Poczytalem troche forum i rozne testy (np tyretest.com) i wychodzi ze Continental PremiumContact 2 beda najlepszym wyborem (w przedziale cenowym do 50 funtow/250zl). Zgodzicie sie ze mna?
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Gru 07, 2010 11:54, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 18:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kupiłem autko z Premium Contact 2, do opon zastrzeżeni nie mam, oprócz tego ze są nisko profilowe i jedną mam tak uszkodzoną, że już jej nie naprawie, także teraz szukam jednej
to i ja się udziele, nie mam duzego porównania, ale mialem takie conti na przodzie, dunlopy 9000 na tyle rozmiar po 205/45/17 i tak się składało ze to zawsze przód mi uciekał na zakrętach a nie tył.
W tym roku akurat tak się składa ze tez musze kupić nówki komplet i wybiorę chyba te dunlopy własnie.
Pozdrowienia
a ja mam kleber dynaxer hp2 ,które uzyskały 2 miejsce w teście auto świata bodajże w pierwszym kwartale 2007 roku. zaraz po continentalu. i wcale nie sa drogie bo w lipcu płaciłem za nie 250zł sztuka. moge o nich powiedzieć same dobre rzeczy. rozmiar jaki założyłem to 205/65/15
Poczytalem troche forum i rozne testy (np tyretest.com) i wychodzi ze Continental PremiumContact 2 beda najlepszym wyborem (w przedziale cenowym do 50 funtow/250zl). Zgodzicie sie ze mna?
Pozdrawiam!
Miałem Conti te dokładnie przytoczone... i były rewelacyjne, najlepsze jakie kiedykolwiek miałem.
3 miesiace temu kupilem "Firehawk TZ 200 195/65 R15", zaplacilem po 43 funty,sa ciche, na wodzie rowniez dobrze sie trzymaja, jestem z nich bardzo zadowolony. Moze sie nad tymi jeszcze zastanowisz
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 18:17
Ja mam 2 continentale premium contact i 2 semperit directional, oba zestawy jednakowo zdarte, i oba testowaem na przodzie i mogę powiedzieć że semperity są wyraźnie lepsze, wręcz niesposób zabuksować kołami , a continentalami już łatwiej. Oczywiście testowałem na suchym asfalcie, jeszcze w lato.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Kwi 2007 Posty: 18 Skąd: Polik k. Łodzi
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 19:38
Ja mam DUNLOP SP SPORT 200A i takie mialem wczesniej, sa naprawde dobre i uwierz mi ze mozna sie poczuc na nich o wiele bezpieczniej ni na jakish KUMHO czy innych chinolach.
Ja preferuje tylko Toyo. Aktualnie mam Bridgestone E3oo Turanza bodajże tak się zwą i są rewelacyjne i niesamowite. POczytajcie sobie o nich, ale stanowczo za głośne i dlatego nigdy już nich niekupię.
z tych które podałeś to mam obadane tylko conti i dunlopy
w sumie podobnie się jeździ, ale conti trochę lepsze na mokro
poza tym oba rodzaje troche szumią
obecnie latem jeżdzę na goodyear excellence i są zajefajnie cichutkie (też niedrogie), ale na mokrym troszkę gorzej...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 57 Skąd: Manchester, UK
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 23:50
Hmmm mogli by zrobic jedne opony swietne we wszystkim! Tak to tylko czlowiek ma problemy!
Ale chyba zdecyduje sie na te continental'e. Chyba najwiecej dobrego o nich czytalem na forach i w roznego rodzaju testach. Wiem ze testy znalezione na internecie nie zawsze odzwierciedlaja rzeczywistosc, ale z wiekszosci oponek przez was proponowanych continental'e wychodza najlepiej (podkreslam ze to tylko moje osobiste odczucie na podstawie informacji wyczytanych z testow, wiec prosze nie rzucac we mnie miesem! ).
Tak czy siak dziekuje wszystkim za podzielenie sie swoimi doswiadczeniami!
Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 309 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 08:39
Z tych co wymieniłeś ja nie wziąłbym żadnej Oponki które świetnie zachowują się zarówno na mokrym i na suchym to Dunlopy SP Sport 9000. Ujeżdżałem wiele opon Firestony, Conti (rewelacyjne zimówki - szczególnie stare TS 780 "plaster miodu"), Uniroyal (rewelacja na deszcz) Pirelki, Klebery, a obecnie Yokohamy (rewelacja na suchym, kiepsko na mokrym) i tylko 9000 trzymały w każdych warunkach w lato rewelacyjnie. Ale do zwykłego przetaczania się z miejsca na miejsce to pewnie każda z tych co wymieniłeś będzie się nadawała i najrozsądniej będzie wziąć najtańszą
Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 309 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 13:25
kolin napisał/a:
Ja mam Dunlop SP Sport 2000
Są fajne trzymają sie na mokrej nawierzchni jak i na suchej polecam
2000 mogę polecić do spokojnego przetaczania się - marne trzymanie na suchym i na mokrym ( w porównaniu do 9000) niestety konstrukcja sprzed kilkunastu lat robi swoje. Wydają się dobre, dopóki nie spróbuje się czegoś lepszego. Dla mnie to taka Dębica Vivo (kiedyś była taka oponka) w wykonaniu dunlopa.
kolin napisał/a:
Wcześniej były załorzone
Continental Premium Contact
W ogóle nie polecam na mokrej nawierzchni auto uciekało i nie za pewnie się jechało...
Tu się zgadzam w 100% Typowa przypadłość letnich conti - słabo na mokrym (Mistrzem w tym jest Conti EcoContact często nazywana też ZeroContact )
[ Dodano: Czw Sty 10, 2008 13:30 ]
Jeszcze jedna uwaga - Wszystkie spostrzeżenia co do opon dotyczą opon nie starszych niż 3 lata. Później każda opona zachowuje się tak samo beznadziejnie - twarda guma = zero przyczepności - i wszelkie obserwacje zachowania używanych opon i opinie na ten temat można wsadzić głęboko do szuflady, bo tak naprawdę nie mają nic wspólnego z rzeczywistymi własnościami oponki. To moje zdanie i nie każdy się musi z tym zgadzać
Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 309 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 11, 2008 23:45
Nie miałem z nimi do czynienia, ale zgaduję, że skoro są to opony o "wydłużonej żywotności" to na mokrym nie za wesoło będzie. Ale tak jak pisałem wyżej - do normalnej (spokojnej) jazdy każda opona się nada. Lepsza taka nowa, niż supersportowa używka która ma milion lat i hgw jakie historie za sobą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
na suchym rewelacyjne, na mokrym jeszcze lepsze 
).
Oponki które świetnie zachowują się zarówno na mokrym i na suchym to Dunlopy SP Sport 9000. Ujeżdżałem wiele opon Firestony, Conti (rewelacyjne zimówki - szczególnie stare TS 780 "plaster miodu"), Uniroyal (rewelacja na deszcz) Pirelki, Klebery, a obecnie Yokohamy (rewelacja na suchym, kiepsko na mokrym) i tylko 9000 trzymały w każdych warunkach w lato rewelacyjnie. Ale do zwykłego przetaczania się z miejsca na miejsce to pewnie każda z tych co wymieniłeś będzie się nadawała i najrozsądniej będzie wziąć najtańszą 
