Forum Klubu ROVERki.pl :: [Wszystkie] Zapieczona śruba.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Pią Lis 19, 2010 13:49
[Wszystkie] Zapieczona śruba.
Autor Wiadomość
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 13:53   [Wszystkie] Zapieczona śruba.

Ma ktoś może pomysł jak mam odkręcić zapieczona śrubę?
Chodzi o śrubę mocującą fotel kierowcy z tyłu (ta przy tunelu środkowym).
Nie dość, że słabe dojście to jeszcze tak się zapiekła, że ani drgnie :/
Stukałem, pukałem, przedłużkę klucza robiłem... nic.
Z tą samą śrubą przy fotelu pasażera też trochę się bawiłem, ale poszła w końcu, a tu nic.
Resztkami WD40 skropiłem delikatnie tą śrubę, ale to niewiele dało i raczej nie pomoże, bo ona w środku zardzewiała.
Ma ktoś jakiś pomysł? Bo niedługo rozjeżdżę tę śrubę do reszty (torx) i wtedy to już mogiła będzie...
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Mar 04, 2010 13:53   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
JeRRy3D 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 258
Skąd: Wałbrzych



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 14:18   

Jeżeli masz dojście (nie widzę tego), to tylko przyłożyć coś twardego (szpilkę) i walić młotkiem w czoło śruby. Musi odpuścić.
_________________
JeRRy
 
 
 
Andrzej_1272 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 304
Skąd: Gdynia



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 14:20   

WD 40 powinno pomóc,musisz polać dokładnie śrubę z godzinkę odczekać ,i spróbować odkręcić,albo polej śrubę pepsi colą,zjada dobrze rdzę,powinno też pomóc.POWODZENIA i cierpliwości.Pozdrawiam.
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 14:36   

Lałem podgrzaną colą, ostatkami WD40, pukałem młotkiem i nic...
Siedząc pod siedzeniem mocno się zaparłem i próbowałem odkręcić to gówno... klucz zjechał i w łuk brwiowy sam sobie przywaliłem kluczem :rotfl:
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 14:47   

Krzysi3k, Klucz diametrycznym lub kluczem pneumatycznym inaczej mi się tego tez nie udało poluzować. Dojście jest tam kiepskie :neutral:
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 14:52   

No właśnie, niestety. Z fotelem pasażera też mocowałem się dość długo, ale w końcu poszedł, bez zabiegów z colą itp.
Podjadę do mechanika chyba...
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 14:52   

ja swoją rozwiercałem .... później gwintownik, nowa śruba wkręcona na smar i trzyma :ok:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 14:54   

Bez mechanika widzę się nie obędzie, bo ja takimi narzędziami nie dysponuje niestety...
 
 
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 14:56   

Ja to bym do tego podszedl jak pisze Brt, poza tym mechanik tez tak zrobi.
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 14:59   

Brt, pamiętasz jakie wiertło i jaki gwintownik?
_________________
Sprzedam wszystkie części do MG ZR :)
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=101710
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 15:14   

niestety .... ale coś pokroju 10 - 12mm wiertło ... a gwintownik ... popatrz jaki masz gwint na tych śrubach co już wykręciłeś ... tam będzie taki sam :ok: :)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 17:34   

Boże... z czego jest ta śruba?! Z tytanu?
Wierce, wierce, wierce... zmieniam wiertła. Nawet trochę główkę szlifierką zjechałem, ale tylko do połowy, bo dalej nie sięga. I nie da rady przewiercić. Jak małym zaczynałem to małe ładnie weszło i wierciło. Większymi nic prawie...
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 18:20   

Krzysi3k, Kup tytanowe wiertla bo śruby są twarde to będą chyba 8.8 :mrgreen:
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Czw Mar 04, 2010 18:22   

Krzysi3k napisał/a:
Boże... z czego jest ta śruba?! Z tytanu?
Wierce, wierce, wierce... zmieniam wiertła. Nawet trochę główkę szlifierką zjechałem, ale tylko do połowy, bo dalej nie sięga. I nie da rady przewiercić. Jak małym zaczynałem to małe ładnie weszło i wierciło. Większymi nic prawie...


jak dobra sruba to wiertla trza miec dobre :)
ty sie pochwal co strugasz :) :)
a druga sprawa tzra bylo to zalac WD i pozostawic na caly dzionek potem by poszlo bez problemu :)
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 18:41   

