[bys]

Witam wszystkich i najlepszego w nowym roku
Mam taki temat a raczej pytanie czy użytkowanie R zimą przy dużych mrozach może powodować znaczne zużycie oleju w silniku.Mój R ma przejechane 122tyś.a od wymiany przejechałem jakieś 10 tyś.Wczoraj błysnęła lampka ciśnienia i po sprawdzeniu musiałem dolać ok.1,5l.oleju.ostatni raz sprawdzałem stan oleju latem,wiem że to za rzadko i nie dopuszczalne,ale brak wycieków,filtr powietrza suchy i brak kopcenia z rury trochę mnie uśpiło.
I co wy na to.

[SPAMU¦]

[SeniorA]

bys, zużycie oleju zależy od wielu czynników i może się zmieniać. Przy takim przebiegu nie powinno być zauważalne ( u mnie przy 99kkm jest niezauważalne od zmiany do zmiany ) , nie mniej Rover podaje jako dopuszczalne zużycie do 0.38 l/1000 km.

[bys]

tak było i u mnie
Przy po przednim serwisie od wymiany do wymiany bez dolewania a tu wczoraj takie zaskoczenie.Ja wymieniam olej między 10 a 15 tyś.i raczej co roku.
A patrząc na to co podaje Rover że jeśli 0,38l.na 1000 to po 10000 mam już prawie wymieniony olej, tu oczywiście żartuje.
Kiedyś mój F126 gdzie mieściło się 2,5l.oleju miał normę 0,5l/1000 i serwisanci mówili że to norma.
Ale jedno jest pewne że już teraz będę częściej sprawdzał poziom oleju.
pozdrawiam.

[SeniorA]

Największe zauważalne zużycie oleju jest przy szybkiej jeździe i na dużych obrotach. 0.38 to nie jest norma zużycia, a wartość po jakiej należy zająć się silnikiem ( przy jego normalnej eksploatacji ).