Forum Klubu ROVERki.pl :: MG ZR 160 u dawidd'a -autko do odgruzowania, już odgruzowane
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
MG ZR 160 u dawidd'a -autko do odgruzowania, już odgruzowane
Autor Wiadomość
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3424
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Sro Lip 29, 2020 17:42   

Termostat wstawiłem na 92st - czy za duzo nie wiem. Niektórzy piszą ze tak, ale z drugiej strony dobrze dogrzany silnik tez jest ważny. Puki co katuje ( a właściwie katowałem) go na klimie i nie ma żadnych problemow(puki co :) )

Co do czujników to już oglądałem belkę - nie powinno być problemu z montażem. Mam r75 z oryginalnymi xenonami wiec mam gdzie podglądać co i jak. Musze sobie w nim zmierzyć jakie napięcia sa z czujników, gdy auto stoi na płaskiej powierzchni i tak samo zrobić w zr - to będzie mój punkt wyjściowy. Inna rzecz to nacisk np 100kg i taki sam kąt wychylenia czujnika - trzeba będzie się pobawić ale to już nie powinno być az tak trudne. Przewody do silniczków w lampach juz pociągnięte i nawet fajnie to wygląda jak lampy przy odpaleniu kłaniają sie nisko, a później idą w gore ;)
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Lip 29, 2020 17:42   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
LilJohn 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Mar 2016
Posty: 62



Wysłany: Sro Lip 29, 2020 22:50   

Ojooj to ja planuje 78 stopni wrzucać a ty w drugą stronę :D
Raczej lepiej mieć niższe temperatury wody, olej ma wtedy też niższą temperaturę i upalanie mu nie groźne.
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3424
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Czw Lip 30, 2020 07:26   

Myślę ze optymalnie byłby ten na 82st, ale nie mogłem go dostać, inna rzecz ze miałem już kupiony na 92 st. Moze kiedyś to zmienię ale ogólnie wiesz jak to jest - są rożne teorie, ale nikt w laboratorium nie upalał tego motoru z termostatem 78,82, czy 92 st w tych samych warunkach i nie jest w stanie stwierdzić ze 100% pewnością ze ten jest lepszy oo drugiego. A to ze ktoś twierdzi ze miał hgf przy taki czy takim termostacie, to jak dla mnie żadne info - na hgf wpływa bardzo duzo czynników. Ogólnie uważam, że jaki by nie był PRT to jest duzo lepszy niz oryginał ze względu na swoja podłączenie i przepływ płynu i tu jest największa zaleta przeróbki. Temp otwarcia - te 10 czy 12 stopni chyba mu nie robi aż tak dużej różnicy
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
LilJohn 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Mar 2016
Posty: 62



Wysłany: Czw Lip 30, 2020 08:42   

Mi też chodzi o to że przy niższej temperaturze termostatu jest lepsze odprowadzanie ciepła z tulei cylindrowych. Przy termostacie 92 stopnie pełne otwarcie będzie miał coś koło 100 stopni dopiero, olej też będzie się grzał od wody i ciągle koło 100 stopni oscylował
Utwardzana powierzchnia głowicy też nie lubi wysokich temperatur i nawet przy delikatnym przegrzaniu odbijają się fireringi.
Ja zmniejszyłem też temperatury załączania wentylatorów w kompie żeby trzymać silnik przy jak najmniejszej temperaturze nawet w korkach.
78 stopni to rzeczywiście trochę za mało na serię i 82 byłby lepszy ale przy turbo się może przydać :twisted:
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Lip 30, 2020 09:30   

Uuu.... dużo za dużo :/ akurat temat przerabiałem u siebie i mocno monitorowałem temp płynu. Przy seryjnych 88st otwarcia (zwykły termostat) - w korku i klimatyzacji nie raz widziałem i 112-113st :/ w trasie też trzymał ok 92-94st. Teraz mam chyba 83st, zwykły (przy turbo w 25 ciężko z miejscem na prt) i zmienione temperatury załączania wiatraków (98 i 102st zamiast 102 i 112). Różnica jest kolosalna, w trasie mam ok 88st płyn a w mieście nie przekroczył mi 100st. Fakt faktem, że turbo poza wodą podgrzewa też olej, więc przy zastosowaniu chłodnicy oleju temperatura płynu też spadnie.
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3424
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Sob Sie 29, 2020 19:10   

miałem wkleić foty frontu:












Postanowiłem trochę odpocząć od lamp, bo za długo to trwało i zająłem się wydechem. Jest już wstawiony z BMW e46 pb z przepustnica.
Obecnie trwaj prace nad ożywieniem sterowania przepustnica z ECU - więcej tu:
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=109039

[ Dodano: Sob Sie 29, 2020 19:10 ]
Z wymiana układu w ecu wyszla kicha - nic to nie pomogło i ecu dalej nie steruje przepustnica. Teraz się zastanawiam jak to inaczej rozwiązać. Moze ma ktoś jakiś pomysł - może sygnał z wtryskiwaczy, a może jeszcze jakoś inaczej odczytać obciążenie i obroty silnika ?
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
nanab 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 684



Wysłany: Nie Sie 30, 2020 11:23   

dawidd napisał/a:
a może jeszcze jakoś inaczej odczytać obciążenie i obroty silnika ?

Obciążenie z mapsensora, obroty z czujnika wałka.
 
 
LilJohn 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Mar 2016
Posty: 62



Wysłany: Nie Sie 30, 2020 11:27   

Dołoż MAP sensor z jakiegoś innego auta który ma znaną charakterystykę (najłatwiej boscha) i steruj tym z Arduino. Ja kupiłem za 12zl od jakiegoś Renault bodajże, podaje 0-5V na wyjściu więc idealnie.
Około 100kPa to atmosfera czyli but w podłogę więc otwieraj przy może 80kPa?
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1130 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10885
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Sie 30, 2020 12:55   

Ale fabryczny czujnik ciśnienia też ma zakres 0-5V
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3424
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pią Wrz 24, 2021 22:23   

Dawno mnie tu nie było, ale przy mg co jakiś czas coś się dzieje. Dziś wstawiłem nowy tłumik końcowy Walkera WCG108530. Jest to chyba mój 6 tłumik końcowy i ten jest zdecydowanie najcichszy. Jeszcze jakoś dużo nie jeździłem ale pasażer stwierdził że poziom hałasu jest jak w standardowym aucie. Nie ma nareszcie tego męczącego buczenia
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Wrz 26, 2021 12:49   

Kiedy turboooo :?: :mrgreen:
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3424
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pon Wrz 27, 2021 21:03   

plany były, ale puki co pandemia pokrzyżowała wszystko. Generalnie na ta chwile auto wymaga lakierowania drzwi i progów i to jest priorytetem. Nie ukrywam ze tez pod względem softu pod turbo sam nic bym nie zrobił, a ja tak mam, że jak coś nie jestem w stanie ogarnąć sam, to nie chce mi się za to brać
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
nanab 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 684



Wysłany: Wto Wrz 28, 2021 02:35   

dawidd napisał/a:
Nie ukrywam ze tez pod względem softu pod turbo sam nic bym nie zrobił, a ja tak mam, że jak coś nie jestem w stanie ogarnąć sam, to nie chce mi się za to brać

Det3?
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Wto Wrz 28, 2021 07:19   

nanab napisał/a:
dawidd napisał/a:
Nie ukrywam ze tez pod względem softu pod turbo sam nic bym nie zrobił, a ja tak mam, że jak coś nie jestem w stanie ogarnąć sam, to nie chce mi się za to brać

Det3?

Det3 nie ogarnia triggera zapłonu, więc dupa. Poza tym po co, skoro mozna zrobić remap ori ecu :)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
nanab 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 684



Wysłany: Sro Wrz 29, 2021 01:37   

Markzo napisał/a:
Det3 nie ogarnia triggera zapłonu, więc dupa. Poza tym po co, skoro mozna zrobić remap ori ecu

Trigger zapłonu tzn?
Wydaje mi się, że det i cały soft z nim związany jest po prostu wygodniejszy i bardziej elastyczny, zwłaszcza w momencie tworzenia mapy.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Wrz 29, 2021 09:35   

nanab napisał/a:
Markzo napisał/a:
Det3 nie ogarnia triggera zapłonu, więc dupa. Poza tym po co, skoro mozna zrobić remap ori ecu

Trigger zapłonu tzn?
Wydaje mi się, że det i cały soft z nim związany jest po prostu wygodniejszy i bardziej elastyczny, zwłaszcza w momencie tworzenia mapy.

To znaczy, że nie masz możliwości modyfikacji kąta wyprzedzenia zapłonu - czyli można zapomnieć o strojeniu auta turbo. Czy jest wygodniejszy.... miałem kilka sztuk DET3 i DET3+, dla mnie to się nie nadaje do użytku na normalnych drogach. Gubi konfiguracje, gaśnie silnik = cud na kiju. Do stabilności i jakości pracy jakiegokolwiek seryjnego ECU to jest przepaść.
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
nanab 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 684



Wysłany: Sro Wrz 29, 2021 23:15   

Markzo napisał/a:
To znaczy, że nie masz możliwości modyfikacji kąta wyprzedzenia zapłonu - czyli można zapomnieć o strojeniu auta turbo.

Z tego co widziałem większość przeróbek na turbo jest właśnie strojonych na det3, więc da się. Wg. instrukcji jest możliwość zmiany kąta wyprzedzenia zapłonu
Cytat:
Sterowanie kątem zapłonu
Urządzenie posiada możliwość sterowania zapłonem dla poniższych systemów zapłonowych
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Wrz 30, 2021 05:31   

:D skoro w instrukcji tak jest napisane to :ok: .
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3424
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Sob Kwi 23, 2022 12:17   

Dawno nic nie pisałem a cos tam w MG sie dzieje.
Dziś uporałem sie z problemem ABS - wymieniłem sterownik pompy ABS i silnik pompy ABS oraz delikatnie poprawiłem wiązkę kabli pompy, która była powierzchownie przytarta o uchwyt pompy. Puki co jest wszystko ok, pora się zabrać za wymianę przewodów miedzianych
Do rozwiązania problemu kupiłem 2 pompy używki, ale obie szorty - jedna uszkodzona obudowa, a druga sypie opiłkami, wiec pewnie jest zatarta. Całe szczęście ze jej nie wstawiłem bo bym miał hamulce do roboty.
Nr pompy w moim mg zr to: 0273004 537
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink