Od zawsze jeździłem jakims Rowerem...przyszedł czas na Rovera...bo niewiele jest TAKICH aut a ja lubie to czego jest niewiele. Niestety po 75 nie ma już alternatywy...nie bedzie to już kolejny Rover...ale tez brytyjczyk - Jaguar...XF i nie ma odwołania
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 24, 2009 21:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tak to jest wysłać ojca po auto.
I przywiózł.Rovera 600
Jakoś nie leżało mi to auto z początku no ale cóż.
Został,jak ten pies przybłęda...
A co bym chciał to coś z grupy VAGa ale nie będę pisał co,żeby nie wywołać nie potrzebnego OT...
Niestety po 75 nie ma już alternatywy...nie bedzie to już kolejny Rover...ale tez brytyjczyk - Jaguar...XF i nie ma odwołania
Coś w tym jest. Przeglądając jakiekolwiek oferty aut to zawsze się dochodzi do wniosku takiego: "hmmm ale to nawet nie jest to samo co Rover" Jeśli miałoby być coś po Roverze to tylko auta z wyższej półki (oczywiście używane bo tylko na takie ewentualnie mnie stać)
R214 dlaczego? Tak jakoś wyszło. Stał sobie biedaczek... a że miał klime, silnik 1.4 z taką mocą i to jassssne wnętrze to wziełem.
Teraz jedynie żałuje że nie 5D bo już krew mnie zalewa kiedy słyszę stękania pasażerów wsiadających do tyłu... no i wysiadających kiedy to co 3-ci zawsze musi swoją syrą zachaczyć o boczny plastik fotela.. grrrr
Następne auto (niezależnie czy to będzie Rover czy nie Rover czy też nowe auto z salonu) będzie 5D
Skodover Octavian, bo wtedy, kiedy potrzebowałem coś większego niż ówczesny R200 nie było godnego uwagi i zaufanego R45 idt. Ale pocieszam sie tym, że Skodzina wieczna nie będzie ale jednocześnie smucę, że wszelkie R będą już zbyt wiekowe No ale zostają jeszcze Land Rovery
Dlaczego Rover ? Bez obrazu ale nie jestem kolejnym %%^%%$% który będzie jeżdził golfem, astrą, escortem, bemką czy innym shitem - Rover jest orginalnym autem nie ma co:) Poza tym są zajebis** i tyle. Fajnie było by mieć Range Rover'a tak z 4,5 w automacie
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
Bo zawsze oszczędzałem żeby miec na własny samochód w przyszłości troche dołożyli mi rodzice Miała być Honda Civic....Ale spotkałem Roverka z Klimą jak chciałem mały z niewielkim silnikiem o dobrych osiągach i mam super samochodzik i Wcale nie żałuje mojego wyboru
R623 - 158KM/1340kg, a do tego fajne wyposażenie i wygoda.
Przyszłość - duże kombi lub SUV w diesel'u - chyba nie Rover...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Przyszłość - duże kombi lub SUV w diesel'u - chyba nie Rover...
zapomniałem napisać o przyszłości chyba to samo co Maciej jakiś mocny diesel od 3L w gore lub benzyna w turbo lub kompresorze. Na pewno coś wyższego gdzie nie będę musiał uważać na krawężniki z odpowiednim zapasem mocy
No mi nie aż tak strasnie - 2.0 150-170 KM wystarczy - teraz mi po głowie chodzi Outlander, ale ten nowy model, czyli będę musiał poczekać, jakiś czas, aż będą w rozsądnych cenach.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
R400, bo mi się zawsze podobał. A tak w ogóle to całkiem przypadkiem go kupiłem, "bo się trafił" miałem w planach co innego a trafiłem na R. Wiele przejść z nim miałem ale w sumie jestem zadowolony z autka. A kiedyś R623/620ti lub V40 T4. Może, jak kryzys minie
_________________ Był R416Si '97 i zawsze pozostanie, lecz nie materialnie a duchowo...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum