Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 10:30 [R827] Problemy technczne
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: 1996
niedawno kupilam R827si,96r, w automacie. mam z nim problem a niestety w moje miejscowosci nikt nie ma o tych samochodach pojecia.
po pierwsze nie dziala siedzenie kierowcy i lusterka( tylko sie podgrzewaja), co moze byc przyczyna?
po drugie czy powinnam wymienic olej w skrzyni biegow, jesli nie wiem kiedy byl zmieniany?
slyszalam juz rozne zdania na temat tego co ile km powinno sie to robic? ponadto skrzynia szarpie w momencie zmiany biegow, w czasie dluzszej jazdy, czy przyczyna moze byc wlasnie olej?
prosze o jakakolwiek pomoc.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 05, 2011 09:24, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 10:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
kwiat_paproci [Usunięty]
Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 12:07
Witaj Joanno!
No to mamy po Roverku podobnym. To jest mój pierwszy i od około miesiąca dopiero - ale podzielę się z Tobą tym, co wiem.
Elektryka - no niestety, on lubi żyć własnym życiem, Rover nasz ukochany 827. U mnie szyby, lusterka, szyberdach działają nie zawsze tzn. na ogół tak, ale potrafi się coś zawiesić i trzeba wielu prób coby np. zamknąć otwarty szyber. Pomaga tu włączenie i wyłączenie innego przycisku (ogrzewanie siedzeń, ustawienia siedzień itp.) i po którymś razie funkcja się włącza i daszek zamyka się. Pamięć ustawień też zmienia się sama, niestety. U mnie często na początku zmieniało się ustawienie lusterek. Generalnie: mój Rover stał przez zimę w komisie samochodowym i zawilgotniał. Upały i codzienne użytkowanie bardzo mu pomogły, wróciło wiele funkcji. Dodatkowo zdjąłem wszystkie boczki w drzwiach i porozłączałem kostki, oczyściłem i też jest trochę lepiej.
Skrzynia szarpie po prostu, tak już ma.
Ja mam przejechane 142000 km i olej chyba nie był zmieniany - ale jest OK.
Rover to też samochód i dobry elektryk powinien zorientować się, czy elektryka nie działa z powodu awarii silniczków siedzeń czy braku kontaktu na stykach.
AHA!! Sprawdź masę - to jest w 827 Si b. ważne!! No i tych mas jest kilka...
Z tego, co mówił mi o tym modelu kuzyn (ma takiego od 4. lat) to trzeba zwracać jeszcze uwagę na odpowietrzanie chłodzenia silnika (jest taka śrubka na pokrywie silnika).
No, ale więcej to może doświadczeni forumowicze rzekną na temat.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 18:49 Re: [R827si,96r] problemy technczne
JOANNA napisał/a:
niedawno kupilam R827si,96r, w automacie. mam z nim problem a niestety w moje miejscowosci nikt nie ma o tych samochodach pojecia.
po pierwsze nie dziala siedzenie kierowcy i lusterka( tylko sie podgrzewaja), co moze byc przyczyna?
to chyba ostatni rocznik z silnikiem Hondy 2.7, dobry wybór, bo ten silniczek bardzo przyjemnie pracuje. Odnośnie elektryki to u mnie wszystko działa oprócz lusterek -odchylanie w prawo.
Napoczątku prawe lusterko działało we wszystkie strony a jedynie lewe lusterko nie chciało odchylać się w prawo , co świadczy o tym że sam przełącznik sterowania działa (bo działało prawe lusterko). Podejrzewam: A) silniczki w lustrkach wysiadły B) sterownik który jest chyba pod siedzeniem pasażera i jest odpowiedzialny za sterowaniem różnych rzeczy w samochodzie m.in. fotelami i lusterkami. Tylko jak to naprawić?? tego narazie nie wiem. Możliwe że trzeba by zdemontowac fotel aby się do niego dostać, i wtedy oblukać czy kabelki kontaktują i nie są zaśniedziałe.
Cytat:
po drugie czy powinnam wymienic olej w skrzyni biegow, jesli nie wiem kiedy byl zmieniany?
slyszalam juz rozne zdania na temat tego co ile km powinno sie to robic? ponadto skrzynia szarpie w momencie zmiany biegow, w czasie dluzszej jazdy, czy przyczyna moze byc wlasnie olej?
prosze o jakakolwiek pomoc.
Z opisów z netu wyniuka właśnie że Hondowskie skrzynie zalane normalnym dexronem szarpią, one wymagają płynu ATF-Z1 hondy. 1 litr 83zł, słabo?
U mnie też szarpie ale już się przyzwyczaiłem, natomiast mam w planach (w następnym miesiącu) wymienić cały płyn , pewnie ok 7-8 litrów, na Valvoline Maxlife ATF, wg opisu zawiera jakieś dodatki i jest zgodny z ATF-Z1 co mam nadzieje zniweluje szarpanie.
http://www.marek.idzik.pl/rover/RaVe_w_Trawe/ściągnijcie z tego Super CD2.Jest tam manual MK1 i MK2 .MK2-to wasz model.! Ja mam rovera827 z 89r.z automatem -Nie szarpie. Pozdrawiam
kwiat_paproci [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 20:33
zibi-gliwice napisał/a:
http://www.marek.idzik.pl/rover/RaVe_w_Trawe/ściągnijcie z tego Super CD2.Jest tam manual MK1 i MK2 .MK2-to wasz model.! Ja mam rovera827 z 89r.z automatem -Nie szarpie. Pozdrawiam
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 23:53 Re: [R827si,96r] problemy technczne
JOANNA napisał/a:
po pierwsze nie dziala siedzenie kierowcy i lusterka( tylko sie podgrzewaja), co moze byc przyczyna?
wcześniej pisałem o tym układzie pod fotelem pasażera, ale jest jeszcze jedna możliwość, suche luty w skrzynce bezpieczników pod panelem, pod kierownicą.
Przynajmniej tak jest wg tego artykułu:
http://www.rover800.org.u...f=data_home&a=3
to może być zbawienie, poprawie te luty w razie co zapodam info czy pomogło.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 12:11
geba923 napisał/a:
Witam ja mam taki problem.:) Kupiłem Roverka 827 si z 93 roku i nie wiem jaki mam wlać tak olej do silnika i do skrzyni... Z góry dziękuje za pomoc...
powinieneś założyć nowy wątek o specyficznym temacie, czyli jaki olej do silnika. Producent czyli Honda zaleca 5W30 np ja jeżdżę na lotos economic, +filtr hondy 15400-PL2-004, ok 45zł. Odnośnie skrzyni to jest trochę tematów.
Ostatnio zmieniony przez blue827 Wto Maj 04, 2010 12:12, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 22:43
geba923 napisał/a:
czytałem już wcześniej to ludzie pisali że 10w40 czy jak bym wlał 15w40 to by się coś stało?
Rover poleca 10W40 do swoich roverowych silników i nawet skrzyń biegów, bez wyjątków dla silników hondy pewnie aby nie robić zamieszania. Honda/Acura do sillnika 2.7 zaleca 5W30 lub 10W30. 15W40 jest bardzo gęsty i nie będzie docierał w każde zakamarki np panewki lub popychacze hydrauliczne. Swój silnik wielokrotnie płukałem i mimo przebiegu 230tyś km nic się nie rozszczelniło, oleju nie spala ani nie wycieka.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Czw Wrz 16, 2010 21:20
Wymiana oleju nie zmieniła charakterystyki przełączania absolutnie nic. Poprzednio miałem zalany Dexron III, jakiś syntetyczny, bo tak znalazłem w niemieckiej książce serwisowej. Sam zmieniłem na syntetyk Mopar ATF-IV, w necie znalazłem że ludzie stosują go do hondowskich skrzyń bo ma zbliżony skład do oryginalnego hondowskiego ATF-Z1 który jest dosyć drogi.
Przez szarpanie rozumiem że czuję jak skrzynia przłącza bieg, ale nie jako kopnięcie w plecy, czasami ostrzej przełącza 1-2, w zależności od obrotów. Z tego co czytałem to właśnie dzięki temu że ta skrzynia 'agresywnie' przełącza jest trwała, bo tarczki niepotrzebnie się nie zużywają na 'łagodne' zasprzęglanie żeby kierowca nic nie czuł.
JOANNA,
mam ten sam problem - nie dziala siedzenie kierowcy i lusterka - jaka była przyczyna bo sądzę że jest teraz O.K. skoro temat się urwał i zszedł na psy("olej") , walczę już tydzień i jestem bliski załamania
PPOOMMOOCCYY
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Z góry dziękuje za pomoc... 
