Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Tylne amortyzatory
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Tylne amortyzatory
Autor Wiadomość
BetJar 
Klubowicz





Pomógł: 22 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 626
Skąd: Gliwice



Wysłany: Pią Sie 29, 2014 09:50   

olekkelo, tak, wymieniałem, niestety musisz wszystko rozebrać.
_________________
ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sie 29, 2014 09:50   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
olekkelo 



Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 70
Skąd: Ostrzeszów



Wysłany: Nie Sie 31, 2014 09:49   

Wspaniale :-| dzięki :wink:

[ Dodano: Nie Sie 31, 2014 09:49 ]
Nie było tak tragicznie,
mógłby ktoś podać ile ma prześwitu na tylnych kołach, (opona/rant nadkola) w kombi
u mnie po wymianie siedzi znacznie wyżej wydaje mi się...
kupiłem amorki MG Rover tylko takie grubaśne były i chyba gazówki, poprzednie Delphi które były w aucie odkąd je mam od Niemca ...
 
 
MatiNitro 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 755
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Nie Sie 31, 2014 11:00   

olekkelo, bardziej wiarygodnym pomiarem jest odległość od nadkola do środka koła, piasty. Jednak wymiary mogą się znacznie różnić ze względu na stan sprężyn, które decydują o wysokości auta.
_________________
BluebeRRRrrry 75 2.0 CDTi AUTOMAT
 
 
 
olekkelo 



Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 70
Skąd: Ostrzeszów



Wysłany: Nie Sie 31, 2014 11:41   

Więc stan sprężyn podniósł się po wymianie amorów.... :mrgreen:
przed wymianą auto stało równo a teraz tył wyraźnie jet wyżej
chcę tylko porównać czy jest ok czy trafiłem na jakieś "nietypowe" amory.. były wykręcone z rovera kombi cdti 04r więc teoretycznie powinno być ok...
 
 
MatiNitro 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 755
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Nie Sie 31, 2014 12:03   

olekkelo, może nie podniósł się tylko amortyzator lepiej trzyma ciśnienie przez co sprężyna niesiada jak przy zużytym amortyzatorze. U mnie po założeniu nowych KYB'ów też tył delikatnie się podniósł.
_________________
BluebeRRRrrry 75 2.0 CDTi AUTOMAT
 
 
 
olekkelo 



Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 70
Skąd: Ostrzeszów



Wysłany: Nie Sie 31, 2014 13:00   

Może i tak - ale strasznie głupio to wygląda jeszcze przy kombi tył zadarty , jak bym miał tym nie wiadomo co wozić, i mnie denerwuje :twisted: :mrgreen:
 
 
modraba 



Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 14
Skąd: Oborniki



Wysłany: Wto Wrz 02, 2014 17:59   

Kolega chyba zakupił amorki od MG pewnie z allegro kombi 2004. Też się na nie czaiłem ale gdy zobaczyłem że są grubsze to zrezygnowałem.
Odnośnie moich KYB problem rozwiązany założyłem używki oryginał i autko znowu płynie.
 
 
olekkelo 



Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 70
Skąd: Ostrzeszów



Wysłany: Pią Wrz 05, 2014 16:08   

chyba o tych samych mówimy to że grubsze to co znaczy twardsze???... trzymają ok, tylko prawą poduchę nad amorem chyba mam wywalona bo jak zjeżdzam np z krawężnika to prawy tył jest taki strzał...
 
 
modraba 



Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 14
Skąd: Oborniki



Wysłany: Sob Wrz 06, 2014 18:17   

Czujesz że są twardsze? Przy MG w większości były duże koła. Może większy komfort jazdy.
 
 
olekkelo 



Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 70
Skąd: Ostrzeszów



Wysłany: Sob Wrz 06, 2014 19:42   

troszkę może są twardsze na pewno wyżej tył siedzi
 
 
Dawidovs 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 16 Wrz 2012
Posty: 362



Wysłany: Czw Mar 26, 2015 08:33   

Panowie bardzo proszę o poradę
Mam do wymiany amory na już i temat przeczytałem od początku. Nie jestem przekonany co do gazowych Kayabów bo jedni chwalą, inni nie. Nie chciałbym stracić miękkości mojego wozu :mrgreen:
Znalazłem na allegro takie amory:
http://allegro.pl/amortyz...5047924935.html
oraz
http://allegro.pl/rover-7...5033131425.html
Czy ktoś montował Monroe? Jak wrażenia?
Co do tego z Roeve nie wiem sam co myśleć. Pytanie czy zawieszenie z Roeve jest nadal tak miękkie jak w naszych furach. Jestem otwarty na porady
 
 
Lesnik985 



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 74



Wysłany: Nie Mar 29, 2015 21:37   

Witam, ja całkiem niedawno wymieniłem tylne amorki na KYB i czuć, że autko jest sztywniejsze, lepiej trzyma się drogi. Wcześniej na nierównościach auto podskakiwało kilka razy (bujało się góra-dół) było wręcz niebezpiecznie. Z amorków KYB jestem zadowolony, zastanawiam się czy nie pora też na wymianę z przodu amorów. Wcześniej jeździłem citroenem Xantią, gdzie zawieszenie jest hydropneumatyczne i muszę przyznać, że jeździło się bosko. Gdy przesiadłem się do R75 to miałem wrażenie, że jadę taczką...
 
 
wellman 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 934
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Czw Maj 07, 2015 15:09   

Przyszedł czas na tylne amortyzatory w moim Rrr. Pomyślałem "skoro to tylko 3 śruby to zrobię sam" i teraz kwitnę z autem na kołku, bo tej dolnej śruby za cholery ruszyć nie mogę.

Nie straszny jej zwykły klucz, polewanie płynem hamulcowym, opukiwanie młotkiem i cęgi do rur. Na rzucanie mięsem też nie reaguje.

Może ktoś bardziej doświadczony ma jakiś magiczny sposób na tę śrubę? Byłbym wdzięczny! :-)
_________________
"Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Czw Maj 07, 2015 15:17   

Dobra nasadka i rura na klucz. Tez sie z tym zmagałem. Poluzowałem tę śrubę jeszcze jak auto stało na kolach
_________________
75 Red Edition
 
 
zedziczek 



Pomógł: 34 razy
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 497



Wysłany: Czw Maj 07, 2015 18:43   

udarem trzeba było najpierw poluzować
 
 
wellman 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 934
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Czw Maj 07, 2015 19:00   

longer86, udało się. Poszukałem po znajomych gościa z porządnym kluczem i - o dziwo - całkiem lekko poszły. :-)

Więc amorki KYB założone + nowe osłony i odboje i... coś tam zaczęło teraz stukać na nierównościach. :/ Poduszki zostawiłem stare, ale wyglądały dobrze, są całe i niepopękane. Czy to możliwe, że nie pasują z nowymi odbojami?
_________________
"Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Czw Maj 07, 2015 19:06   

wellman, wsadziłeś te stare podkładki pod śruby na dole? Mi po wymianie amorów z tyłu waliło niemiłosiernie, jak z kanału złapałem za amor to miał pare mm luzu w płaszczyźnie poziomej ;] bo nie zamontowalem starych podkladek. Dopiero po poprawieniu ucichło ;) ale nadal jest twardo ;)
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
wellman 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 934
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Czw Maj 07, 2015 19:18   

pelson91, masz na myśli te takie szerokie podkładki? Tak, założyłem. Tylko ta tuleja wewnątrz ucha amortyzatora w odróżnieniu od starego trochę wystaje przez co podkładka nie wykorzystuje calej powierzchni i tworzy taki jakby kołnierz, ale trzyma dobrze.
_________________
"Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Czw Maj 07, 2015 19:46   

wellman, właśnie o to chodzi. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że podkładka nie pasuje do tej dolnej, węższej i wystającej, tulei, ale jest niezbędna przy prawidłowym montażu. Myślę, że jeśli mocno stuka, to powinieneś jednak kogoś przewieźć w bagażniku, lub sam zostać przewieziony i namierzyć ewentualne niepokojące dźwięki. Kozik mnie przeszkolił w tym temacie :D
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
wellman 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 934
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Czw Maj 07, 2015 21:17   

pelson91, problem rozwiązany. Mimo, że podkładki były - miałeś rację. Dociągnąłem jeszcze mocniej te dolne śruby i ucichło. Aaaaale teraz nawet na prostej jak deska drodze rzuca jak na furmance! Tak być nie może!

Zatem: lepiej regenerować stare (to się w ogóle opłaca?) czy da się dostać jakieś "miększe" amorki?

Tymczasem, jeśli ktoś lubi "sportowe" zawieszenie, to chętnie odsprzedam te KYB. :P
_________________
"Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Amortyzatory tylne
karol77787 Rover serii 75, MG ZT 10 Pią Maj 27, 2016 19:49
rafalmis1
Brak nowych postów [R75 Tourer] Tylne amortyzatory
Thor14 Rover serii 75, MG ZT 6 Sro Lut 08, 2017 18:06
sylwiatyk
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R75] Amortyzatory tył
Gość Rover serii 75, MG ZT 2 Sob Kwi 06, 2013 17:07
apples
Brak nowych postów [MG ZT] amortyzatory
nukedclx Rover serii 75, MG ZT 14 Nie Wrz 08, 2019 14:32
borsuk88
Brak nowych postów [R75] - amortyzatory DELPHI / BWI
R75 Rover serii 75, MG ZT 0 Czw Mar 31, 2016 23:05
R75



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink