Forum Klubu ROVERki.pl :: [PoRD] Problem z przepisami - halogeny, apteczka, żarówki
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Brt
Nie Gru 21, 2008 10:55
[PoRD] Problem z przepisami - halogeny, apteczka, żarówki
Autor Wiadomość
Joa 




Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 03 Lip 2008
Posty: 755
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sro Gru 31, 2008 14:00   

walkie napisał/a:
Uwierz mi, kilka godzin to za mało. Wiedza teoretyczna to jedno. Idz tam, gdzie nauczysz sie w praktyce.

nadal lepsze kilka h teorii niz nic.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Gru 31, 2008 14:00   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
walkie 




Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Sro Gru 31, 2008 14:07   

Ja zobaczysz film, o tym jak zrobić masaż serca to albo sztuczne oddychanie to w chwili zagrożenia wykonasz to? Zapewniam Cię, że nie.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Szymon 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 306
Skąd: Katowice

Rover 200

Wysłany: Sro Gru 31, 2008 14:11   

walkie napisał/a:
I nie wiedziałam, że studium już też jest.

jest jest, siostra skończyła takie studium i pracuje w pogotowiu. Zresztą wszyscy "starzy" pracownicy pogotowia(sanitariusze, kierowcy karetek itd.) muszą teraz robić średnie i potem takie studium albo wylatują na zasiłek. Przepisy unijne ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Joa 




Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 03 Lip 2008
Posty: 755
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sro Gru 31, 2008 14:23   

walkie, masz racje. teoria w zadnym przypadku nie zastapi w 100% praktyki.

ale patrzac ze strony ofiary wolalabym, zeby w razie potrzeby probowal pomagac mi ktos, kto widzial taki film i wysluchal uwaznie samego wykladu niz ktos, kto reanimacje widzial tylko w serialu baywatch.
 
 
 
walkie 




Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Sro Gru 31, 2008 14:32   

Szymon napisał/a:
jest jest, siostra skończyła takie studium i pracuje w pogotowiu. Zresztą wszyscy "starzy" pracownicy pogotowia(sanitariusze, kierowcy karetek itd.) muszą teraz robić średnie i potem takie studium albo wylatują na zasiłek. Przepisy unijne ;)


to pocieszające :)

[ Dodano: Sro Gru 31, 2008 14:33 ]
Joa napisał/a:
ale patrzac ze strony ofiary wolalabym, zeby w razie potrzeby probowal pomagac mi ktos, kto widzial taki film i wysluchal uwaznie samego wykladu niz ktos, kto reanimacje widzial tylko w serialu baywatch.


Ale nie ma niestety zbyt dużej różnicy. Mam nadzieję, że masz tego świadomość. Obejrzyj najpierw taki film, ok? :)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Joa 




Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 03 Lip 2008
Posty: 755
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sro Gru 31, 2008 14:40   

walkie napisał/a:
Ale nie ma niestety zbyt dużej różnicy. Mam nadzieję, że masz tego świadomość. Obejrzyj najpierw taki film, ok? :)

mam swiadomosc tego, ze niewiele wiem na temat udzielania pierwszej pomocy. filmu nie widzialam, ale na pewno jesli bedzie okazja obejrze.
napisalam tak dlatego, ze mam wrazenie, ze jakikolwiek kurs jest lepszy od zadnego- nie dlatego, ze uwazam, ze dzieki nim kazdy stanie sie ratownikiem :) do tego, dokladnie jak piszesz, nie wystrczy kilka h.
 
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 31, 2008 14:43   

walkie napisał/a:
Ja zobaczysz film, o tym jak zrobić masaż serca to albo sztuczne oddychanie to w chwili zagrożenia wykonasz to? Zapewniam Cię, że nie.


Nie pisze o zagrożeniu na drodze ale w domu.

Prosta sytuacja-w domu,ktoś z rodziny (odpukać) zasłabł,nie oddycha,nie ma krążenia-prawdopodobne zawał.
Mieszka się "na zadupiu",karetka za 30 minut dojedzie.Co robić?
Odpowiedzcie sami.

I właśnie w takich przypadkach przydają się nawet te podstawy jak zewnętrzny masaż serca i sztuczne oddychanie.
To warto wiedzieć. Dla siebie,dla rodziny...
Ale nie każdy to wie.... :sad:
 
 
wild_weasel 




Pomógł: 114 razy
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 807
Skąd: Poznań

Rover 200

Wysłany: Sro Gru 31, 2008 16:27   

Mili państwo.
Doczytawszy do kilku z kolei postów, w którymś z kolei temacie, gdzie pewne osoby toczą dyskusję niemerytoryczną i nie na temat, postanowiłem odpuścić sobie resztę wątku (który, nota bene, do pewnego momentu podążał w dość interesującym kierunku)

Mam w związku z tym bardzo uprzejmą prośbę.
Niech szerokie grono osób, które mają sobie coś do powiedzenia i wyjaśnienia, czyni to w temacie, a przynajmniej w kąciku, w którym nie będzie to zaburzało normalnego funkcjonowania wątku w dziale. Wszyscy dobrze wiemy, że wymiana zdań w gronie tychże osób kończy się ostatnio sprowadzeniem dyskusji na manowce. Proszę zatem wszystkich o rozwagę w doborze słów i adwersarzy w dyskusji, gdyż czasem jedno słowo może stać się zarzewiem kłótni, która skutecznie zniechęci do kontynuowania także osoby postronne.

Nie jest moim zamiarem dochodzenie prawdy, racji, słuszności, wyższości, kogokolwiek nad czymkolwiek, lecz jedynie dbałość o porządek. Na wskazane działania miejsce jest gdzie indziej, np. w kąciku Hydepark, bądź innych.
W związku z tym proszę o pozostawienie niniejszej wypowiedzi bez komentarza, a jedynie zastosowanie się do mojej prośby. Myślę, że mogę polegać na relatywnie obiektywnej ocenie sytuacji przez pewne osoby, które zrozumieją moje intencje, i w miarę swoich możliwości przyjmą do wiadomości moje słowa.
Bardzo proszę.

Dziękuję za uwagę.
_________________
It's all right...
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 31, 2008 16:39   

Trochę posprzątałem. ;)

wild_weasel, dzięki za przywołanie do porządku. :D

Reszta przeniesiona do: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=34515
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Gru 31, 2008 18:07   

z tego co wiem, co teraz przy kursie na prawko jest kurs pierwszej pomocy :wink: obowiązkowo :wink: wiem bo dopiero zdałem prawko i taki kurs odbyłem :wink: bardzo fajna sprawa i wg mnie bardzo dobrze przeprowadzona :wink: Generalnie bardzo duży nacisk był położony na wzywanie pomocy, gdzie dzownić i jak zgłosić wypadek :wink:
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 31, 2008 18:19   

Markzo, to miałeś fart.

Ja na moim kursie na kat. A, choć cały kurs bardzo sobie chwalę nt. PP miałem kilka minut teorii - akurat tyle co potrzeba do zdania testów. :(

Koleżanka na B miesiąc temu miała niby taki kurs, ale dziwnym trafem ponad połowa jej grupy miała w tym czasie ustawione jazdy, więc nawet nie wie czy zajęcia się wogóle odbyły... :(

A lista... Hmmm.... Zgadnijmy... Sprawdziła się sama? :(
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Gru 31, 2008 18:53   

hmm...to u nas w "Eksie" w Rzeszowie przyjechał ratownik albo doktor, pokazywał slajdy i 3h nam podstawy tłukł do baniek :wink: z tego co wiem to moi koledzy, którzy robili po mnie też ten kurs mieli :wink: popytam sie ich w sobote i dam znaka czy ich czasem nie minęło :wink:
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Joa 




Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 03 Lip 2008
Posty: 755
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sro Gru 31, 2008 19:01   

to faktycznie szczescie Markzo.

u mnie podczas kursu na prawko (fakt, juz kilka lat temu) przyjechal pan na codzien jezdzacy karetka pogotowia i opowiadal nam do jakich to ciezkich przypadkow zdarzalo mu sie juz jezdzic (raczej nie zwiazane ze zdarzeniami drogowymi). generalny przekaz jaki wynioslam z tego szkolenia to, ze karetki maja problem z tymi kierowcami ktorzy nie patrza w lusterka lub za glosno sluchaja muzyki i nie slysza/widza probujacej przejechac karetki. wlaciwie niczego wiecej sie wowczas nie dowiedzialam.
 
 
 
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Pią Sty 02, 2009 00:40   

Koleżanka chodzi teraz na prawko w Poznaniu i powiedziała mi ,ze na kursie mówili ,że sie przepisy zmieniły i teraz trzeba zawsze wyciągnąć ofiare z samochodu - nie tak jak wcześniej tylko gdy było zagrożenie gdyby została w aucie. ściema czy naprawde jakieś zmiany były ??

I chciałbym wrócić do problemu udzielenia/ nie udzielenia pomocy - jak wiadomo nie musimy pomagać jeśli zagraża to naszemu życiu ( np palący się samochód ) ciekawe jak by sąd zinterpretował tłumaczenia osoby ,która nie udzieliła pomocy i tłumaczy ,że poszkodowany krwawił i mógł mieć HIV więc było zagrożenie dla osoby pomagającej..... Lepiej mieć porządną apteczke z rękawiczkami i chociaż ustnikiem do sztucznego oddychania bo nigdy nie wiadmomo co nas może spotkać
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 02, 2009 09:14   

chudson napisał/a:
Koleżanka chodzi teraz na prawko w Poznaniu i powiedziała mi ,ze na kursie mówili ,że sie przepisy zmieniły i teraz trzeba zawsze wyciągnąć ofiare z samochodu - nie tak jak wcześniej tylko gdy było zagrożenie gdyby została w aucie. ściema czy naprawde jakieś zmiany były ??

Jakaś bzdura.

Nie kojarzę żadnego przepisu mówiącego JAK ma się zachować uczestnik/świadek, oprócz tego mówiącego, ze ma udzielić pomocy oraz co mu grozi jak jej nie udzieli.

To jest sprzeczne ze WSZELKIMI zasadami pierwszej pomocy, a szczególnie "primo non nocere".

Jeśli nie ma bezpośredniego zagrożenia życia (pożar, zatrzymanie akcji serca, krwotok, którego nie da się zatamować bez ruszenia ofiary), to nie ruszamy ofiary do przybycia zawodowców - opatrujemy widoczne rany, usztywniamy złamania, zwichnięcia itp, "opakowujemy", żeby zapobiec utracie ciepła, pilnujemy, żeby się nie zadławił itp, ale NIE RUSZAMY!!!

Zresztą to już napisał kolega filo, który jest strażakiem PSP.

Dopiero zawodowcy z kołnierzami, deskami i innym podobnym sprzętem i wyszkoleniem mają szansę wydobyć ofiarę tak, żeby nie pogorszyć jej stanu.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Szymon 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 306
Skąd: Katowice

Rover 200

Wysłany: Pią Sty 02, 2009 11:55   

chudson napisał/a:
Koleżanka chodzi teraz na prawko w Poznaniu

Koleżanka niech lepiej rzuci taką szkołą w kąt. Ciekaw jestem co powie ofierze, której pogruchota do reszty kręgi i uczyni z niej kalekę.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [PoRD] Kilka przydatnych informacji.
Alexi Prawo i ubezpieczenia 0 Pią Lis 04, 2011 10:57
Alexi
Brak nowych postów [PoRD] R200 Halogeny dodatkowe
Tomas Prawo i ubezpieczenia 3 Pią Lip 10, 2009 13:15
zetes
Brak nowych postów Gaśnica, trójkąt, apteczka, kamizelka.
Co obowiązkowe, a co nie?
Ukasz Prawo i ubezpieczenia 32 Pią Kwi 18, 2008 14:08
emes
Brak nowych postów [PoRD] Pas awaryjny
MaReK Prawo i ubezpieczenia 72 Czw Lis 27, 2008 13:50
maciej
Brak nowych postów [PoRD] Kolizja
magneto Prawo i ubezpieczenia 26 Sob Lis 21, 2009 23:52
dyla_m



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink