Forum Klubu ROVERki.pl :: Chińskie autostrady w Polsce...
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Chińskie autostrady w Polsce...
Autor Wiadomość
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pią Sie 21, 2009 19:24   

Mayson napisał/a:
jednego posta piszesz 11 minut, ale to ja jestem winien, że Ty nie doczytałeś czegoś, co dodałem po dwóch minutach.


Mayson, na pewno to wiesz i tylko udajesz, ale napisze to mozliwie obrazowo:

1. Piszesz posta o 11:00 (przyklad)
2. Wysylasz go o 11:05 (przyklad - pisales posta 5 min.)
3. Pojawia sie na serwerze o 11:05+kilka sekund.
4. Maciej czyta go i stara sie zrozumiec... jest 11:10 (dlugo czystal, zeby wszystko dobrze zrozumiec :D )
5. 11:11 klilka w "odpowiedz" zeby napisac posta - otwiera mu sie nowa strona z polem do pisania.
6. Ty dodajesz/poprawiasz posta o 11:15 - maciej go wciaz pisze i ma okienko z edytorem posta, nie widzi wiec Twojego ruchu
7. Po dodaniu/poprawieniu posta o 11:16 wysylasz go na serwer
8. Ok. 11:18 lub ciutke (ale nie wczesniej niz 11:06 i nie pozniej niz zrobiles "dopiske/edycje") wczesniej pojawia sie post Hernyka
9. O 11:20 maciej skonczyl pisac posta i wysyla go na serwer
10. Czyta swojego posta i widzi, ze napisal cos henryk, czyta jego posta i Twojego juz nie widzi, bo jak zaczynal pisac posta to Twoj mial nieco inna postac - nie mial tego co dodales, krotka mowiac byl oznaczony jako juz "czytany"

I jest to jak najbardziej uzasadnione.

Dlatego w takich "deliktanych" dyskusjach nie powinno sie zmieniac i dodawac kluczowych zdan, ktore maja wplyw na dalszy ciag. Powinno sie poczekac
na odpowiedz kogos innego, zeby Twoi wszyscy "rozmowcy" mieli szanse
zobaczyc posty od ostatniego, najnowszego.

Powodzenia w dlaszej czesci dyskusji.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sie 21, 2009 19:24   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Brt 
mgz insz.




Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Sie 21, 2009 19:36   

Cytat:
Powodzenia w dlaszej czesci dyskusji.

Powodzenie tej dyskusji poddaję pod wątpliwość :haha: Za dużo testosteronu ;) :)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pią Sie 21, 2009 20:16   

Być może go nie doczytał. Ale można po wysłaniu swojego sprawdzić dla pewności, czy ktoś czegoś nie zmienił, sam tak robię z doświadczenia i do głowy mi nie przyszło, że kto jak kto, ale admin, tak może nie robić. Ale najgorsze jest to, że z całą napastliwością wyrzuca mi, że zrobiłem to specjalnie. Nigdy w całej historii forów na jakich byłem, nie stosowałem podobnych praktyk i nie pozwolę na pisanie takich bredni na użytek dyskusji. To tyle na ten temat.
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pią Sie 21, 2009 22:08   

Mayson napisał/a:
do głowy mi nie przyszło

Mnie by nie przyszlo, ze badz co badz doswiadczony user, w takim tempie dyskusji pozwoli sobie na dodawanie/edytowanie wiadomosci. Taka dyskusja bylaby na wieksza skale lekko rozjechana. Strach pomyslec, gdyby Ci edytujacy pisali do tych drugich, a Ci w czasie odpowiedzi tych pierwszych edytowali wczesniejsze posty, bo doczytali :)

Na tym polega postowanie. Gdyby mialobyc inaczej Ty pisalbys na swojej kartce, a inni na swojej. Wtedy cala historie dyskusji jednego uzytkownika trzeba byloby czytac od poczatku.

Nie dziwie sie tez maciejowi, ze nie doczytal, bo on bierze udzial w wielu dyskusjach na raz, jak juz odpowie na to co przeczytal przed odpowiedzia, to chce zdazyc odpowiedziec tez w innych dyskusjach.

Mayson napisał/a:
że kto jak kto, ale admin

Admin tez czlowiek, tylko ma wieksze uprawnienia, zeby panowac nad porzadkiem forum.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Sie 24, 2009 23:07   

Mayson napisał/a:
Ale najgorsze jest to, że z całą napastliwością wyrzuca mi, że zrobiłem to specjalnie.

Przeczytaj jeszcze raz mój post - nie zarzucałem Ci, że zrobiłeś to specjalnie, tylko, że dajesz to jako przykład selektywnego cytowania, o którym nie może tu być mowy, bo zacytowałem CAŁĄ wiadomość w formie w jakiej ją wysłałeś:
Cytat:
Mayson napisał/a:
A mój dopisek specjalnie wyciąłeś?

Gdy zaczynałem pisać posta, to go tam jeszcze nie było.

Zniżasz coraz bardziej poziom - dopisywanie w momencie, gdy ja już zacząłem pisać kolejny post, do tego w momencie, gdy Henryk wysłał kolejnego, a potem zarzucanie mi wybiórczego cytowania?

Nie chodziło o samo użycie funkcji "Edytuj", tylko o powołanie się potem na to przy zarzucie selektywnego cytowania:
Mayson napisał/a:
A mój dopisek specjalnie wyciąłeś?

I to podobno ja zmieniam znaczenie Twoich zdań...

No chyba, że nieumyślnie zarzuciłeś mi selektywne cytowanie pisząc o "specjalnym wycinaniu dopisków", bo tylko tak inaczej można to zrozumieć.
MaReK napisał/a:
Mnie by nie przyszlo, ze badz co badz doswiadczony user, w takim tempie dyskusji pozwoli sobie na dodawanie/edytowanie wiadomosci.

To się może zdarzyć, ale dla mnie ŻENUJĄCE jest, że taki user potem używa tego by zarzucić komuś innemu selektywne cytowanie.
Mayson napisał/a:
Twierdzę, że póki co mają opinię tandeciarzy i jeszcze nie zrobili niczego, co by to zmieniło ale Ty zrobisz wszystko, żeby to tak nie brzmiało, dlatego bez ceregieli wsparłeś się cudzą wypowiedzią, że jestem rasistą... wiadomo - gdzie dwóch śpiewa tak samo, tam trzeciego nie słychać.

Bądź mężczyzną - przestań płakać i zacznij ponosić odpowiedzialność za swoje słowa.

Sam poprosiłeś o potwierdzenie, że nie tylko ja uważam, że z Twoimi wypowiedziami jest coś nie tak:
Mayson napisał/a:
maciej napisał/a:
Tak, moim zdaniem Twoje szowinistyczne wypowiedzi oraz manipulacje, wybiórcze cytowania i dopisywanie "dopisków" do wysłanych postów ZANIŻAJĄ poziom tego forum.

Ok. Czekałem na potwierdzenie.

A teraz, gdy dostałeś takie potwierdzenie, to Cię to boli i próbujesz to zbagatelizować.
Mayson napisał/a:
A co do rasizmu - oczywiście, że wyrwałeś z kontekstu kilka moich zdań i zmieniłeś ich znaczenie.

Nie wiem jak można zmienić znaczenie tych zdań:
Mayson napisał/a:
Biznes to biznes ale jednak oni mają tandetę chyba we krwi.

Mayson napisał/a:
Całą ta dyskusja polega na tym, że Ty uważasz, że Chińczyków można stawiać na równi z np. Grekami czy Irlandczykami. Ja natomiast uważam, że to kiepskie założenie.

Mayson napisał/a:
Wydaje mi się, że skoro nawet brutalne reguły biznesu nie sprawiły, że podeszli profesjonalnie do ekspansji na europejski rynek motoryzacyjny, to coś z nimi, z ich mentalnością jest nie tak.

Mayson napisał/a:
Japończycy wyglądają identycznie ale mentalność mają zgoła odmienną.

Te słowa mówią same za siebie, nie da się zmienić ich znaczenia, a ja tylko miałem odwagę nazwać te poglądy po imieniu.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Sie 25, 2009 09:50   

Twoje pisaniny nie robią na mnie wrażenia, bo bardzo łatwo wykazać, że manipulujesz :wink:

A więc:
Dla przykładu; czytam taką informację na onecie, że Miedwiediew martwi się tym, że statystyczny Rosjanin pije 17l czystego spirytusu rocznie. W tym momencie mówię: "Ci Rosjanie to nieźle chleją" - jestem rasistą? Albo Europa nazywa nas krajem chrześcijan - czy używa stereotypu? Przecież jest coraz więcej ateistów i ludzi innych wyznań. Ale chyba tych chrześcijan jest u nas zdecydowanie więcej, niż reszty, więc można tak określić nasz kraj?
Jeśli Niemiec powie, że Polacy to złodzieje, to będzie już tekst na pograniczu rasizmu, a napewno stereotyp, bo tych złodzieji było może tysiąc, a Polaków jest 40mln.
Tak więc wszystkie moje wypowiedzi, które cytujesz:
maciej napisał/a:
Mayson napisał/a:
Biznes to biznes ale jednak oni mają tandetę chyba we krwi.
Mayson napisał/a:
Całą ta dyskusja polega na tym, że Ty uważasz, że Chińczyków można stawiać na równi z np. Grekami czy Irlandczykami. Ja natomiast uważam, że to kiepskie założenie.
Mayson napisał/a:
Wydaje mi się, że skoro nawet brutalne reguły biznesu nie sprawiły, że podeszli profesjonalnie do ekspansji na europejski rynek motoryzacyjny, to coś z nimi, z ich mentalnością jest nie tak.
Mayson napisał/a:
Japończycy wyglądają identycznie ale mentalność mają zgoła odmienną.

nie miały charakteru rasistowskiego, teraz co post, to nowe wypowiedzi do tego dopinasz - zresztą wcześniej ich tak nie postrzegałeś, póki ktoś nie wyskoczył z rasizmem. Wtedy pięknie się tą wypowiedzią wsparłeś, uznając, że gdy już większość coś stwierdzi, to jest to aksjomat; mam rozumieć, że postępujesz zgodnie ze starym hasłem: "Jedzmy gówno! Miliony much nie mogą się mylić!"? :lol:

To taki jeden z żartów, które lubisz wstawiać do dyskusji - celowo go zapodałem, aby pokazać jak on działa - w tym wypadku ośmiesza rozmówcę i sprowadza dyskusję na niemerytoryczny tor, obniżając jej poziom. Oczywiście, gdy Ci to wytknąłem, zarzuciłeś mi brak poczucia humoru.

Wszystko to sprytne ale każdy, kto umie czytać widzi takie praktyki. A, że jesteś w tym dobry, to nie dziwię się że masz klakierów :wink: (teraz zgodnie z Twoją taktyką powinieneś wymienić nicki osób biorących udział w dyskusji, podpuścić, że zostali obrażeni, no i zsolidaryzować się z nimi - z takim poparciem większa szansa na wygraną dyskusję :lol: )

A moje zdanie jest takie - Ty nie lubisz dyskutować - Ty lubisz narzucać swoje zdanie i udowadniać jego nieomylność. A gdy ktoś jest uparty, to próbujesz elegancko mieszać go z błotem. Dla mnie koniec tej farsy, bo to naprawdę marna rozrywka dla innych czytających to.

MaReK napisał/a:
Mayson, na pewno to wiesz i tylko udajesz,

Jeszcze Marek jedna myśl do Ciebie; miałbyś prawo tak do mnie pisać, gdyby to forum działało jak należy ale skoro:

- raz po raz wylogowuje mnie stąd
- często nie otrzymuję powiadomień o nowych postach - dowiaduję się o nich przypadkiem (pisałem o tym na pw do Ciebie lub macieja - nie nastąpiła poprawa)
- często po kliknięciu w link w powiadomieniu przenosi mnie na górę strony, a nie na widok posta, którego powiadomienie dotyczyło
- źle odbywa się całe cytowanie (jużo tym pisałem w kwietniu)
- nigdzie nie mogę wyczytać, że licznik postów nie działą na niektóych częściach forum - dowiaduję się przypadkiem
- do niedawna nie miałem grafiki na przyciskach garażu - teraz od jakiegoś czasu się pojawiły

...to takie stwierdzenie jest nie na miejscu.
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Paul 




Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Wto Sie 25, 2009 10:13   

Mayson napisał/a:
Jeszcze Marek jedna myśl do Ciebie; miałbyś prawo tak do mnie pisać, gdyby to forum działało jak należy ale skoro:
(...) Dziwne :roll:
Nic takiego u mnie nie występje (nie piszę o garażu, bo nie mam) i jakoś nie widziałem, żeby ktoś jeszcze się skarżył :/
Mayson napisał/a:
miałbyś prawo tak do mnie pisać,
Czy Ci się to podoba, czy nie, to KAŻDY ma prawo pisać, nie tylko MaReK, bo to jest Forum a nie GG, czy inny (prawie) prywatny komunikator.
 
 
morris 




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 219
Skąd: Kraków/Lublin



Wysłany: Wto Sie 25, 2009 10:23   

Mayson napisał/a:
Dla przykładu; czytam taką informację na onecie, że Miedwiediew martwi się tym, że statystyczny Rosjanin pije 17l czystego spirytusu rocznie. W tym momencie mówię: "Ci Rosjanie to nieźle chleją" - jestem rasistą? Albo Europa nazywa nas krajem chrześcijan - czy używa stereotypu? Przecież jest coraz więcej ateistów i ludzi innych wyznań. Ale chyba tych chrześcijan jest u nas zdecydowanie więcej, niż reszty, więc można tak określić nasz kraj?
Jeśli Niemiec powie, że Polacy to złodzieje, to będzie już tekst na pograniczu rasizmu, a napewno stereotyp, bo tych złodzieji było może tysiąc, a Polaków jest 40mln.
Tak więc wszystkie moje wypowiedzi, które cytujesz:
maciej napisał/a:
Mayson napisał/a:
Biznes to biznes ale jednak oni mają tandetę chyba we krwi.
Mayson napisał/a:
Całą ta dyskusja polega na tym, że Ty uważasz, że Chińczyków można stawiać na równi z np. Grekami czy Irlandczykami. Ja natomiast uważam, że to kiepskie założenie.
Mayson napisał/a:
Wydaje mi się, że skoro nawet brutalne reguły biznesu nie sprawiły, że podeszli profesjonalnie do ekspansji na europejski rynek motoryzacyjny, to coś z nimi, z ich mentalnością jest nie tak.
Mayson napisał/a:
Japończycy wyglądają identycznie ale mentalność mają zgoła odmienną.

nie miały charakteru rasistowskiego...

Ja tak tylko dwa grosze. Czekałem kiedy to napiszesz Mayson, bo dawałeś się wkręcać w ten rasizm Maciejowi. Tym bardziej, że Japończycy i Chińczycy to ta sama rasa a ty ich przeciwstawiasz więc gdzie tu rasizm? Co najwyżej stereotypy ale o tym można dyskutować i chyba robi się tak na okrągło i prawie w każdym temacie, bo ludzie już tak mają, że kategoryzują różne rzeczy. Jedni mają szersze kategorie inni węższe, zależy to też od stanu posiadanej wiedzy na dany temat. Ale jak rozumiem nie jest to "kącik ekspercki".
_________________
Zdrowy sen nie tylko przedłuża życie, ale i skraca dzień roboczy.
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Sie 25, 2009 12:36   

Paul napisał/a:
Dziwne
Nic takiego u mnie nie występje (nie piszę o garażu, bo nie mam) i jakoś nie widziałem, żeby ktoś jeszcze się skarżył

A ja teraz spojrzałem na dział "forum klubowe" i było kilka wypowiedzi na ten temat. A do mojej skrzynki PW (chyba?) nie masz dostępu, więc masz prawo nie wierzyć, że o tym pisałem do kogoś.
Paul napisał/a:
Mayson napisał/a:
miałbyś prawo tak do mnie pisać,
Czy Ci się to podoba, czy nie, to KAŻDY ma prawo pisać

Widzisz; mówimy o czym innym, bo wyciąłeś z mojej wypowiedzi słówko "TAK", a to zmienia jej sens, nie uważasz Panie Moderatorze? Jaśniej: pominięcie słowa "tak" sprawia, że wygląda jakbym odbierał komuś prawo do wypowiedzi na tym forum (idiotyzm, nieprawdaż?)

Czy może próbujesz zmanipulować moją wypowiedź i przemycić myśl, że każdy może TAK pisać, czyli co mu się tylko podoba, bez względu na okoliczności, fakty i kontekst?

Logiczne i jasne jest, że ludzie, którzy znają się osobiście, to napewno inaczej się traktują, niż znający się wirtualnie. Normalka. Swego czasu broniłem to forum przez oskarżeniami o istnienie TWA, ale taka wypowiedź z "ust" moderatora tego forum sprawia, że zaczynam się zastanawiać...

Ja nie wiem po co Wy to robicie i podjudzacie tę pseudodyskusję? Już dawno chciałem skończyć ale co chwilę ktoś ma swoje 3 grosze do powiedzenia... To psuje nasze stosunki tu na forum więc po co to robicie? Czy komuś ubliżyłem? Czy moje poglądy komuś dopiekły? Czy jestem niewygodny? Nie rozumiem tego najazdu na mnie... Skoro tak "trolluję"/"trzodzę"/przeszkadzam użytkownikom, to niech Zarząd Klubu zrobi ankietę, czy jestem tu porządany, czy nie. Zastosuję się do jej wyników, bo prosta większość/mniejszość głosów będzie dla mnie zrozumiała bardziej, niż to co się dzieje obecnie.

morris napisał/a:
Ja tak tylko dwa grosze. Czekałem kiedy to napiszesz Mayson, bo dawałeś się wkręcać w ten rasizm Maciejowi

Dzięki, morris, za słowa otuchy ale wątpię czy to coś da.
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sie 25, 2009 13:53   

morris napisał/a:
Czekałem kiedy to napiszesz Mayson, bo dawałeś się wkręcać w ten rasizm Maciejowi. Tym bardziej, że Japończycy i Chińczycy to ta sama rasa a ty ich przeciwstawiasz więc gdzie tu rasizm? Co najwyżej stereotypy ale o tym można dyskutować i chyba robi się tak na okrągło i prawie w każdym temacie, bo ludzie już tak mają, że kategoryzują różne rzeczy.

Ja pisałem o głównie o szowinizmie kolego morris - popatrz dokładnie - nawet podałem definicję. :)

Dziękuję. :)

I jeszcze jedno odniosłeś się do tego:
Mayson napisał/a:
Japończycy wyglądają identycznie ale mentalność mają zgoła odmienną.


A to:
Mayson napisał/a:
Całą ta dyskusja polega na tym, że Ty uważasz, że Chińczyków można stawiać na równi z np. Grekami czy Irlandczykami. Ja natomiast uważam, że to kiepskie założenie.

Czy nie jest to szowinizm - STAWIAĆ JEDNE NARODY NAD INNYMI?

Pomijając, że tu już można by szukać rasizmu, ale ja widzę szowinizm i na tym poprzestańmy.

Albo tu:
Mayson napisał/a:
Biznes to biznes ale jednak oni mają tandetę chyba we krwi.

Czy kolega Mayson nie poniża ludzi jednej konkretnej nacji?

No, nazywa ich jeszcze "tandeciarzami"...
Mayson napisał/a:
nie miały charakteru rasistowskiego, teraz co post, to nowe wypowiedzi do tego dopinasz - zresztą wcześniej ich tak nie postrzegałeś, póki ktoś nie wyskoczył z rasizmem. Wtedy pięknie się tą wypowiedzią wsparłeś, uznając, że gdy już większość coś stwierdzi, to jest to aksjomat; mam rozumieć, że postępujesz zgodnie ze starym hasłem: "Jedzmy gówno! Miliony much nie mogą się mylić!"? :lol:

To taki jeden z żartów, które lubisz wstawiać do dyskusji - celowo go zapodałem, aby pokazać jak on działa - w tym wypadku ośmiesza rozmówcę i sprowadza dyskusję na niemerytoryczny tor, obniżając jej poziom. Oczywiście, gdy Ci to wytknąłem, zarzuciłeś mi brak poczucia humoru.

Wszystko to sprytne ale każdy, kto umie czytać widzi takie praktyki. A, że jesteś w tym dobry, to nie dziwię się że masz klakierów :wink: (teraz zgodnie z Twoją taktyką powinieneś wymienić nicki osób biorących udział w dyskusji, podpuścić, że zostali obrażeni, no i zsolidaryzować się z nimi - z takim poparciem większa szansa na wygraną dyskusję :lol: )

A moje zdanie jest takie - Ty nie lubisz dyskutować - Ty lubisz narzucać swoje zdanie i udowadniać jego nieomylność. A gdy ktoś jest uparty, to próbujesz elegancko mieszać go z błotem. Dla mnie koniec tej farsy, bo to naprawdę marna rozrywka dla innych czytających to.

Mayson, naprawdę szkoda dyskusji, bo to co mi przypisujesz sam robisz - zacząłeś od wybiórczego odniesienia do postu kolegi Thomas220 i przypisania mi tego, czego nie napisałem, a potem było tylko gorzej.

Pokazałeś jakie masz poglądy, ze wykraczają daleko poza stereotyp i tyle, a że teraz wstyd, to próbujesz udowodnić, że to moja wina, że napisałeś, że uważasz, że "stawianie Chińczyków na równi z Grekami i Irlandczykami, to kiepskie założenie".

Dla mnie to już wykracza poza zakres stereotypów i tyle - to napisałem, a kolega Mayson usilnie udowadnia, że "czarne jest białe".
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
morris 




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 219
Skąd: Kraków/Lublin



Wysłany: Wto Sie 25, 2009 14:45   

maciej napisał/a:
I jeszcze jedno odniosłeś się do tego:
Mayson napisał/a:
Japończycy wyglądają identycznie ale mentalność mają zgoła odmienną.

Miałem okazję poznać trochę różne narody zamieszkujące nasz glob i kurde co jak co ale różnice w "mentalności" (w rozumieniu zbiorowym) są dość oczywiste. Akurat nie znam zbyt dobrze japończyków i chińczyków więc nie mogę ocenić prawdziwości słów Maysona, jednak mówienie o różnicach nazywanie szowinizmem jest moim zdaniem mocno naciągane.

[ Dodano: Wto Sie 25, 2009 14:46 ]
maciej napisał/a:
Stereotypy i przypuszczenia jak moje okraszone duża dozą szowinizmu i rasizmu.

jednak o rasizmie było
_________________
Zdrowy sen nie tylko przedłuża życie, ale i skraca dzień roboczy.
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Sie 25, 2009 14:47   

maciej napisał/a:
Ja pisałem o głównie o szowinizmie kolego morris - popatrz dokładnie - nawet podałem definicję.
Dziękuję.

Popatrz dokładnie "kolego morris"
maciej napisał/a:
wszystkie Twoje wypowiedzi to stereotypy, rasizm i ignorancja.
Mam wielką prośbę - z tym szowinizmem i rasizmem to idź na inne forum, bo takie wypowiedzi są żenujące - myślałem, że nigdy na tym forum czegoś takiego nie zobaczę.
Dla mnie koniec tematu, bo nie będę dyskutował o Twoich uprzedzeniach rasowych, czy narodowościowych.
Stereotypy i przypuszczenia jak moje okraszone duża dozą szowinizmu i rasizmu.

Popatrz dokładnie...:
maciej napisał/a:
...Ja pisałem o głównie o szowinizmie kolego morris

***
maciej napisał/a:
Czy nie jest to szowinizm - STAWIAĆ JEDNE NARODY NAD INNYMI?
Pomijając, że tu już można by szukać rasizmu, ale ja widzę szowinizm i na tym poprzestańmy.

"Popatrz dokładnie..."

Nie ma to jak przypieprzyć skrajnością przeciwnikowi. Powoli wycofujesz się z określania moich wypowiedzi jako rasistowskich, ciekawe dlaczego...
Przecież tutaj znowu piszesz, że:
maciej napisał/a:
Mayson napisał/a:
Biznes to biznes ale jednak oni mają tandetę chyba we krwi.
Czy kolega Mayson nie poniża ludzi jednej konkretnej nacji?
No, nazywa ich jeszcze "tandeciarzami"...

Znowu nadinterpretujesz sformułowanie na potrzeby dyskusji. I ciągle nazywasz mnie kolegą. Po takim potraktowaniu, jakie tu zastosowałeś wobec mnie, nie wiem czy chciałbym zostać Twoim kolegą.
maciej napisał/a:
Pokazałeś jakie masz poglądy, ze wykraczają daleko poza stereotyp i tyle, a że teraz wstyd

To Twoje zdanie i masz prawo je mieć. Ale wstyd to może być Tobie, że dałeś się podpuścić komuś, kto palnął ten tekst o rasiźmie i na nim oparłeś cały swój atak na moje wypowiedzi. Coś na zasadzie "z armatą na komara". W poprzednich postach powytykałem Ci po kolei Twoje zagrywki ale Ty nazywasz to:
maciej napisał/a:
kolega Mayson usilnie udowadnia, że "czarne jest białe"

Niech i tak pozostanie. Nie bawi mnie ta wymiana zdań.
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
morris 




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 219
Skąd: Kraków/Lublin



Wysłany: Wto Sie 25, 2009 14:51   

maciej napisał/a:
Albo tu:
Mayson napisał/a:
Biznes to biznes ale jednak oni mają tandetę chyba we krwi.

Czy kolega Mayson nie poniża ludzi jednej konkretnej nacji?

mi się takie określenie też nie podoba. Ale rozumiem to jako przenośnię, chyba, że został odkryty nowy składnik ludzkiej krwi :grin:
_________________
Zdrowy sen nie tylko przedłuża życie, ale i skraca dzień roboczy.
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sie 25, 2009 17:33   

Mayson napisał/a:
To Twoje zdanie i masz prawo je mieć. Ale wstyd to może być Tobie, że dałeś się podpuścić komuś, kto palnął ten tekst o rasizmie i na nim oparłeś cały swój atak na moje wypowiedzi. Coś na zasadzie "z armatą na komara".

Jak to trudno się przyznać, że się trochę zagalopowałeś i swoje stereotypy ubrałeś w odrobinę za ostre słowa.

Ja przyznaję i przepraszam - z rasizmem trochę przeholowałem, choć nadal twierdzę, że to:
Mayson napisał/a:
Całą ta dyskusja polega na tym, że Ty uważasz, że Chińczyków można stawiać na równi z np. Grekami czy Irlandczykami. Ja natomiast uważam, że to kiepskie założenie.

można odczytać jako wypowiedź rasistowską.

Co do SZOWINIZMU, zgodnego z pojęciem z SJP PWN:
Cytat:
Szowinizm
1. postawa, którą charakteryzuje brak tolerancji i przyznawanie uprzywilejowanej pozycji własnej płci, rasie lub grupie

Oraz prób poniżenia przedstawicieli innego narodu, to niestety z tego sie nie wycofam, bo się nie da - przykłady-powody mojej reakcji cytowałem powyżej.
morris napisał/a:
mi się takie określenie też nie podoba. Ale rozumiem to jako przenośnię, chyba, że został odkryty nowy składnik ludzkiej krwi :grin:

morris, nie przesadzasz z tą obroną? ;)

Odpowiedz - czy to, ze coś jest przenośnią, zmienia fakt, że jest to obraźliwe?

Czy przenośnią nie można obrazić?

Czy nie sądzisz, że "oni mają tandetę chyba we krwi" nie jest podobne do "a każdy Polak to złodziej" i reklam w niemieckiej TV?
A gdyby Niemcy mówili "Polacy mają złodziejstwo we krwi" nie poczułbyś się urażony?

Przecież to przenośnia i nie odkryto we krwi "ciałka złodziejstwa" dokładnie tak, jak nie odkryto "ciałka tandeciarstwa".

Co Ty na to? Poniża, czy nie poniża?

Odbiegliśmy kompletnie od tematu goniąc za stereotypami i tym kto kogo bardziej przekręcił i wybiórczo zacytował, więc spróbuję do niego wrócić bardzo merytorycznie. :)

Moje zdanie wyraziłem jasno - uważam, że w obecnej sytuacji gospodarczej prędzej Chińczycy mają szanse zbudować dobrze te autostrady dobrze, niż Grecy i Irlandczycy, bo Chińczycy posiadają już technologię i mają dwa gigantyczne atuty:
- motywacja przy wejściu na rynek
- wielokrotnie mniejsze koszty pracy

A teraz będę bardziej konstruktywny i podam trochę strasznych FAKTÓW dowodzących, że robotę China Overseas Engineering można sprawdzić poza Chinami, tam gdzie nie budują "z karabinem przy głowie", jak głosił jeden z zapisanych powyżej stereotypów:
http://www.goldenline.pl/...y-z-chin/644014
Hotel Gromada w Krakowie. :)

A tu trochę więcej (KPRM):
Cytat:
COVEC (China National Overseas Engineering Corporation) – firma-córka należąca do CREC, specjalizuje się wyłącznie w wykonawstwie projektów eksportowych, finansowanych przez Chiny, projektach pomocy zagranicznej, inwestycjach zagranicznych, leasingu sprzętu i maszyn dużej skali, zagranicznych usług pracowniczych oraz imporcie i eksporcie. Pierwsza chińska firma działająca na międzynarodowym rynku budowlanym. W ciągu 30 lat działalności COVEC zrealizował ponad 550 projektów w Azji (Japonia, Singapur, Tajlandia, HK), na Bliskim Wschodzie (Izrael, Kuwejt, Dubaj) oraz w Afryce (Tanzania, Mali, Zambia, RPA).
W Polsce COVEC jest wykonawcą budowlanym hotelu Gromada w Krakowie.

Oraz CREC, czyli spółka-matka COVEC:
Cytat:
CREC (China Railway Engineering Group Co. Ltd.) – największa grupa budowlana w Chinach, trzecia na świecie. W 2007 r. dochód z działalności budowlanej wyniósł ok. 16,5 mld €, zysk brutto –1,26 mld €. Grupa zawarła w ubiegłym roku kontrakty na sumę ok. 25 mld €. W skład CREC wchodzą firmy działające w rożnych gałęziach budownictwa cywilnego, inżynierii, badań, zarządzania, logistyki. Łączną liczba pracowników – 260 tys., w tym 106 tys. inżynierów i techników. Od 2006 r. CREC umieszczony jest na liście Fortune „Global 500” (342 poz. w 2007 r.) oraz na liście World Brand Lab „500 Najbardziej Wpływowych Marek Świata”. CREC bierze udział w projektowaniu i realizacji najważniejszych centralnych projektów infrastrukturalnych w ChRL, jak drogi, linie kolejowe, linie szybkich kolei miejskich, metra, lotniska, mosty, nabrzeża, elektrownie, a także projektów municypalnych jak budynki użyteczności publicznej, hotele, węzły drogowe i kolejowe, oczyszczalnie ścieków. Firma jest głównym projektantem i wykonawcą sieci linii kolejowych w Chinach – zbudowała 80 proc. linii elektrycznej (24 tys. km) oraz 1/3 ogółu linii kolejowych. W Pekinie firma w ubiegłym roku oddała do użytku linię Nr 5 metra – 23 stacje. CREC jest też wykonawcą szybkiej kolei Pekin-Tianjin (trasa – 115 km, prędkość max. 350 km/h).

I jeszcze to:
http://en.wikipedia.org/w...ing_Corporation
A tu strona SCG, czyli drugiego członka konsorcjum:
http://www.scg.com.cn/en/case-list.aspx
Członek trzeci - China Railway Tunnel Group:
http://www.chinamotorway....5091548705.html
Takie tam małe tuneliki budują i mają tylko 6000 wykwalifikowanej kadry... ;)

Chciałbym zobaczyć podobne referencje SRB i Avax, czyli firmach greckich i irlandzkich, skoro zrobiłem kiepskie założenie i postawiłem na równi Chińczyków z Grekami i Irlandczykami...

Czekam. :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Sie 25, 2009 18:00   

maciej:
maciej napisał/a:
Mayson napisał/a:
Całą ta dyskusja polega na tym, że Ty uważasz, że Chińczyków można stawiać na równi z np. Grekami czy Irlandczykami. Ja natomiast uważam, że to kiepskie założenie.
można odczytać jako wypowiedź rasistowską.

nadal manipulujesz... tak pokazana wypowiedź wygląda na rasitowską - zgadzam się - bo jest wyjęta z kontekstu. Jeśli dodasz kontekst:

Całą ta dyskusja polega na tym, że Ty uważasz, że Chińczyków pod względem jakości wykonywanych przez nich robót można stawiać na równi z np. Grekami czy Irlandczykami. Ja natomiast uważam, że to kiepskie założenie.

Czy nie o tym toczyła się rozmowa? Czy nie tego dotyczyła ta moja wypowiedź? Czy może mówiliśmy o wyższości inteligencji jednej narodowości nad drugą? Można tak wyrywać z kontekstu zdania ale widać (na przykładzie tego wątku) do czego to prowadzi.
maciej napisał/a:
Co do SZOWINIZMU, zgodnego z pojęciem z SJP PWN:
Cytat:
Szowinizm
1. postawa, którą charakteryzuje brak tolerancji i przyznawanie uprzywilejowanej pozycji własnej płci, rasie lub grupie
Oraz prób poniżenia przedstawicieli innego narodu, to niestety z tego sie nie wycofam, bo się nie da - przykłady-powody mojej reakcji cytowałem powyżej.

A czy ja mówiłem coś chwalebnego o mojej rasie czy narodowości? O Polakach napisałem: "sami też się nie popisaliśmy" i podałem przykłady A2 i A4. Poza tym NIE PRÓBOWAŁEM nikogo poniżyć, bo nie ja wymyśliłem pojęcie "chińszczyzny" i nie ja latami robiłem buble w Chinach, żeby teraz ktoś mógł tak się o nich wypowiadać. Cały czas rozmowa rozgrywałą się w oparciu o moje zdanie, że przy Chińczykach trzeba być ostrożnym, bo mają kiepską opinię. To Ty zacząłeś wykorzystywać, że ja stąpam po cienkim lodzie.
maciej napisał/a:
Czy nie sądzisz, że "oni mają tandetę chyba we krwi" nie jest podobne do "a każdy Polak to złodziej" i reklam w niemieckiej TV?
A gdyby Niemcy mówili "Polacy mają złodziejstwo we krwi" nie poczułbyś się urażony?

A słówko "chyba", które łagodzi całe zdanie, i sprawia, że całe zdanie ma charakter domysłu, specjalnie pomijasz? To znowu manipulacja; zestawienie ze sobą twierdzenia i przypuszczenia...
maciej napisał/a:
Jak to trudno się przyznać, że się trochę zagalopowałeś i swoje stereotypy ubrałeś w odrobinę za ostre słowa.
Ja przyznaję i przepraszam - z rasizmem trochę przeholowałem

Nie jest trudno, ale skoro rozmówca atakuje z całą zjadliwością, to przyznanie się byłoby samobójstwem - nie uważasz?
Teraz jednak, kiedy się już trochę rozjaśniło, mogę przyznać, że moje stwierdzenie z tandetą we krwi, mogłoby urazić Chińczyka, a nie to miałem na celu. Powiedziałem to w ferworze i również przepraszam.
maciej napisał/a:
Chciałbym zobaczyć podobne referencje SRB i Avax, czyli firmach greckich i irlandzkich, skoro zrobiłem kiepskie założenie i postawiłem na równi Chińczyków z Grekami i Irlandczykami...
Czekam.

Skoro zadajesz takie pytanie, to przypuszczam, że już sprawdziłeś Greków i Irlandczyków, więc daremny mój trud :wink:

[ Dodano: Wto Sie 25, 2009 18:14 ]
Ubolewam, że dopiero teraz podajesz te argumenty; gdybyś podał je wcześniej, to rozmowa pewnie potoczyłaby się inaczej...
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sie 25, 2009 19:03   

Mayson napisał/a:
A czy ja mówiłem coś o mojej rasie czy narodowości?

i jednocześnie (w nowej wersji poprawnej politycznie):
Mayson napisał/a:
Całą ta dyskusja polega na tym, że Ty uważasz, że Chińczyków pod względem jakości wykonywanych przez nich robót można stawiać na równi z np. Grekami czy Irlandczykami. Ja natomiast uważam, że to kiepskie założenie.

Europejczyk vs. Chińczyk - kilka razy pisałeś o tej różnicy i to w sposób lekceważący dla Chińczyków - nawet jeśli chodzi o jakość pracy, to ciągle opierasz się na stereotypie, a do tego wyrażasz go w bardzo lekceważących słowach, dlatego zinterpretowałem to jako szowinizm - chyba miałem podstawy.

Teraz będziesz pisał ciągle o manipulacjach, ale niestety napisałeś co napisałeś i to kilkakrotnie i nie da się nie odczytać, ze Chińczycy są gorsi i już, i nawet jeśli to dotyczy wyłącznie ich jakości pracy, to jest obraźliwe, bo nie prawdziwe, bo produkują też produkty markowe, a argumenty ekonomiczne przytaczane przeze mnie i Henryka (kwestie kreowania marek itp) jakoś pominąłeś.

Mayson, napisałeś co napisałeś, ja podsumowałem co było literalnie napisane, a Ty nie od razu wyjaśniłeś to tak, jak teraz. Następnym razem zacznij takie rzeczy od razu prostować w ten sposób, a nie 2 strony kłótni później - będzie łatwiej. ;)

Nie wycofam się, bo uważam, że jeśli nawet mówiłeś tylko o jakości pracy to i tak, moim zdaniem, kwalifikuje się to pod, oparty na stereotypach, szowinizm, nazwijmy go "europejskim" albo "anty-chińskim", ale rozumiem, że mogłem popłynąć w interpretacji i sformułować moje myśli za ostro - przepraszam.

Ciągle uważam, że Twoja myśl (a przynajmniej to jak ja to rozumiem), że Chińczyk umie dobrze pracować tylko z karabinem przy głowie jest obraźliwa, ale widzę, że już to chyba rozumiesz i napisałeś przepraszam, więc dla mnie to koniec tej części sporu. :ok:

Szczególnie, że bardzo podobne opinie słyszy się o Wietnamczykach - miałem okazję pracować z Wietnamczykiem z IBM i był to jeden z lepszych fachowców w swojej działce. :)
Mayson napisał/a:
A słówko "chyba", które łagodzi całe zdanie, i sprawia, że całe zdanie ma charakter domysłu, specjalnie pomijasz? To znowu manipulacja; zestawienie ze sobą twierdzenia i przypuszczenia...

To nic nie zmienia, ale znów możesz zamącić.
Proszę "Polacy mają chyba złodziejstwo we krwi" - widzisz różnicę?
Ja nie.
Takie "zmiękczenie" to dla mnie "listek figowy" - "nie powiedziałem tego co chciałem, tylko przypuściłem, ale wszyscy i tak zrozumieją co miałem na myśli".
Taka "polityczna poprawność" na małą skalę.
Mayson napisał/a:
Nie jest trudno, ale skoro rozmówca atakuje z całą zjadliwością, to przyznanie się byłoby samobójstwem - nie uważasz?

Nie - raczej odwagą cywilną i umiejętnością przyznania się do błędu.

Jak widać takie "samobójstwo" daje czasem dobre rezultaty, bo ten atakujący z całą zajadłością rozmówca (z mojej perspektywy to byłeś Ty ;) ) też się opamiętuje. :D
Mayson napisał/a:
Teraz jednak, kiedy się już trochę rozjaśniło, mogę przyznać, że moje stwierdzenie z tandetą we krwi, mogłoby urazić Chińczyka, a nie to miałem na celu. Powiedziałem to w ferworze i również przepraszam.

Fajnie, że to przyznajesz, choć widać musiałem być pierwszy. :)
Mayson napisał/a:
Skoro zadajesz takie pytanie, to przypuszczam, że już sprawdziłeś Greków i Irlandczyków, więc daremny mój trud :wink:

Nie, nie daremny - chyba, że poszerzanie wiedzy uważasz za daremny trud. ;)

To tak jak z tym sprawdzaniem referencji przez GDDKiA - chyba warto wiedzieć o czym się dyskutuje, a nie strzelać na oślep.

Ten właśnie typ Twojego zachowania - oparcie się o stereotyp (tym razem na mój temat ;) ) i brak próby własnego się z nim zmierzenia oraz kilka prób selektywnego cytowania (chodzi mi głównie o wypowiedź Thomas220) spowodowały, że się tak zapieniłem, za co również przepraszam. :oops:

Grecka i irlandzka firma też mają referencje, ale nie na taką skalę, a raczej tak ze dwa rzędy wielkości niżej i tylko u siebie i nasze kontrakty są dla nich tylko metodą na przeczekanie kryzysu, podczas gdy dla COVEC to jest jedyny cel - praca za granicą - powtórzę jeszcze raz - motywacja jakby inna (pomijając kwestię kary śmierci, która podobno jest tak istotna w tej sprawie).

SRB zbudowało 17,5 km km autostrady oraz kilka mostów http://www.sisk.ie/sisk/s...gpage=23&id=12, Avax'u nie sprawdzałem, bo miałem nadzieję, że jednak to zrobisz, żeby udowodnić, że stawianie Chińczyków na równi z Irlandczykami i Grekami to kiepski pomysł.

Myślę, że to wszystko oraz lista referencji COVEC, SCG i CREC to mocniejsze argumenty od stereotypu, który jest stereotypem, bo Chińczycy nie produkują tylko tandety, ale również najlepsze produkty markowe - jak napisał Henryk - to jak z "polskim Oplem" - kwestie globalnej polityki i kreowania marek, a właśnie COVEC wydaje się być stworzoną od podstaw i istniejącą już na rynku budowlanym od lat chińską marką eksportową.

Podsumowując - to właśnie referencje innych firm w tym przetargu można sprawdzić tylko u nich, a chińskie można sprawdzić co najmniej w kilku, a raczej w kilkunastu krajach, i to nie budowane "pod karabinem" więc te dwa argumenty, jak dla mnie, odpadły.

Argumenty o produkcji wyłącznie tandety i tym, że Chińczyk inaczej nie potrafi (ma to we krwi) możemy chyba w ogóle włożyć między bajki patrząc na wyroby setek renomowanych firm, które nie mają w korporacyjnej polityce przykładania pracownikom karabinów do głów. ;)

Po prostu - dostajesz za co zapłaciłeś, a chcesz płacić za "markę", renomę i gwarancję na raz albo chcesz mieć coś bardzo tanio - oba rynki należą do Chińczyków, tylko na różne sposoby. ;)

Czy mam jeszcze jakieś mity, stereotypy lub argumenty do obalenia? ;)

[ Dodano: Wto Sie 25, 2009 19:10 ]
Mayson napisał/a:
Ubolewam, że dopiero teraz podajesz te argumenty; gdybyś podał je wcześniej, to rozmowa pewnie potoczyłaby się inaczej...

Heh... Gdybyś nie manipulował przy cytacie Thomas220 i mojej odpowiedzi sugerując, że sam sobie przeczę (bo w sumie to mnie wkurzyło najbardziej), to pewnie miałbyś te informacje wcześniej. :)

Poza tym, prowadząc takie dyskusje na tym forum, to ja ciągle mam nadzieję, że osoby dyskutujące dłużej przynajmniej próbują poznać temat również ze strony oponenta i nieustannie się zawodzę, a znalezienie tych danych, które podałem trwało jakieś 15 minut i wymagało zadania 5 czy 6 zapytań w google.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Sie 25, 2009 22:11   

maciej napisał/a:
Czy mam jeszcze jakieś mity, stereotypy lub argumenty do obalenia?

Życia Ci nie starczy :wink:

A tak poważnie; w wielu sprawach masz rację. Ba! Zazwyczaj masz rację i zazwyczaj się z Tobą zadzam. W tym jednak przypadku nie zadzam się z Tobą do końca ale zostawmy już tę dyskusję. Cieszę się, że nie jesteś obrażalski i że udało nam się to skończyć polubownie :smile:
Na zgodę :piwko:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Prezes89 




Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 41
Skąd: Z gór



Wysłany: Sro Sie 26, 2009 13:54   

http://www.skyscrapercity...ad.php?t=232957

I już nic na temat chińskich autostrad nie trzeba tłumaczyć :grin:
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Sie 26, 2009 13:57   

Mayson napisał/a:
Życia Ci nie starczy :wink:

Jestem uparty, a chwilowo bezrobotny, więc możemy próbować. ;)
Mayson napisał/a:
A tak poważnie; w wielu sprawach masz rację. Ba! Zazwyczaj masz rację i zazwyczaj się z Tobą zadzam. W tym jednak przypadku nie zadzam się z Tobą do końca ale zostawmy już tę dyskusję. Cieszę się, że nie jesteś obrażalski i że udało nam się to skończyć polubownie :smile:

Ja również. :D
Obu nas trochę poniosło, ale chyba już jest ok. :)
Mayson napisał/a:
Na zgodę :piwko:

No mam nadzieję, że to :piwko: to na najbliższym Zlocie - to już nie długo. :D
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Czw Sie 27, 2009 18:24   

maciej napisał/a:
No mam nadzieję, że to to na najbliższym Zlocie - to już nie długo.

No po cichu liczę, że uda mi się wpaść chociaż na 2 dni :smile: Zależy jak się u mnie majstry określą...
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów MG 6 w Polsce...
szusak Offtopic 2 Nie Lut 16, 2014 01:21
NoPE
Brak nowych postów Roewe w Polsce?
PHJOWI Offtopic 78 Pon Sty 17, 2011 08:11
sobrus
Brak nowych postów Roewe w Polsce?
haszczyc Offtopic 11 Pią Wrz 09, 2011 18:32
Rokosz
Brak nowych postów Bokserzy w Polsce ;P
pajda Offtopic 6 Nie Lis 08, 2009 12:41
Jugol
Brak nowych postów juz chyba nie jestem sam w Polsce...
pawciu87 Offtopic 2 Czw Lis 15, 2007 13:57
pawciu87



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink