Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600]Odpowietrzenie pompy wtryskowej - ukladu paliwowego
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600]Odpowietrzenie pompy wtryskowej - ukladu paliwowego
Autor Wiadomość
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 12:42   [R600]Odpowietrzenie pompy wtryskowej - ukladu paliwowego
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Od wczoraj - tzn. od momentu kiedy złamał mi się wężyk podciśnienia do egr auto chodziło nierówno na jałowym. Stwierdziłęm, że to wina wężyka. Po popwrocie do domu poskładałem wężyk - jednak jednocześnie zauważyłem, że węże przepływowe przy wtryskach są sparciałe - z jednego natomiast lała się ropa.

Wymieniłem wężyki na nowe (troche walki z tym było) - Moje pytanie jest następujące czy trzeba w jakiś sposób odpowietrzać pompę / wtryski??

Jako, że w tych wężykach przepływowych było dużo powietrza - albo zsotało to powietrze wtłoczone przez wtryski do komory spalania albo nadal tam jest.

Dodam, że auto chodziło nierówno na biegu jałowym jak odpaliłem - obroty leciutko skakały. (to już miało miejsce z założonym podciśnieniem od egru - równocześnie z zaślepionym egr / i nie zaślepionym)

Na dodatek miałem prawie pusty bak więc pare rzeczy się nałożyło na siebie ;) .

Teraz jak jechałęm to troche skakało na jałowych - wcześniej było idealnie. Po przejechaniu 20km jest chyba lepiej i już prawie nie skacze (nie wiem czy to dzięki zagrzaniu auta)

Czy trzeba odpowietrzac? Jesli tak to jak.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 30, 2010 14:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 12:42   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 12:56   

SviRu napisał/a:
Moje pytanie jest następujące czy trzeba w jakiś sposób odpowietrzać pompę / wtryski??

nie
Cytat:
Jako, że w tych wężykach przepływowych było dużo powietrza - albo zsotało to powietrze wtłoczone przez wtryski do komory spalania albo nadal tam jest.

to paliwo wraca do zbiornika paliwa. Jedyną można odpowietrzać, filtr paliwa i pompę wtryskowa, ale to w przypadku np. wymiany filtra, wymiany gruszki (pompki ręcznej) przed filtrem. A skakanie obrotów ... nie mam pojęcia.
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 13:07   

Jaką drogą to paliwo wraca do zbiornika? Bo te wszystkie węzyki łączą się w jeden i on wpada na wyjście z pompy czy jakos tak.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 13:09   

SviRu napisał/a:
czy jakos tak

no własnie nie tak :mrg: do zbiornika idą dwa ... zasilanie i powrót ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 13:15   

Ok. Troche w taki razie martwi mnie to skakanie obrotow - silnik wczesniej pracowal idealnie - obroty rowno, po przygazowaniu zatrzymywały się idealnie w miejscu.
 
 
lapa200 



Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 1
Skąd: radom



Wysłany: Wto Lis 30, 2010 13:36   

a jak odpowietrzyć roverka po wymianie filtra paliwa.?
Pozdrawiam
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Lis 30, 2010 13:42   

odkręć śrubkę na filtrze i pompuj gruszką, którą masz za filtrem
jak zacznie lecieć ropa bez powietrza to zakręć śrubkę i gotowe
 
 
karolkos 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 116
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Wto Lis 30, 2010 16:37   

Czytałem na forum, że za falowanie obrotów może odpowiadać czujnik temperatury paliwa, który znajduje się w pompie wtryskowej. Może niech się jeszcze inni w tej kwestii wypowiedzą. Ja u siebie wymieniłem profilaktycznie. Bardzo ładny opis jest na klubowej stronie jak go wymienić.
 
 
 
rami1000 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 147
Skąd: sierpc



Wysłany: Czw Gru 02, 2010 07:57   

A gdzie kupiłeś czujnik i za ile?
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Gru 02, 2010 08:21   

rami1000 napisał/a:
A gdzie kupiłeś czujnik i za ile?
Czujnik kupisz w każdym sklepie motoryzacyjnym, wystarczy zamówić odpowiedni. Ma go w ofercie na pewno Intercars. Koszt to chyba okolice 50-60 zł.
 
 
karolkos 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 116
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Czw Gru 02, 2010 10:32   

Ja kupowałem właśnie w Intercarsie. Spisz sobie najlepiej numer "boschowski" ze strony "tomateam" i nawet jak nie będą mieli, to ci sprowadzą. W moim przypadku tak właśnie było. Koszt to 45zł. Z resztą u Tomiego ten czujnik też jest w ofercie
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Gru 02, 2010 10:41   

karolkos, falowanie ustąpiło?
jak jest coś nie tak z tym czujnikiem to powinien wyskoczyć błąd
 
 
karolkos 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 116
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Czw Gru 02, 2010 10:57   

szoso420 napisał/a:
karolkos, falowanie ustąpiło?
jak jest coś nie tak z tym czujnikiem to powinien wyskoczyć błąd



Falowanie obrotów nie występowało u mnie nagminnie, ale po wymianie tego czujnika, jak na razie nic takiego nie ma miejsca. W sumie to wymieniłem go profilaktycznie, szukając powodu kiepskiego zapalania zimą i dość sporego spalania. Niestety pali nadal ciężko. Przeczytałem chyba wszystkie tematy na forum i jestem na etapie szukania mechanika który po pierwsze; nie skrzywi się słysząc nazwę " Rover", a po drugie:zacznie uczciwie szukać przyczyn takiego stanu rzeczy. Kąt wtrysku był ustawiany i poprawiło to diametralnie zapalanie zimą 2008/2009 roku. Niestety kolejnej zimy znów kiepsko zapalał,a skoro kąt nie może się przestawić, obstawiałem co innego. Świece wymienione, czujniki posprawdzane.Niestety cały czas błądzę bezskutecznie. Został mi tylko do sprawdzenia rozrząd, pompa i nie wiem co jeszcze :bezradny:
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Gru 02, 2010 11:01   

ciśnienie na cylindrach sprawdź jeszcze
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Gru 02, 2010 12:10   

I przekaźnik świec żarowych.
 
 
karolkos 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 116
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Sob Gru 04, 2010 17:37   

Dwa lata temu sprawdzałem ciśnienie: na trzech cylindrach 29, na jednym 26.Od tamtej pory zrobiłem 30kkm, a więc niewiele. Przekaźnik "pyka" po kilku sekundach od zgaśnięcia kontrolki świec żarowych. No i spalanie latem trzymające poziom 8l/100km też mnie niepokoi, tym bardziej że większość użytkowników na tym forum chwali silniki SDi za mały apetyt. Czytałem ostatnio temat forumowicza, który też walczył z zapalaniem i zrobił chyba wszystko co możliwe, aż trafił do mechaniorów, którzy poprawnie zsynchronizowali pompę z silnikiem i od tamtej pory silnik śmiga jak "tamta lala".Ja też u siebie podejrzewam, ze coś jest nie teges od strony mechanicznej, ale większość fachowców rozkłada ręce :/

[ Dodano: Sob Gru 04, 2010 17:37 ]
thef napisał/a:
I przekaźnik świec żarowych.


No i właśnie :bezradny: .Przekaźnik "pykał" , ale co z tego, skoro blaszki w samym przekaźniku były zapaprane i prąd nie szedł na świece. Przekaźnik wyczyszczony i trochę jeszcze wytrzyma, ale trza się będzie rozejrzeć za nowym. Ponoć pasuje od VW.
Dzisiaj rano przy niezłym minusie, podgrzałem świece jak zwykle, ale tym razem zagadał silnik po półtora obrotu. Jeden problem rozwiązany ( bardzo się cieszę), ale został jeszcze problem dużego spalania. Mam nadzieję że i z tym się uda.
 
 
 
a_le 



Dołączył: 12 Paź 2010
Posty: 4
Skąd: Sosnowiec



Wysłany: Pon Gru 20, 2010 16:38   

Witam, w którym miejscu jest ten przekaźnik?
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Gru 20, 2010 16:51   

a_le napisał/a:
Witam, w którym miejscu jest ten przekaźnik?

w 600-tce jest przy akumulatorze, pierwszy od przodu, czarny
 
 
a_le 



Dołączył: 12 Paź 2010
Posty: 4
Skąd: Sosnowiec



Wysłany: Sro Gru 22, 2010 09:45   

Aha, co prawda mam Accorda ale chyba będzie to samo-jutro zobacze.

[ Dodano: Sro Gru 22, 2010 09:45 ]
Przekaźnik zlokalizowany. Okazuje się, że wtyczka jak i sam przekaźnik są "zaklejone" czymś w rodzaju wazeliny technicznej ale chyba już dość wysłużonej... Widać, że daaawno nikt tam nie zaglądał i nie wygląda to ciekawie stąd nie wiem jak styk. Po przekręceniu zapłonu nie słyszę "pyknięcia", a jeśli już to wraz z przekręceniem kluczyka bardzo ciche-nie po chwili gdy gaśnie kontrolka świec. Nie mniej nie będę gdybał- mam nowy przekaźnik, wszystko dokładnie wyczyszczę i sprawdzę jak będzie działał nowy. A wydaje mi się, że po założeniu najlepiej zweryfikują to duże mrozy i wtedy się okaże się czy to było przyczyną ciężkiego odpalania gdy jest poniżej -10stopni.
 
 
maciekk666 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 1
Skąd: z sieci



Wysłany: Sro Gru 22, 2010 16:00   

Witam.
W Roverkowych dieselkach często we filtrach paliwa zimą wytrąca się z ropy parafina robią się kryształki lodu i skutecznie zapychają filter co może być przyczyną słabego odpalania zimą przy temp poniżej -10 stopni Celsjusza. Jestem tutaj nowy jak coś napisałem źle proszę mnie poprawić. U mnie tak się czasem dzieje jak już paliwko słabej jakości to gruszka aż się zasysa bo dzieje się tak jak napisałem powyżej.. pozdrawiam..
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r600]odpowietrzenie układu paliwowego
DJAUGUST Rover serii 600, Honda Accord 8 Pią Paź 07, 2011 15:44
R.E.D.
Brak nowych postów [R600] Czy to wina pompy wtryskowej
dominik15190 Rover serii 600, Honda Accord 8 Nie Lis 28, 2010 16:52
dominik15190
Brak nowych postów [R620] Pasek pompy wtryskowej, koło pompy wtryskowej
thef Rover serii 600, Honda Accord 10 Wto Kwi 15, 2008 15:49
Brt
Brak nowych postów [R600] Pytanko odnośnie pompy wtryskowej
danio667 Rover serii 600, Honda Accord 2 Pią Sty 02, 2009 20:35
Gość
Brak nowych postów [R600] Odpowietrzanie pompy wtryskowej VP37 po uszczelnieniu
Marcin84 Rover serii 600, Honda Accord 2 Sro Wrz 09, 2015 09:11
Marcin84



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink