Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] ściąga w prawą strone...
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Pią Lis 19, 2010 14:15
[R416] ściąga w prawą strone...
Autor Wiadomość
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 12:43   [R416] ściąga w prawą strone...

Witam

Posiadam roverka 416 si, pare dni temu kupiłem do niego felgi aluminiowe i zauważyłem ze samochód podczas jazdy sciaga w prawą strone, :beczy: wyglada to tak ze kiedy droga jest równa wszystko jest ok. problem pojawia się po wjechaniu w koleinę lub na przykład gdy os jezdni jest wyraznie wyżej od krawędzi wtedy też ciagnie mi kierownicę w prawo. zastanawiałem sie czy był tez tak na felgach stalowych i chyba było tylko nie tak bardzo. Jaka moze byc tego przyczyna? Felki były ważone u wulkanizatora przed założeniem, wiec chyba wszystko z nimi jest ok.

proszę o opinie

pozdrawiam i z góry dziękuje
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 12:43   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
praktis 



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 736
Skąd: Żyrardów



Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 13:02   

Sprawdź ciśnienie w oponach. Jesli po wyrównianiu będzie to samo to trzeba jechać na geometrię zawieszenia.
_________________
Kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle ...
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 13:23   

Heh ważenie to nie wszystko wystarczy że felga lekko skrzywiona i może ściagać, opona jedna wyrobiona, ciśnienie, zbierzność, geometria, wahacze, drążki i jeszcze by się znalazło więcej czynników, które mają wpływ na ściąganie...

Ja jak wjade w koleine to samochód sam się prowadzi! Autentycznie moge zdjąć ręce z kierownicy i nie wyjedzie mi z koleiny! No ale a mam coupe i mam niskie i twarde zawieszenie!!! A ściągało mnie też na prawo i okazało się że jeden alus od strony wewnetrznej był lekko wgniecony od krawężnika!!! Zmieniłem koło i nic mnie nie ściąga!
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 14:26   

ok

to jesli na stalowych było dobrze to chyba z układem kierowniczym wszystko jest ok? bo w zadna dziure czy krawężnik nie wjechałem. czyli albo felgi krzywe albo cisnienie albo geometria? ile kosztuje ustawienie geometrii?

[ Dodano: Pon Wrz 14, 2009 14:37 ]
dodam jeszcze ze kiedy jade do w miare równej drodze to wszystk jest ok, nawet kiedy jade po dziurach, po łatanym asfalcie i tym podobnych, problem powstaje dopiero po wjechaniu w koleine albo kiedy na przykład wjade w w jakieś podłużne zagłebienie kiedy prawe przednie koło znajdzie sie nizej od lewego wtedy sciąga kurcze nie wiem gdyby geometria to przeciez by na równym też sciagało a auto jedzie prosto jak dep[ne hamulec tez jedzie prosto tylko na koleinach i zagłębieniach sciaga, nawet po dziurach jedzie prosto, jak wjade w koleine to normalnie czuje jakby ktoś mi kierownice ciagnął w dróga strone nie wiem co jest nie tak, spróbuje dopąpować powietrza i pozamieniac koła z tymi z tyłu zobacze co bedzie

pozdrawiam

[ Dodano: Pon Wrz 14, 2009 14:54 ]
a tak wogóle jakie powinno byc cisnienie w oponach na aluminiowych felgach dla roverka 416?
 
 
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Pomogła: 196 razy
Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 15:45   

Takie rzeczy są w instrukcji - ciśnienie normalne 2,1 bara.
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 15:48   

kasjopea napisał/a:
ciśnienie normalne 2,1 bara.


Mało

u mnie na oponach 195/50R15 przód 2.5 tył 2.3
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2125
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 15:53   

optymalne to 2.2 bara ale my polacy jestesmy za tzw ekodrivingiem i walimy tak jak Raptile, mowi nieco wiecej. sam mam chyba 2.4 przod 2.3 tyl:)

slax, ja nie widze problemu. Jezeli na prostej drodze jedzie prosto to wszystko okej:/
A to ze na koleinach sciaga to raczej normalna rzecz przy szerszych kolach. Mi przy kolach 205 szerokosci czasami sciaga ale tylko czasami...