Nie sądzę, żeby poszło :/
No ale już zacząłem rozwalać, nie ma odwrotu. Na dziś koniec, bo mi ręce zamarzają.
Ogólnie śruba bardzo mocno zjechana, ale ciągle trochę brakuje, mocna skubana.
Jutro szarpnę się te 21,50PLN i kupię kewlarowe, jak polecał mi sprzedawca, bo bez sensu tymi wiercić. Ale jakoś z tego co zauważyłem małe wiertełko ładnie weszło w środek, więc to tylko chyba łeb jest taki mocny.
A co robię? Półskórki od ZRa wstawiam sobie ;)
Wszystko wstawione, tylko ten fotel kierowcy :(
 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 19:13   

Nie ma kewlarowych wierteł. Wystarczy zwykłe ze stali szybkotnącej HSS, tylko dobre a nie kupione w zestawie za 10 zł w supermarkecie. Lepsze są z węglika spiekanego, ale drogie.

Łeb śruby jest twardszy, ponieważ jego kształt uzyskuje się poprzez kucie, co powoduje że struktura łba jest mocno zagęszczona.
Ostatnio zmieniony przez Pieta Czw Mar 04, 2010 19:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 19:17   

Może coś mi się pochrzaniło. Było ciemnozłote (nie jasnozłote jak te "tytanowe").
No i kosztowało sporo :P
To kupić to za 21PLN czy do Leroy Merlin jechać?
 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 19:37   

Pewnie mówił o wiertle kobaltowym. Te pokryte azotkiem tytanu i podobne sprawdzają się w obróbce maszynowej. Wiercąc ręczną wiertarką nie wykorzystasz takiego wiertła. Kup zwykłe HSS, tylko takie droższe 15-20zł lub kobaltowe HSSCO. Kobaltowe jest bardzo dobre do materiałów twardych i nierdzewki, polecane do prac ślusarskich. Wierć na niskich obrotach (1 bieg). Im twardszy materiał tym mniejsze obroty.
Ostatnio zmieniony przez Pieta Czw Mar 04, 2010 19:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Czw Mar 04, 2010 19:43   

No właśnie starałem się, ale moja wiertarka nawet na minimalnym ustawieniu obrotów ma wysokie, więc paliło wiertła... wciskałem przycisk do połowy i tak było mniej więcej dobrze.
 
 
xavierros 



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 4
Skąd: Mielec



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 20:51   

Witam.
Nie chcę za bardzo mędrkować ale kolega Pieta troszkę fantazjuje :] ]]]:
"Łeb śruby jest twardszy, ponieważ jego kształt uzyskuje się poprzez kucie, co powoduje że struktura łba jest mocno zagęszczona."
Gęstość stali nie zmienia się od procesu przeróbki plastycznej metalu.
Kucie powoduje optymalny układ włókien czyli prawidłową pasmowość danej odkuwki. Twardość zależy od materiału, obróbki cieplnej lub cieplno chemicznej. W śrubie dwa najważniejsze parametry to wytrzymałość (pierwsza liczba w zapisie 8.8 - czyli 800MPa = około 80 kG/mm2 przekroju) a druga to plastyczność (wyrażona jako umowna granica plastyczności - w zapisie 8.8 znaczy że 80% z pierwszej - czyli :] około Re0.2 640 MPa = okło 65 kG/mm2). Mógłbym jeszcze trochę pomędrkować ale nie wiem czy spotkałoby się to z przychylnością kolegi Piety :] ]]]
Pozdrawiam ROverowców.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R ALL] Jak się kręci śrubą rzymską w rozpórce ? :P
memphisto Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 5 Pią Paź 22, 2010 14:13
memphisto
Brak nowych postów [wszystkie] T4 testbook ?
plemaster Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 3 Czw Lip 07, 2011 21:17
des
Brak nowych postów [wszystkie] A może tak bez T4?
lamer Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 26 Sro Lip 09, 2008 08:00
rolando
Brak nowych postów [ K-sereies wszystkie ]
kolin Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 5 Czw Lip 03, 2008 12:39
kolin
Brak nowych postów [wszystkie] Modifikator plus
Darulek Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 3 Wto Paź 05, 2010 20:37
liberoy



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink