Forum Klubu ROVERki.pl :: No i miałem stłuczkę... :(
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
No i miałem stłuczkę... :(
Autor Wiadomość
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4527
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Lip 18, 2007 14:04   No i miałem stłuczkę... :(

i to z własnej winy. :(

Ale jak głupio ja to zrobiłem:

Stanąłem na światłach za jakąś 3-4 letnią Corsą, ale że na mojej wysokości zaczynał się pas dla skręcających, to postanowiłem być uprzejmy i podsunąć się jak jak najbliżej Corsy, żeby ułatwić wjazd na ten pas.
Jak pomyślałem tak zrobiłem, tylko po podjechaniu na 10 cm do Corsy nie wrzuciłem na luz, a po chwili bezmyślnie puściłem sprzęgło...

Na szczęście mój Roverek ma tylko pogiętą tablicę (bo zderzak porysował poprzedni właściciel, a ja go jeszcze nie zrobiłem), a Corsa miała porysowany zderzak i połamane zaczepy zderzaka w okolicy tablicy rejestracyjnej.

Napisałem oświadczenie i się rozjechaliśmy - stracę 10% zniżek (w sumie 20%, bo nie dostanę dodatkowych 10% za ten rok), ale wydaje mi się, że naprawa i lakierowanie zderzaka w ASO w Wawie będzie kosztowało więcej. :(

W ramach szukania pozwytywów - dobrze, że nie było Policji, bo jeszcze 300 zł za spowodowanie kolizji bym dostał. ;)

W sumie bez sensu...
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Lip 18, 2007 14:04   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Brt 
mgz insz.




Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Lip 18, 2007 14:16   

:( :( czasem tak bywa :( ale jutro będzie lepiej ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4527
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Lip 18, 2007 15:19   

Dzięki Brt. :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Lip 18, 2007 15:24   

chyba kazdy w zyciu musi przez to przejsc.
Ja na wlasna prosbe skasowalem chlopu plot i porysowalem cale auto...
Kosztowalo mnie to 2 tys z hakiem ale auto mam polakierowane... jednak zawsze juz bede sie z tym zle czul, ze rozwalilem auto z wlasnej winy i nie uniknalem kolizji :)
Z pozytywow to na pewno to, ze teraz jak jade po mokrej, sliskiej nawierzchni to czuje respekt do praw fizyki i naturry ;)

Nie martw sie Maciej... znizki sie odrobi, zderzak i tak byl do lakierowania...
Za jakis czas zapomnisz o sprawie ;)

Pozdrawiam,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
szmer 



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 32
Skąd: warszawa



Wysłany: Sro Lip 18, 2007 16:10   

jak sie cos ma sp#$%^& to sie sp #$%^&
Ja swojego rowniez niedawno delikatnie skasowalem ale mialem remoncik wiekszy niz malowanie zderzaka. efekt taki ze sprzet lepiej wyglada i jezdzi niz poprzednio :)
Pozdro
_________________
Rover 200sdi, 77kw, 1998, JRJ
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4527
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Lip 18, 2007 16:21   

No ja już miałem kilka przygód - ale nawet jak skasowałem poprzednie R623, to nie było to w tak głupi sposób - wtedy okazało się, że jechanie 30 km/h prosto po prostej drodze w zimie to czasem za szybko, ale teraz to przeszedłem samego siebie...

Ale co tam, ważne, że innym, mi, ani autku się nic nie stało, a ten przypadek to dla mnie kolejny dowód na to, że im wolniej jadę, tym jestem mniej skoncentrowany - nigdy nie miałem żadnej przygody powyżej 40 km/h, a jeżdżę dość szybko, za to przy mniejszych prędkościach, jak widać, różnie to bywało... ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Przemek_Docent 




Dołączył: 16 Sie 2002
Posty: 226
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sro Lip 18, 2007 16:27   

Nie martw się, Maciej
Czasem tak się zdarza i już.
A co do zależności koncentracji o prędkości, to się z Tobą zgadzam :)
Nie wiem tylko czy jadąc cztery razy szybciej jestem cztery razy bardziej skoncentrowany, czy nie ;) Bo mam przecież wielokrotnie mniej czasu na wszystko.
Ale większa prędkość mnie dyscyplinuje. Przynajmniej tak mi się wydaje.
_________________
"Racing Is Life. Anything that happens before or after is just waiting..."
S.McQueen, Le Mans
 
 
 
Tempest 




Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 333
Skąd: Warszawka



Wysłany: Sro Lip 18, 2007 16:35   

MaReK napisał/a:

Za jakis czas zapomnisz o sprawie ;)

albo może inaczej; nie zapomnisz, ale będziesz miło później wspominał :wink:

co do prędkości jazdy to podoba mi się podejście Korwina Mikke - wg. niego powinno się jeździć szybciej, ponieważ jesteś właśnie bardziej skoncentrowany, a jadąc wolniej, jazda zaczyna być nużąca i przez to nie zwracasz takiej uwagi na to co wokół ciebie i w ten sposób łatwo o głupią stłuczkę
_________________
moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Ostatnio zmieniony przez Tempest Sro Lip 18, 2007 16:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
szmer 



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 32
Skąd: warszawa



Wysłany: Sro Lip 18, 2007 16:38   

Z ta koncentracja to absolutna prawda.
Po mojemu zeby przy malych predkosciach bylo ok to trzeba sobie robic kroplowke z adrenaliny :D :D
_________________
Rover 200sdi, 77kw, 1998, JRJ
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Lip 18, 2007 20:26   

A ja sadze, ze powinno sie jezdzic na tyle szybko na ile pozwala rozwaga i umiejetnosci kierujacego (nieprzeceniajacego swoich umiejetnosci) oraz warunki panujace na drodze.

Dlatego 180 - 190 km/h na drodze dwupasmowej i suchej nawierzchni rozwijam w mniejszym stresie, ale w miescie na naszych drogach to byloby juz przegiecie.

A co do szybkosci i koncentracji no coz... mniej czasu na myslenie o glupotach :D

Pozdrawiam,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Przemek_Docent 




Dołączył: 16 Sie 2002
Posty: 226
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Lip 19, 2007 09:11   

MaReK napisał/a:
Dlatego 180 - 190 km/h na drodze dwupasmowej i suchej nawierzchni rozwijam w mniejszym stresie, ale w miescie na naszych drogach to byloby juz przegiecie. (...)
A pusta Siekierkowska? ;)
_________________
"Racing Is Life. Anything that happens before or after is just waiting..."
S.McQueen, Le Mans
 
 
 
Vit0 




Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 111
Skąd: Wrocław



Wysłany: Czw Lip 19, 2007 09:14   

Maciej nie przejmuj sie... powodem do radosci jest to, ze to tylko takie malutkie pukniecie. Ostatnio mialem tez... auto nie wyhamowalo (lub ja nie wyhamowalem) i mam ciut zgniecione. Jak zrobili mi kosztorys to ciesze sie, ze tak slabo jest pukniete. Droga zabawa takie gniecenie auta :(

Uszy do gory... bedzie dobrze.

A mnie nauczylo to jednego - mokra droga nie jest tak przyczepna jak sie wydaje przed hamowaniem :) Teraz juz jezdze wolniej na mokro....
_________________
God, root - what's the difference?
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Lip 19, 2007 09:32   

No cóż auta tak maja, że lubią sie w nich psuć błotniki, lampy, zderzaki, chłodnice itp :P
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4527
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Lip 19, 2007 11:21   

No spoko - poszkodowany do mnie zadzwonił wieczorem, że w warsztacie zaproponowali mu wymianę zaczepów zderzaka i lakierowanie za 500 zł, więc pokryję to i z głowy, bo utrata 20% zniżek na OC na 3 lata kosztowałaby mnie drożej, a z poszkodowanym umówiliśmy się, że jak naprawa nie będzie za droga, to ja mu kasę, a on mi oświadczenie i po sprawie.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Vit0 




Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 111
Skąd: Wrocław



Wysłany: Czw Lip 19, 2007 11:34   

I to chyba jest najlepsze rozwiazanie. Grunt, zeby obie strony byly usatysfakcjonowane, a nie ubezpieczalnia czy Policja. Ja mam dodatkowo taki problem, ze korzystam ze znizek ojca, wiec gdyby cos to polecialoby mojemu ojcu, a to juz nie byloby mile.
_________________
God, root - what's the difference?
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Czw Lip 19, 2007 13:49   

Przemek_Docent napisał/a:
MaReK napisał/a:
Dlatego 180 - 190 km/h na drodze dwupasmowej i suchej nawierzchni rozwijam w mniejszym stresie, ale w miescie na naszych drogach to byloby juz przegiecie. (...)
A pusta Siekierkowska? ;)

Pusta siekierkowska jest b. zdradliwa. Raz juz sie przekonalem.
Moze jak jest bezwietrznie i sucho ...
Zreszta teraz maja sie tam pojawic skanery wjazd/wyjazd... to ja bym tam nie przeginal :)

Pozdrawiam,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4527
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Lip 19, 2007 14:39   

No to sprawa załatwiona. :) Mam spowrotem moje oświadczenie oraz podpisane oświadczenie poszkodowanego, że pieniądze przyjął, pokrywają one koszty naprawy i nie będzie zgłaszał dalszych roszczeń. :)

W sumie trafiłem na bardzo rozsądnego i sympatycznego człowieka. Dosłownie trafiłem. ;)

Rano zauważyłem, że zderzak przesunął się o jakoeś 0,5 cm, ale w niczym to na razie nie przeszkadza - klapa otwiera się normalnie i światła też świecą tam gdzie powinny.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Czw Lip 19, 2007 19:21   

Całe szczęście... czyli mozna powiedziec, ze sprawy nie bylo :)
W ogole to nie byla stluczka tylko... jakis dran na parkingu cofal i przywalil... uciekl z miejsca zdarzenia i teraz masz lekko popsuty zderzak - tak mysl bedziesz sie z tym lepiej czul ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Miałem wypadek
Piotrass Offtopic 182 Sob Lip 09, 2011 09:28
walkie
Brak nowych postów Ale miałem koszmarny sen o moim Roverku
tomirek Offtopic 14 Czw Paź 14, 2010 01:01
frediwzl
Brak nowych postów Ale miałem dzisiaj frajde :D :D :D :D MG vs. BMW 530d
Gość Offtopic 10 Pon Lut 16, 2009 13:31
Wojtek88



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink