Zaczął niszczyć mi się pasek wielorowkowy. Pojechałem wymienic i okazało sie ze napinacz padł i prawie dotyka do koła chyba od klimy. Mechanik mówi zeby dzwonic tam gdzie wymieniałem bo powinna byc gwarancja, a wymieniane było ok 2lat i 40tys.km temu wraz z rozrządem. Tam mówia że najczestrzą przyczyna rozwalania napinacza jest sprzegło alternatora (który de fakto popiskuje przy odpalanu już długo). może ktoś wie czy jest tam sprzegło, czy tylko kółko i łożysko.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 12:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
No więc byłem autem na reklamacji. Nie było błedu montażu, przez 2 lata napinacz wysłużył juz swoje i tyle. Reklamacji nie uznali. sprzagła w altku tez nie ma. teraz 2 lata to malo, dużo czy normalnie. Czy może być przyczyna; za dlugi pasek, bo napinacz dotyka aż do koła od klimy i przez to stoi juz bokiem. A może napinacz jest dobry skoro naciaga pasek na tyle co trzeba tylko pasek za dużo sie wyciagnał.
[ Dodano: Czw Sie 19, 2010 13:39 ]
Napoinacz wymieniony 280 zł po rabacie wraz z rolką. dodam ze nowy bez paska nie rozciąga sie tak jak stary z paskiem (tzn do koła od klimy przy maks rozciagnięciu brakuje ok pól cm, a stary z paskiem dotykał do niego). Ruszam więc jutro z rana do Zakopanego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
