[Pawelgt]

Witam.

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc odnośnie mojego rydwanu. Wczoraj po przejechaniu może z 0,5 kilometra nagle zgasł. Wcześniej żadnego dławienia czy dziwnych odgłosów i od tego czasu nie odpala.

Dziś zabrałem się za szukanie przyczyny, ale brakuje mi już pomysłów. Pasek napędu pompy wtryskowej cały, po poluzowaniu nakrętki przy wtrysku ropa sika jak należy. Próbowałem plakiem i łapie, ale gaśnie jak tylko przestaję psikać. Po włączeniu zapłonu klika coś w pompie czyli elektrozaworek się raczej podnosi.

Nie mam pojęcia co jeszcze mogę sprawdzić, zaznaczam że jestem tylko amatorem.

Pozdrawiam.

[ Dodano: Czw Lip 15, 2021 12:10 ]
Okazało się że padła pompa wtryskowa. Nie robi wystarczającego ciśnienia, (nie przebije się ropa przez wtryski). Kupiłem używaną pompę na alledrogo pisało że 100% sprawna. Odholowałem auto do mechanika bo nie zmieniałem nigdy pompy. Założył nowy czujnik położenia wału nie wiem po co...przełożył pomę, poustawiał wszystko jak należy - jak twierdził.

I teraz tak auto odpala, ale długo trzeba kręcić i chodzi jakby na 3 cylindry. Silnik pracuję bardzo głośno i praktycznie brak mocy. Kupiłem uszkodzoną pompę?, czy może być to wina źle ustawionego kąta wtrysku?

[SPAMU¦]