Forum Klubu ROVERki.pl :: Rzecz niemiła mi się przytrafiła
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Rzecz niemiła mi się przytrafiła

wypadek MG ZR
Autor Wiadomość
Tempest 




Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 333
Skąd: Warszawka



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 19:09   Rzecz niemiła mi się przytrafiła

otóż w piątkowy wieczór, wracając ze spotkania kolacyjnego (naprzeciw Zielonego Zacisza) po pracy, kierując się na dom miałem bardzo bolesną cieleśnie i uczuciowo przygodę
wjeżdżając na most grota na samym jego początku, gdzie jest rozwidlenie lewo (2 pasy) i prawo (jeden dla autobusów), miałem wypadek
nie mam bladego pojęcia co się stało gdyż od momentu wypadku do przywiezienia mnie do szpitala straciłem przytomność i nic nie pamiętam
podobno, wg. osoby jadącej za mną jechałem za szybko (z tego co pamiętam to jechałem z prędkością taką co zwykle, żeby wjechać na tą część mostu) i dodatkowo było podobno lekkie oblodzenie, co przełożyło się na obrót o 180 stopni i zawiśnięciu na barierce
samochód nadaje się w tej chwili tylko do kasacji, choć jest kilka elementów zdatnych jak najbardziej do sprzedaży - niestety nie miałem AC :/
Jerzu jak nadal chcesz kupić silnik 1.8 VVC 160 HP o niedużym przebiegu (31,600) i młody rocznikowo (2005) to służę pomocą :wink:
po wyjściu dzisiaj ze szpitala i obejrzeniu na żywo samochodu zrozumiałem czemu wiele osób się dziwiło, że ja żyję, nie mówiąc już o tym, że mam nogi, ponieważ cała lewa strona, na wysokości kierowcy jest wgnieciona do góry (jak ktoś mi powie jak i gdzie wrzucić zdjęcia to zapodam)
obecnie czuję się dobrze, mam tylko lekkie zawroty głowy, ale nie wpływające na działanie (jedynym obrażeniem jakie odniosłem w tym wypadku to tylko lekki uraz głowy i wstrząśnienie mózgu)
oczywiście cieszę się, że nic poważnego mi się nie stało, ale pewne uczucie braku gdzieś tam tkwi, tym bardziej, że samochodem się jakoś jeszcze specjalnie nie najeździłem
_________________
moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Ostatnio zmieniony przez Tempest Pon Paź 22, 2007 19:43, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Paź 22, 2007 19:09   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Adrian355 




Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 306
Skąd: Radom



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 19:25   

Dzięki Bogu że wyszedłeś prawie bez szwanku :smile: :smile: :smile: :smile: No wiadomo ze troszkę szkoda MG ale to tylko samochód :razz: Ty jesteś ważniejszy :smile:
_________________
był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
 
 
 
zouza 




Dołączyła: 24 Sie 2007
Posty: 1716
Skąd: Zabrze



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 19:28   

Współczuje bardzo.... Szkoda autka, ale najważniejsze, że ty jesteś cały.
Swoja droga miałam podobną przygodę jakieś 5 lat temu. Jechałam toledo, wywaliło mnie z zakrętu na mokrym i jeszcze wybiło z rowu. Leciałam dobre 15m :wink: i dachowałam. Auto skasowane (tez nie miałam AC), nawet silnik wypadł (jak będę miała natchnienie załączę zdjęcia), a mi się nic nie stało oprócz śliwki na czole i krwiaków od pasów. Jak sie kocha swoje autko to odpłaca się tym samym tylko, ze moje za to życiem zapłaciło :(
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10891
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 19:29   

cóż kondolencje z powodu ZRki :załamka:
całe szczęście że zostałes w jednym kawałku :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 19:32   

Dobrze, że Ty jesteś cały ;) i to jest najważniejsze. Autka odrobinę szkoda, ale będzie następne :)
Fotki możesz wrzucić jako załączniki do swojego posta (przycisk --> edytuj, później na samym dole można dodać załącznik)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Paul 




Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 19:43   

No, to kuuuuuuupę szczęścia miałeś, na szczęście :D , czego nie można chyba o ZR powiedzieć :(
Ale autko będzie następne :P
 
 
thef 



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 19:51   

Szczęście w nieszczęściu. Najważniejsze, że Tobie nic poważnego się nie stało! Patrząc na zdjęcia, mam wrażenie, że to auto jest z papieru - jak to możliwe, że próg się tak złożył??? Poduchy całe? Rany, mam wrażenie, że w tym autku nie tylko półoś była nie taka :shock: .
 
 
Tempest 




Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 333
Skąd: Warszawka



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 19:55   

thef napisał/a:
Rany, mam wrażenie, że w tym autku nie tylko półoś była nie taka :shock: .

jak to koleś, który odholował auto, pięknie powiedział "chyba jakiś kowal robił to auto" (w odniesieniu do ilości szpachli, która się ukazała po spotkaniu z barierką)
_________________
moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
 
 
 
pawciu87 




Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 265
Skąd: Wieluń



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:12   

zszokowaly mnie te zdjecia... niesamowite ze wyszedles z tego calo... kondolecje dla Ciebie i ZR... :/ i co teraz bedzie po MG ?
_________________
"Tylko auta z duszą..."
 
 
 
BubuZR 



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 125
Skąd: Poznań



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:19   

O kurde, współczuję... faktycznie patrząc na drzwi to cud, że żyjesz i masz nogi w całości.
_________________
www.wgrzesiak.com - fotografia motoryzacyjna
 
 
 
Adrian355 




Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 306
Skąd: Radom



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:22   

pawciu87 napisał/a:
i co teraz bedzie po MG ?


MG ZT-T :mrgreen:

Jej to auto to wogóle jakby nie miało nic oprócz cieniutkiej blachy!!! :/
_________________
był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
Ostatnio zmieniony przez Adrian355 Pon Paź 22, 2007 20:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
BubuZR 



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 125
Skąd: Poznań



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:26   

Ano.. po tym co zobaczyłem to nie chciałbym dostać strzała w bok.
_________________
www.wgrzesiak.com - fotografia motoryzacyjna
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:40   

Tempest !@!$# ja !@!$#!
Wlasnie ogladalem film z Krakowa, jak zesmy sie ganiali po tych uliczkach...
Zbieraj na ZS'a bo ZR jest dla Ciebie za mały ;)

Szczerze mówiąc to patrze na te zdjęcia to nie są aż tak makabryczne.
Uderzyłes głową o szybe?

Sporo miejsca zostalo tam jednak. Najwazniejsze ze zyjesz!
A moze jednak sprobujesz go wyklepac ;) ?

Ps.
Czy po takim zdarzeniu dostaje sie mandat i punkty?

No nic... witaj wśród nas! ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Michaelp 




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 43
Skąd: Warszawa

MG ZT

Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:41   

Tempest, jak Cie nie uszczypne przy najbliższej okazji, to nie uwierze że żyjesz :wink:
A tak poważnie, to dobrze chłopaku że jesteś w jednym kawałku i że głowe i nogi masz na swoim miejscu.
Oby następne autko posłużyło Ci dłużej niż ten ZR.
_________________
Był
 
 
 
Szymon 




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 306
Skąd: Katowice

Rover 200

Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:48   

Nasunęło mi się na myśl powiedzonko... podniosę kiece i lece...
Okropnie to wygląda. Całe szczęście że wyszedłeś w sumie cało z tego wypadku. Miałeś chyba szczęśliwy dzionek akurat. Dochodź do siebie i zbieraj na nowe cudo :wink:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:49   

Najważniejsze, że Tobie się nic nie stało.
Autka szkoda, ale mój pierwszy Roverek też kiedyś uratował mi życie i sam przy tym poległ.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:53   

Największe wrażenie po dokładnym obejrzeniu fotek, robi zdjęcie numer 1.
Ten przesuniety i rozciety slupek od srodkowej konsoli daje po glowie.

Tak jak kiedys mowil Mariusz na spocie... ze te auta to miekkie sa.

Po tym zdarzeniu nastepne auto ktore bedziesz mial (ZS) :) na pewno
zainwestujesz w oponki i mam nadzieje, ze jeszcze raz polecimy na A4 200 ;)

Odespij temat, sprzedaj czesci, albo cale auto jak sie bardziej oplaca i dawaj ZS'a
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:53   

No...ja jestem w szoku po tym co zobaczyłam. Całe szczęście, że Tobie się nic wiele nie stało. Auto się złożyło jakby było z kartonu. Zdjęcia uczą pokory.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pon Paź 22, 2007 20:55   

walkie napisał/a:
Zdjęcia uczą pokory.

Na krótko niestety ;/
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Adrian355 




Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 306
Skąd: Radom



Wysłany: Pon Paź 22, 2007 21:07   

Szymon odkupujesz monitor!! Tata przywalił klapkiem niespodziewanie!!!!

Proszę obok twojego posta!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink