Forum Klubu ROVERki.pl :: [R25 1.4 01r] problemy ze ssaniem - wciaz..
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R25 1.4 01r] problemy ze ssaniem - wciaz..
Autor Wiadomość
adamk 




Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 139
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Czw Paź 29, 2009 08:14   [R25 1.4 01r] problemy ze ssaniem - wciaz..

Witam
Poruszalem juz wczesniej watek ale postnowilem napisac jeszcze raz gdyz opadam juz z sil i brak mi pomyslow.

Problem polega na tym ze rano odpalajac zimny silnik obroty utrzymuja sie na poziomie 550-600 klekocze mocno i po jakis 3 minutach zaczynaja wskakiwac wyzej prawie do 800. Wyglada to jakby obroty podnosily sie do wlasciwej wartosci dopiero po lekkim nagrzaniu. :( Nie mam juz zadnego pomslu. Oddalbym to mechanikowi ale nie wiem czy sobie ktos z tym poradzi :/

Oto co wymienilem:
cewki nowe
czujnik temperatury plynu
sprwdzalem na innym krokowcu - to samo
kable NGK
czujnik polozenie wałka
swiece

Bylem na komputerze u jowiego - gdzie byl jedne blad "czujnik położenia wałka"
wiec zostal wyminiony. wiecej bladow nie ma
dodam ze nie ma problemow z odpalaniem odpala odrazu :\

Czy ktos ma jakis pomysl co jeszcze mozna sprawdzic?
Co moze byćjeszcze przyczyna? zima bez ssania to problem :/
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Paź 29, 2009 08:14   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Czw Paź 29, 2009 08:50   

a płyn przypadkiem nie ubywa ? objawy pasują też do uszkodzenia uszczelki pod kolektorem ssącym i dostawania się płynu do cylindrów
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Czw Paź 29, 2009 09:15   

A sonda lambda ma się dobrze?
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
adamk 




Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 139
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pią Paź 30, 2009 18:24   

o dziwo plynu nie ubywa :/
lambda o ile pamietam byla sprawdzana na T4
cos mi sie przypomina
silnik jak sie nagrzeje chodzi ladnie i nagrzany odpala tez bardzo dobrze
jak ostygnie troszke mocniej nie calkiem do zimna to odpala tez dobrze nawet wtedy widac ze ssanie dziala ale po nocce koniec obroty masakra :)
moze jeszcze jakies pomysly?
dzieki
:/
 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Sob Paź 31, 2009 01:05   

adamk, czujnik na przepustnicy sprawdzany? Przepustnica wyczyszczona? Zresetowac przepustnice...
 
 
 
adamk 




Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 139
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sob Paź 31, 2009 13:54   

przepustnica jakis czas temu byla czyszczona hmm mysilisz ze to moze miec wplyw?
czujnik przepustnicy mam na zamiane i sprawdzalem na innnym... bylo to samo
sproboje moze zresetowac przepustnice gdzie to znajde gdzies w faq?
 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Sob Paź 31, 2009 16:36   

adamk, 5 razy pedal w podloge na przekreconym zaplonie... A jak nie to na 10min odlaczyc kleme
 
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Sob Paź 31, 2009 17:18   Re: [R25 1.4 01r] problemy ze ssaniem - wciaz..

adamk napisał/a:
Witam
Poruszalem juz wczesniej watek ale postnowilem napisac jeszcze raz gdyz opadam juz z sil i brak mi pomyslow.

Problem polega na tym ze rano odpalajac zimny silnik obroty utrzymuja sie na poziomie 550-600 klekocze mocno i po jakis 3 minutach zaczynaja wskakiwac wyzej prawie do 800. Wyglada to jakby obroty podnosily sie do wlasciwej wartosci dopiero po lekkim nagrzaniu. :( Nie mam juz zadnego pomslu. Oddalbym to mechanikowi ale nie wiem czy sobie ktos z tym poradzi :/

Oto co wymienilem:
cewki nowe
czujnik temperatury plynu
sprwdzalem na innym krokowcu - to samo
kable NGK
czujnik polozenie wałka
swiece

Bylem na komputerze u jowiego - gdzie byl jedne blad "czujnik położenia wałka"
wiec zostal wyminiony. wiecej bladow nie ma
dodam ze nie ma problemow z odpalaniem odpala odrazu :\

Czy ktos ma jakis pomysl co jeszcze mozna sprawdzic?
Co moze byćjeszcze przyczyna? zima bez ssania to problem :/


Ja miałem tak samo, jak zapchał się, pękł lub spadł przewód od podciśnienia z kolektora do komputera (takie cienki czarny przewód).
 
 
adamk 




Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 139
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pon Lis 02, 2009 09:17   

Witam
dziekuje za pomysly..:)
zrobilem reset tej przepustnicy i
jest jakby lepiej :/
po odpaleniu silnika trzymaja sie obroty ok. 700
czekam moze z 30s dodam pare razy troche gazu do ok 1,4k
okolo 10 razy i obroty wskakuja na okolo 850 - jest lepij ale to i tak nie tak jak powinno byc
odkrecilem zespol przepustnicy wyczyscilem go ladnie i w dziurze od kolektora
tam gdzie przychodzi przepustnica wyczyscilem olej ktory tam sie zbieral..

ktory to kabelek o ktorym pisze Tomi?
rozumiem ze idzie do kolektora a drugi koniec gdzie? musialbym sie mu przyjrzec, hmm
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Pon Lis 02, 2009 09:57   

adamk napisał/a:
ktory to kabelek o ktorym pisze Tomi?


to nie kabelek tylko wężyk - idzie od kolektora ssącego bezpośrednio do komputera
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
adamk 




Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 139
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pon Lis 02, 2009 10:01   

hmm nie przypominam sobie takiego wezyka :)
idzie z kolektora do komputera po prwej stronie?
ma ktos moze zdjecie jakies gdzie go widac chodziaz kawalek?
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Pon Lis 02, 2009 10:24   

pod złączka komputera masz to ....poniżej kostki.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pon Lis 02, 2009 10:26   

Starsze roverki i Poldorover (na bazie przygód z którym posiadam małe ale osobiste doświadczenie z tymi dość oryginalnymi silnikami) miały czujnik podciśnienia w kolektorze ssącym ulokowany w bezpośrednio w komputerze i od kolektora ssącego szedł doń magiczny czarny wężyk, przez który silnik "ssał" czujnik w kompie.
W nowszych roverkach czujnik ten, jak w większości seryjnych samochodów turystycznych, wyprowadzono w postaci odrębnego czujnika, zlokalizowanego gdzieś na podszybiu. Jest to o wiele lepsze rozwiązanie, bo czasami, rzadko, ale jednak, taki czujnik potrafi "paść" i w przypadku starszych roverków, konieczna była wymiana całego kompa, który kosztuje krocie. W nowszych roverkach producent poszedł po rozum do głowy i dał czujnik autonomiczny, który, jeśli padnie, można sobie wymienić w przysłowiowe pół minuty.
Działa on chyba też na zasadzie zmiany swojej oporności elektrycznej względem fizycznego bodźca (podciśnienia), które go traktuje, podobnie jak termistory w czujniku temp. cieczy chłodzącej i temp. powietrza w dolocie.
Wraz ze wskazaniami tego ostatnie czujnika, bierze on udział w dynamicznym określaniu ilości zasysanego przez silnik powietrza, i choć jest to pomiar pośredni, to jest skuteczne i wskazania tego czujnika biorą udział zarówno w kątowej zmianie punktu zapłonu oraz na pewno w ilości dozowanego paliwa do silnika (czasokresem otwierania wtrysków).
Jeśli czujnik podciśnienia padnie, albo jego wężyk będzie nieszczelny, tudzież dziurawy, to silnik będzie miał albo duże kłopoty z pracą (zwłaszcza na wolnych obrotach) albo wogóle obroty biegu jałowego będą niemożliwe do stabilnego osiągnięcia.
Swego czasu bawiłem się silnikiem w moim Poldoroverze i ściągnięcie tego wężyka podowowało od razu, zgaśnięcie silnika, zarówno gdy pracował on ba benzynie (kiedyś pracował on jeszcze na PB) jak i na LPG. Nawet zrobienie już małej szczelinki powodowało "siadanie" obrotów biegu jałowego, tak więc pełna sprawność tego czujnika (wężyka oraz jego linii elektrycznej) jest bardzo ważne.
Co jak co, ale silniki rovera serii K, są, co prawda, mocne, dynamiczne i nawet oszczędne, ale ich osprzęt jest delikatny i często powoduje kłopoty (zwłaszcza czujnik położenia wału, silniczek krokowy przepustnicy, czujnik temp. cieczy chłodzącej) oraz trochę też i obwód zapłonu jest delikatny, wymaga dobrych przewodów WN i okresowej kontroli pracy i czyszczenia (ten starszy, z kopułką).

ps. Ściągnięcie klemy z akumulatora nie spowoduje skasowania nastaw komputera silnika ani też usunięcia błędów, które zgłasza komp. Te silniki - i całe szczęście - posiadają "pamiętliwy" komputer i błędy można usunąć tylko za pośrednictwem odpowiedniego złącza serwisowego oraz komputera pokładowego, które, jedno i drugie, jest w naszym kraju rzadkością niezmierną.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
adamk 




Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 139
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pon Lis 02, 2009 10:39   

dzieki za informacje..
po pracy przyjrze sie tej rurce i napisze co i jak
dzieki
 
 
aldona 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 28 Gru 2009
Posty: 130
Skąd: Ostrów n/Sanem



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 08:50   

Witam, obiecałeś napisać - co i jak z tym wężykiem (rurką) - czy są jakieś postępy ?

Chyba się wygłupiłam - nie sprawdziłam, że ostatnia wizyta założyciela tematu to 5 listopada.
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 09:41   

aldona, Nie po prostu nasza społeczność polska jest upośledzona jak ma problem to wie gdzie lecieć z płaczem a jak go rozwiąże to nawet nie raczy napisać co było przyczyną bo i po co? Samochód chodzi on jest szczęśłiwy i ma to w d...

Zapewne zobaczymy usera na forum jak pojawi się u niego kolejna usterka!!!
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 10:16   

25 nie ma czujnik podciśnienia w komputerze tylko w kolektorze.

[ Dodano: Czw Sty 14, 2010 10:16 ]
nie szukaj węzyka do kompa , bo go nie ma.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
adamk 




Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 139
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pią Lut 19, 2010 18:56   

witam

nie pisalem nic gdyz mialem problemy z dostepem do internetu..
problem pozostal nie rowiazany niestety :/

nie mam pojecia co moze byc przyczyna
jowi myslisz ze to moze byc czujnik podcisnienia?
juz nie mam pomyslow..
teraz zima ladnie widac - kompletny brak ssania musze dodwac gazu zeby silnik nie zgasl dopoki sie rozgrzeje okolo 2-3 minuty :( inaczej zgasnie a obroty sa ponizej jalowych..
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sob Lut 20, 2010 15:06   

Ja bym jeszcze czujnik położenia wału korbowego sprawdził.
adamk napisał/a:
moze jeszcze jakies pomysly?

Zawieź auto do PHJOWI i mu zostaw. To wyzwanie :lol:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
adamk 




Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 139
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pon Lut 22, 2010 21:12   

bede chyba zmuszony :) mam do jowiego kawalek ale... juz kiesya bylem u niego chyba jeszcze raz sie wybiore :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [ r 214 103KM 98r ] problem z ssaniem
Matius Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Czw Lip 29, 2010 11:09
leszczu
Brak nowych postów [R25 1.6] 3 mechaników i 1 diagn. a Rover wciąż niesprawny!!
szwajcu Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Sob Paź 01, 2011 18:36
keczu
Brak nowych postów [R25]- ABS- Problemy
rodzyn_pl1 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Pią Wrz 21, 2012 00:23
rodzyn_pl1
Brak nowych postów [R 214 97r.] Problemy z komputerem
kwasior Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Sro Lis 11, 2009 17:42
kwasior
Brak nowych postów [214 Si '97] Problemy z pilotem...
Lukaszn2006 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Sob Lut 02, 2008 22:23
Primo



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink