Wysłany: Nie Cze 06, 2010 13:29 [R214 16v '98 r.] Jak odpowiednio przyspieszac
Zaczalem ostatnio zastanawiac sie nad tym jak odpowiednio przyspieszac moim Roverkiem 214. Z jednej strony wiadomo... ecodriving i oszczedzanie paliwa, a z drugiej strony czasem trzeba wycisnac z samochodu troche mocy.
Ostatnio na youtube zobaczylem kilka filmikow gdzie 214 przspiesza jak rakieta, tyle tylko, ze kierowcy zyluja silnik do okolicy 7 tys. obrotow. Zastanawiam sie tylko czy to bezpieczne dla silnika. Na tym forum juz kilka razy spotkalem sie z opinia, ze nawet takie krotkotrwale zylowanie silnika moze doprowadzic do HGF-u, jezeli bedzie sie mialo pecha.
No i swoja droga - czy w waszych 214 tez macie wrazenie, ze przy niskich obrotach samochod jest dosc ospaly, czy to tylko moje wrazenie? Zazwyczaj zmieniam biegi przy 2,5 tys. przy spokojnej jezdzie.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 13:29 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zastanawiam sie tylko czy to bezpieczne dla silnika. Na tym forum juz kilka razy spotkalem sie z opinia, ze nawet takie krotkotrwale zylowanie silnika moze doprowadzic do HGF-u, jezeli bedzie sie mialo pecha.
Na zimnym bankowo go zamordujesz, a jak jest rozgrzany mmmm to te motory kochają obroty, niestety portfel już nie bo w baku wir się robi
[ Dodano: Nie Cze 06, 2010 13:34 ]
ecodriving mówi że trzeba dynamicznie sie gazem posługiwać i jak najszybciej wbić jak najwyższy bieg a co za tym idzie uzyskać optymalna prędkość jazdy
[ Dodano: Nie Cze 06, 2010 13:36 ]
testowałem na R75 i mimo że komp pokazywał chwilowe zużycie przy takim starcie ogromne 25-35l/100 to i tak suma sumarum wychodziło oszczednie.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ja swoja kserie 1,6 cisne do odcinki
na gazie mam ustawione odciecie rowno na 7 k rpm, nauczylem sie wylapywac moment odciecia i wrzucam nastepny bieg "tuz przed" generalnie na gazie lepiej mi gora pracuje ale na benie tez jest ok
ten silnik ma wyrazny wzrost momentu obr, przy okolo 4,5-5 k rpm i powyzyej tej wartosci naprawde fajnie ciagnie
aha
ja swojego paluje takze na zimno ( z tym ze tak naprawde nagrzewa sie w ile? max 2 minuty, nawet zima jest to bardzo szybkie ) - glowicy jeszcze nie robilem - silnik ma aktualnie 172 k km z czego okolo 60 k km pode mna - spalanie gazu 10 do 15 l litrow przy bardzo szybkiej jezdzie z klima wlaczona
_________________ '99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv
No a jak z tym przyspieszaniem na niższych obrotach? To na tyle normalne, żeby się nie przejmować, czy raczej w jakimś tam stopniu powinienem się martwić. A jak już martwić to co sprawdzić... co może powodować gorsze parametry przyspieszenia?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 42 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 19:37
Jak kupowałem Roverka to poprzedni właściciel powiedział mi jedno piękne zdanie na temat tych autek " Kolego pamiętaj, te autka kochają wysokie obroty":) i miał świętą racje:P Jesli chcesz coś bardzo sprawdzic to wymień filtry to jest jedną z pierwszych rzeczy, która powoduje zamulenie. Pozdrawiam:)
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 82 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 20:17
Cytat:
No a jak z tym przyspieszaniem na niższych obrotach? To na tyle normalne, żeby się nie przejmować, czy raczej w jakimś tam stopniu powinienem się martwić.
Silniki 16V mają to do siebie,że na niskich obrotach "słabo" ciągną.One dobrze się czują powyżej 4 tyś.Jeśli chcesz poświrować to na takich obrotach musisz go kręcić.Ale niestety za tym idzie większe spalanie...
_________________ Moc jest bogiem,prędkość nałogiem,nitro zabawą,a turbo podstawą...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
to te motory kochają obroty, niestety portfel już nie 
bo w baku wir się robi