Lepiej napisz jaki wymiar opon miales poprzednio, a jaki teraz!??
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 16:07   

stare koła jesli dobrze pamietam były r14 185/60 a nowe r15 185/ 55 czyli tylko profilem sie róznią ale to z racji rozmiaru felgi, teraz jestem w pracy w domu zerkne dokładnie na stare opony ale na 99 procent różnią sie tylko profilem
 
 
Matius 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 606
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 200

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 16:17   

mi też trochę ściąga na prawą ale trochę i ściera opony przy tym :) ale nigdy nie mam czasu pojechać na zbieżność... jeżeli na prostej masz w miarę ok to się nie martw to że w koleinach Ci lata to normalka... dlatego czasami przed koleinami stoją znaki z ograniczeniem prędkości (przynajmniej w mojej okolicy) bo jak się jedzie szybciej to rzuca.
_________________
mam dużo części do r200 - zainteresowani pisać bo leży i się kurzy :)
 
 
 
des 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 16:27   

slax, mam dokładnie tak samo ja Ty. Byle koleiny, czy różnica poziomów lewego czy prawego koła i już ściąga raz w lewo raz w prawo w zależności które koło/strona niżej. Koła na jakich obecnie jeżdżę to 185/65/r14. W przyszłym roku będą 205/55/r16 :D
 
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 16:28   

ale wczesniej nie latał, tak jak teraz, a poza tym na normalnej drodze jak na przykład os jezdni jest bardzo wysoko a krawędz nisko to też czuje ze ściąga
 
 
des 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 16:33   

Skoro opony masz te same co na stalówkach i zmieniłeś tylko felgi to tam szukaj przyczyny. Jedź na jakieś wyważenie i geometrię.
 
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 16:44   

koła są wywarzone byłem u wulkanizatora przed założeniem, ale ile kosztuje geomatria
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 19:18   

w 100 sie zamkniesz!

Acha jeszcze jedno kiedyś mnie ściągało notorycznie i co się okazało że koło było źle dokręcone. Posciągnieciu koła i przykreceniu na nowo problem zniknął. A nowe felgi mają oryginalne roverowskie parametry chodzi mi o pierscien centrujący i osadzenie felgi?????
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2125
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 01:52   

slax, podobnie jak Vesper416, pisze o dokreceniu kol.

Ale zanim wydasz pierwsza zlotowke z portfela wez lewarek, klucz do kol i kolo zapasowe i z takim sprzetem przekrec kola z tylnej osi na przednia i z przedniej na tylna. Mi kiedys takie cos pomoglo a kosztowalo zaledwie 5-10min pracy bo ile ja sie razy kola na zmienialem w autach to moje wiec robie to juz z zamknietymi oczami:)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 10:52   

witam panowe

felgi są oryginalne rovera, tak jak radzicie podokrecam koła i pozamieniam tył z przodem i zobacze co sie bedzie dzialo, ale dopiero koło 19 jak wróce z pracy wczoraj nie miałem na to czadsu ale dzis na pewno przy tym posiedze. wczoraj podczas rogi powrotnej z pracy zachaczyłem o stacje benzynową i przy pomocy komptesora wyrównałem ciśnienie w przednich kolach i chyba jest odrobine lepiej ale jeszcze ciagnie w prawo.

Mam jeszcze takie pytanie, wczesniej byłem posiadaczem roverka 214 si z 1995 roku i ona miał wyraznie lepsze wspomaganie układu kierowniczego, w sesie ze kierownica lżej chodziła. natomiast tw obecnym 416 si z 1996 roku działa wyraznie cięzej wyrazniej takze są odczuwalne wszystkie nierówności na drodze. czym to jest spowodowane, moze ten "typ" poprostu tak ma a moze nalezy zmienic płyn wspomagania? Może ktoś z was mial okazje porównywać te dwa samochody? Nie wiem co o tym myslec, może tak poprostu ma byc

poradzcie prosze

pozdrawiam

[ Dodano: Wto Wrz 15, 2009 11:03 ]
przesyłaem fotke felgi
 
 
Pływak 




Pomógł: 48 razy
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 11:18   

Jedź na geometrie i zbieżność w zależności od warsztatu od 60zł za wszystko do nawet 150zł. Mi pierwszy majster skasował za samą zbieżność tył/przód 100 i nadal mi auto ściągało. Drugi za zbieżność+geometria skasował 60 i było dużo lepiej ale nadal minimalnie ściągało bo jedna opona przez zaniedbanie pierwszego magika była bardziej zjechana niż pozostałe teraz na nowych alu i oponach 195/46R16 jedzie niemal idealnie . Niech od razu sprawdza luzy na kołach i kondycje tulei w tylnym zawieszeniu. Co do wspomaganiach w starych 2setkach to chodzi o wiele lepiej niż w nowych autach mam porównanie np. do Laguny II ojca i w moim kanciaku chodzi lżej kierownica...
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Sro Wrz 16, 2009 11:33   

witam ponownie

więc tak wczoraj po powrocie z pracy postanowiłem przełozyc koła z tyłu na przód, i tak też zrobiłem mimo to samochód dalej ciągnie w prawo i w lewo( zalezy z której strony koleina). :beczy: kurde nie wiem już pojade jesze sprawdzic czy felgi są napewno proste!

a zauważyłem jeszcze takie cos, ponieważ ten układ wspomagania nie daje mi spokoju, w moim odczuciu nie pracuje taj kak powinien, zaglądnąłem pod maske w okolice zbiorniczka wyrównawczego od płynu do wspomagania i zauwazyłem ze węże wychodzace/ wchodzace są troche "spocone" i poziom płynu jest 2-3 mm niżej od dolnej granicy. Czy może tu leży przyczyna? możliwe ze kiedy skręce koła to płynu robi sie jeszcze mniej, i jest do za mało zebu układ poprawnie pracował? mysle ze przyczuna tego pocenia jest to ze fabryczne opaski już dosyc słabo trzymają 9sprawdzałem reką i wąż można swobodnie obkrecac0 wiec założe nowe opaski i zmienie płyn w układnie moze pomoze co wy na to?

płyna jaki tam sie lej e to jesli dobrze znalazłem Dexon IID czy coś takiego prawda? wchiodzi go 2 litry bodajze tylko nie wiem jak spuscic stary nie znalazłem tego niestety, poradzcie panowie

a jeszcze zauwazyłem taki myk, wczoraj jak zmieniałem koła to używałem do tego jednego z tych kół które miałem wczesniej na samochodzie i tak porównałem sie i jak pisalem wczesniej maja prawie takie same wymiart czyli stalowe: r14 185/60 i alusy: r15 185/55 ale, kiedy przyłozyłem je do siebie to okazało sie ze te opony na stalowych są o jakieś 2cm węższe od tych co mam teraz !! ! a wymiar niby taki sam bo 185 kurde juz sam nie wiem co myslec

POMOCY!!!
pozdrawoam i dzieku z góry za pomoc
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sro Wrz 16, 2009 11:50   

Odnośnie płynu wspomagania:

Ja jak kupiłem moją Coupe to koleś w komisie powiedział mi że pompa wspomagania jest do wymiany.
Jadać strasznie harczała a wspomaganie chodziło jak chciało. Mimo to wziąłem samochód bo kupno używki na alledrogo to 100zł. Z ciekawości pojechałem do Norauto i kupiłem płyn do wspomagania STP z uszczelniaczem. Dolalałem ze dwa razy płynu do starego bo ten był mieszalny z innymi a na początku poziom płynu był właśnie w granicach minimum. W każdym bądź razie po zalaniu płynu wspomaganie chodzi tak jak by samochód z salonu wyjechał!!!! Węże przestały się pocić i wogóle nie mam już żadnych problemów ani wycieków. Wcześniej weże były całe upaprane olejem i pompa. Wyczysciłem wszytko specjalnie żeby zobaczyć gdzie leci ale po zalaniu owym specyfikiem brak nieszczelności.
Reasumując zalecam kupno płynu i zalanie go na maxa ja płaciłem jakieś 25zł
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Sro Wrz 16, 2009 11:54   

ok

ten płyn napewno zmienie, ale co z tymi kolami ja tego nie rozmuiem

cholera
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R 416 99] ściąganie na prawą stronę
Ściąga w prawą stronę
maniek111 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Nie Paź 11, 2009 14:07
szoso
Brak nowych postów [R45]tył lekko opada w prawą strone
reeadon Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Pon Paź 07, 2019 19:48
iktorn73
Brak nowych postów [R416] Pomocy ściąga w lewo??
bulet4 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Sro Kwi 30, 2008 11:10
piter34
Brak nowych postów [r416 si] Nie działa prawa żarówka h7
bielawnym Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 10 Czw Lut 25, 2010 21:37
Artu
Brak nowych postów [R45] Ściąga furkę w lewo
Gość Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Czw Paź 23, 2008 19:39
MaReK



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink