Forum Klubu ROVERki.pl :: O gazowaniu autek sportowych
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
O gazowaniu autek sportowych
Autor Wiadomość
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pią Lip 13, 2007 16:24   

dobryziom napisał/a:
to ja tez poprosze dowody :razz: jakis wydruk z hamowni czy cos

Wydruku nie mam. Mogę Ci jedynie zaproponować jazdę próbną.

Nie istnieją żadne przeszkody, aby auto na gazie miało osiągi jak na benzynie (fizyczno-teoretyczno-chemiczne). Jeżeli twierdzisz, że istnieją, to podaj.

Odnoszę wrażenie, że Ty po prostu założyłeś sobie, że auto na LPG nie ma prawa być dynamiczne jak na benzynie, "bo ponieważ" albo "bo mi się to w głowie nie mieści". ;-)

dobryziom napisał/a:
samochody z seryjnie zalozonym gazem to zupelnie inna bajka:)

Seryjnie, czyli w fabryce?

Często instalacje gazowe zakładane są u dealerów, przed sprzedażą auta. Taki montaż też nie musi być staranny.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
Ostatnio zmieniony przez piter34 Pią Lip 13, 2007 16:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lip 13, 2007 16:24   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
morris 




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 219
Skąd: Kraków/Lublin



Wysłany: Pią Lip 13, 2007 16:45   

dobryziom napisał/a:
nie kazdy silnik nadaje sie pod gaz jedne znosza lepeij inne gorzej w koncu nikt ich nie projektowal do takiego zastosowania

jesli tak, to jakim cudem mówisz o:
dobryziom napisał/a:
samochody z seryjnie zalozonym gazem to zupelnie inna bajka:)

Jaki producent by tak "niszczył" swój produkt? Dla mnie to brak logiki lub wiedzy. Z tego co ja się dowiadywałem, to dilerzy mają podpisane umowy z konkretnymi producentami instalacji, które są dokładane do normalnego benzynowego auta.
_________________
Zdrowy sen nie tylko przedłuża życie, ale i skraca dzień roboczy.
 
 
dobryziom 




Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Pią Lip 13, 2007 16:57   

z tego co wiem to konstrukcja tych aut sie jednak sporo rozni znajde atrykul to wkleje:) to samo tyczy sie tych starat mocy czytalem jakis test z pomiarami oraz kosztami ekslaptacji lpg jakie czesci sie bardziej zuzywaja itd..:) na koncu podliczenie kosztow po 3 letnim uzytkowaniu.
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pią Lip 13, 2007 17:19   

dobryziom napisał/a:
z tego co wiem to konstrukcja tych aut sie jednak sporo rozni znajde atrykul to wkleje:)

Jaka konstrukcja?
Tam ewentualnie jest zbiornik LPG w miejsce tego na paliwko i jest podpięte wskazanie poziomu gazu na zegary. Nic więcej.

Ponawiam pytanie do Ciebie:
"A dlaczego niby dobrze wyregulowana instalacja IV generacji ma te konie zabierać? " (to samo dotyczy V generacji)
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
dobryziom 




Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Pią Lip 13, 2007 18:51   

1wartość kaloryczna gazu mniejsza od benzyny nawet o 30%. Tu problem z doborem mieszanki powietrzno-gazowej i duszenie dolotu aby zoptymalizować skład mieszanki
2mieszanka gazowo-powietrzna trudno się zapala stawia opór duży dla iskry.
3 gaz paruje w parowniku a nie w głowicy nie studzi jej przez parowanie. Skutek temperatura jest większa o 25 %. DO silników Forda typ-Zetek i Rowera typ-K z tego wzgledu nie powinno się zakładać LPG-suchych.
4 nie ma instalacji do konkretnego auta, gazownicy je składają z elementów wed. zasady aby taniej... skutki są takie że na 10 ins. 1 tylko chodzi ok. reszta ma problemy niestabilne wolne obroty itp.

z doświadczeń znajomych dochodzą jeszcze: częstsze wymiany świec co z tym idzie kabli częstsze wymiany części układu wydechowego oraz dość drogie wycieczki na regulacje gazu

uciekam na weekend milego wszystkim:)
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pią Lip 13, 2007 19:54   

dobryziom napisał/a:
1wartość kaloryczna gazu mniejsza od benzyny nawet o 30%.

Wartość opałowa oczywiście waha się.
Wszystko zależy od proporcji propanu i butanu.

W tej pracy naukowej można przeczytać, że wartość opałowa standardowej mieszanki propanu i butanu (odpowiednio 40/60%) to 25 150 KJ/dm3. W przypadku benzyny wartość ta jest równa 31 570 kJ/dm3.

Dalej czytamy:
"Jak widać wartość opałowa gazu LPG przeliczona na jednostkę objętości jest mniejsza od wartości opałowej benzyny. Oznacza to, że teoretyczne zapotrzebowanie na paliwo LPG jest większe od zapotrzebowania na benzynę i wynosi w zależności od rodzaju LPG (proporcji między składnikami podstawowymi paliwa propan/butan) 23÷30%."

Wniosek prosty: mniejsza kaloryczność nie oznacza mniejszej dynamiki, ale większe zapotrzebowanie na paliwo. Do dlatego moje auto spala więcej LPG niż noPb i jednocześnie mam taką samą dynamikę na tych dwóch paliwach.

Cytat:
Tu problem z doborem mieszanki powietrzno-gazowej i duszenie dolotu aby zoptymalizować skład mieszanki

Duszenie dolotu to tylko w I i II generacji...
Wtedy jest spadek osiągów. Przyznaję rację i zaznaczam, że nigdy temu nie zaprzeczałem. :lol:

dobryziom napisał/a:
mieszanka gazowo-powietrzna trudno się zapala stawia opór duży dla iskry.

Dlatego należy częściej wymieniać świece oraz przewody WN, które pracują po prostu w "cięższych" warunkach. To akurat żadnego wpływu na osiągi nie ma.

dobryziom napisał/a:
gaz paruje w parowniku a nie w głowicy nie studzi jej przez parowanie. Skutek temperatura jest większa o 25 %.

Skąd te dane procentowe?

Cytat:
DO silników Forda typ-Zetek i Rowera typ-K z tego wzgledu nie powinno się zakładać LPG-suchych.

Yyyy.
Na forum jest wielu użytkowników LPG w serii K, którzy by tę teorię obalili.
W niektórych ZETECach są ceramiczne gniazda zaworowe i to one (te gniazda) nie lubią gazu.

dobryziom napisał/a:
nie ma instalacji do konkretnego auta, gazownicy je składają z elementów wed. zasady aby taniej...

Skąd to wiesz??? :lol:
Pasuje do Twojej teorii i chyba dlatego tak piszesz.
Nie każdy gazownik jest do dupy. Ja sobie np. sam dobrałem elementy instalacji i jestem zadowolony.

Cytat:
skutki są takie że na 10 ins. 1 tylko chodzi ok. reszta ma problemy niestabilne wolne obroty itp.

A te informacje skąd?
Problemy z LPG wynikają z nieumiejętnego montażu, nieprawidłowej regulacji oraz ze złego stanu technicznego samochodu i słabej jakości gazu.
Jak masz auto bez LPG w złym stanie technicznym to też możesz mieć niestabilne obroty, prychanie, strzelanie, itp...

Z jednym się zgodzę. Gaz jest bardziej czuły na zły stan techniczny elementów układu zapłonowego.

dobryziom napisał/a:
z doświadczeń znajomych dochodzą jeszcze: częstsze wymiany świec co z tym idzie kabli częstsze wymiany części układu wydechowego oraz dość drogie wycieczki na regulacje gazu

Świece, przewody OK, ale z wydechem na LPG nigdy nie miałem problemów. Co do "wycieczek" to w przypadku I i II generacji OK, ale w wyższych generacjach jest to zbyteczne.

Nie podałeś ani jednego argumentu, z którego wynika, że LPG IV gen. zabiera konie. :lol:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Ant 



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 158
Skąd: Zator



Wysłany: Pią Lip 13, 2007 22:49   

no widzę że dyskusja przybrała na ostrości a czuje się poniekąd wezwany do tablicy bo część ludzi opiera się na moich wyjasnieniach...
zatem poszperałem za materiałami i wynika że V generacja powstała głównie po to aby spełnic wymagania coraz ostrzejszych norm czystości spalin a przy okazji powstało cudo które nie dośc że jest bezawaryjne (tam generalnie nie ma się co zepsuć bo wszystkim steruje komputer który steruje wtryskiem benzyny - jedyną częścią która się może zepsuć jest pompa zanurzona w gazie), proste w budowie i poprawiające osoągi samochodu!!!
na dowód podaje kilka linków
http://www.motogaz.pl/artykul.html
http://www.jtg.com.pl/zalety.php
http://www.admoto.pl/pub/...=kg%5F146%2Exml
sam widziałem taką instalację w Volvo S80 2.4 lita zamontowaną fabrycznie i z tego co opowiadał właściciel to po prostu bajka (zresztą jak załe auto)
_________________
Ant
był: R200 Anthracite
 
 
 
BubuZR 



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 125
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Lip 15, 2007 02:40   

Mnie te wszystkie artykuły i porównania jakoś nie przekonują. Jeśli ktoś decyduje się na samochód z dużym silnikiem albo małym, ale łakomym to raczej stać też tę osobę na utrzymanie samochodu. Z reszta kiedyś zrobiono wyliczenie i rzadko kiedy się zwraca instalacja gazowa chyba, że ktoś użytkuje auto około 5 albo więcej lat. Chyba na biznes.onet.pl to było, ale nie jestem pewien. W każdym razie choćby nie wiem jak moje auto by mi podpadło to gaz jest ostatnią rzeczą jaka się w nim znajdzie. Wolę te kilka tysięcy zainwestować w felgi albo jakieś dobre audio lub mody silnika. A jakby mi zabrakło na paliwo to bym się przesiadł na diesla albo przeczekał zły okres :)
 
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Nie Lip 15, 2007 09:32   

Rozmawiałem z gazownikiem który powiedział że przy instalacji sekwencyjnej jest spadek rzędu 2proc. Założyliśmy gaz do Berlingo i takowego spadku mocy nie zauważyłem, wiadomo że instalka trochę waży i to się czuje. Ale spadku mocy na gazie nie zauważyłem, mało tego przy niższych obrotach (poniżej 3tys/obr) samochód ma moc a na benzynie nie miał. Spalanie jest do 1 L większe.
Jak chodzi w Roverku to się dowiem już jutro bo gazuje 214Si (koszt 2800zł).
Aha dopóki nie przejechałem się samochodem z konkretną instalacją też byłem anty gaz. Teraz zobacze w Roverku jak to chodzi.

[ Dodano: Nie Lip 15, 2007 9:39 am ]
piter34 napisał/a:
Świece, przewody OK, ale z wydechem na LPG nigdy nie miałem problemów.


Co do wydechu to słyszałem, że szybciej tłumiki trafia bo jest trochę wody w gazie przez co szybciej rdzewieją.
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Nie Lip 15, 2007 09:52   

BubuZR napisał/a:
Z reszta kiedyś zrobiono wyliczenie i rzadko kiedy się zwraca instalacja gazowa chyba, że ktoś użytkuje auto około 5 albo więcej lat.

ROTFL

Kontrargument:
http://www.autocentrum.pl/?FF=148

Wpisz sobie dowolne dane.
W moim przypadku (15kkm rocznie, głównie po mieście), zwrot kosztów po 10 m-cach.

BubuZR napisał/a:
Mnie te wszystkie artykuły i porównania jakoś nie przekonują. Jeśli ktoś decyduje się na samochód z dużym silnikiem albo małym, ale łakomym to raczej stać też tę osobę na utrzymanie samochodu.

Stać mnie było na lanie benzyny do R620Si, ale na horyzoncie pojawiły się inne wydatki i zapadła decyzja o montażu gazu.

Nie wszystko jest takie proste jak myślisz.

BubuZR napisał/a:
A jakby mi zabrakło na paliwo to bym się przesiadł na diesla albo przeczekał zły okres

Przeczysz sam sobie?
Napisałeś, że jeśli ktoś kupuje auto z łakomym silnikiem, to raczej stać go na utrzymanie samochodu. Teraz czytamy, że jednak tych pieniędzy może braknąć. ;-)
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
BubuZR 



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 125
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Lip 15, 2007 11:38   

Może chociaż mnie się to nie zdarzyło nigdy, a już na pewno nigdy bym nie okaleczył mojego ZR'a kuchenką :) . Raz miałem auto z gazem. Jak kupiłem Hondę Civic to była ona zatruta, gaz za mojej kadencji pomieszkał w niej dwa dni :mrgreen: od razu poleciałem do gazowników żeby go zdemontować zwłaszcza, że instalacja była chyba źle założona.. sprzedałem ją jakiemuś gościowi do starego merola i po kłopocie ;) Zwłaszcza, że i tak gazu używają chyba głównie osoby, które dużo jeżdżą, a ja robię miesięcznie niespełna około 1000km więc w moim wypadku instalacja tym bardziej nie jest jakoś super odciążająca.
 
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Nie Lip 15, 2007 12:05   

BubuZR napisał/a:
Może chociaż mnie się to nie zdarzyło nigdy, a już na pewno nigdy bym nie okaleczył mojego ZR'a kuchenką


Miałem takie samo zdanie na temat gazu jak Ty dopóki nie przejechałem 5 kkm samochodem z gazem sekwencyjnym, prawidłowo założonym. Zero spadku mocy i 1L gazu więcej niż benzyny
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Nie Lip 15, 2007 13:51   

Kozik napisał/a:
Zero spadku mocy i 1L gazu więcej niż benzyny

1 litr w tamtym aucie i w "tamtych" warunkach drogowych.

Nie generalizujmy, że na sekwencji auto spala 1l gazu więcej niż benzyny.
Dobrze wyregulowana instalacja gazowa musi spalić min. 20% więcej gazu niż benzyny (wynika to z kaloryczności paliw, było o tym w tym wątku).
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Nie Lip 15, 2007 14:23   

Jest kwestia taka że sporo jeździmy (serwis) i mniej więcej cały czas podobne trasy, benzyny berlingo paliło od 7-8 góra 8,5l benzyny a na gazie pali od 8-9,5 L gazu i to jest sprawdzane na bierząco przez 5 k km. Więc chyba można już powiedzieć, że samochód pali 1L więcej gazu czy tak?
Instalka jest DT Gas system - Gas-tech 700S
http://dtgas-system.com.pl/produkcja.html
Identyczną montuję do Rovera 214 Si z 99 r
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Nie Lip 15, 2007 16:16   

Kozik napisał/a:
Więc chyba można już powiedzieć, że samochód pali 1L więcej gazu czy tak?

Ten tak. ;-)

Mnie chodzi o to, aby inni czytając Twoje posty nie myśleli, że każde auto na sekwencji pali o 1l więcej LPG niż benzyny.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
BubuZR 



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 125
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Lip 15, 2007 18:16   

Ale z tego co zaobserwowałem, to zazwyczaj spalanie na gazie jest wyższe.
_________________
www.wgrzesiak.com - fotografia motoryzacyjna
 
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Nie Lip 15, 2007 19:13   

BubuZR napisał/a:
Ale z tego co zaobserwowałem, to zazwyczaj spalanie na gazie jest wyższe.

Zgadzam się, samo to, że instalacja waży około 50kg - to jest dodatkowa osoba w samochodzie, co przy małym silniku bardzo daje się odczuć i na dynamice i na spalaniu.
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Nie Lip 15, 2007 21:49   

Cytat:
Ale z tego co zaobserwowałem, to zazwyczaj spalanie na gazie jest wyższe.

Sorry BubuZR, ale tym komentarzem to mnie całkowicie na łopatki położyłeś.
Tylko w tym wątku chyba kilka razy padło to stwierdzenie (w formie faktu) i nawet napisałem dlaczego tak jest...

Kozik napisał/a:
Zgadzam się, samo to, że instalacja waży około 50kg - to jest dodatkowa osoba w samochodzie, co przy małym silniku bardzo daje się odczuć i na dynamice i na spalaniu.

50kg? A co tyle waży?
Ja po założeniu gazu wywaliłem (podobnie jak w R200) koło zapasowe, które też trochę waży.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Nie Lip 15, 2007 23:57   

piter34 napisał/a:
50kg? A co tyle waży?

Zatankowany zbiornik lpg, no nie sądzę, że z kołem są równoważne, jak kupisz dojazdówkę to tylko parę kilo zaoszczędzisz, ale to jak kupisz dojazdówkę.
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
dobryziom 




Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Pon Lip 16, 2007 10:01   

Ja jednak trzymam sie nadal swojego zdania ze do sportowego autka nie ma co zakladac kuchenki :)

ps. pisales cos ze swiece przy gazie maja tylko ciezsze warunki pracy i nie wplywa to na dynamike...
tu sie nie zgodze znajdz mi jakies wyczynowe swiece do gazu... niestety na tych gazowych swiecach nie uzyskasz dobrych efektów a nie wiem nawet czy przynajmiej takie jak na zwyklych ngk do beni:)
jeszcze jedno z tlumikiem chodzilo wlasnie o to ze stoji w nim non stop woda i rdzewieje...
przy dobrym sportowym tlumiku jest to niedopuszczalne zeby stawla tam woda i wszystko rdzewialo na dobrze zrobionym wyliczonym wydechu mozna zyskac nawe do 15km ale nie przy jakim syfie tam stojacym:/

popieram kolegow gaz oki ale dla osob duzo jezdzacych oraz aut zwyklych nie sportowych ani w turbo no i oczywiscie do kuchenki do gotowania:)
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Znasz się na znaczkach autek?
Markzo Offtopic 47 Pią Lut 13, 2009 20:31
Gość



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink