Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] Po wymianie uszczelki nie pali
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416] Po wymianie uszczelki nie pali
Autor Wiadomość
Andrew 



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4
Skąd: Pełczyce



Wysłany: Sob Lut 14, 2009 19:26   [R416] Po wymianie uszczelki nie pali
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999

Witam, posiadam Rovera 416 si 16v 1.6 benzyna rocznik 99. Ostatnio wymieniałem u niego uszczelkę pod głowicą, po całej wymianie mój Rover nie chce odpalić. Iskra jest, świece są dobre.Nie wiem co jest przyczyną. może ktoś się orientuje i mi coś podpowie. Chciałem sam zdiagnozować auto ale po odkryciu kostki diagnostycznej nie wiem które piny mostkować i czy wogóle można tak diagnozować w tym Roverze. Proszę o jak najszybsze podpowiedzi bo autko stoi a mnie już po prostu szlag trafia. Z góry dziękuję za pomoc.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Mar 12, 2011 22:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lut 14, 2009 19:26   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Fido66 




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 57
Skąd: Wodzisław Śląski



Wysłany: Sob Lut 14, 2009 20:40   

z powrotem do mechanika,taka jest moja rada,niech naprawi co spaprał.
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1793



Wysłany: Sob Lut 14, 2009 21:03   

Andrew napisał/a:
Chciałem sam zdiagnozować auto ale po odkryciu kostki diagnostycznej nie wiem które piny mostkować i czy wogóle można tak diagnozować w tym Roverze.
nie mozna
moze rozrzad jest minimalnie przestawiony i zobacz czy wszystkie wtyczki sa dobrze podlaczone
 
 
 
tetryk 



Pomógł: 27 razy
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 372
Skąd: z gór



Wysłany: Sob Lut 14, 2009 21:08   

mostkowanie pinów w kostce moze się skończyć wymianą kompa........ :mrgreen:
sprawdzcie rozrząd bo jak iskra jest to raczej nie ma innej możliwości.......
zobacz czy ustawił w/g instrukcji czy też masz pełno kresek wykonanych białym/czarnym (niepotrzebne skreslić) flamastrem.............
 
 
fearless
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 14, 2009 21:09   

Fido66 napisał/a:
z powrotem do mechanika,taka jest moja rada,niech naprawi co spaprał.


Z treści posta - wątpię żeby auto było u mechanika... kolega sam robił uszczelkę... ?? zgadza się ??

Kto normalny odbiera auto od mechanika, które nie pali :D albo pali w dniu odbioru a następnego dnia nie pali :haha:

Moje zdanie - źle złożone, może źle elektryka podłączona, może coś nie podłączone- lub nie dociśnięte, nie ustawione.....

Jak się nie jest prawdziwym mechanikiem....to do silniczka K-series nie ma co się dotykać :D
 
 
Andrew 



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4
Skąd: Pełczyce



Wysłany: Sob Lut 14, 2009 22:13   

O to chodzi że auta wcale jeszcze nie odebrałem. Auto stoi cały czas u mechanika ale mechanik się chyba poddał. Auto wcale nie odpaliło po zmianie tej uszczelki- stoi dalej. Czy przyczyną może być np. silnik krokowy?
 
 
fearless
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 14, 2009 22:19   

Andrew napisał/a:
O to chodzi że auta wcale jeszcze nie odebrałem. Auto stoi cały czas u mechanika ale mechanik się chyba poddał. Auto wcale nie odpaliło po zmianie tej uszczelki- stoi dalej. Czy przyczyną może być np. silnik krokowy?


Daj się wykazać mechanikowi - jak zaczął - niech skończy... i to po tej samej cenie jaką zaśpiewał przed.... :D

[ Dodano: Sob Lut 14, 2009 22:21 ]
Andrew napisał/a:
Czy przyczyną może być np. silnik krokowy?


Jeśli wcześniej nie było z nim problemów to nie!! poza tym silnik krokowy odpowiada tylko za regulację obrotów, a nie za odpalanie czy też nie :)
 
 
secio 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 387
Skąd: Ruda Śląska



Wysłany: Sob Lut 14, 2009 23:37   

Andrew napisał/a:
O to chodzi że auta wcale jeszcze nie odebrałem. Auto stoi cały czas u mechanika ale mechanik się chyba poddał. Auto wcale nie odpaliło po zmianie tej uszczelki- stoi dalej.

Już słyszę, co mówi klientowi jak ten się zapyta o marke Rover ;) .

Proponuje 3 razy sprawdzić czy napewno wszystko podłączył, ze szczególnym zwróceniem uwagi na wiązkę komputera jak ją odłączał, oraz czujnik położenia wału korbowego.
Jak podłączone, to sprawdzić czy kable nie przerwane, czy w/w czujnik sprawny.
Jak znaleźć ten czujnik niech wypowie się jakiś właściciel R400, bo ja tylko na schemacie widziałem gdzie powinien być ;) .

Powodzenia,
Mariusz
 
 
 
TARADAJA 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 210
Skąd: Stobno k/Kalisza



Wysłany: Nie Lut 15, 2009 00:11   

Witam!
Według mnie twój mechanik źle założył koła rozrządu! Nie możliwe a jednak!!!!!!!!Sam to przerabiałem ale w moim przypadku to ja sam dokonywałem naprawy. Niech ściągnie mechanik jeszce raz pasek rozrządu i przy zdjętej pokrywie rozrządu zablokuje wałek rozrządu kluczem płaskim 24mm a nasadową 10mm poluźni śruby kół rozrządu.Wykrecając te śruby pod podkładką ukarze się :shock: klin oraz wycięcie z oznaczeniem IN oraz EXAUS. Na kole rozrządu od strony kolektora ssącego klin musi być wsadzony od strony oznaczenia IN a na kole od strony kolektora wydechowegp klin musi być wsadzony od strony EXAUS.Po tym dopiero jak będzie oki zakręcasz śruby kół rozrządu i ustawiasz według znaków na kołach rozrządu i na wale korbowym ale to on o tym powinien wiedzieć :bezradny:Posiada przecież chyba AUTODATE Paski Rozrządu tam jest wszystko opisane .Pozamienianie osadzenia klinu jets bardzo częstym błędem popełnianym przez mechaników gdyż sugerują sie ze samo oznaczenie kół i punktów wystarczy a tu takie jeszce kwiatki wychodzą.Niech to sprawdzi a zobaczysz ze zagada:)Silnik bedzie kręcił iskra będzie paliwo podaje a nie odpali. O dziwo wszystkie punkty będą sie zgrywały jak należy ale pozmieniane są fazy rozrządu!!!Zakładam oczywiście że czujnik temperatury jak i pozostała elektryka jest podłączona i w dodatku prawidłowo :hm: Powodzenia
 
 
 
tetryk 



Pomógł: 27 razy
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 372
Skąd: z gór



Wysłany: Nie Lut 15, 2009 10:14   

secio napisał/a:
Proponuje 3 razy sprawdzić czy napewno wszystko podłączył, ze szczególnym zwróceniem uwagi na wiązkę komputera jak ją odłączał, oraz czujnik położenia wału korbowego.
Jak podłączone, to sprawdzić czy kable nie przerwane, czy w/w czujnik sprawny.
-jakby było źle podłaczone,albo niepodłaczony czujnik to by nie było iskry............... :roll:
 
 
Andrew 



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4
Skąd: Pełczyce



Wysłany: Nie Lut 15, 2009 18:02   

Dzięki za wszystkie rady, dzisiaj mechanik wziął się po wszystkich sugestiach do pracy i autko odpaliło. Silnik chodzi tylko powstał znów mały problem. Nagrzewnica grzeje tylko nie puszcza obiegu płynu do chłodnicy. Boimy się żeby nie poszła znowu uszczelka pod głowicą. W samochodzie jest ciepło tylko ten obieg do chłodnicy. Czy mogło się coś zblokować?
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1793



Wysłany: Nie Lut 15, 2009 18:08   

Jedynie co sie moze zablokowac to termostat---tylko ze on sie blokuje przewaznie w pozycji otwarty. Moze jeszcze raz dobrze odpowietrzyc uklad.
 
 
 
TARADAJA 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 210
Skąd: Stobno k/Kalisza



Wysłany: Nie Lut 15, 2009 23:23   

To nie nagrzewnica puszcza tylko termostat :wink: to tak w formie sprostowania :grin: A jak zachowuje się wskazówka temperatury jak jest w środku ciepło idzie w góre czy zatrzymuje sie mniej wiecej w połowie skali? Jeśli samochód grzeje w środku to znaczy że termostat jest szczelny przynajmniej tyle na początek! Może się tylko przyblokował to powinien odpuśći jeśli temperatura wzrośnie do około 3/4 skali wskażnika temperatury :wink: i porządnym odpowietrzeniu układu chłodniczego z powietrza.Dla zabezpieczenia włącz nawiew na max grzanie i dmuchawe na 4-rke i obserwuj! W ten sposób odrazu jak jest wszystko oki nie zagotujesz silnika:) Jeśli nie odpuści mimo tej próby to kup nowy termostat koszt około 30 złoty i masz pewność że jest nowy i jak przyjdzie lato :cool: i stniesz w korku to się nie zagotuje i będzie wtedy spokojna głowa :mrgreen: Tak więc powodzenia P.S. co było nie tak że nie odpalił podziel się na forum :wink:
 
 
 
Andrew 



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4
Skąd: Pełczyce



Wysłany: Pon Lut 16, 2009 18:27   

Dzięki za wszelką pomoc. Dzisiaj odebrałem samochód i nawet wykonałem jazdę próbną. Narazie wszystko chodzi jak powinno. Mechanik nie przyznał się że to był rozrząd- choć ja stawiam że to było to. Mechanik powiedział że to była wina bezpieczników i że musiał resetować komputer. Układ odpowietrzony i wszystko chodzi. Jeszcze raz wielkie dzięki :)
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3633
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Pon Lut 16, 2009 23:54   

Andrew napisał/a:
i że musiał resetować komputer.


no w bezpieczniki to moze jeszcze bym uwierzył
ale z kompem to mnie rozbroil :lol:
bylo sie zapytac jak sie resetuje tego kompa :lol:
bo napewno nie przez odpiecie zasilania
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Wto Lut 17, 2009 07:30   

AndrewS napisał/a:
Andrew napisał/a:
i że musiał resetować komputer.


no w bezpieczniki to moze jeszcze bym uwierzył
ale z kompem to mnie rozbroil :lol:
bylo sie zapytac jak sie resetuje tego kompa :lol:
bo napewno nie przez odpiecie zasilania


Może młotkiem?
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
fazapr 




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1
Skąd: Starachowice



Wysłany: Sob Lut 21, 2009 12:13   

Witam wszystkich miałem takie same objawy co kolega "Andrew" po wymianie uszczelki pod głowicą przestał palić. Dwa tygodnie borykałem sie z tym problemem do momentu kiedy przeczytałem na tym forum, że ktoś ma taki sam problem co ja. No i zdumiewająca odpowiedź kolegi "TARADAJA".Nie wiem co bym bez niej zrobił. Popełniłem ten sam błąd z klinami i kołami. Po złożeniu i ponownym ustawieniu na znaki smochód żyje. Jeszcze raz DZIĘKUJE kolego" TARADAJA". A co do twojego mechanika kolego "Andrew" jestem pewien na 200%, że to był rozrzad a nie komp. Jeszcze raz dziekuje za pomocne i cenne informacje, JESTEŚCIE WIELCY. DZIEKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!! :ok: :rotfl:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Rover 400 '00] Nie pali po wymianie uszczelki pod glowica
Nie pali po wymianie uszczelki pod glowica
rudy0007 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Nie Sie 16, 2009 11:57
sTERYD
Brak nowych postów [R416] Po wymianie uszczelki
baksik28 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Sob Lis 07, 2009 01:18
sTERYD
Brak nowych postów [R416] Po wymianie uszczelki pod gowicą.
MalyNicki Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Wto Lut 03, 2009 21:49
AndrewS
Brak nowych postów [R416 '99]Nie odpala po wymianie uszczelki pod głowicą
kpt Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Nie Kwi 24, 2011 00:27
Artu
Brak nowych postów [R416] NIE PALI Po wymianie silnika.
gospik83 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Czw Sty 08, 2009 17:48
AndrewS



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink