Według mnie jest to niedopuszczalne. Użycie używanej uszczelki pod głowicą jest jak użycie używanej prezerwatywy (przepraszam za sformułowanie), ale tak jest. Wiem, że w dzisiejszych czasach pod kątem finansowym nie jest łatwo, czasami nie ma funduszy, ale ponowne użycie używanej uszczelki może doprowadzić do zwiększenia (poważnego) nakładu finansowego.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lut 13, 2017 18:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam. Napisałeś w jednym z postów, "że chciałeś wymienić uszczelkę ale jest dobra, składasz wszystko do kupy". Czy dobrze wnioskuję że chcesz założyć tą samą uszczelkę co była czy ja źle zrozumiałem treść?
Właśnie to miało być kolejne z moich pytań. No ale uprzedziłeś, teraz już wiemy, czemu auto dalej się gotuje. Gratuluję autorowi tematu pomysłowości
Przypuszczam że śrub też nie wymieniał, pytanie czy choć sprawdził, czy stare się nie przeciągnęły.
oj czepiliście się kolegi za tą starą uszczelkę. Fakt zaskakujące, ale nikt nie wie wszystkiego. Teraz pewnie zapamięta, że niektórych rzeczy się nie zakłada 2 razy.
Ważne, żeby teraz doprowadzić wszystko do porządku, niestety robić trzeba drugi raz i czy zrobi to sam, czy w warsztacie, to go nie minie.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pod wpływem emocji z braku grzechotki z końcowką nr 13 kręcąc po ćwierć obrotu śruby kolektora dolotowego stwerdziłem że to...
No ale takie rzeczy robić samemu sobie to grzech
___________________
Głowice zdjąłem tak, że nie ściągałem wałków, odkręciłem ją razem z wałkami rozrządu i kołami od rozrządu.
Czy będzie dobrze jak zamówie:
Uszczelka kolektora dolot Corteco w IC za 20zł
Uszczelka kolektora wydechowego Reinz w IC za 30zł
Teraz pytanie, uszczelka pod głowice, jest o tym obszefrny temat nt. zmian jakie przeszła, jak to czytam to co człowiek to opinia, myślę nad czymś takim, będzie dobre ?
Jednoczęściowa uszczelka pod głowicę REINZ, uszczelka metalowo gumowa - 160zł
Ewentualnie kontrola ich wydłużenia. Śruby są długie i jak to stwierdził znajomy mechanik: "Chłopie! Śruby przez cały silnik", więc nigdy nie będziesz pewien czy używane docisną poprawnie przy tym samym momencie dokręcania, a sam się pewnie domyślasz czym się skończy niedociśnięcie głowicy...
Okej to je skontroluje, ten plik z tym jak się to robi mam.
A planowanie głowicy ? Czytałem, że maks to 0.2mm, i maszynowo nie da się tego zrobić, lepiej to przeczyścić i zostawić. ( Czytałem komentarze o papierze ściernym min. 1000 hmm ? ) ? Mogę to sobie odpuścić ?
Muszę wypchać auto z ogrodu, czy nic się nie stanie gdy mam luźno leżący pasek rozrządu ?
jak dasz skrzynie na "luz" to z założenia silnik jest odłączony od kół, więc nic się nie stanie. Tylko nie kręć wałem silnika przy zdjętej glowicy, bo może podnieść tuleje i będziesz je musiał na nowo uszczelniać od dołu, kupa daremnej niepotrzebnej roboty będzie.
Co do reszty to markowy rozrząd to koszt :
pasek około 60-70zł
rolka napinająca ( nie wiem który typ masz bo były dwa) pewnie w okolicy 120-140zł
pompa wody około 100-120zł
Sposób kontrolowania długości śrub masz opisany w Rave. Sprawdź jeszcze czy gwint nie jest przeciągnięty sam w sobie. Najprościej kup śrubę o tym samym rozmiarze i skoku w zwykłym sklepie i przyłóż gwint do gwintu. Jak idealnie do siebie pasują( tak że się zazębiają) to znaczy że gwint jest OK. Jak będzie choć trochę przeciągnięty to nie będa do siebie pasować. Tylko kup śrubę o tym samym skoku gwintu! Jak gwint bedzie dobry i w magistrali też nie będzie uszkodzony, to śruby wkręcają się palcami aż do samego końca kiedy musisz dociągnąć kluczem a potem na kąty.
Co do planowania głowicy, spokojnie możesz ją zebrać więcej niż 0,2. Z tym papierem ściernym daj sobie spokój.
Na wysokości świec nad zaworami u góry jest taka jakby wypustka/wgłębienie na każdym cylindrze ( na dole tego nie ma). Spokojnie do tej głębokości można splanować i nic się nie stanie. Osobiście znam przypadek, kiedy było tak głęboko splanowane, że gniazda zaworowe lekko chwyciło. Auto jeździ do dziś. Do pewności kazałbym jeszcze sprawdzić szczelność głowicy. Zapłacisz za to 50zł a będziesz pewien że jest sprawna ( nie pęknięta). Nie wiem ile chcesz tym autem pojeździć, ale ja jeszcze bym skontrolował stan zaworów i najwyżej je zrobił od razu ( jak będą nadpalone). Zapłacisz za to około 150zł
Zanim bym się zabrał za ten silnik, to wziąłbym jeszcze jakiś liniusz, szczelinomierz i sprawdził jeszcze wpierw, czy tuleje wszystkie wystają na tą samą wysokość.
Co do uszczelki pod głowicę. Jeśli nie planujesz bloku, to kup uszczelkę z padami silikonowymi ( tą wzmocnioną) i będzie OK
Bez śrub głowicy: 770zł
Z śrubami głowicy: 970 / 1170zł
Do tego gość który przyjdzie do mnie na ogródek z kluczem dynamo skręci mi głowice powiedzmy 100zł, gość który mi złoży rozrząd bo wole tego nie robić błąd o 2 zęby i zniszczone pół silnika, powiedzmy 150zł to 250zł, wysyłka 30zł
Suma sumarum: Z robotą 1000zł
Z robotą i śrubami: 1400zł
Ja p...
Ostatnio zmieniony przez Saaphyri Sob Mar 04, 2017 17:57, w całości zmieniany 1 raz
Uszczelka pompy, uszczelniacze zaworów (czemu by nie wymienić) uszczelniacze wałków rozrządu, klej anaerobowy do glowicy.
Śruby wymień na pewno. Po dwukrotnym przykreceniu mogą Ci chrupnac w kazdej chwili.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Uszczelniacze trzonków zaworów komplet za 120zł/
Uszczelka wałka rozrządu za 20zł jest, ile ich potrzeba ?
Te śruby by były ?
Dodatkowe informacje katalogowe
Skok gwintu [mm]1,25
Długość [mm]412
Kształt łba śruby / nakrętki zewnętrzny Torx
Rozmiar kluczaTX - E 14
Wymiar gwintu M 9
[ Dodano: Sob Mar 04, 2017 18:05 ]
Aaaa i śruby odkręciłem, a gdy uznałem że to skręce na starych częściach, jedynie wkręciłem lekko żeby sobie siedziały na swoim miejscu, pomimo tego konieczna ich wymiana ?
[ Dodano: Sob Mar 04, 2017 18:11 ]
Aaa i jeszcze te kołki ustalające, po wyjęciu głowicy jeden siedzi w bloku ten po lewej, a ten po prawej został w głowicy.
Nie mogę ich wyjąć za nic, co z nimi ? Walczyć czy zostawić ?
[ Dodano: Sob Mar 04, 2017 18:28 ]
Aa i co do uszczelniaczy wałków rozrządu, nie ściągałem wałków, mimo to wymienić ?
Do planowania głowicy i tak będziesz musiał wałki powyjmować, więc góra głowicy będzie do składania na nowo. Bez kleju się nie obejdzie. I nie ładuj silikonu bo tańszy. Skończy się wyciekami.
Ja górę silnika składam na kleju GM - 90zł za tubkę ( takie coś : http://www.opel-ersatztei...Path=10_12_1434 ) dostaniesz w serwisie Opla od ręki. Ewentualnie możesz kupić coś podobnego z Reinza
Rozrząd skoro nie masz VVC poskładasz bez najmniejszego problemu. Są tylko 3 znaki które musisz przypilnować. Po spięciu zakładasz klucz na koło pasowe i kręcisz wałem. Jeśli zepniesz źle to się tłoki o zawory zaprą i nie ruszysz dalej. Nie da się tego spierdzielić jeśli uważasz podczas pracy. Po tych kilku obrotach znów ustawiasz wał na znak i patrzysz czy się na wałkach pokrywają. Jak tak, to dociągasz śruby dobrze i tyle. Filozofii w tym silniku większej niż w innych nie ma jeśli chodzi o spinanie rozrządu.
Aha, jak nie masz znajomego w INtercars albo mechanika na którego rabat byś tam mógł kupić, to nie kupuj w IC bo będzie drogo. lepiej szukaj w Iparts w Warszawie, S-part ( mają głównie do Rovera) i innych specjalizujących się w brytyjskich markach.
Do Twojego silnika możesz jeszcze szukać części po sklepach z częściami do Poloneza. Ten sam silnik ładowali do PN-a, często tam części są tańsze ( jakieś uszczelki) niż w innych sklepach.
W Intercars rozrząd pasek rolka pompa SKF za 415zł, w tym I Parts, znalazłem:
Pasek gates za 90zł, pompa skf za 130zł, rolek nie mają na stanie ale jakbym zadzownił to by pewnie znaleźli, w IC od 130 się zaczynają, biorąc rolke w IC z SKF za 160 to i tak pare groszy zostanie niż jakbym kupował zestaw za 420zł w IC.
Ten klej to do czego mi będzie potrzebny ? Do posmarowania śrub głowicy czy tych 25 ( ? ) śrubek które trzymają takie pół kola dookoła wałków od rozrządu ?
Jak dam głowice do planowania to oni już tam sobie poradzą z zdjęciem wałków i ich późniejszym założeniem czy lepiej to samemu zrobić ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum