Forum Klubu ROVERki.pl :: [All] Modyfikacje układów dolotowych w ROVERkach i MG
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[All] Modyfikacje układów dolotowych w ROVERkach i MG
Autor Wiadomość
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pon Sie 06, 2012 11:55   

rafalrz1989, a będziesz odwiedzał hamownie ??
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Sie 06, 2012 11:55   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
rafalrz1989 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 66



Wysłany: Pon Sie 06, 2012 12:13   

leszczu napisał/a:
rafalrz1989, a będziesz odwiedzał hamownie ??

Niestety nie. Jeśli chodzi o to 1.4 to już są jego ostatnie kilometry. Za dużo oleju pochłania przy dynamicznej jeździe.

Niebawem 1.6 wpada pod maskę i wtedy jak go pomodzę to wybiorę się na hamownie.

Tylko póki co, chce się dowiedzieć jak najkorzystniej go pomodzić.

Chętnie bym zapodał odrazu 2 wałki od VVC, ale mam dostęp tylko do jednego i chcę wiedzieć czy sens to, o co pytałem w poprzednim poście.
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pon Sie 06, 2012 12:29   

rafalrz1989 napisał/a:
Chętnie bym zapodał odrazu 2 wałki od VVC, ale mam dostęp tylko do jednego i chcę wiedzieć czy sens to, o co pytałem w poprzednim poście.

Raczej nikt ci nie odpisze, bo jeszcze takie modyfikacji nikt nie zastosował. Musisz się sam przekonać.
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Pon Sie 06, 2012 15:11   

najlepiej te mody robic za hamownia mimo wszystko, bo nei wiadomo czego sie spodziewac, na angielskich forach sporo bzdur jest jak sie okazuje i nie wiadomo co ile konkretnie daje
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
rafalrz1989 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 66



Wysłany: Czw Paź 18, 2012 09:23   

Poteoretyzujmy jeszcze trochę :D

Zacznę od tego, iż chcąc do standartowej głowicy od 1.4/1.6/1.8 wstawić zawory od głowicy 1.8 VVC dowiedziałem się, że jest to niemożliwe. Wyczytałem również na stronce Dave'a Andrewsa, że anglicy wstawiają zawory wytwarzane przez kogoś takiego jak Paul Ivey, o wymiarach 29.5mm jako zawór ssący i 26mm jako zawór wydechowy. Anglicy twierdzą, że to max co można wstawić w standartową głowicę.

Jako iż mam trochę wolnego czasu zacząłem przeglądać katalog z zaworami. Napatoczyłem się na takie zawory w pewnym silniku Audi, są one w dość przystępnych cenach, ale narazie mniejsza o szczegóły.

Standartowe zawory w K16 mają wymiary: średnica/średnica trzonka/długość
IN 27.7/6/89.6
EX 24/6/90

Znalezione przeze mnie zawory z Audi mają wymiary:
IN 29.5/6/100.9
EX 26/6/100.57

Czyli poza długością by się zgadzało. Teraz pytanie... Czy można poprostu obciąć zawór na potrzebną długość i na tokarce naciąć nowe miejsce na zamek ? Ktoś się orientuje czy taka operacja będzie zdrowa i bezpieczna w eksploatacji ?
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Czw Paź 18, 2012 11:34   

robi sie takie myki
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Czw Paź 18, 2012 11:47   

Problem w tym że konstrukcja zaworu wbrew pozorem jest skomplikowana.
Z tego co pamiętam, są głęboko hartowane wykonywane w stopie z między innymi wolframu aby zachowywały swoje właściwości w wysokich temperaturach.
Czasem producenci robią takie sztuczki, że wykonują niewielki kanał wewnątrz zaworu i wypełniają go specyficznym metalem który ma się topić w czasie pracy samochodu (ciecz lepiej przewodzi ciepło i odprowadza je w górne części zaworu).

Jeśli zawór jest bez kanału to można go ściąć i zrobić rowek na zamek, ale jeśli był wiercony to odpada, mocno spadnie jego wytrzymałość i może się zerwać.
 
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Czw Paź 18, 2012 13:13   

wypelniaja sodem, w roverze nie ma to miejsca

jesli material jest dobry to nie widze przeciwskazan, ja np dorabiam czasami zawory u paradowskich do miniaka i krece silniki do 8000 rpb, nic sie nie dzieje, faktem ze zamawiam zaowry z lepszej stali

generalnie myk z obcinaniem jak najbardziej mozna zrobic, nie powinno sie nic dziac - byle nie byla to chinszczyzna - bo spuchna w prowadnicy i bedzie bum :)
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
rafalrz1989 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 66



Wysłany: Czw Paź 18, 2012 20:54   

OK, wiem już, że mogę je stoczyć tyle ile chcę.

A powiedzcie Panowie... Są jakieś sprawdzone domowe sposoby na powiększenie gniazd zaworowych ? Zdaję sobie sprawę, że trudno może być zachować osiowość, ale jednak lubię jak najwięcej zrobić sam :P
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Czw Paź 18, 2012 23:29   

teoretycznie majac wiertrke stolowa jakas solidna moglbys zrobic to sam

zasadniczo nie polecam, bardzo latwo zepsuc nieodwracalnie glowe
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
rafalrz1989 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 66



Wysłany: Pią Paź 19, 2012 19:27   

Dowiadywałem się dziś jak to wygląda od strony kosztów...

20zł/szt za rozwiercenie gniazda zaworowego.
30zł/szt za wymianę gniazda.

Jak dobrze pójdzie to uda się powiększyć gniazda zaworowe za 320zł.
Za kolejne 320zł kupi się komplet zaworów. 60zł za gumki.
Jakieś 80zł dodatkowo za planowanie i porządne wymycie.
Do tego może zastosuję nowe hydropopychacze... A może nie...
Następne 500zł za wałki z VVC.
I pewnie jeszcze kilkadziesiąt za materiały do obróbki kanałów ssących i wydechowych co zrobię sobie sam w domu.

Kwota wychodzi spora, ale mam nadzieję po zrobieniu porządnego wydechu i dolotu celować w jakieś 130-140KM. Może się uda na jakimś niestandartowym ECU. Czas pokaże.
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Sob Paź 20, 2012 02:18   

ostatni wypust silnika bez vvc zastosowany w lotusach i mgtf mial 135 KM, ale widzialem wykresy przygotowywanych przez ludzi silnikow i dochodzili w okolice 150 z tego co pamietam, tylko raczej na ostrzejszych walkach i po skasowaniu hydro ( + krecenie w wyzszym zakresie obrotow )

nie mowiac o zupelnie topowych silnikach gdzie dochodzili do 220
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
rafalrz1989 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 66



Wysłany: Sob Paź 20, 2012 09:07   

flapjck1 napisał/a:
ostatni wypust silnika bez vvc zastosowany w lotusach i mgtf mial 135 KM, ale widzialem wykresy przygotowywanych przez ludzi silnikow i dochodzili w okolice 150 z tego co pamietam, tylko raczej na ostrzejszych walkach i po skasowaniu hydro ( + krecenie w wyzszym zakresie obrotow )

No tak, ale tamto było 1.8, a ja to co chcę zrobić, to na 1.6 :) póki co wałki będą z VVC o wzniosie 9.2mm i hydro zostanie. Może kiedyś uda się gdzieś dorwać te z MG TF135 o wzniosie 9.5mm to napewno wymienię :) Pipery niestety za drogie...
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Sob Paź 20, 2012 09:34   

poluj, ja probuje wyhaczyc na ebayu uzywany kit przerobki glowicy z vvc na "stale" walki, jak na razie sie nie udalo, najtanszy set jaki sie trafil poszedl za okolo 300 gbp

pojedyncze walki ( sztuki, lub parki ) ostrzejsze wychodza po ok 100 gbp ( za walki do hydro ) lub 80 gbp ( za takie ktore potrzebuja mechaniki ) - ceny za pare

oczywiscie mowa o uzywkach :)
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
scorpion 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 297
Skąd: kolbuszowa



Wysłany: Sob Paź 20, 2012 19:11   

witam sorki ze sie wtrace i wroce do tematu przepustnicy czy kots zakładał od 1.8T? ja mam 1.8vvc z 56mm a tamta cos wieksza?
_________________
ekipa.rzeszow.pl
 
 
rafalrz1989 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 66



Wysłany: Sob Paź 20, 2012 19:29   

scorpion napisał/a:
witam sorki ze sie wtrace i wroce do tematu przepustnicy

Wtrącaj się, najwyżej będziemy potem filtrować wypowiedzi :D



Zawory które sobie znalazłem z Audi mają niestety 3 rowki w miejscu gdzie trzeba by je obciąć...

Poszperałem jeszcze trochę w katalogu i wygrzebałem sobie zawory z jakiegoś Mercedesa również 29.6 / 6 i 26 / 6 i o wiele tańsze. W poniedziałek będę je miał.

Jutro może zdejmę głowicę i obadam czy wogóle jest sens dalej w to brnąć, bo jeśli fabryczne gniazda zaworowe nie dadzą się powiększyć do powyższych rozmiarów, to cała zabawa przestaje być opłacalna bo koszty samej obróbki z 300-400zł wzrastają do 800-900zł... Ktoś coś wie na ten temat ? Bo angoli niestety nie rozumiem w 100%
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Nie Paź 21, 2012 10:35   

scorpion napisał/a:
witam sorki ze sie wtrace i wroce do tematu przepustnicy czy kots zakładał od 1.8T? ja mam 1.8vvc z 56mm a tamta cos wieksza?

Nie wydaje mi się żeby była większa.
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
scorpion 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 297
Skąd: kolbuszowa



Wysłany: Nie Paź 21, 2012 19:52   

http://allegro.pl/rover-7...2711778660.html pisze niby 61:)
_________________
ekipa.rzeszow.pl
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pon Paź 22, 2012 12:54   

scorpion napisał/a:
http://allegro.pl/rover-75-1-8-turbo-61mm-przepustnica-i2711778660.html pisze niby 61:)

Tu myślę, że kolega Tomi_114 zmierzył średnicę krawędzi wejścia, a nie w środku. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
brkzzz 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 815

Rover 200

Wysłany: Pon Paź 22, 2012 17:11   

Pytanie do właścicieli silniczka 1.4 16V, którzy wymienili plastikową przepustnicę na metalową o takiej samej średnicy:

Czy tak jak ja, macie wrażenie, że przesunął się moment obrotowy z okolic ~3 tys.rpm na ~4 tys.rp?
W danych technicznych stoi, że R200 1.4Si ma 127Nm przy 3000rpm, zaś analogiczny R25 1.4 103KM (w którym jak wiemy były już metalowe przepustnice) ma 123Nm przy 4500rpm.
Czy możliwa jest taka zmiana momentu jedynie za pomocą przepustnic, które w sumie nie wyglądają na zbytnio różniące się? :)
_________________
Pozdrawiam,
Adam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów R25 1.6 modyfikacje
walus Tuning mechaniczny 10 Pią Sie 31, 2007 15:53
piter34
Brak nowych postów [MG ZR] Silnik 1.8 i jego modyfikacje.
ADI-mistrzu Tuning mechaniczny 99 Pon Sty 02, 2012 21:39
dobryziom



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink