staf , ale roverki wcale nie psują się bardziej od innych marek ....wejdź na forum np. Passata , a się przekonasz , że roverki i tak psują sie stosunkowo rzadko i przewaznie jakieś drobniejsze usterki ..... poza tym jaka frajda jeździć tak indywidualnym i rzadko spotykanym autkiem .... trzeba też mieć świadomość , że każdy zezłomowany roverek , to jednego mniej na świecie , bo już nie produkują tej marki ..... w Chinach robią Rouvera , ale to nie to samo - pozdr.
_________________ w R75 czuję się jak za kokpitem łodzi podwodnej kpt. Nemo
saute, Ja nie napisałem że sa awaryjne. Napisałem że Witia miał pecha kupująć w takim stanie auto. Zrobi i będzie śmigał. Wcześniej miałem R216GTI i zero problemu prze bodaj siedem lat jeżdżenia.
Masz racje....jest frajda
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
pierwszy raz spotykam sie z peknieciem sprezyny i to w nowym aucie troszke sie zrazam do tego auta i jeszcze webasto nie dziala
staf napisał/a:
Miałeś dużego pecha kupujac to autko.
Dla pocieszenia powiem ci ze wielu z nas zaraz po kupnie boryka sie z jakimś problemem. Życzę ci zebyś zrbił je jak najpredzeń i cieszył się jazdą
witia24, kupując prawie 10 letnie auto trzeba się liczyć z pakietem startowym pewnych napraw. Nie ma samochodów w których po 10 latach nic się nie dzieje. Po prostu po kupnie przez pierwsze 3 miesiące trzeba zrobić co potrzeba i cieszyć się autem. Na pocieszenie ci powiem że jak byś kupił nowe auto to pewnie więcej wydałbyś na serwis SPRAWNEGO NOWEGO AUTA niż na naprawy 10latka.
TO zależy jakie auto wcześniej miałeś. Szczególnie przy ciężkim przodzie jest takie ryzyko. A diesel do najlżejszych nie należy. Poza tym częstą przyczyną pęknięć sprężyny jest zapieczone łożysko na McPersonie.
to jezeli sie zapieklo to o ile koszt wzrosnie koszt i le lozysko , a wczesniej mialem astre kombi 2 2litra dizel i jeden feler to regeneracja pompy kolo 250tysi kilosa
Jak kupujesz Roverka 75 i ma na liczniku kolo 200tys. to niestety trzeba sie liczyc z kosztami ,
wiem na przykladzie mojego R75 koupilem mial 187tys. okolo, szczesliwie jezdzilem rok czasu i sie zaczelio od pompy paliwa tej pod maska, potem pompa spomagania kierownicy, a teraz padla pompa paliwa co jest w baku . Wiec takie sa uroki uzywanych aut w okolicy 10lat .
Ale za to jestesmy grupom uzytkownikow aut ktorych nie widac na drogach od tak sobie tak jak np passat, astra, vektra. W tych autach trzeba sie niemal zakochac zeby je kupic .Pozdrawiam wszystkich Roverkowiczow
Swieta ok dzieki , troszke jedzenia impreza itd. sprezyny dopiero szpec ma podjechac w poniedzilek
A powiedz mi mam odymiony zdezak z tylu na czarno zaraz nad rura czego to moze byc przyczyna , jak odpalam to dymi raczej na czarno ale jak sie dogrzejej to nie widze aby puszczal chmurę
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Gru 26, 2009 23:27
witia24 napisał/a:
dzieki, znalazłem mechanika co mi to za 100zl zrobi i sprezyny za 400 zl 2 sprowadzi niewiem z kad bo ja najtaniej widzialem za 225 , jakiejs szwedzkiej firmy chyba nie wiem to mysle ze w 500zl sie zmiescze
mialem wymienic na uzywki za 100zl 2 sztuki od 2,5 bezyna bo ponoc pasuja , ale nie bede ryzykował mam nadzieje ze sie dluzej pojezdzi
sprężyny są oznaczone kolorami , a jakie mają być w danym egzemplarzu jest na metce umieszczonej pod tylnym siedzeniem. Nie można kierować się tylko tym , że to diesel czy benzyna , bo są jeszcze inne parametry decydujące o zastosowaniu do danego modelu R odpowiedniej sprężyny ( jest sześć rodzajów sprężyn ) . witia24, warto sprawdzić jakie powinny być sprężyny w twoim aucie i jakie były ( może wcześniej ktoś założył niewłaściwe ), żeby niepotrzebnie zrażać się do R , bo może to wina nieświadomego mechanika , a także by zapobiec następnemu pęknięciu.
Tos mnie teraz zaskoczyl mechanior juz cos zamowil to napisz gdzie dolkladnie ta metka najlepiej foto , jakie inne parametry sa wazne w doboze sprezyn i gdzie je dostac.
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Nie Gru 27, 2009 01:55
tylko sugerując się metką pod kanapą nic nie ustalisz , bo w 2002 się kolory zmieniły i stare oznaczenia są nie ważne , generalnie v6 i diesel mają te same parametry ,w zamiennikach tylko masz rozróżnienie na diesel czy benzyna. Nie ma się co denerwować jak zamówił pod odpowiednią pojemność będzie dobrze
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Gru 27, 2009 07:15
witia24 napisał/a:
jakie inne parametry sa wazne w doboze sprezyn
np. moc silnika, rodzaj amortyzatorów , a Rover kierował się także krajem przeznaczenia, rokiem produkcji, rozmiarem felg i opon .
PHJOWI napisał/a:
tylko sugerując się metką pod kanapą nic nie ustalisz , bo w 2002 się kolory zmieniły i stare oznaczenia są nie ważne
Można ustalić. Na metce jest podane oznaczenie kolorem i kod. Tym oznaczeniom odpowiada wysokość wymaganych sprężyn ( różnica między najniższą a najwyższą to prawie 4 cm ) i dlatego znając oznaczenie stare, można kierować się wysokością przy doborze nowej.
PHJOWI napisał/a:
generalnie v6 i diesel mają te same parametry
generalnie tak, ale nie wszystkie. http://forum.roverki.eu/v...ht=spr%EA%BFyny
Można dobierać na zasadzie diesel , benzyna , ale wtedy nie narzekać na awaryjność np. zawieszenia i nie zrażać się do R75.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum