera sypnęła, a generalnie auto ma już prawie 8 lat, grubo ponad 100 tys. km i żadnej awarii, czy naprawy mechanicznej i żadnego zużycia spowodowanego przez LPG.
Do tego części użytkowe są tanie i dostępne, nawet renomowanych producentów, a silnik 1.6, oprócz tego, że z założenia konstrukcyjnego (od wyjazdu z fabryki) pali 0.1 l oleju na 1000 km, to podobno wytrzymuje i 300 tys. km bez problemów.
A że nudna... Za 30 lat pewnie Mazda będzie miała zakaz poruszania się po drogach i zostaną tylko pojazdy autonomiczne, więc nawet Octavia będzie szczytem emocji.
A tak poważnie, to dlatego pytałem w jednym z postów o zalecany stosunek mocy do masy, ale widzę, że w tym wątku to nieistotne, tak jak nieistotne to dla mojego ojca (choć pamiętam, że w czasach 623 i 827, to zdarzało mu się pocisnąć ).
Dlatego Octavia - były w końcu wersje 4x4 (haldex) z 1.9 tdi, jak ktos woli.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Z powodu dobrych doświadczeń, tanich części, rozmiaru wnętrza i bagażnika, i dużego wyboru na rynku - relatywnie łatwo da się znaleźć dobry egzemplarz poszukiwania zacząłbym od Octavii.
Mój ojciec ma Octavię I Tour 1.6 LPG od 9 lat, i nie było z nią ani jednego problemu.
Diesel'a nie znam, więc się nie wypowiem, ale wiadomo, że mają dobrą opinię - nadwozie, zawieszenie itp - wszystko ok.
Znajomi, którzy użytkują/użytkowali Octavie I i II też nie narzekają.
Tyle, że jest tak nudna, że zasnąć w trasie można.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Na octavię 2 trzeba uważać coby przypadkiem nie kupić TDI z kodem silnika BXE (roczniki bodajże w okolicy 2007-2009) - problem z zacierającymi się panewkami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum