Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 23:42 [R400] Jak to w końcu jest z tymi czujnikami temperatury ?
Witam,
Rover jak w moim profilu.
Ponieważ mam problem z wężem od chłodnicy (sobota warsztat) jeżdżę jak z jajkiem z gałami wlepionymi w deskę rozdzielczą i zegar temperatury (łudząc się, ze to załatwia temat). Czytam jednak forum i dowiaduję się, że są 2 czujniki temperatury cieczy.
1. "Steruje układem" - nie wiem - zakładam, że wentylatorem.
2. "pokazuje" na desce odczyt dla oka.
Pytanie czy one są "sprzężone" ze sobą, czy działają niezależnie?
Innymisłowy.
1.Czy może być "prawidłowy" odczyt na zegarze (pracuje od 0 - do połowy wskaźnika) podczas, gdy w układzie dzieją się cuda, temperatura szaleje, itd (a je tego nie widzę)?
2.Czy zegar działa "zero-jedynkowo" sprawny - niesprawny?
Chodzi mi o to, czy może być "trochę zepsuty" i ruszać się, ale nie pokazywać sytuacji krytycznych? (Pytam, bo nie widziałem NIGDY, żeby zegar wyskoczył mi poza połowę skali).
3. Jak sprawdzić działanie wentylatora? Czy (mocno) go słychać?
Mój jest jak YETI. Wszyscy wiedzą, że jest, ale nikt go nawet nie słyszał
Ostatnio zmieniony przez JeRRy3D Pią Wrz 04, 2009 10:05, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 23:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Oba te czujniki to są zwykłe termistory o negatywnej charakterystyce, a ich działanie jest czysto analogowe (klasyczne), tak więc niestety, mankamenty ich pracy nie będą zero-jedynkowe, ale może się dziać tysiąc różnych cudów-wianków, w zależności od tego, co i gdzie się porąbie, choć generalnie, najczęściej, szwankuje sama wiązka sygnałowa tych czujników (po paru latach wszystko ma prawo się wytrząść).
Te czujniki pracują w zakresie bardzo słabych mocy sygnału (są pasywne) i przez to, narażone są mocno na jakiekolwiek przerwy w obwodzie one-komputer czy wskaźnik na desce.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
spotkałem się ze czujnik pokazywał normalna temperaturę a samochód się gotował a sprawa się miała tak ze płyn w miejscu gdzie czujnik docierał w małych ilościach i stąd takie zachowanie. miałem też tak ze wentylator załączał się bardzo często a na zegarach temp była ok i wtedy uszkodzony był czujnik ten do kompa nie było to w moim poldasie ale u kuzyna w R200 i nie był uszkodzony tak że wogule nie działał ale tak że zmieniał opór w nieregularny sposób, zresztą działy się z tego powodu różne dziwy w samochodzie
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 09:56
JeRRy3D napisał/a:
A gdzie szukać tych czujników w R400 ?
A w jakim r400? Może warto by było jednak uściślić model w temacie Znajdziesz na forum używając funkcji szukaj. Kilka już razy był wklejany rysunek, a opisów było ze sto. RAVE masz? Jeżeli nie, to polecam się w niego zaopatrzyć, bo to skarbnica wiedzy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Znajdziesz na forum używając funkcji szukaj. Kilka już razy był wklejany rysunek, a opisów było ze sto. RAVE masz? Jeżeli nie, to polecam się w niego zaopatrzyć, bo to skarbnica wiedzy.
