Z góry przepraszam jeśli ten temat już był, ale szukajka wskazała w ch... tematów a wszystkie czytać to dramat...
Mianowicie fabrycznie lany olej do tych motorków, tu cytat z technicznego FAQ
"Producent zaleca stosowanie oleju o parametrach 10W40. Najlepiej wybierać oleje renomowanych firm (Shell, Elf, Texaco, Mobil, BP, itp.)" I taki olej 10W40 Mobil1 Super S półsyntetyk stosowałem.
Jako że czeka mnie wymiana oleju przy okazji HGF (notabene fajny przypadek mam bo cieknie tylko chłodziwo i nie miesza się z olejem = można jeździć dolewając tylko chłodziwa) i wymiany uszczelniaczy zaworów (na LPG podbiera olej, jednak gdy jeżdżę na benzynie oleju nie ubywa... gaz spala się w wyższej temp, pewnie to jest powodem (:?:) ) pomyślałem że wypadałoby wymienić też olej silnikowy (mimo że jak jeździłem na gazie to dolewałem co parę setek km i teraz na bagnecie olej jet czyściutki, jakby nowy, wymieniać ( ). I tutaj zasadnicze pytanie tematu, pomyślałem że można by spróbować wlać do tego motorka 15W40 w pełni mineralny, co o tym sadzicie? Troszkę gęstszy na pewno lepiej by doszczelnił silnik, czy nie spowoduje to jakichś przykrych konsekwencji? Typu utrata mocy czy spowolnienie momentu obrotowego (to spekulacje). A może ktoś już próbował taki myk?
Co o tym myślicie, jeśli macie więcej czasu wypowiedzcie się jeszcze czy dobrze myślę w pozostałych kwestiach tego tematu.
Pozdrowienia dla życzliwych roverkowiczów
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 18:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dziękuję Moniko, jednak masz naprawdę imponującą wiedzę na temat tego forum, a ja niestety za mało czasu na czytanie tak wielu tematów które wynajdzie mi szukajka, dziękuję i pozdrawiam
punkcik
Proszę bardzo. Jednak szukanie zajęło mi dosłownie 5 sekund - wpisałam w szukajkę hasło "olej mineralny" i temat, który Ci podałam był jednym z pierwszych na liście. Jak sam więc widzisz, wcale nie trzeba mieć imponującej wiedzy, żeby to znaleźć .
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 12 Skąd: Okolice Krakowa
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 19:56
Witam!
Przyłącze się do tematu, i mam takie pytanie bo mój roverek jest troche mułowaty i troszke kapie z misy i zamierzam się za to zabrać, kupić uszczele pod mise i wymienić olej tylko na jaki najlepiej Kolega pisał o 10W40 Mobil1 Super S półsyntetyk. Czy to dobry wybór?? Proszę o Pomoc:)
Ja jakiś czasu temu zrobiłem pełną wymiankę oleju: 4,5litra weszło.. na bagnecie olej przy wskaźniku MAX.. zalałem LOTOS półsyntetyk 10W40, udało mi się kupić promocyjnie opakowanie 4l+0,6l więc a w sam raz.. wszystko jest w porządku więc mogę polecić.. dobra jakość i dobra cena
Swoim Poldoroverem jeździłem tylko na Lotosie syntetyku 5W40, zrobiłem na nim sto tysięcy km (od 68 do 168), w tym ostatnia wymiana po prawie dwóch latach i ponad 39 kkm przebiegu. Silnik z LPG, od razu wstawiłem. I jak wlałem doń w lipcu 2007 4.5 litra oleju, tak zlałem tyle samo w maju 2009. Teraz już nim nie jeżdżę i zalałem go Lotosem półsyntetykiem 10W40. Ciśnienie oleju trzyma takie samo, jak na syntetyku, po odpaleniu jest jakieś 0.42 - 0.45 MPa, a po zagrzaniu silnika i oleju spada na wolnych do jakichś 0.15 MPa, a do 0.42 rośnie od obrotów silnika jakieś 2000 rpm w zimie i 2200 w lecie. Pracuje idealnie, ma ciśnienie sprężania po 1.4 MPa na każdym garze (nominał), choć ma już czternaście lat.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Bo masz 75KM
kumilek23, mowi sie, ze nie powinno sie lac minerala, ale tak samo mowia o silnikach w mojej 600, a ja jezdze wlasnie na mineralu high milage i jakos nic sie nie dzieje, a silnik go nie "łyka".
mariusz33, jeszcze jest pytanie na jakim oleju do tej pory jezdziles, bo jak silnik dlugo pracowal na mineralu to po przejsciu na semi lub syntetyk moze dojsc do rozszczelnienia, a jezeli chodzi o uszczelke pod micha to ja poprostu zmien, koszt naprawde zaden.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
gaz spala się w wyższej temp, pewnie to jest powodem (:?:) ) pomyślałem że wypadałoby wymienić też olej silnikowy (mimo że jak jeździłem na gazie to dolewałem co parę setek km i teraz na bagnecie olej jet czyściutki, jakby nowy, wymieniać ( 
). I tutaj zasadnicze pytanie tematu, pomyślałem że można by spróbować wlać do tego motorka 15W40 w pełni mineralny, co o tym sadzicie? Troszkę gęstszy na pewno lepiej by doszczelnił silnik, czy nie spowoduje to jakichś przykrych konsekwencji? Typu utrata mocy czy spowolnienie momentu obrotowego (to spekulacje). A może ktoś już próbował taki myk?
