Ja używałem AKRA na przemian z brake cleanerem I ładnie schodziło. Ogólnie średnia opcja gdy nie możesz ruszyć wałem i ten syf spływa na pierścienie olejowe ale wolałem tak niż zostawić cały ten nagar.
Tłoki pracują 2 na 2 , ale zawory pracują na każdym cylindrze osobno- szach mat płaskoziemcy
Ja przy docieraniu zaworów dociskam jeszcze grzybek palcem. Przy docieraniu to pewnie niewiele zmienia, ale za to zawory od spodu się ładnie oczyszczają
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Widzę, że śruby i uszczelka ELRING, napisz jak będziesz dokręcał głowicę ? Opis przy uszczelce to 30 Nm i 2 x 180 st. podobno rave zaleca od 20 Nm, kolega oprawca_1978 kręcił inaczej : (cytuję : "Bardzo istotnym jes też sposób dokręcania tych śrub. To, co w tej materii określa RAVE (20 Nm + 2x180 stopni) - to profanacja i wręcz przepis na nadwyrężenie śruby, podkrzywienie głowicy i naciągnięcie gwintu w magistrali olejowej. Ja dokręcałem, kierując się siłą dokręcania (momentem) i podzieliłem to na siedem etapów - począwszy od 10 Nm, a skończywszy na wartości 55 Nm wskazania klucza. (choć potem klucz dynamometryczny z zapadką wykazał - po trzech latach - siłę co najmniej 85 Nm, widać klucz wyhyłowy, którym dokręcałem ją w 2006 roku był rozkalibrowany). Generalnie, powinno się dokręcać te śruby w wielu etapach, stopniując coraz więcej moment dokręcania i kończyć na wartości mniej więcej 50-60% momentu dokręcania, jaki stosuje się w "normalnych" silnikach o tej pojemności i mocy (około 110 Nm). "
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 455 Skąd: Radom
Wysłany: Czw Lut 01, 2018 22:42
Suma sumarum moment przy dokręcaniu kątowym wychodzi również 55Nm. A moment potrzebny do obrócenia śruby się zwiększy po czasie, bo po pierwszym rozgrzaniu silnika śruba rozciąga się plastycznie. Darowałbym sobie takie patenty, jak oprawca stosował i dokręcał, tak jak fabryka przykazała. Ewentualnie dzieląc etap 180 na dwa czyli 4x90, jeśli ktoś się boi coś nadwyrężyć.
Posiadam uszczelniacze zaworowe jesli jeszcze nie zakupiłeś ja z popychaczami miałem jeden problem 4 sztuki były do du.. wszystkie wypompowałem wyczyściłem w myjce ultradzwiękowej i 3 z nich były nie pewne, w sensie przy naciskaniu od wewnątrz był wyczuwalny jakiś "skok" a jeden kompletnie się zapadł.
Co do okręcenia śruby na wale od koła pasowego. Jak ktoś pisał o płaskowniku chyba ja tak zrobiłem i akurat idealnie sie oparł o jakąś część silnika no i oczywiście klucz długi by lepiej i łatwiej odkręcić,
NoPE, jęsli chcesz usunąć nagar z tłoków to polecam opcję któą napisałLilJohn, kup jedną butelkę i podziel całość na 4 części w sensie jak jest 400ml płynu to po 100ml i do tego ciepła woda w proporcji 1;1 i zostaw na jakiś czas niech na spokojnie sobie poleży pare godzin i wtedy pod ciepłą wodą zejdzie większość nagaru a reszte to już nożem
Jak masz jakieś pytania wal śmiało ja od października skłądam silnik właśnie już głowica na miejscu i został rorząd ustawić i odpalanie
Pozdrawiam!
_________________ Ja lubie SZYPKO
niech żyje zbrodniczy REŻIM
Kurcze powiadomień nie dostałem a tu tyle postów.
Dalej walczę z uszczelką i jak zwykle problem mam ze śrubami. A to przy napinaczach a to osłonie! Masakra jakaś.
Obecnie mam problem z wyciągnięciem tulejek ustalających z bloku. Te, które pozycjonują uszczelkę i później głowicę. Ani drgną.
Sposób dokręcania głowicy zastosuję z instrukcji uszczelki albo z RAVE, bo różnią się tylko momentem rozpoczęcia 20vs30 Nm.
Dokładnie, zmierz czy wystają według specyfikacji i jak są ok to zostaw je. Te plastikowe kiedyś trzeba było wymieniać co zdjęcie czapy ale metalowych już nie jeżeli siedzą ok
BTW będziesz wymieniał pierścienie w końcu? Bo widzę że rozkleiłeś tuleje cylindrowe.
Bo tak jest napisane w RAVE i nie zastanawiając się przystąpiłem do wyciągania.
Tym bardziej, że dostałem nowe wraz z uszczelką
Teraz już jedną muszę wyciągnąć, bo zniszczyłem ją kombinerkami, a później żabką i szczypcami morse'a
Nie sądziłem, że będzie je tak trudno wyciągnąć... Chyba je przewiercę i jakoś będę rwał...
LilJohn, wiesz ile mają wystawać, bo nie ma tego w RAVE?
A co myślicie o posmarowaniu powierzchni bloku i głowicy cieniutką warstwą LOCTITE i
ściągnięciu jej jakąś kartą (np. kredytową), żeby ten wszedł w pory i ryski uszczelniając
tym samym elementy?
Przy uszczelce SAIC cominhandynow tak zrobił i stąd podkradam pomysł. Wydaje mi się całkiem rozsądne, ponieważ metalowe obszary uszczelki po zetknięciu z blokiem, tulejami czy głowicą odetną powietrze co powinno uszczelnić te elementy na kamień.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum