Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Problem ze światłami w jednej lampie.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Problem ze światłami w jednej lampie.
Autor Wiadomość
sir.Dariusz 




Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 16
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 19:03   [R600] Problem ze światłami w jednej lampie.
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995

Dzień dobry.

Otóż problem polega na tym iż, w jednej lampie nie świecą mi się światła postojowe oraz mijania. Drogowe ("długie") palą w obydwu lampach, natomiast postojowe i mijania tylko w jednej.

I tak:

- najpierw przestała świecić postojowa (bardziej znający się kolega zdiagnozował że, nie dochodzi faza) ale że, na postojowych się nie jeździ to brzydko mówiąc olałem temat z nadzieją że, naprawie sobie później

- teraz padły światła mijania i zostałem "jednookim bandytą".
- żarówki są sprawne

Panowie co to może być i ile może kosztować? :cool:
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 21:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 19:03   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 19:48   

Sprawdź czy prąd płynie w kablach oraz minus na mocowaniu żarówki...
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 10:51   

Ja mam takie pytanie pomocnicze: Skoro padła mijania, to czy w zastępstwie nie świeci się za nią długa? Bo w 600kach taki patent jest.
 
 
sir.Dariusz 




Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 16
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 20:24   

Ok panowie. Postanowiłem streścić problem w celu przestrogi przed jednym warsztatem który już ma na głównej stronie tragiczne opinie.

Tak więc Rover'kowicze z Wrocławia i okolic czytajcie i strzeżcie się !

Sprawa dotyczy haniebnie komentowanego serwisu który docelowo reklamuje się specjalizacją w serwisie Roverów, który to serwis znajduje się we Wrocławiu przy ul. Chałupniczej.

Tak jak już pisałem wyżej padła mi najpierw postojówka, a następnie światła mijania w jednej lampie, przy czym "długie" działały bez problemu w obydwu sztukach.

Po "pocałowaniu klamek" u kilku elektryków z powodu ich braku czasu postanowiłem zaryzykować i udać się do w/w serwisu mimo świadomości o pracujących tam naciągaczach.

Oczywiście zostałem jak zwykle przywitany bez "Dzień dobry" i z wyraźnym spojrzeniem wskazującym że, chyba im przeszkadzam. Ale mniejsza...

Po teoretycznym zapoznaniu jednego z panów z problemem, ów pan z miernikiem wyruszył do boju. Odpiął kostkę przy lampie i zaczął sprawdzać napięcia. Wynikiem mi się nie pochwalił.
Następnie ruszył w kierunku bezpieczników pod kierownicą. Pomruczał, pomruczał i orzekł że, padnięty jest przełącznik świateł.
Koszt - 200zł + 50zł robocizna...

Na całe moje szczęście nie miałem przy sobie gotówki i nie zdecydowałem się na robotę na miejscu. Zamknąłem maskę i odjechałem do domu celem weryfikacji podanej ceny przełącznika. Allegro wypluło mi wartość oscylującą w granicach 150zł, a więc znając zamiłowanie panów z Chałupniczej do wykrzykiwania kosmicznych cen, cena podana przez mechanika okazała się być do przełknięcia.

Kiedy już ochłonąłem zacząłem sam łopatologicznie analizować problem. Wykształcenia moto-technicznego nie posiadam ale wydawało mnie się że, gdyby padnięty był rzeczywiście przełącznik to nie działać powinny światła po obu stronach.
Z tym niepokojem wziąłem do ręki próbnik i na własną rękę zacząłem sprawdzać napięcia w kostce. Ku mojemu zdziwieniu napięcie było na wszystkich pinach.
Przeczyściłem kostkę z pasty i brudu który był w środku, podłączyłem kości i..... jak ręką odjął.

Wszystkie lampy palą !! !

A więc co chciał ugrać mechanik ? Czy celowo ukrył przede mną to że, kable są wporządku i próbował mi wcisnąć bezużyteczny przełącznik za sumę 250zł z robocizną ?

Ok, może to wypadek przy pracy.

Ale swego czasu połamały mi się kółeczka w ramionach mechanizmu podnoszenia szyb. A że, samych kółeczek nie sprzedają to chcąc niechcąc trzeba kupić całe ramiona. Z ciekawości podjechałem do panów z Chałupniczej w celu rozeznania się w ewentualnych kosztach.
A więc u nich koszt wyniósł 250zł mechanizm + 100zł robocizna co daje nam bagatela 350zł !! ! Kwota tym bardziej szokująca że, realny koszt naprawy to 50zł ramiona + 20min własnej robocizny !! !

Apeluję ! Ludzie ! Jeżeli szanujecie swoje pieniądze, swoje nerwy, i swoje auto ! To za nic w świecie nie jedźcie do tych pseudo mechaników !! ! Jeżeli naprawdę nie znacie się na samochodach, ani nie macie znajomego mechanika, to i tak lepiej wybrać jakąś poleconą złotą rączkę niż tych naciągaczy !

Przepraszam za trochę rozległy format wypowiedzi no ale mam nadzieję że, choć trochę uda mi się uratować przez zbędnym wyrzuceniem pieniędzy w błoto, potencjalnych klientów w/w panów.

ps. Nie jestem konkurencją, pracuję w branży telekomunikacyjnej a więc nie jestem także w żaden sposób związany z działalnością motoryzacyjną. Ze szczerego serca przestrzegam was ! Przestrzegam was tym bardziej że, kiedykolwiek bym nie przejeżdżał obok w/w serwisu to widzę u nich potencjalne "ofiary".

Pozdrawiam...

[/b]
 
 
 
mcteusz 



Pomógł: 28 razy
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 564
Skąd: Wysokie Mazowieckie



Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 21:04   

Dodaj odpowiednią opinię w dziale Warsztaty. Tamta wiedza może kiedyś kogoś uchroni od takich przyjemności. Niestety nie jest to pierwszy taki zakład i nie jest ostatni.
Fajnie, że sam poprawiłeś autko.
 
 
danio667
[Usunięty]






Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 09:18   

A gdzie można kupić te ramiona do szybek ??
 
 
sir.Dariusz 




Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 16
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 10:32   

Musisz dopytywać się u ludzi którzy sprzedają np. tutaj Rover'ki na części....

Na allegro widzę że są ale strasznie drogie, ~ 150zł.

Najlepiej tak jak mówie dopytywać się ludzi z forum bądź ogłosić się w dziale części tak jak ja to zrobiłem i czekać na oferty :smile:
 
 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 10:34   

Podnośnik szyb jest na Alledrogo, jak się okazuje sir.Dariusz udało się kupić okazjonalnie prowadnice bo chodzą one od 100 do 250zł, sam takowe posiadam a więc zapraszam...
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Kwi 23, 2008 16:55   

sir.Dariusz napisał/a:
To za nic w świecie nie jedźcie do tych pseudo mechaników

Nie dyskwalifikuj ich jako mechaników.
Z Twoich doświadczeń można jedynie wyciągnąć wniosek, że są naciągaczami.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600]Problem ze światłami awaryjnymi
maciej1 Rover serii 600, Honda Accord 1 Pon Lip 11, 2011 20:12
rami1000
Brak nowych postów [R600] Jak odnowić odblask w lampie
Gość Rover serii 600, Honda Accord 2 Sro Gru 24, 2008 17:15
NEOSSS
Brak nowych postów [R600] Trzy błędy w jednej sekundzie
berserker8888 Rover serii 600, Honda Accord 13 Pon Wrz 13, 2010 22:36
nygus1986
Brak nowych postów [R620] Problem ze światłami przednimi
wariują
mazda11 Rover serii 600, Honda Accord 10 Pią Gru 19, 2008 19:33
filo
Brak nowych postów [R620 SDi] Problem ze światłami stopu
m. Rover serii 600, Honda Accord 1 Wto Kwi 10, 2012 22:15
jackas5



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink