Ten GTi to mój...
pawkaz, Twój były.
Kurcze, bardzo o niego dbałem, doinwestowałem go solidnie. Hamulce 282 dwutłoczkowe, tył 260, grube stabilizatory, sprężyny AP, krótka skrzynia, lekkie koło zamachowe... Zaraz poszukam najnowszych zdjęć
Bardzo bym chciał, ale nie wiem czy jest sens. Cofnięty silnik, tak, że zblokowało skrzynie, pogięte słupki, pogięty dach, tylne błotniki, prawdopodobnie podłużnice też pogięte. Żeby się nie okazało, że wrzucę worek pieniędzy, a nie będzie trzymał śladu... Myślałem kupić taką samą budę i przełożyć to co można, albo poszukać Coupe i wtedy przekładać co można. Chciałbym w ogóle 220 turbo. Ale czas pokaże co się da zrobić.
Jakby to nie było nic poważnego, jak najbardziej bym go odbudował. Tylko jak już są naruszone podłużnice i słupki, to nie chce tego robić, nie będzie to najlepiej wyglądało ani jeździło.
Szukam teraz budy 3D, albo Coupe. Najlepiej Red Flame. Jak ktoś by miał na sprzedanie z padniętym silnikiem, chętnie przygarnę. Może być też sprawny, też jestem zainteresowany
Robienie tego auta nie ma kompletnie sensu.
Przecież widać że jest naruszona konstrukcja i przekoszona buda.
To nieopłacalne i niebezpieczne.
Szukam był dawcy.
już bym chyba wolał budę z UK przełożyć niż klepać z tego.
Dla własnego bezpieczeństwa odpuść.
No właśnie. Tego auta mi jest strasznie szkoda. Włożyłem w nie tyle serca. Dziś oglądałem granatowe coupe, właściciel ma się zastanowić czy mi ją sprzeda. Tylko ma okrągłe wnętrze, musiałbym przełożyć starsze, takie jak miałem w GTi.
Widać tutaj dokładnie jakie znaczenie ma masa pojazdów biorących udział w wypadkach..
Fizyka nie pozwoliła przeżyć ludziom z Toyoty.
Wypadek również z lubelszczyzny jednak rover ucierpiał nieznacznie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
